Theo Angelopoulos - The Beekeeper.txt

(12 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:09:PSZCZELARZ
00:00:16:/Szczęciarz z ciebie.|/Słuchaj.
00:00:21:/- Nie brzmi jak piosenka?|/- Co to?
00:00:25:/To dziewice, które|/chciały być królowymi...
00:00:29:/dobijajš się do drzwi|/woskowego więzienia.
00:00:33:/Próbujš się przez nie przebić,
00:00:35:/ale strażnicy|/wstajš i naprawiajš uszkodzenia.
00:00:40:/Dlaczego ich nie wypuszczš?
00:00:43:/Ponieważ pozwolš wyjć tylko jednej|/tej, którš wybierze królowa.
00:00:49:/Inne sš trzymane na wypadek,|/gdyby co się stało pierwszej.
00:00:52:/Za jaki czas|/trutnie skierujš się do wody.
00:00:56:/Dogoniš nas.|/Widzisz je?
00:00:58:/Co one robiš?
00:00:59:/Czekajš na królowš.
00:01:01:/Przybędzie i wzbije się w powietrze|/wraz z trutniami, zatańczy...
00:01:05:/i wybierze jednego.
00:01:07:/To taniec królowej?
00:01:10:/Tak, to taniec królowej.
00:01:21:/Pogoda nas nie rozpieszcza.|/Czy nie tak, nauczycielu?
00:01:24:Niezależnie od pogody|czuć wiosnę.
00:01:29:Dzisiaj wyjeżdżasz?
00:01:30:Tak, na południu|wiosna zaczyna się wczeniej.
00:01:36:Do zobaczenia póniej, Eleni.
00:01:43:Ojciec panny młodej?|Anno, gdzie jest Spiros?
00:01:46:Spiro, chod!
00:01:47:/Idzie, idzie.
00:01:52:Umiech proszę!|To lub.
00:02:22:Mówiłam cioci, pan młody|służy na Krecie. Nie mówiłam?
00:02:25:- Pomóc ci?|/- Nie, dzięki.
00:02:27:- Co studiuje twój syn?|/- O mnie mówisz?
00:02:31:Stefanosie, zmień kasetę.
00:02:32:Mamo, co włšczyć?
00:02:33:Co chcesz.
00:02:35:Ptak!
00:02:39:Ptak.
00:03:30:/Nie wystraszcie go.
00:03:32:/Otwórzcie okno.
00:03:47:Spirosie, wyjeżdżam.|Idę się szykować.
00:03:49:Wyglšdasz na zmęczonego.|Mamy to przełożyć?
00:03:54:Chociaż inni muszš skończyć to teraz.
00:03:56:Nie, nie.|Będę na czas.
00:04:01:Odleciał.
00:05:41:Mamo, co się stało?
00:06:11:Co się stało?
00:06:13:Spadła taca ze szklankami.
00:06:15:Dobry znak!|Dobry znak.
00:06:23:Co się dzieje?|Nikt nie tańczy.
00:07:06:/- Zmokła?|/- Tylko stopy.
00:07:08:/- To tu?|/- Tak, nie słyszysz muzyki?
00:07:19:Witaj.|Włanie skończylimy.
00:07:21:Jeste tym nowym?
00:07:22:Tak, każdy chciał ić|z życzeniami do starego nauczyciela.
00:07:26:Życzę im szczęcia.
00:07:31:Proszę.
00:07:35:- Jak się masz, Nikosie?|- W porzšdku, proszę pana.
00:07:37:A jak idzie ci nauka?|Pewnie same pištki?
00:07:45:Cišgle nie podpisali twojej rezygnacji.
00:09:56:/Chod.
00:10:57:/Spirosie!
00:11:31:Gdzie byłe?
00:11:33:Szukajš cię.
00:11:34:Ojcze, nie rozumiem cię.
00:11:44:Wyjeżdżamy.
00:12:50:Żegnajcie.
00:13:18:Wezwę taksówkę.
00:14:15:I po wszystkim.
00:14:42:Co zamierzasz zrobić?
00:14:49:Na jaki czas jadę|z dzieckiem do Aten.
00:14:57:Przez te egzaminy...
00:15:00:nie ma czasu dla siebie.
00:15:05:Potem...
00:15:10:nie wiem.
00:15:14:Zastanawiam się nad sprzedażš domu.
00:15:23:Może znowu zacznę pracować.
00:15:31:Spiro, co ja ci takiego zrobiłam?
00:15:37:Nic.
00:15:45:Nic....
00:17:16:Żegnaj, Aris.
00:17:24:Żegnaj!
00:18:53:/Z pamiętnika Spira.
00:18:57:/21 marca.
00:19:02:/Tara, koniczyna, gęsia trawa...
00:19:06:/drzewa pomarańczowe, mšcznica lekarska,|/tymianek, czšber.
00:19:10:/Uliczne kwiaty, jak mawiał ojciec.
00:19:23:/W kawiarni, tak?
00:21:22:Zapomniałem pogratulować ci|zamšżpójcia córki.
00:21:27:W tym roku wszystko sprzedałem.|Jestem zmęczony.
00:21:31:W zeszłym roku bylimy w dziesištkę.
00:21:35:Przez te wszystkie lata gonimy za kwiatami.
00:21:40:/Zaczęło się jak każdej wiosny.
00:21:43:/Pada od przedwczoraj.
00:21:46:/Stan uli dobry.
00:21:49:/Jedynie ule 3, 4, 9, 20, 31|/muszš zostać wymienione.
00:21:55:/Tendencja zniżkowa.
00:21:58:/Stara królowa.
00:22:02:/Innego dnia|/rozpoczęcie byłoby więtem.
00:22:06:/Policzylimy, ilu nas jest.
00:22:10:/W zeszłym roku było nas dziesięciu.
00:22:14:/Teraz Giorgio mówi,|/że jest zmęczony.
00:22:19:/Poczštek jak każdej wiosny.
00:22:28:/Bóg z wami.
00:22:58:Parkujesz, gdzie chcesz.
00:23:11:Czyli gdzie?
00:23:13:Wszędzie, dopóki|jestem z dala stšd.
00:23:19:Wyrzucę cię przy pierwszej okazji.
00:23:21:Nie martw się.|Nikt, mnie nie szuka.
00:23:28:Masz papierosa?
00:26:36:Cišgle tu jeste?
00:26:45:Jeste głodna?
00:26:51:Chod.
00:27:32:Nie martw się, mówiłam,|że nikt mnie nie szuka.
00:27:39:Chcesz co jeszcze?
00:27:45:Wyjeżdżasz?
00:27:47:Wemiesz mnie ze sobš?
00:27:49:Idę zatankować.
00:30:34:Dojechalimy?
00:30:35:Tak.
00:30:37:Odelesz mnie?
00:30:40:Nie, ale się umawialimy.
00:30:54:Tak, umawialimy się.
00:30:56:Kto daje i odbiera,|ten się w piekle poniewiera.
00:30:58:Co?
00:31:03:Wrócisz?
00:34:42:Czego ode mnie chcesz?
00:34:44:Cóż
00:34:49:Nie mam gdzie ić.
00:34:59:Zamknij drzwi.
00:37:35:pisz?
00:38:06:Cišgle tu jeste?
00:39:10:Otworzysz mi?
00:39:25:Widziałam twojš mapę|i wytyczonš trasę.
00:39:32:Jedziesz do tych miejsc?
00:39:36:To zależy.
00:39:37:Od czego?
00:39:41:Od pogody i innych rzeczy.
00:39:48:Kiedy wyjeżdżasz?
00:39:52:Jeszcze nie wiem.
00:40:01:Podoba ci się?
00:40:03:Co?
00:40:05:To jeżdżenie.
00:40:08:Bezustanne podróże.
00:40:13:Mogę jednego?
00:41:15:Jeste niezbyt rozmowny, prawda?
00:41:44:Skoro tak uważasz.
00:41:59:W porzšdku, tatusiu!
00:42:51:Wychodzę po fajki.
00:42:55:Mogę wzišć trochę pieniędzy?|Nie mam ani grosza.
00:45:01:Spałe?
00:45:04:Co za zbieg okolicznoci!|Dorastałam z Mihalisem.
00:45:09:Prawie go nie poznałam.
00:45:13:Mógłby tu zostać na noc?
00:45:14:Włanie wyszedł z wojska.
00:45:20:W porzšdku?
00:45:22:Nie muszę mówić, że nie|znalazłam papierosów!
00:45:28:Jeli chcesz, to się zdrzemnij.|To nie potrwa długo, jestem zmęczona.
00:45:35:Pozbieraj swoje rzeczy.
00:50:47:/Tysišc dwiecie.
00:50:49:Zeszłej nocy były trzy osoby, panie Spiro.
00:50:52:Normalnie trzecia osoba|również powinna zapłacić.
00:50:58:Ule!|Wiatr wieje.
00:52:53:Niech ten, kto jest przyjacielem,|napije się dzisiaj ze mnš.
00:53:02:To ja się napiję.
00:53:03:Trzymałem jš na tę okazję.
00:53:06:Może zamknę sklep?
00:53:31:/Zawsze powraca do starych czasów.
00:53:34:/Dzieciństwo spędził w Normandii.
00:53:38:/Zdecydował się przyjechać do Grecji w 1948.
00:53:41:/Potem lata więzienia.
00:53:51:Czekałem.
00:53:54:Przez okno oglšdałem drzewa.
00:53:59:Była wiosna.
00:54:02:Więc musiałe przyjć...
00:54:06:i napić się ze mnš.
00:54:09:Co słychać?
00:54:11:W porzšdku.
00:54:14:A Lola?
00:54:16:Odpuć sobie. Porozmawiamy,|kiedy wyniesiesz się stšd.
00:54:20:Idzie?
00:54:21:Przestań, nie dlatego tu jestemy.
00:54:25:Idzie!
00:54:33:Dobra sztuka.
00:54:34:Jedna z najlepszych.
00:54:54:Zgadza się, jedna z najlepszych.
00:55:04:Jedna z najlepszych!
00:55:20:Więcej?
00:55:26:/Co tu się dzieje?
00:55:35:Już nie jest tak,|jak za starych czasów.
00:55:38:Jak się tu dostalicie?
00:55:42:Pozwól mi jeszcze raz zobaczyć morze.
00:55:45:Nie zostawiamy cię, poczekamy na ciebie|na zewnštrz. Nie martw się.
00:56:20:Za pierwszym razem
00:56:23:był słoneczny dzień.
00:56:28:Mrużylimy oczy z powodu ostrego wiatła.
00:56:32:Nie ukryło się żadne|z naszych pragnień.
00:56:39:Nadaremnie szukalimy cienia.
00:56:59:Co mówisz?
00:57:14:- Co nie tak?|- Nie!
00:57:18:Nie wierzysz,|że jestem tym, kim jestem?
00:57:21:Od dwóch miesięcy marzyłem|o ponownym ujrzeniu morza.
00:58:00:Morze!
00:58:16:A Anna? Jak ona się miewa?
00:58:18:A co odzyskałe siły.
00:58:20:Anna jest rozkoszna!
00:58:27:Wszyscy bylimy w niej zakochani,|ale on sprzštnšł jš nam sprzed nosa!
00:58:37:Czułem się wtedy wstrętnie,|wiecie, ale...
00:58:47:Pamiętam jš.
00:58:52:Na szkolnym balu...
00:58:56:błyszczała jak drzewo!
00:59:07:Ciebie też pamiętam.
00:59:10:Kiedy bylicie w szkole,|zagubieni w tłumie...
00:59:14:byłe jedynym, który|skończył jako pszczelarz.
00:59:17:Jedyny, który skończył jako nauczyciel.
00:59:21:Pszczelarz.
00:59:25:Syn pszczelarza...
00:59:26:z dziadkiem pszczelarzem.|Całe pokolenie!
00:59:36:A on...
00:59:39:zarabiał pienišdze.
00:59:44:Ja jestem tylko|małym wycinkiem historii.
00:59:47:Żałujesz tego?
00:59:51:Nie, tak ma być w tym miejscu.
00:59:56:Ale w innym moglibymy...
01:00:00:zmienić wiat!
01:00:02:Hej!|Hej, ty!
01:00:09:Hej, ty tam!
01:00:12:Hej, ty w rodku!|Hej, ty na zewnštrz!
01:00:37:Zimno.
01:00:39:Kto pierwszy ze mnš idzie?
01:00:48:Zimno.
01:01:06:/30 marca
01:01:09:/Stan uli:
01:01:12:/1-30: dobry.
01:01:15:/31-40  nieduża populacja
01:01:19:/41-45 - puste ule.
01:01:24:/Drobne zakupy: lekarstwa, cukier.
01:01:28:/W Lamii widziałem Demitrisa.|/Ale zniknšł w tłumie.
01:01:38:/3-6 kwiecień.
01:01:42:/Lokri, Istiaia, Atalanti.
01:01:46:/Katastrofa w ulach.
01:01:49:/Kontynuuję przemieszczanie.
01:01:52:/Nie mogę nadšżyć|/za drzewami pomarańczy.
01:01:57:/W ostatnich dniach nieprzerwanie|/obumiera populacja.
01:02:01:/17 kwietnia.
01:02:05:/Znalazłem stare zdjęcia|/z chrzcin Marii.
01:02:10:/Anna powiedziałaby, miejšc się:
01:02:13:/"Nie martw się o niš".
01:02:15:/"Jest koziorożcem,|/odnajdzie swojš drogę".
01:02:20:/Uwiadomiłem to sobie,|/kiedy odeszła.
01:02:24:/Maria, Maria, wszystko|/potoczyło się nie tak, jak powinno.
01:06:10:Co się stało?|Gdzie byłe?
01:06:15:Zrobiłam ci co?
01:06:17:Co to za zarost!
01:06:21:Zaczekaj.
01:06:27:Szukałam cię,|gdy odszedłe.
01:06:29:Ale wiedziałam, że znalazłabym cię|albo tu, albo tam.
01:06:37:Gianenna, Tsaritsanh, Andritsaina...
01:06:40:Pamiętasz mapę?
01:06:43:Wałęsałam się.
01:06:46:Tu i tam.
01:06:53:Wiesz, jeste jedyny,|który traktuje mnie tak dobrze.
01:06:59:Tylko ty.
01:07:43:Tęskniłam za tobš.
01:07:51:Jestem spóniona.
01:08:54:Przyszedłem cię zabrać.
01:08:58:Co się stało?
01:09:02:Usišd.
01:09:35:Przyszedłem cię zabrać, Anno.
01:11:48:Dziecko niedługo ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin