{8025}{8125}Co wy tu robicie?|Cywile w obiekcie wojskowym? {8125}{8200}Panie sierżancie, dzieciaka zęby bolš. {8200}{8300}Pracowało się z makaroniarzami u|Szkopa, to teraz jak nasi przyszli {8300}{8375}to kto ma go zprowadzić|do polskiego doktora? {8375}{8425}Co mi pan tu bajki opowiada! {8450}{8525}Pan kapitan pozwolił.|I niech pan nie krzyczy w szpitalu. {8625}{8700}Koledzy z obozu, a ja za tłumacza. {8775}{8850}Nie widziała pani kapitana? {8850}{8925}Panno Marysiu, odrobinkę spirytusu. {8925}{8975}Na przykład ile? {9000}{9050}No tyle.|No to chociaż tyle. {9075}{9150}Dyrektor teatru|kichnšł przy goleniu i... {9150}{9225}Pan już wybrał swój przydział na|przyszły kwartał. Może dać jodyny? {9250}{9300}Wzišłbym, ale cholernie gorzka. {9350}{9425}Ten wasz sierżant to dobry zupak. {9425}{9500}Takiego samego miałem za szefa w 1939. {9500}{9600}Jak Niemcy zaczęli strzelać to go|nie można było spod łóżka wycišgnšć. {9600}{9700}Tomala? Taka sobie chłopina.|Głupi bo głupi, ale w porzšdku. {9725}{9800}Co wy tu robicie? Zabierać się zaraz! {9800}{9900}Nie dosyć, że tu leży|to draństwo,to... {10100}{10200}Co tu się dzieje?|Nie wiecie, że tu leżš chorzy? {10200}{10275}Panie kapitanie!|Przecież to Niemcy. {10275}{10325}No to co z tego!? {10325}{10400}Szlag człowieka trafia. Ludzi nie ma.|A tu jeszcze trzeba pilnować tych... {10425}{10475}To sš jeńcy. {10475}{10525}Ja bym ich..! {10525}{10600}Tomala, służycie w ludowym wojsku. {10825}{10900}Łapiduch! Mnie przedwojennš|kadrę porzšdku uczyć! {10925}{11000}To nie może pan sierżant ić|do dywizji, na linię? {11000}{11100}Z moimi kwalifikacjami?|Ja jestem sztabowiec. {11250}{11325}Sztabowiec. {11350}{11400}Na zdrowie. {11425}{11475}To jest już drugi dzisiaj. {11475}{11600}Był jeszcze jeden Serb, trzech Rosjan|i taki jeden z Pińczowa. {11600}{11625}A co z tym Włochem? {11650}{11725}Awitaminoza.|Po niemieckiej brukwi. {11750}{11825}Trzeba do domu. Do domu! {11850}{11900}Słońce! ltalia! {11925}{12025}Pomarańcze, cytryny.|Sole mio! {12050}{12150}Za wczenie go wysyłacie do domu.|Wojna jeszcze nie skończona. {12175}{12250}Co pan kapitan mówi, te parę dni|to się już nie liczy. {12275}{12350}Co z aktorem?|Odzyskał przytomnoć? {12350}{12425}Nie, tętnica znowu krwawi. {12450}{12525}Ten samolot, co kršżył to sanitarny.|Pewnie po niego. {12550}{12600}Daj mu tych bršzowych witamin. {12725}{12825}Koniec wojny, wszyscy się cieszš,|a pan doktor taki... {12850}{12875}Zdaje się wam siostro. {12900}{12950}Nic mi się nie zdaje.|Była Anna, nie ma Anny. {12950}{13025}Wolała kogo innego? Wielkie rzeczy!|To znaczy, że nie jest pana warta. {13050}{13100}Porozmawiamy o tym po wojnie. {13125}{13250}Zdjęli wam dzi gips.|wietnie! miało! {13550}{13650}Ale mu zacerował!|Pryncypał ma sznyt! {13650}{13725}To on potrafi, ale w swoich sprawach... {13725}{13800}Ja się wcale jej nie dziwię,|Że go puciła... {13800}{13850}To doktor Anna tu nie wróci? {13850}{13950}I lepiej żeby nie wróciła, bo się|jeszcze ci dwaj przez niš za łby wezmš. {13950}{13975}Jacy dwaj? {14000}{14050}Mało to takich historii widziałam|przed wojnš! {14075}{14125}Za łby się wezmš?|To ich siostra nie zna. {14150}{14200}Gadanie!|Amory frontowe! {14200}{14275}Ja mówię inaczej - ożeni się z niš. {14300}{14350}Kto?! {14350}{14425}W każdym razie jeden z nich. {14425}{14525}Siostra myli, że się na tym nie znam.|Ja jestem damski fryzjer. {14525}{14625}A ja jestem stara akuszerka z cywila|i dla mnie nie ma tajemnic. {14625}{14675}Wyjechała i niech nie wraca! {14725}{14800}Jest! O tam! {14900}{14950}O, doktor Anna! {14950}{15000}Jak się mam do was dostać? {15000}{15075}Trzeba naokoło, przesmykiem. {15125}{15175}Pomoglibycie trochę. {15275}{15350}Doktorze, on nic nie mówi,|nie słyszy mnie. {15350}{15425}Jest nieprzytomny,|stracił sporo krwi. {15450}{15525}Doktorze, on musi żyć. {15525}{15600}Zrobimy wszystko, co się da. {16800}{16875}Operacja i tak konieczna, trzeba|natychmiast odesłać na tyły. {16900}{16950}Nie zjawił się nikt z samolotu? {16950}{17000}Zaraz zobaczę.|A co z nim zrobić? {17000}{17050}Założyć opaskę. {17050}{17100}To tylko na dwie godziny|a potem martwica. {17125}{17175}Na transport wystarczy.|Muszš zdšżyć. {17250}{17300}Czy to dla pani kto bliski? {17300}{17400}Jestemy w tym samym teatrze.|Tak,to kto bliski. {17400}{17450}Jego stan jest doć poważny. {17475}{17550}Będzie przewieziony na operację|na tyły, do specjalistów. {17550}{17600}A tu nie można mu pomóc? {17600}{17675}W takim szpitalu robi się w zasadzie|tylko opatrunki albo amputacje. {17700}{17775}Przecież to aktor.|Co on zrobi bez nogi? {17775}{17850}Więc musi zaraz odlecieć. {17875}{17975}Doktorze, niech pan cos zaradzi. {17975}{18025}Żeby chociaż był przytomny. {18050}{18075}Ja muszę mu cos powiedzieć, muszę. {18100}{18125}Nawet gdyby był przytomny... {18125}{18200}Ale to bardzo ważne i|na pewno nie zaszkodzi. {18200}{18300}Koleżanko, dlaczego nie schodzicie|do garderoby. Za chwilę koncert. {18300}{18350}Jeszcze dzisiaj musimy obsłużyć|dwie jednostki. {18350}{18400}A on? {18400}{18425}Trudno, to już ich sprawa. {18450}{18500}Naszej młodej medycynie|możemy zaufać. Prawda kapitanie? {18525}{18600}Chciałabym go jeszcze zobaczyć|przed odlotem. {19250}{19300}Nie zjawił się nikt z samolotu? {19300}{19350}Jak dotšd, nie. {19350}{19400}Nie ma łšcznoci z dywizjš. {19400}{19450}A my siedzimy w tej dziurze. {19475}{19525}Chciałem z tobš pogadać. {19525}{19575}Tęskno ci do wojaczki. {19600}{19700}Chciałem cię prosić o przeniesienie.|Jestem liniowiec i co tu po mnie? {19700}{19775}Mylałem, że cię tu co trzyma? {19800}{19900}Walek, ja powinienem ci wyjanić,|Że ta historia z Annš... {19900}{19950}Po co? To jasne. {19975}{20000}Ty nie wiesz... {20025}{20100}Wszystko jedno. Ponoć|w tych sprawach nie ma winnych. {20125}{20175}Może... {20175}{20250}Ja ciebie nie winię.|Chcesz się przenieć, proszę bardzo. {20250}{20325}To dobrze. {20325}{20425}Chodmy do komendantury,|może dadzš nam łšcznoć. {20950}{21025}No i po co to? Tu wojna... {21025}{21100}Wojna sie kończy.|Trzeba jeć, trzeba żyć. {21125}{21175}A wy skšd rozumiecie po polsku? {21175}{21225}Ja trochę rozumieć. {21225}{21300}Tu byli polskie ludzie w obozie. {21400}{21475}Idcie do siostry Marty,|pomożecie jej przy koncercie. {21500}{21525}Tak jest! {21750}{21800}Piotru, jak idzie? {21800}{21900}Jak po male! Rękš już ruszam.|Tylko ta noga. {21900}{21975}Nic się nie bój,|niedługo będziesz tańczył. {22000}{22125}To najważniejsze! W pierwszš niedzielę|po wojnie moje wesele! {23050}{23100}Skšd masz? {23100}{23175}Od wojska. Od nich. {23600}{23700}On zdaje się pyta, kiedy ich|polemy do domu, do Paryża. {23725}{23775}Przecież wojna jeszcze nieskończona. {23800}{23875}Rozumiecie? Jeszcze jest wojna. {24150}{24225}Ja też byłem w obozie. {24675}{24750}Co robisz człowieku!? {24750}{24800}lepy jeste!? {24875}{24925}Panie kapitanie, może pan ma|haczyk do wędki? {24950}{25000}Tu sš takie szczupiele. {25025}{25100}Idcie tam do kucharza,|to stary rybak. {25200}{25275}Sytuacja podbramkowa. {25275}{25350}Hitler kaput! {25950}{26000}Drogi do miasta zabezpieczone? {26025}{26075}Tak. Posterunki stojš przy zaporach. {26525}{26600}Pan komendant!|Jak sie pan ma? {26625}{26675}Chce się ludziom pokoju. {26675}{26725}Doczekali się wreszcie. {26725}{26775}Jeszcze nie. {26775}{26850}Sprawd posterunki.|Będę w komendanturze. {26900}{26950}Proszę pana, my chcemy|do polskiego wojska. {26950}{27025}My jestemy spod Zamocia. {27025}{27075}Gdzie rodzice? {27075}{27100}Rozstrzelani. {27100}{27150}Zaprowadcie ich do kucharza,|niech ich nakarmi. {27150}{27175}Kapo! {27725}{27825}To on!|Matkę mi udusił. {27875}{27900}Stać! {27900}{27950}To kat z Gross Rosen! {27950}{27975}Zamordował setki ludzi! {28050}{28100}Komendant idzie! {28250}{28325}Obywatelu kapitanie, podobno|nasi w Berlinie? To prawda? {28325}{28375}Prawda! {28375}{28425}To się więci pańscy|zlitowali nad nami! {28450}{28500}Nie więci Niemców sprali,|tylko Ruskie! {28525}{28600}Ja w sprawie przepustki do Berlina. {28600}{28650}Rany! To przecież Walu! {28650}{28725}Pan komendant mnie nie poznaje?|To ja Kurak z chłodnej. {28750}{28800}To pan chce na Chłodnš|przez Berlin wracać? {28825}{28900}Kamienice mi rozpieprzyli,|to co mam się spieszyć? {28900}{28975}Panie kapitanie, czy Teofilów spalony,|ten koło Tomaszowa? {29000}{29050}A Szewna? Szewna cała? {29050}{29125}Melduje, że Szewna koło Ostrowca,|bo my krajanie. {29125}{29225}Nie wiem. Jeżeli spalona to|będziecie jš musieli odbudować. {29250}{29325}Pan tu będzie komendantem?|Bo my się chcemy żenić. {29350}{29475}Ja jestem spod Mławy a ona|nie rozumie po polsku, jest Włoszkš. {29475}{29525}A wy po włosku rozumiecie? {29550}{29675}Nie, nie mam głowy do języków,|ale dogadać się jako można. {29675}{29725}A ty po polsku co umiesz? {29725}{29800}Si! Hitler kaput! {29825}{29925}No to jak będzie z tym lubem?|Teraz kiedy jest nasza władza, to wolno. {29925}{29975}Co się wam tak spieszy? {30000}{30100}Dwa lata już czekamy,|za Niemców nie pozwalali. {30100}{30200}Wesele mogę wam wyprawić,|ale papiery to dopiero w Mławie. {30200}{30275}Obywatelu komendancie, doktor|Anna tu czeka. Skakała z samolotu. {30575}{30625}Mielicie awarię? {30625}{30700}Zostalimy ostrzelani przez|Niemców z broni maszynowej. {30700}{30800}Dziwne. Wczoraj nie było ich|w promieniu 60 km. {30825}{30875}To było auto pancerne. {30975}{31025}Może banda rozbitków? {31050}{31100}Z kim leciała? {31125}{31175}Z Pietiš. Leciał po rannego aktora.|Skorzystałam z okazji. {31175}{31225}A co z samolotem? {31225}{31275}Motor uszkodzony.|Musiałam skakać. {31300}{31350}Pilot ranny.|Próbował lšdować. {31375}{31425}Gawra! {31500}{31550}Odszukajcie samolot,|przyw...
koliber67