ZAKOCHANA KOBIETA (ELENI) Dlaczego jestes jak wiatr, szalony wiatr, co znika raz po raz Sam diabel nie zna Twych drog, powiedz mi, czy gdzies jest lepiej niz tu Dlaczego jestes jak los, ktorym ktos zamieszal z dobrem zlo Dlaczego gubisz mnie wciaz, jak okret swoj lad, co znika we mgle Dla Ciebie zrobie ten blad, ze nie spytam o nic Gdy znow zapukasz do drzwi z usmiechem przez lzy Podam dlon jeszcze raz, mysli pobiegna do gwiazd Zrobie ten blad... Dlaczego jestes jak sen, niepewny sen, co zwodzi serce me Dlaczego nie chcesz byc tym, ktory by mi nie psul nocy i dni Dlaczego plyniesz pod prad, choc dobrze wiesz, ze masz tylko jeden dom Czy wiecznie musi byc tak, ze czekac mam ja, jak swiatlo we mgle Dla Ciebie zrobie ten blad, ze nie spytam o nic...etc.
header