Kaktus Jack (AKA Villain, The) (AKA Cactus Jack) (1979).txt

(24 KB) Pobierz
{6808}{6837}Cholera!
{7091}{7183}Whiskey, poszukajmy ma�ego,|fajnego banku.
{7196}{7280}Co ty tam wiesz. Ja tu rz�dz�.
{7399}{7453}Przesadzi�e�.
{7486}{7573}Do�� tego. P�jd� sam.
{7590}{7703}Beze mnie sko�czysz|jako sk�ra na torby.
{7736}{7783}M�wi�e� co�?
{8204}{8239}Dobra.
{8246}{8323}Ale pami�taj, ja tu rz�dz�.
{8703}{8809}Kaktus Jack Slade|Czeka w cieniu,
{8816}{8895}Knuj�c jakie� niecne plany.
{8913}{8997}Jest dobrze znanym bandziorem.
{9003}{9144}Got�w na wszystko,|Co idzie w parze z jego s�aw�,
{9151}{9243}Nikt si� przed tym �otrem|Nie ochroni.
{9264}{9353}Nosi niebezpieczn� bro�.
{9365}{9479}Jego specjalno�ci�|S� kradzie� i rozb�j,
{9486}{9573}Kaktus Jack Slade zrobi to.
{9823}{9913}Zejd�cie mu z drogi,|To straszny �otr.
{9941}{9993}Czekaj od frontu.
{10130}{10236}Zamykajcie sklepy,|Zawrzyjcie drzwi.
{10243}{10348}Kaktus Jack Slade w mie�cie jest.
{10411}{10495}BANK SNAKE'S END|PRZESY�Kl
{10513}{10574}- Kto tam?|- Szeryf.
{10581}{10623}Otwieraj.
{10769}{10834}Nie jeste� szeryfem.
{10841}{10893}K�ama�em.
{10945}{11088}Raz, zamknij drzwi.|Dwa, otw�rz sejf. Trzy, na pod�og�.
{11416}{11458}Zapomnia�e� o "dwa".
{11464}{11603}Nieprawda. Zrobi�em to,|gdy do mnie celowa�e�.
{11621}{11704}- Otwieraj sejf.|- Zamykamy go na noc.
{11711}{11809}Tylko pan Simpson zna szyfr.
{11816}{11847}Ja nie znam.
{12024}{12078}BANDZlORY ZACHODU
{12345}{12388}Przepraszam.
{12514}{12543}Masz ogie�?
{12550}{12614}Mo�e cygaro?
{12619}{12668}Nie pal�.
{13432}{13481}Powinienem u�y� dw�ch.
{13488}{13583}- Co to za huk?|- To w banku.
{13589}{13648}Szeryf nadchodzi.
{14090}{14188}Co ty robisz, zdrajco?|Zdradzi�e� mnie!
{14195}{14242}Tobie si� te� oberwie.
{14248}{14306}Nie ujdzie ci to na sucho.
{14312}{14369}Zdrajca! Ty te� oberwiesz.
{14376}{14479}�apy przy sobie.|Nikt nie b�dzie mnie popycha�.
{14920}{15008}Pomog� pani przej�� przez ulic�.
{15076}{15166}Slepy? Nie widzisz tych koni?
{15173}{15268}Nie wyjdziemy z tego ca�o. Uwa�aj!
{15285}{15413}Chcesz mnie zabi�? To okropne.
{15431}{15498}Pomog� pani.
{15519}{15578}Jeste� bezpieczna, mateczko.
{15584}{15643}Nie jestem twoj� matk�.
{15649}{15731}Poza tym, zabierz te �apsko,|durniu!
{15738}{15858}I jeszcze:. wcale nie chcia�am|przechodzi� przez ulic�.
{15868}{15913}Tak, prosz� pani.
{16298}{16378}Slicznotko, sp�nisz si� na poci�g.
{16384}{16434}Pami�taj, co ci m�wi�em.
{16441}{16561}Avery Simpson okrad�by niemowl�,|gdyby tylko m�g�.
{16568}{16618}- S�uchasz?|- Tak, tato.
{16624}{16694}- Klacz podkuta?|- Tak.
{16701}{16824}W tym wzg�rzu|jest ca�e mn�stwo srebra,
{16831}{16914}ale nic po nim, je�li tam zostanie.
{16920}{17019}Uwa�aj na tego z�odzieja,|Avery'ego Simpsona,
{17026}{17123}bo zagarnie ca�� moj� kopalni�.|Rozumiesz?
{17203}{17259}Jeden bilet do Snake's End.
{17276}{17349}To powinno starczy�.
{17356}{17448}Podr� w interesach, panie Parody?
{17454}{17518}Nie twoja sprawa.
{17524}{17628}Tw�j bilet. Trzymaj. Bierz w z�by.
{17634}{17730}Skontaktuj� si� z kim�,|kto po ciebie wyjdzie.
{17736}{17800}On si� tob� zaopiekuje.
{17815}{17874}Sama o siebie zadbam.
{17880}{18002}Nie martwi� si� o...|Martwi� si� o pieni�dze!
{18008}{18076}Przywie� pieni�dze do domu.
{18083}{18213}- Uwa�aj na nieznajomych.|- Tak, tato.
{18466}{18518}Przepraszam.
{18556}{18607}Jestem Nieznajomy Pi�kni�.
{18618}{18686}Jest dla mnie telegram.
{18760}{18808}Smiesznie pan...
{18816}{18843}mowi.
{18850}{18948}�atwo panu powiedzie�.|Co z moim telegramem?
{18974}{19033}By�, zapomnia�em zapisa�.
{19040}{19123}To przez to ca�e zamieszanie...
{19131}{19193}z bankiem.
{19199}{19284}Ale pami�tam, co w nim by�o.
{19291}{19355}Nada� go facet o imieniu...
{19369}{19429}Parody Jones. M�wi�, �e...
{19436}{19558}jego c�rka przyje�d�a...|by odebra� co� z banku.
{19564}{19643}I ma pan j� ochrania�...
{19656}{19708}w drodze do...
{19728}{19768}jego domu.
{19858}{19946}By�o te� co� o pa�skim d�ugu.
{19953}{20003}To prawda.
{20011}{20123}Kiedy� uratowa� mi �ycie.|Jestem jego d�u�nikiem.
{20135}{20199}Kiedy przyje�d�a panna Jones?
{20221}{20253}Panna Jones...
{20259}{20348}Przyje�d�a...||wieczornym poci�giem.
{20354}{20403}Zd��� co� zje��?
{20410}{20536}Pewnie. ld� i zjedz co�...|w Z�amanej... Szprysze.
{20541}{20586}Z�amana Szprycha?|To karczma.
{20592}{20675}W�a�nie, a tu jest telegraf.
{20681}{20762}St�d si� wysy�a... telegramy.
{20769}{20820}To jedyny taki punkt.
{20826}{20936}A jada si� w Szprysze,|bo to jedyne takie miejsce...
{20941}{20988}Dzi�kuj�.
{20996}{21030}...w miescie.
{21060}{21173}To niewiarygodne. Powoli, powoli.
{21291}{21319}Co si� sta�o?
{21326}{21428}Przechodzi�a przez ulic�.|Wpad�a pod w�z z piwem.
{21434}{21553}Zawsze m�wi�, �e nie wolno|prowadzi� po pijanemu.
{21581}{21648}Znam ten g�os!
{21654}{21762}Pu��cie mnie! Zabij� ci�!|Zatrzyma� tego faceta!
{21768}{21881}Gdyby nie ty,|nic by mi si� nie sta�o!
{21886}{21959}Zawr��cie! Zatrzyma� go!
{21966}{22103}Ja ci� naucz�|przeprowadza� przez ulic�!
{22115}{22213}Daj mi spok�j! Ja ci poka��!
{22495}{22575}- Witam, panie Avery.|- Ja do wi�nia.
{22580}{22628}Chc� zosta� z nim sam.
{22831}{22873}Zdrajca.
{22936}{23008}- Kaktus Jack?|- Kim pan jest?
{23014}{23068}Avery Simpson.
{23086}{23163}W�a�ciciel banku, kt�ry wysadzi�e�.
{23189}{23232}Za du�o dynamitu.
{23266}{23348}Nie jestem z�y za wysadzenie banku.
{23353}{23444}Ani za pr�b�|rozwalenia mojego sejfu.
{23449}{23540}Nie mam w nim pieni�dzy.|Nie ufam bankom.
{23551}{23628}- Wiesz, czemu nie jestem wkurzony?|- Nie.
{23658}{23773}Uwa�am, �e mo�emy razem|zrobi� interes.
{23805}{23863}Je�li si� zgodzisz,
{23869}{23943}pomog� ci wyj�� na wolno��,
{23964}{24068}i dam ci jutro $1000 got�wk�.
{24116}{24246}Je�li nie b�dziemy wsp�pracowa�,|szeryf ci� powiesi.
{24253}{24293}Dzi� wieczorem.
{24335}{24388}Sam nie wiem.
{24418}{24498}- I co?|- Zastanawiam si�.
{24695}{24750}- Zgoda.|- To dobrze.
{24911}{24993}Rok temu|da�em fors� poszukiwaczowi.
{24999}{25083}Dlatego po�owa kopalni nale�y do mnie.|Nad��asz?
{25097}{25162}A teraz on chce wi�cej forsy,
{25167}{25238}i jako gwarancj�|daje mi drug� po�ow�.
{25243}{25319}Po�ycz� mu te pieni�dze, rozumiesz?
{25331}{25424}Jego c�rka odbierze je rano.
{25431}{25566}Nie chc�, by do niego dotar�y.|Wtedy kopalnia b�dzie moja.
{25573}{25687}- Nad��asz?|- A mo�e jaka� ma�a zaliczka?
{25803}{25923}Masz $20, kt�re odlicz� od $500,|kt�re mam ci zap�aci�.
{25929}{26021}$500? M�wi� pan chyba o $1000!
{26027}{26118}M�wi�em chyba o szubienicy.
{26687}{26763}Pi��set dolar�w.
{26910}{27033}Whiskey, je�li b�dziesz grzeczny,|b�dziemy bogaci.
{27557}{27595}MELlNA BANDYCKA
{27839}{27888}Whiskey.
{28011}{28108}Nie ty. Zosta� na zewn�trz.
{28512}{28558}Zostaw butelk�.
{28983}{29038}To jest hak.
{29183}{29243}To lewy sierpowy.
{29374}{29438}A to dwucal�wka.
{29771}{29799}Dzi�kuj�.
{29913}{29963}Panie Nieznajomy,
{29984}{30088}przyje�d�a wieczorny poci�g.|S�ysza�em... gwizd.
{30103}{30188}Jest przy przeje�dzie 5 Mil.
{30194}{30301}Czyli ma 5 mil do stacji.|Zd��� jeszcze zje��.
{30308}{30438}Je�li chce pan zd��y�,|powinien pan ju� p�j��, bo...
{30455}{30554}przejazd 5 Mil|jest tylko p� mili od...
{30561}{30618}- Tor�w?|- Drogi.
{30624}{30663}Naprawd�?
{30671}{30718}Lepiej p�jd�.
{30968}{31074}Slicznotko, Slicznotko,
{31081}{31193}Nie ma w okolicy kobiety|pi�kniejszej od ciebie.
{31201}{31303}Slicznotko, Slicznotko,
{31320}{31413}Nie zapomnij,|Po co przyjecha�a�.
{31871}{31932}Przepraszam. Przepraszam.
{31976}{32058}M�g�by pan wzi�� to ode mnie?
{32065}{32108}Tak, prosz� pani.
{32126}{32178}Cudownie.
{32269}{32354}Pani jest jedyn� kobiet�,|kt�ra wysiad�a.
{32361}{32388}Tak.
{32398}{32493}- Pani jest pewnie Slicznotk�.|- Z pewno�ci�.
{32500}{32581}Slicznotk� Jones, c�rk� Parody'ego.
{32586}{32662}Jestem przyjacielem ojca.|Przys�a� mnie.
{32668}{32738}- Jestem Nieznajomy Pi�kni�.|- Tak.
{32744}{32792}- Pomog�.|- Dzi�kuj�.
{32938}{32979}O rany!
{32986}{33083}- ldziemy?|- Oczywi�cie.
{33599}{33674}Ma pan bardzo �adne przezwisko.
{33689}{33729}Kto je panu nada�?
{33736}{33803}Ja naprawd� si� tak nazywam.
{33828}{33914}- Naprawd�?|- M�j ojciec tak si� nazywa�.
{33921}{33978}Musia� by� wspania�y.
{33984}{34063}Nie wiem. Nie zna�em go.
{34165}{34294}Sk�d pan zna mojego tat�?|Nigdy mi o panu nie wspomina�.
{34301}{34366}Z Denver. Uratowa� mi �ycie.
{34371}{34467}Piel�gnowa� mnie,|gdy pobi�y mnie bandziory.
{34480}{34593}O Bo�e. Czemu to zrobili?
{34611}{34654}Nie wiem.
{34661}{34755}Zdarzy�o si� to|kilka lat temu w Denver.
{34768}{34878}Widzia�em, jak dzikie konie|bieg�y po Main Street.
{34885}{34988}Doszed�em do wniosku, �e uciek�y.
{34994}{35105}Wskoczy�em na mojego konia|i pogna�em za nimi.
{35111}{35196}P�dzi�em za nimi.|To by�o szale�stwo.
{35202}{35313}Bieg�y coraz szybciej i szybciej.|Dogania�em je.
{35320}{35434}Kobietom i dzieciom|grozi�o niebezpiecze�stwo.
{35441}{35539}Chcia�em je ocali�.|By�o naprawd� gro�nie.
{35546}{35623}Zatrzymuj�c je, ryzykowa�e� �ycie.
{35629}{35729}- Uwa�am, �e w�a�nie tak nale�y.|- Cudownie.
{35736}{35834}P�dzi�em za nimi, a� je z�apa�em.
{35946}{36024}- Co robisz?|- Zatrzymuj� konie.
{36031}{36095}Zostaw mojego konia.
{36251}{36328}Ty durniu. Jak b�d� teraz zarabia�?
{36334}{36421}To by� jedyny burdel w mie�cie.
{36458}{36508}PA�AC UClECH
{36526}{36619}Przepraszam,|a czym si� pani zajmuje?
{36636}{36698}Tak to si� sta�o.
{36718}{36856}Post�pi� pan odwa�nie i szlachetnie,|zatrzymuj�c te konie.
{36863}{36943}M�g� pan zgin��!
{36951}{37003}O, tak.
{38351}{38423}Nast�pi�a zmiana plan�w.
{38468}{38570}Dziewczyna ma ju�|swojego ochroniarza.
{38576}{38692}Cho� nie wygl�da gro�nie,|trudno b�dzie zdoby� fors�.
{38697}{38770}A mo�e ich ograbi�?
{38794}{38893}Czemu sam tego nie zrobisz,|je�li potrafisz?
{38898}{38959}My�li pan, �e nie potrafi�?
{38964}{39054}W banku �wietnie sobie poradzi�e�.
{39089}{39222}Mam wi�ksze do�wiadczenie|w okradaniu ludzi.
{39228}...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin