PUDEŁKO Z SZYBKĄ
Potrzebujemy: - dwa arkusze kartonu o gramaturze ok 200 g - jeden arkusz przeźroczystej okładki do bindowania [im grubsza, tym lepiej] Przydadzą się też: - linijka - ołówek - kostka introligatorska - szybko i mocno klejący klej - klej w taśmie - coś do cięcia, chyba nożyk będzie najwygodniejszy - gumka - dziurkacz "kółeczko" - opcjonalnie, bo można i bez niego - osiem klamerek do bielizny Najpierw bardzo dokładnie mierzymy naszą kartkę. Ważny jest tu każdy milimetr, żeby potem całość dobrze wyglądała. Najlepiej przygotować sobie jakiś zapiśnik i notować co następuje: - wymiary boków kartki - spód pudełka: do wymiarów kartki, dodajemy 2 milimetry luzu plus wysokość boków pudełka, w tym przypadku po centymetrze z każdej strony - wierzch pudełka: to co wyżej plus dodatkowe dwa milimetry, żeby łatwo się nakładało lub zdejmowało Na potrzebę tego kursu, spód pudełeczka jest biały, a wierzch zielony, kolory zależą od Was Zaznaczamy rozmiar spodu [ja robiłam to ołóweczkiem] i przycinamy do żądanego rozmiaru To samo robimy z wierzchem pudełka. Pamiętajmy, że musi być on choć o milimetr większy, gdyż inaczej pudełeczka nie da się zamknąć Kostką introligatorską odznaczamy linie zgięcia, w tym przypadku po centymetrze z każdego boku. Przydatna jest tu mata do cięcia z podziałką, wystarczy wtedy jedynie równo poprzykładać i nic nie trzeba odmierzać: Zginamy boki. Mi najlepiej robi się to przy pomocy grubej ekierki. Gotowy, pozaginany spód wygląda tak: Teraz odwracamy go tak, aby był zgięciami do dołu i w każdym z narożników zaznaczamy linię zgięcia rogów, o tak: Teraz nastąpi prawie "origami" i zupełnie nie wiem jak to opisać. Rogi boków należy "zebrać" do kupy, tak aby łączyły się ze sobą w rogu. Może zdjęcia bardziej wyjaśnią jak to ma wyglądać: I teraz przydadzą się klamerki. Spinamy każdy z rogów klamerką. Na razie na sucho, aby rogi się "oswajały" z takim zgięciem Wyżej wymienione czynności robimy z wierzchem pudełeczka:) Teraz kolej na "szybkę". Od linii zgięcia każdego z boków, znów odmierzamy po centymetrze [to będzie nasz margines maskujący przyklejenie "szybki"] i wycinamy okienko: Teraz dokładnie mierzymy nasze okienko i wycinamy "szybkę" z arkusza okładki do bindowania. Znów przydaje się podziałka na macie, gdyż na "szybce" kiepsko zaznacza się cokolwiek. Gotowa "szybka" Klejem w taśmie smarujemy margines maskujący mocowanie naszej "szybki" Przyklejamy naszą "szybkę" Propozycja nie obowiązkowa - właśnie teraz możemy wyciąć dziurkaczem półkółeczka na dłuższych bokach pokrywy pudełka. Zachęcam, gdyż ładnie to wygląda i ułatwia odkrywanie. Kleimy nasze narożniki od wewnątrz i spinamy klamerkami: To samo robimy ze spodem pudełka: Kleimy narożniki wewnątrz. Po wyschnięciu i zdjęciu klamerek, spód i wierzch wyglądają tak: i pudełeczko gotowe: A tak wygląda kartka w pudełeczku: Na koniec dodam, że "szybka" może być w dowolnym kształcie. Kwadratowa: Półokrągła: Można też darować sobie "szybkę"
egejta1