PIOSENKI:na melodię"I remember Elvis Presley"Zapamiętam moją szkołęZapamiętam po kres dniBędę o niej zawsze myślał, będę o niej ciągle śniłUkochana moja szkoło, choć daleko będę stądW mej pamięci pozostanie każda chwila, każdy kątDzisiaj już żegnam cięChoć pozostać tu chcęMuszę odejść, gdzie los wzywa mniena melodię"Ragazza da provincia" (na pana od j. niemieckiego)Przyszliśmy in die SchulePan mówi do nas czuleIch habe dla was eine kleine testMy na to mu aufstehenI na wagary gehenBo na wagarach gut i fajnie jestNie będziemy dzisiaj pisać KlassenarbeitNie będziemy dzisiaj wcale uczyć sięNo bo szkołę to wymyślił jakiś wariatCześć i czołem, bywaj zdrów, Aufwiedersehenna melodię"Żegnaj karnawale"1. Jeszcze nas melodia goniCichnie rytm klaszczących rąkA za chwilę któż tam wspomniPrzyjacielski miły krąg2. Jeszcze raz obejdźmy wkołoSzereg pustych smutnych klasMówiąc żegnaj nasza szkołoJutro tu nie będzie nas3. Dzwonka dźwięk w oddali giniePora już nauki kresChociaż żal i smutek minieWybacz mi te kilka łez4. Wkoło tu i tam niedbaleSnuje się wspomnienia mgłaMówię żegnaj moja szkołoDo widzenia miła mana melodię"Mój przyjacielu" (na pana od j. angielskiego)Dam ci pałęDam ci dwójęSzóstki nie dam, nieNauczycielu, byłeś mi naprawdę bliskiNauczycielu, wiesz, że byłeś mi jak bratDałeś mi pałęDałeś mi dwójęDałeś mi piątkęDałeś mi trójęSzóstki nie dałeś, szóstkę wpisałem sobie samTeraz dzięki Tobie jestem mądry gośćBo mi w szkole w poręMocno dałeś w kośćDziś otwarty dla mnieCały wielki światBo angielski miałem z tobą przez sześć latna melodię"Ciągle pada" (na panią od j. polskiego)Ciągle gadaNa tej lekcji siedzisz zawsze jak na szpilkachA do dzwonka jeszcze całkiem spora chwilkaJuż złapałeś dzisiaj znowu goli kilkaTo nicTeraz pytaNie podskakuj no i ratuj się kto możeJest do kitu, ale będzie jeszcze gorzejGdy nie umiesz, nic ci bracie nie pomożeO nieCiągle gadana melodię"Windą do nieba" (na pana od religii)Mój święty panie wczoraj widziany w klasie na lekcjiŚpiewam dla pana ostatni razJuż nie pójdziemy z panem nigdy na żadną wycieczkęBo pożegnania nadchodzi czasJuż mi niosą świadectwo z nagrodąJuż rodzice czekają wzruszeniDo gimnazjum mnie wkrótce powiodą Moje życie od dzisiaj się zmieniJeszcze dyplom wcisną do rękiSzkolny chór coś fałszywie odśpiewaA gdy skończą się słowa piosenkiTo pożegnać się będzie już trzebana melodię"Niedźwiadki" (na pana od religii)Raz uciekli z naszej pięknej budyDwaj uczniowie, co ziewali z nudyJeden drżał, wracać chciałPana od religii tak sie bałBo nasz panGroźny jak dobermanDo tego święty ktośPo prostu ważny gośćNie bój sięPan dzisiaj nie zje cięPan pości cały czasW intencji wszystkich klasna melodię"Obladi oblada" (na panią od matematyki)Jakoś tak pechowo zaczął się ten dzieńLedwo człowiek w ławce sobie siadłGdy nad głową zjawił się złowieszczy cień mej paniI na wszystkich strach ogromny padłBlady strach, krzyczą ach blade dzieciKiedy matma zbliża sięBlednę gdy zamkniesz drzwiZ twojej lekcjiJak najdalej uciec chcęWIERSZYKI:Bez szkoły można czasem żyćMieć w głowie pusto jak w wiaderkuPo całych dniach nie robić nicI wylegiwac się na skwerkuNa pamięć znać dwa razy dwaI więcej nic, bo to za dużoI po łbie umieć czasem daćGościom co cię naprawdę mocno wkurząSzkoło kochana, szkoło moja, nie będę wiadrem opróżnionymSkończyłem przecież aż sześć klasWięc jestem człowiek wykształconyI gdy po latach ktoś mi powie"Dzien dobry, panie prezydencie"Pomyślę sobie, jak to dobrzeGdy do nauki masz zacięcieŚniła mi się dzisiaj szkoła idealnaA choć taka szkoła niezbyt jest realnaWszystko co widziałem we śnie, nie na jawieSkrupulatnie tutaj dzisiaj wam przedstawięWchodzę ja do szkoły i oczom nie wierzęKażdy uczeń siedzi przy swym komputerzeNauczyciel miły, nieźle opłacanyNie krzyczy na dzieci, nie stawia naganyPracują tak wszyscy, że aż ledwo zipiąKrzesła się nie łamią, mury się nie sypiąNa podwórku basen no i karuzeleAż oczom nie wierzę, rany, to za wiele!Sprzęt multimedialny jest we wszystkich klasachAle taka szkoła to nie w naszych czasach.
dorotkar