TYSI�C LAT HISTORII POLSKIEGO NARODU Tom III J�drzej Giertych TYSI�C LAT HISTORII POLSKIEGO NARODU Tom III Pozna� 1997 Kk ' ?�? "^ � Copyright by Maciej Giertych Wydanie I: Londyn 1986 Wydanie II: Warszawa 1988 (podziemne) Wydanie III: Pozna� 1997 (reprint z wydania londy�skiego) POLSKA ODBUDOWANA Wydawnictwo WERS 60-962 Pozna� 22 skr. poczt. 59 Printed by Veritas Foundation Press, 63 Jeddo ftd, London W12 Fotosk�ad "Unicom Studio", 63 Jeddo Road, Londyn W12 9EE POLSKA ODBUDOWANA Mickiewicz napisa� w �Dziadach": ,,A ile� trzeba czasu, nim si� przedmiot �wie�y jak figa ucukruje, jak tyto� ule�y?" S� tacy, co uwa�aj�, �e w ksi��kach przeznaczonych dla og�u (poza dociekaniami specjalistycznymi) nie powinno si� pisa� o czasach najnowszych, kt�re starsi, albo i m�odzi ludzie pami�taj�, bo spory s� jeszcze �ywe i ludzie nie s� jeszcze zdolni do oceny sprawiedliwej. Poddaj� si� temu pogl�dowi. Oczywi�cie, mam bardzo okre�lony pogl�d nawet na czasy najnowsze. Ale nie chc� Czytelnikom mojego pogl�du narzuca�. Musz� jednak tak�e o historii najnowszej co� nieco� opowiedzie�. B�d� si� jednak stara� przedstawia� r�wnolegle sprzeczne punkty widzenia. Zako�cz� m�j wyk�ad na zako�czeniu drugiej wojny �wiatowej, a o czasach po roku 1945 nie b�d� m�wi� nic. PIERWSZA WOJNA �WIATOWA ' Polska odzyska�a niepodleg�o�� w wyniku pierwszej wojny �wiatowej. Istot� tej wojny z polskiego punktu widzenia by�o to, �e po raz pierwszy w historii pa�stwa zaborcze (nar�d niemiecki i Rosja) g��boko si� ze sob� por�ni�y. (Przedtem, przez oko�o p�tora wieku, by�y ze sob� na wskro� solidarne � je�li nie liczy� takich przelotnych spor�w, jak kilkutygodniowa wojna prusko-austriacka 1866 roku). D�uga, zawzi�ta wojna mi�dzy zaborcami pozwoli�a Polsce odzyska� niepodleg�o��. G��wn� przyczyn� wojny by�o to, �e Niemcy ogromnie wzros�y w pot�g� i chcia�y zapanowa� nad ca�� Europ�, a mo�e i nad �wiatem. Wzbudzi�o to obawy w innych krajach. Nie tylko Francja, ju� raz przez Niemcy �miertelnie pora�ona (1870/71), by�a coraz wi�cej przera�ona wzrostem niemieckiej pot�gi. Tak�e Rosja � nie ca�a, ale w swych od�amach patriotycznych � ba�a si�, �e b�dzie przez nar�d niemiecki ca�kowicie ow�adni�ta i w istocie znajdzie si� w niemieckiej niewoli. Ale rzecz szczeg�lnie wa�na, tak�e i Anglia, tak dot�d przyjazna Prusom i Niemcom, poczu�a nagle, �e rozw�j floty wojennej niemieckiej i polityka kolonialna niemiecka mo�e zagra�a� jej roli w �wiecie. Zrodzi�o si� z tego poczucie, �e pa�stwa zagro�one przez Niemcy musz� si� zjednoczy�, by si� wsp�lnie broni�. W roku 1893 zawarty zosta� sojusz Francji i Rosji, w roku 1904 porozumienie Francji i Anglii, a w roku 1907 pier�cie� si� zamkn�� przez zbli�enie Anglii i Rosji, przez co wytworzy�a si� koalicja � nie zaczepna, lecz obronna � trzech pa�stw, zagro�onych przez Niemcy i gotowych wsp�lnie przed pot�g� niemieck� si� broni�. Niemcy nie ba�y si� tworz�cego si� przeciwko nim frontu i postanowi�y same wszcz�� wielk� wojn�, po to, by pot�g� swoj� znacznie rozszerzy�. Pretekstem do tej wojny sta� si� poch�d Austro-W�gier � kt�re by�y w�wczas ju� tylko satelit� Niemiec � na P�wysep Ba�ka�ski. W roku 1908 Austro-W�gry og�osi�y aneksj� prowincji Bo�ni i Hercegowiny, kt�re by�y przez nie wojskowo okupowane ju� od roku 1878 (nominalnie nale�a�y do Turcji), a mia�y ludno�� przewa�nie serbsk� (z przymieszk� Chorwat�w i m�wi�cych |5o serbsku mahometan). Wzbudzi�o to w male�kiej w�wczas, niepodleg�ej Serbii obawy o jej byt. Zrodzi� si� g��boki zatarg austriacko- serbski. Dnia 24 czerwca 1914 roku serbski zamachowiec zabi� w Sarajewie austriackiego nast�pc� tronu Franciszka Ferdynanda wraz z jego �on�. Z poduszczenia Niemiec Austria wyst�pi�a w zwi�zku z tym wobec Serbii dnia 23 lipca z ultimatum (bezwarunkowymi ��daniami), kt�re w istocie oznacza�y zagro�enie niepodleg�o�ci Serbii. Serbia by�a w sojuszu z Rosj� i opieraj�c si� o nadzieje pomocy rosyjskiej, zaspokoi�a ��dania austriackie tylko 8 ^�ciowo. Wobec tego Austria � wci�� z poduszczenia Niemiec � wypowiedzia�a 28 lipca Serbii wojn�. Rosja w odpowiedzi na to zarz�dzi�a ^ siebie mobilizacj�, nie wypowiadaj�c jednak Austrii wojny. Ale ta ^obilizacja by�a dostateczynym pretekstem dla Niemiec: dnia 1 sierpnia, w ^ dni po wybuchu wojny austro-serbskiej, wypowiedzia�y one Rosji wojn�, ^ dnia nast�pnego, 2 sierpnia, wypowiedzia�y wojn� sprzymierzonej z Rosj� Francji. Wojna mi�dzy Rosj� a Austri� wybuch�a dopiero 6 sierpnia. Niemcy projektowa�y rozegra� wojn� w spos�b b�yskawiczny (�wojna b�yskawiczna" � �Blitzkrieg"), mianowicie w ten spos�b, �e zapewniaj�c sobie faktyczn� bezczynno�� Rosji i walcz�c tylko z Francj� na jednym froncie, mia�yby powali� j� w ci�gu kilku tygodni, zaj�� Pary� i doj�� do Oceanu i do g�r Pirenejskich i potem narzuci� sw�j pok�j ca�ej Europie, organizuj�c tak zwan� Europ� �rodkow� (Mitteleuropa), kt�ra by�aby takim samym rozszerzeniem w�adzy niemieckiej na ca�y kontynent europejski, jak yv roku 1871 utworzenie cesarstwa niemieckiego by�o rozszerzeniem w�adzy pruskiej na ca�e Niemcy. (Plany szczeg�owe owej �Mitteleuropy" istnia�y yv kilku odmianach. Dyskutowano te plany w 1914 roku u kanclerza niemieckiego Bethmann-Hollwega. Z grubsza, do �Zwi�zku �rodkowo- europejskiego" mia�y wej�� Niemcy, Austro-W�gry, Francja, Belgia, Holandia, Luksemburg, Dania i Kr�lestwo Polskie, a w lu�niejszym zwi�zku Z nim mia�y by� Szwecja, Norwegia i W�ochy. Wielkie obszary mia�y by� przez Niemcy i Austro-W�gry bezpo�rednio anektowane. Dane Fritz Fischera). Warunkiem powodzenia niemieckiego planu wojny b�yskawicznej by�o unieruchomienie Rosji. Aby to osi�gn��, Niemcy planowali spowodowanie wybuchu polskiego powstania przeciw Rosji w zaborze rosyjskim. Skutkiem tego powstania by�oby w najgorszym dla Niemiec razie zaj�cie si� przez Rosj� przez kilka tygodni walk� z tym powstaniem, a w wyniku tego zaniechanie ^zamiaru zrobienia ofensywy przeciwko Niemcom, co pozwoli�oby Niemcom na szybkie rozprawienie si� z osamotnion� Francj�.* Po upadku Francji Rosja carska nie by�aby ju� w stanie samotnie z Niemcami walczy� i by�aby tak�e zawar�a z Niemcami korzystny dla Niemiec pok�j. W lepszym dla Niemiec razie � Rosja zawar�aby z Niemcami pok�j zaraz po wybuchu powstania i jeszcze przed upadkiem Francji. W najlepszym razie � w oburzonej polskim powstaniem Rosji zwyci�y�by kierunek proniemiecki i nieprzyjazny Francji i Rosja zmieni�aby front w wojnie, staj�c w niej po stronie Niemiec. * Wedle Churchilla �Niemcy (...) wystawi�y 248 dywizji (wojska), z kt�rych 207 walczy�o tia froncie zachodnim. Francja ze swej strony wystawi�a 118 dywizji, z kt�rych 110 by�o na zachodnim froncie, a Wielka Brytania 89 dywizji, z kt�rych 63 by�o na zachodnim froncie, co stanowi ��cznie 173 alianckich i 207 niemieckich dywizji na zachodzie. R�wno�� sil zosta�a Osi�gni�ta dopiero, gdy Amerykanie przyjechali ze swoimi 34 dywizjami". W 1914 roku nie byto jeszcze 63 dywizji angielskich we Francji, a wiec nier�wno�� sil by�a jeszcze wi�ksza. Przy okazji warto wspomnie�, �e armia polska (tzw. armia Hallera) osi�gn�a na samym pocz�tku 1919 roku si�� 6 dywizji we Francji, a wiec tylko oko�o 6 razy mniej ni� pot�na i niepodleg�a Ameryka. Okaza�a sit ju� jednak we Francji niepotrzebna, bo Niemcy II listopada 1918 roku skapitulowali. Niemcy spodziewali si� � i bardzo na to liczyli � �e polskie powstanie przeciwko Rosji wybuchnie 6 sierpnia 1914 roku. Wiemy ju� dzi� � z licznych, ujawnionych p�niejszych �r�de� � o tym, �e Niemcy od wielu lat budowali swoje plany wojenne na za�o�eniu, �e Polacy zrobi� przeciwko Rosji powstanie. Najciekawsze s� pod tym wzgl�dem og�oszone w wiele lat po �mierci autora pami�tniki szefa sztabu armii niemieckiej z lat 1888�1900, marsza�ka Alfreda von Waldersee, kt�ry ongi� blisko i stale wsp�pracowa� z kanclerzem Prus i Niemiec, Bismarckiem. W�r�d wielu wzmianek o rozmowach z Bismarckiem i jego wypowiedziach, a tak�e o pogl�dach w�asnych, po�wi�conych mo�liwo�ci u�ycia sprawy polskiej w razie wojny na dwa fronty z Francj� i Rosj�, znajduje si� wzmianka z dnia 12 listopada 1886 roku, kt�rej najwa�niejsza cz�� brzmi: ��atwe to w ka�dym razie nie b�dzie, bo Polacy nie powstan� ot tak sobie, bez powodu. (...) Sprawa musia�aby by� wzi�ta w r�k� przez Austri�; my (podkre�lenie Walderseego) nie �ci�gniemy pod bro� nawet setki Polak�w". Sprawa by�a rzeczywi�cie wzi�ta w r�ce przez Austri� i przez 10 dni, od 6 do 16 sierpnia 1914 roku czynione by�y w cz�ci Kr�lestwa Kongresowego, przy poparciu austriackim, wysi�ki, by powstanie polskie wywo�a�. Ale okaza�o si� to niemo�liwe, bo w wojnie �wiatowej nar�d polski stan�� w przyt�aczaj�cej wi�kszo�ci w obozie antyniemieckim. Polityk niemiecki Kuno Westarp pisa� do przyw�dcy konserwatyst�w niemieckich von Heydebranda und der �asa w dniu 6 sierpnia 1914 roku ��e dzisiaj ma w Rosji wybuchn�� polskie powstanie, by�o mi wiadome" (Fritz Fischer). Austro-w�gierski minister spraw zagranicznych hrabia Leopold Berchtold w rozmowie z polskim politykiem Stanis�awem G��bi�skim w dniu 2 sierpnia 1914 roku powiedzia�: �Czy ju� wszystko przygotowane do wywo�ania powstania? (Gl�bi�ski...) O jakim powstaniu Ekscelencja m�wi? (Berchtold) Przecie� o powstaniu na ty�ach armii rosyjskiej! (G��bi�ski) Takiego powstania nie b�dzie! (Berchtold) Ale� na Boga, co Ekscelencja m�wi! Takie powstanie by� musi, zosta�o mi �wi�cie przyrzeczone, ja przyj��em wobec sztabu stanowcze zobowi�zanie, sztab na nie rachuje (Gl�bi�ski). Nie wiem, kto Panom m�g� co� podobnego przyrzec. W ka�dym razie by� to jaki� cz�owiek niesumienny wobec narodu i wobec Was samych (Berchtold). Dlaczego? (...) Berchtold chwyci� si� tu obur�cz za g�ow� i wo�a� rozpaczliwie: Ale� to nie mo�e by�, na to ju� wszyscy rachuj�" (Pami�tniki G��bi�skiego). Pu�kownik von Sauberzweig, przedstawiciel armii niemieckiej, powiedzia� do dzia�acza polskiego, Micha�a S...
madzia.1majka2