00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:03:54:Dobry wieczór Paniowie |Przykro mi, zamkamy. 00:03:57:Kto tak powiedział? 00:04:11:Napisz na tym coś. Wszyscy się podpiszemy. 00:04:14:Nikogo nie mam zamiaru kryć za ten numer. 00:04:20:Zaczekajmy na René! 00:04:27:Rusz dupsko. Rób co mówię! 00:04:31:Wynoście się albo zawołam gliny! 00:04:32:Gliny mamy w dupie! 00:04:37:Na ziemię, wszyscy! 00:04:38:Noses na podłogę! Rusz się! 00:04:42:Rozbieraj się! 00:04:44:Lepiej mnie zabij! 00:04:48:Krótki wiersz... 00:04:53:Napisałem go samodzielnie więc słuchajcie! 00:05:02:"Eddy... 00:05:05:"Wierny przyjacielu, żegnaj, 00:05:07:"Książę B.R.I.! 00:05:11:"Jesteś wielki, 00:05:13:"Będziemy tęsknić za tobą. 00:05:15:"Bo wszyscy cię kochamy, 00:05:17:"Nie masz nawet jednego wroga. 00:05:19:"Jesteś nam tak drogi... 00:05:21:Zamknij się! 00:05:24:"że każdy uroni za tobą łzę, 00:05:29:"Nowe życie odnalazłeś,|na swojej ukochanej Rivierze 00:05:32:"Dlaczego odchodzisz,|zostawiając Titi samego?" 00:05:39:Wielki, Titi! 00:05:54:Prezent! 00:06:14:Spotkamy się już niedługo, nasz drogi Eddy! 00:06:18:Napewno się jeszcze spotkamy! 00:07:17:Cholera, chłopaki! 00:07:18:Mysz! 00:08:43:Rozdzielamy się! 00:09:00:Dzięki, cześć. 00:09:02:- Jak chcesz dojechać do domu?|- Przejadę się ze Smao. 00:09:05:- OK, Wielki Luc.|- Titi! 00:09:08:Nie zgubileś czegoś? 00:09:12:Zostawileś to w knajpie u Johna! 00:09:13:- Cholera! 00:09:15:Na wypadek jakbyś zobaczył mysz. 00:09:17:Dzięki, Leo. 00:09:19:- Zabrać cię do domu?|- Nie, to ja cię zabiorę. 00:09:22:- Zabierasz mnie?|- Tak! 00:09:24:Wzywam wszystkie radiowozy. 00:09:26:Zarządzam poszukiwanie samochodu,|trzech zamaskowanych mężczyzn 00:09:30:dokonało zbrojnego napadu,|kierunek ucieczki nieznany. 00:09:33:Wzywam wszystkie radiowozy, poszukiwany samochód to 00:09:37:czarna furgonetka,|z trzema zamaskowanymi ludźmi... 00:09:59:Cześć, Dennis... 00:10:01:Cześć, Leo. 00:10:03:Wyglądzasz kiepsko! 00:10:05:Pożegnalna kolacja Eddyego.|Jaki mamy bilans? 00:10:10:Jeden konwojent nie żyje, jeden jest ranny, 00:10:13:150,000 Euro przepadło. 00:10:15:Świadkowie? 00:10:19:Same puste biura. 00:10:21:Ta sama broń,|ten sam materiał wybuchowy C4, ten sam plan. 00:10:25:To znowu oni. 00:10:32:Rozejrzyj się. 00:10:34:Nie znajdziesz wiele,|ale do dzieła. 00:10:59:Bezgłowy facet mówi cześć! 00:11:03:Dostał kulkę rtęciową. 00:11:06:Eve Verhagen, OCU. 00:11:08:Eddy Valence, BRl. 00:11:11:Jasne, Umiem czytać. 00:11:13:Skąd się tu wziąłeś? 00:11:15:Wydział narkotykowy z przedmieść. 00:11:17:Masz dość rekwirowania strzykawek? 00:11:20:Mozna tak powiedzieć. 00:11:23:Klein jest w podłym humorze,|zostań z nim. 00:11:26:Nie gadam z wrogami. 00:11:29:Jesteśmy wrogami? 00:11:31:BRl i OCU, to dwaj starzy rywale. 00:11:35:- Czyż nie jesteśmy jedną wielką rodziną?|- Tak mówią. 00:11:49:Ona jest jego prywatną własnością. 00:11:52:Kleina? 00:11:53:A niby kogo? 00:11:55:Jak wy mogliście być jego kumplami? 00:11:59:Nie zawsze był taki jak teraz. 00:12:26:Jak się nazywali? 00:12:31:Winterstein. 00:12:35:Bruno i Rolf. 00:12:39:Ten który mnie załatwił to Bruno. 00:12:46:Christo ostrzegał mnie: 00:12:49:"Twój długi język|wpędzi cię w kłopoty." 00:12:54:I tak się stało. 00:13:14:7 furgonetek w 18 miesięcy. 00:13:16:9 konwojentów nie żyje,|2 miliony Euro wyparowało. 00:13:21:Miniester spraw wewnętrznych|przysłał nam notę. 00:13:25:Prosząc nas, tu cytuję: 00:13:27:"Rozwiązać problem, 00:13:30:"unieszkodliwić przestępców, 00:13:32:"którzy już zbyt długo |jawnie z nas kpią." 00:13:37:"Zbyt długo" to niedobrze! 00:13:39:To znaczy, że szwędamy się wokoło|Za długo, nic nie robiąc! 00:13:43:Od dzisiaj macie być na służbie|24 godziny na dobę! 00:13:46:Zapomnijcie o osobistych problemach, 00:13:48:nie leńcie się w niedziele, 00:13:50:wyłaźcie i rozwalcie gang tych popaprańców 00:13:53:zanim uderzą ponownie 00:13:55:ósmy raz! 00:13:59:Kapujecie? 00:14:04:Zrozumiał pan, 00:14:05:Kapitanie Kechichian? 00:14:08:Pózno się obudziliśmy.|Mieliśmy ku temu powód. 00:14:11:Jasne, szwędanie sie po barach o 2 w nocy, 00:14:14:potem pewnie odlałeś się na 00:14:16:jakiś rządowy budynek,|jakże mógłbym cię obwiniać, 00:14:19:przecież jesteś taki wspaniały! 00:14:24:- Coś jeszcze?|- Amunicja użyta w tych napadach. 00:14:27:Serbski handlarz bronią:|Victor Dragan. 00:14:30:Mamy cynk 00:14:32:od informatora. 00:14:33:Wiarygodne źródło? 00:14:34:Nie do końca. 00:14:37:Co masz na myśli? 00:14:39:Znam gościa.|Okropny samotnik. 00:14:42:Jak nam nie dopisze szczęście, 00:14:44:nie uda nam się zniego więcej wcisnąć. 00:14:45:Szczęście można samodzielnie stworzyć. 00:14:47:Odprawa skończona! 00:14:49:Vrinks, ty zostajesz. 00:15:07:Zostałem mianowany|Komendantem Policji. 00:15:11:Od kiedy? 00:15:14:Zaczynam od pierwszego września. 00:15:17:Gratuluję. 00:15:21:Nie cierpię wyjeżdżać|nie wysprzątawszy domu. 00:15:26:Chcę tego gangu, Leo. 00:15:28:Jako pożegnalnego prezentu. 00:15:31:Będziesz ich miał. 00:15:34:Kolejna sprawa: 00:15:36:Ktoś obejmie moje stanowisko. 00:15:41:Ty jesteś właściwą osobą. 00:15:43:Klein chce zostać szefem. 00:15:46:On chce władzy, a to co innego. 00:15:49:Ale obaj się kwalifikujecie: 00:15:51:Ten sam stopień, staż,|ocena służby. 00:15:54:Ktokolwiek więc przyskrzyni to ścierwo,|będzie królem. 00:15:56:Nie mieszaj tego z władzą. 00:15:59:Lepiej mieszać z władzą niż|z dziwkami czy gangsterami. 00:16:07:Czasy się zminiły. 00:16:08:Zmień styl Leo. 00:16:11:Jesteś anomalią.|Twoi ludzie, twoje metody. 00:16:16:W policji,|robisz co ci karzą, i to szybko. 00:16:19:Jeśli nie,|nikt nie będzie za ciebie nadstawiał karku. 00:16:23:Wszyscy ze świecznika są podatni na naciski. 00:16:25:Nawet ty? 00:17:18:Zejdż ze mnie, cholera! 00:17:21:Kim ty kurwa jesteś? 00:17:26:Do cholery, co ty wyprawiasz? 00:17:29:Kim ty kurwa jesteś? 00:17:30:Co ja takiego zrobiłem? 00:17:32:Nie rób tego, nie! 00:17:38:Zostaw Manou w spokoju, albo wydymam cię |głową twojego brata. 00:18:04:Już się trzęsę! 00:18:07:Łup wojenny. 00:18:10:Co za dziwak |jeździ stopem na golasa, 00:18:13:daje się prać po pysku! 00:18:14:Powinniśmy go sprzątnąć! 00:18:17:Tu bedzie dziesięć kawałków! 00:18:18:Roczna pensja stójkowego.|Co za pojeby! 00:18:22:Na fundusz łapówkowy? 00:18:25:Nie, to dla Manou. 00:18:32:Leo. 00:18:34:Wejdź. 00:18:35:Cześć, Christo. 00:18:40:Manou odpoczywa w pokoju.|Powiem jej, że przyszedleś. 00:18:43:Niech odpoczywa. 00:18:45:Jak z nią? 00:18:47:Już dobrze. 00:18:49:Nadal na tropie tego furgonetkowego gangu? 00:18:52:Nadal. 00:18:54:Słyszałem, że znowu uderzyli. 00:18:57:Niedaleko obwodnicy, prawda? 00:19:01:Moja jedyna rada brzmi:|kiedy się na nich natkniesz, najpierw strzelaj! 00:19:05:Wiesz coś o nich? 00:19:08:Nie jestem już przestępcą. 00:19:10:Zadawaj te swoje pytania gdzie indziej. 00:19:15:Kto to zrobił Manou? 00:19:21:Co masz na myśli? 00:19:25:Leo... 00:19:27:Mam 46 lat,|z tego 18 spędziłem w więzieniu. 00:19:32:Ona jest najlepszą rzeczą|jaka mnie w życiu spotkała. 00:19:35:Jak ktoś ją skrzywdzi dowiem się o tym. 00:19:37:Jak ci powiem to co zrobisz? 00:19:40:To już moja sprawa. 00:19:41:Pakujesz się w tarapaty |za każdym razem jak stąd wychodzisz! 00:19:44:Jesteś gangsterem, Christo. 00:19:46:Notowanym za zbrojną napaść. 00:19:48:Jeśli uderzysz swojego sąsiada|nawet niechcący, wrócisz do paki! 00:19:53:Manou cię potrzebuje: 00:19:54:jeśli znów upadniesz, to ona razem z tobą. 00:20:00:Wsadź sobie swoje policyjne morały. 00:20:02:W każdym razie, to postanowione.|Załatwiłem to. 00:20:06:To wyrówna rachunki.|Około 7 kawałków. 00:20:12:Do zobaczenia na zewnątrz. 00:20:27:Dzięki, Leo. 00:20:29:Nie zapomnę. 00:20:33:Facet|którego szukasz, Dragan. 00:20:36:Wiem gdzie go znaleźć. 00:20:38:W mieszkaniu jego dziewczyny na ulicy Borrego. 00:20:40:Nie pytaj skąd wiem. 00:20:44:Policja! NIe ruszać się! 00:20:46:Zostań tam! 00:20:48:Wstawaj! 00:21:04:Daj mi uściskać mojego dzieciaka. 00:21:15:Twoje nadgarstki! 00:21:57:Podpisz tu. 00:22:01:Miłej przepustki, Silien. 00:22:39:Twój Puch jest w skrzynce na narzędzia. 00:22:48:Z zapasowym magazynkiem, na wszelki wypadek. 00:22:55:To głupie, Silien. 00:22:57:Zostały ci 3 tygodnie. 00:22:59:Patrz na drogę. 00:23:13:Czysta wódka. 00:23:25:Zostawiłeś sobie tego Dragana. 00:23:29:Czy to źle? 00:23:33:Czyż nie mówi się,|że do tanga trzeba dwojga? 00:23:39:Już razem nie tańczymy. 00:23:44:W każdym razie, to był główny trop. 00:23:48:Skąd wiesz?? 00:23:52:Po prostu wiem. I tyle. 00:24:01:Tu Silien.|Jak się pan miewa kapitanie? 00:24:05:Przeszkadzam? 00:24:08:Jasne, jest już po północy.|Gdzie jesteś? 00:24:11:W hotelu.|Nie ma mnie w więzieniu do jutra wieczór. 00:24:13:Jestem na przepustce. To nie była ucieczka. 00:24:16:Muszę cię szybko zobaczyć. 00:24:17:Dziś nie mogę. 00:24:19:Będziesz żałować.|Spotkajmy się w "Łabędziu". 00:24:27:Jeszcze raz to samo? 00:24:30:Nie, dziekuję. 00:24:33:Z Camille wszystko dobrze? 00:24:39:W porządku. 00:25:00:Kiedy to kupiłeś? 00:25:01:O samochodach pogadamy później.|Co się dzieje? 00:25:03:Miłe powitanie!|Nie widziałeś mnie 00:25:06:od 4 lat. Nie zasługuję nawet na uśmiech? 00:25:08:Chodzi o przysługę dla kolegi z więziania. 00:25:11:Kazałeś mi przejechać cały Paryż|dla jakiegoś śmiecia? 00:25:14:Mam świetny towar. 00:25:15:Jesteś sukinsynem. 00:25:18:Co to jest? 00:25:19:Niezły sprzęt. Naprawdę świetny towar. 00:25:22:Chcesz czy nie? 00:25:23:Jaka cena? 00:25:24:Po prostu zostań ze mną.|Pół godziny i po wszystkim. 00:25:37:Już jest. 00:25:49:Zostań w samochodzie! 00:25:55:Jedź! 00:26:29:Przestań! 00:26:32:Czemu chciałeś mnie wydymać? 00:26:34:Przestań! 00:...
Eraket