{18}{118}Torchwood - poza rzšdem, ponad policjš, {135}{255}ledzi życie obcych tu na Ziemi,|uzbraja rasę ludzkš na przyszłoć. {260}{369}XXI wiek, to wtedy wszystko się zmienia,|i musicie być gotowi. {391}{480}- Jak ty mi to zrobiła?|- Miłoć - zawsze jeste zdany na jej łaskę. {1033}{1122}Nie cierpię przekazywać złych wieci,|ale nie jeste moim pierwszym. {1127}{1173}Spray Anty-Wołkowy. {1175}{1220}Zaciski ręczne. {1246}{1343}Daj spokój, ułatwmy to sobie. {1547}{1602}Zawsze się tak dzieje,|kiedy daję im noc wolnego. {1615}{1718}Nie jest nawet rednio wysmażony,|nie mówišc już o dobrze wysmażonym. {1734}{1785}Francuskie knajpy.|Widzisz? {1839}{1929}Pamiętasz ten weekend w Paryżu?|Lokal z drewnianš boazeriš... {1942}{1996}Ledwie przewracali ten stek na grillu,|a ty powiedziała... {1997}{2073}- Dlaczego patrzysz na mnie w ten sposób?|- Przepraszam, w jaki? {2074}{2131}Jakby wolała być gdzie indziej! {2162}{2208}To staje się już regułš, prawda? {2209}{2290}Ja zajadam, podnoszę wzrok,|a ty tak po prostu jeste nieobecna. {2293}{2379}- Co się z nami dzieje, Gwen?|- Wiem, przepraszam. {2393}{2444}To co co zrobiłem? {2451}{2508}Albo nie zrobiłem? {2664}{2713}Co to było? {2833}{2920}- Boże, co ci się stało?|- Rhys, prawda? Miło cię poznać! {2921}{2992}Przepraszam, to doć nagły wypadek.|Do deseru ci jš oddam. {2993}{3049}- Czekaj, to moja dziewczyna.|- Rhys, to jest Jack. {3050}{3066}Siadaj, Gwen. {3067}{3128}- Jest moim szefem.|- Siadaj, do kurwy nędzy! {3182}{3244}Nigdy więcej tak do mnie nie mów. {3287}{3334}No już, Gwen. Chodmy. {3337}{3394}Dzisiaj jest ze mnš.|Jedna wolna noc. Obiecała. {3470}{3510}Nawet się nie waż. {3530}{3583}Jeli teraz odejdziesz...! {3759}{3844}Przepraszam, że wam przeszkodziłem,|ale miałem małe problemy z tym gagatkiem. {3848}{3904}Przejdzie mu.|Rhysowi zawsze przechodzi. {3905}{3976}Obiecała, że będziesz trzymać się|swojego życia. {3977}{4034}Nie zostawiaj tego własnemu biegowi. {4079}{4150}300 metrów na prawo, parking! {4674}{4715}Jack! Tam! {4958}{4992}Ładujcie go, ładujcie! {4993}{5052}Sš kompletnie poršbani! {5416}{5452}Kim oni, do diabła, byli?! {5541}{5621}{C:$AAAAFF}TORCHWOOD [1x11] "Combat"|"Walka" {5714}{5782}1. Od kiedy to zwykli ludzie wiedzš o Wołkach? {5783}{5869}2. Czy robili to już wczeniej, a jeli tak,|to jak to możliwe, że nic o tym nie wiedzielimy? {5870}{5925}3. A tak w ogóle, czego od nich chcš? {5926}{5954}Być może to bez zwišzku, ale {5955}{6072}odnotowalimy gwałtowny wzrost niecodziennych|obrażeń, które zgłaszano na pogotowie. {6073}{6204}Oderwane kawałki nóg i ršk,|głębokie rany pleców i brzucha. {6205}{6278}Więc do naszych problemów musimy dodać|falę ataków Wołków. {6279}{6352}I przy okazji... Ten spray,|który wczeniej na nich stosowalimy? {6353}{6403}Wyglšda na to, że uodparniajš się na niego. {6404}{6445}- Mutujš?|- Albo ewoluujš. {6474}{6512}Jakie wieci o tym,|którego zgubilimy wczeniej? {6513}{6571}Sprawdziłam numery rejestracyjne|furgonetki... Sš fałszywe. {6572}{6649}Na terenie Cardiff zarejestrowanych|jest 2,500 furgonetek tego typu. {6650}{6720}Zwiększam obszar do promienia 40 mil|i liczba się podwaja. {6721}{6784}- Więc wyled ten pojazd...|- Za pomocš kamer ulicznych? {6785}{6842}/Tu poczta głosowa Owena,|/zostaw wiadomoć, jeli musisz. {6843}{6880}Włanie się tym zajmuję. {6903}{6954}/Zostaw wiadomoć dla Gwen i Rhysa,|/a oddzwonimy do ciebie... {6955}{7010}/o ile nie zapomnimy... oi! {7017}{7112}Czeć, to ja.|Zostawiłam już 3 wiadomoci. {7119}{7181}Posłuchaj, mam dziesištki wymówek... {7182}{7231}/Setki. Tysišce! {7232}{7283}/Ale żadna z nich nie jest|/wystarczajšco dobra. {7287}{7355}Sprawy nieco wymknęły mi się|spod kontroli ostatnio. {7360}{7447}/To ta praca - nigdy nie ustaje. {7452}{7533}Zobaczymy się póniej.|/Nie jestem jeszcze pewna, o której godzinie. {7534}{7584}/Najpierw muszę dokończyć pracę. {7702}{7727}Zadzwoń do mnie. {7789}{7838}/Wiadomoć skasowana. {8053}{8190}Zamierzasz to odebrać?|9 nieodebranych połšczeń: praca. {8203}{8242}Czyli lubisz swojš pracę? {8243}{8298}Słuchaj, jeli pozwolisz...|Wyszedłem, żeby pobyć w samotnoci. {8322}{8371}Ach, ta stara Greta Garbo. {8372}{8404}Co w tym stylu. {8405}{8555}Drobna rada: kiedy następnym razem|będziesz się tak czuł, zostań w domu. {8559}{8616}Zaufaj mi, im większy tłum,|tym bardziej czuję się samotny. {8617}{8687}- Powiedziałem, żadnego podrywania klientów!|- Wyluzuj kolego. {8688}{8742}Tommy, pracuję w barze.|Mówienie do nich to moja praca. {8743}{8829}Nic nie cieszy cię tak jak wymachiwanie|jakiemu fiutowi cycami przed nosem. {8830}{8867}- Nie mów do niej w ten sposób.|- A ty czego? {8868}{8910}Prowadzilimy rozmowę. {8911}{9014}Kiedy doroniesz, uzmysłowisz sobie,|że to jest włanie to, co robiš istoty ludzkie. {9017}{9075}Tommy, przestań!|Przez ciebie wylejš mnie z pracy! {9167}{9262}Widzisz, chodzi o to, by agresję przeciwnika|wykorzystywać na swojš korzyć. {9263}{9357}A teraz, sugeruję, żeby nie wdawał się|w bójki z nieznajomymi. {9358}{9454}A ty naprawdę powinna wymienić swojego|chłopaka na lepszy model. {9455}{9529}Co trzeba zrobić, żeby zaznać odrobiny|spokoju w tym miecie? {10023}{10072}Owen w dalszym cišgu nie|odbiera telefonu. {10073}{10164}Od czasu tej sprawy z Diane jest jeszcze|bardziej kapryny niż zwykle. {10165}{10205}Od czasu czego? {10225}{10263}Nie mój interes. {10338}{10374}Jakiej sprawy? {10410}{10487}Jakiej sprawy, Tosh? {10502}{10536}Jego i Diane. {10542}{10610}Zanim ona odleciała, co ich... łšczyło. {10615}{10697}- Wiedziała o tym, prawda?|- Tak, oczywicie, że wiedziałam. {10731}{10782}Nie wiedziałam tylko, że łšczyły ich... {10785}{10815}"te sprawy". {10858}{10918}Zaczęło się 10 minut temu. {10972}{11031}Jak mylisz, co on robi? {11109}{11181}- Sšdzę, że płacze.|- Dlaczego? {11188}{11241}Owen studiował jego przypadek. {11244}{11329}Myli, że posiadajš zdolnoć telepatii|rozwiniętš na niskim poziomie, {11331}{11396}aby dzielić się emocjami na odległoć. {11398}{11462}Chcesz powiedzieć, że|on odczuwa ból innego Wołka? {11466}{11515}Mimo wszystko mam nadzieję,|że jestemy w błędzie. {11526}{11560}Dlaczego? {11576}{11685}Ponieważ to by oznaczało,|że kto nie tylko porywa Wołki, {11715}{11761}ale i zadaje im ból. {12040}{12083}Co czujesz? {12370}{12404}Co wiesz? {12455}{12587}Wyledziłam trasę furgonetki.|Prosto z parkingu pojechała do doków. {12604}{12655}To było 2 godziny temu. {12855}{12873}Co się stało? {12874}{12954}- Kamery uległy uszkodzeniu.|- Mylisz, że to było celowe? {12956}{13026}Mylę, że ci faceci naprawdę nie|lubiš być podglšdani. {13027}{13085}Ja wiem, to defekt charakteru... {13086}{13176}To sprawia, że jestem jeszcze bardziej|zdeterminowany, żeby dowiedzieć się, co ukrywajš. {13674}{13708}Wyglšda na to, że ich minęlimy. {13710}{13815}Tak, ale jeli opuszcza się miejsce w popiechu,|zwykle zapomina się o czym. {13879}{13938}Wiesz do czego używano tych magazynów|podczas II Wojny wiatowej? {14027}{14103}Do przechowywania ciał martwych żołnierzy. {14123}{14186}Czasami człowiek zbyt dobrze zna historię. {14323}{14364}Chod. {14446}{14505}Nic tu nie ma. {14511}{14548}Więc co oni tu robili? {14593}{14645}Po co przejechali całš tš drogę? {14792}{14888}- Co jest?|- Zdaje się, że to człowiek. {14889}{14958}- Mężczyzna.|- Żyje? {15039}{15078}W porzšdku? {15109}{15186}Szukamy ludzi, którzy byli|tutaj zeszłej nocy. {15196}{15284}Jeli widział pan cokolwiek,|to odpowiednia pora, żeby się wypowiedzieć. {15285}{15335}Jack, on krwawi. {15524}{15584}- O mój Boże!|- lady po Wołku. {15586}{15662}- Chyba nie mylisz, że wcišż tu jest?|- Nie. Słyszelibymy go. {15663}{15715}Pomóż mi z tym ciałem. {15743}{15770}To jego? {15779}{15827}Chyba nie mylisz, że|wybrałbym taki dzwonek? {15989}{16033}Nie odbieraj. {16082}{16113}Słucham? {16115}{16139}/Nie wiem kim jeste, ale {16140}{16189}/trzymaj się z daleka od tego,|/co cię nie dotyczy. {16196}{16261}- Kto zabił tego człowieka?|/- Słyszałe, co włanie powiedziałem? {16262}{16357}Kiedy mówię do tchórzy albo morderców,|cierpię na tzw. głuchotę wybiórczš. {16359}{16423}/Nie wtršcaj się w sprawy,|/których nie rozumiesz. {16426}{16541}Rozumiem to lepiej niż ty.|Bo wiem, jak to się skończy. {16543}{16593}Dopadniemy cię. {16594}{16659}Upewnimy się, że zostaniesz ukarany|za to, co tu się stało. {16660}{16762}I zmusimy cię do oddania tego stworzenia,|które porwałe. Czy to jasne? {16908}{17021}Ianto, namierz wszystkie połšczenia przychodzšce|i wychodzšce z tego numeru z ostatnich 24 godzin. {17023}{17083}Jak najszybciej.|Jedziemy już z powrotem. {17151}{17219}Tu poczta głosowa Owena.|Nie zostawiaj wiadomoci. {17221}{17274}/Niezła zagrywka, Owen.|/Masz natychmiast wracać do Centrali. {17276}{17380}/Mamy morderstwo popełnione przez Wołka,|/więc rusz to kociste dupsko. {17430}{17552}Dan Hodges, urodzony 21 stycznia 1979. {17559}{17641}Sprzedawca oprogramowania do tworzenia|i publikacji stron internetowych. {17643}{17689}Wyglšda na to, że był żonaty,|ma dziecko. {17693}{17755}No bez jaj, Sherlocku. {17764}{17880}Dobra, zdecydowanie zabił go Wołek, jednak|niele oberwał zanim rozszarpano mu gardło. {17893}{17962}Wołki atakujš by zabić,|prosto w najsłabszy punkt. {17963}{18052}Spójrzcie na jego twarz - podbite oko,|obtłuczenia koci policzkowych. {18053}{18097}To samo na plecach i żebrach. {18099}{18144}Mógł być torturowany? {18145}{18246}Możliwe. Ale mylę, że te rany|zostały zadane przez ludzi. {18253}{18398}Ale po co bić ludzi, a potem szczuć ich Wołkiem?|Czemu nie dać Wołkowi wykonać całej pracy? {18399}{18430}Udało ci się z tym wykazem rozmów? {18431}{18541}Ostatni nr tel, z którego dzwoniono został|zablokowany. Wykasowano wykaz wszystkich rozmów. {18543}{18577}Boże, działajš szybko...
cirelly