{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1255}{1355}Tłumaczyła: zijok {1365}{1455}Poprawki: Sol {2205}{2235}Niespodzianka! {2270}{2340}Dzięki za pomoc tego lata.|Wszystkiego dobrego w szkole, Paige. {2377}{2444}KSIĄŻĘ I JA {2552}{2644}/Manitowoc, Wisconsin - 9:10 {2702}{2790}/Kopenhaga, Dania - 16:10 {3657}{3703}Co się stało z Lamborghini? {3704}{3800}Znudziło mi się.|Gotów na porażkę? {3789}{3850}- Wygrałem Grand Prix. A ty, co zdobyłeś?|- Nic. {3851}{3884}I myślisz,|że pokonasz mnie w limuzynie mamusi? {3885}{3956}Dokładnie rzecz biorąc, panie Irvine,|zamierzam pobić cię w limuzynie mamusi, {3954}{4000}w której dokonałem licznych modyfikacji. {4006}{4052}Więc powinieneś|zacząć się obawiać, przyjacielu. {4054}{4195}Nawet nie w połowie tak jak pan,|gdy mamusia się dowie. {4542}{4636}- Hej, jak było?|- Wspaniale. {4637}{4683}Dostałam prezent. {4702}{4773}A jak tylko zdmuchnęłam świeczki,|wszedł Trey Carlson {4765}{4836}z ogromnym rozcięciem na czole. {4817}{4873}- Próbował zabawić się we fryzjera.|- Dobra robota, Trey. {4883}{4954}Jedno w tym dobre - pozwolili mi to zaszyć. {4942}{5024}- Która godzina?|- 9:45. {5367}{5413}Gotowi do wyścigu? {5404}{5459}Start. {8150}{8205}Nie! {8263}{8337}Uważaj! {8483}{8538}Cześć. {8591}{8659}Świetna suknia. {8885}{8931}Dobry wyścig, wasza wysokość. {8916}{8957}To nie jest sposób, w jaki chciałem wygrać. {8960}{9031}Byłoby lepiej, gdybyś nie zdjął|nogi z gazu na końcowym odcinku. {9012}{9121}- Daj spokój, byłeś świetny.|- Gratulacje. {9696}{9767}- No to mamy parę.|- To nie takie złe. {9760}{9856}Nie, wydają się|naprawdę szczęśliwi. Ja... {9850}{9921}Ja tylko pamiętam,|jak pragnęłyśmy się stąd wydostać {9923}{9969}i podążyć za marzeniami. {9970}{10130}Cały świat na nas czeka.|Na ciebie też. Jesteśmy ostatnie. {10161}{10246}Zaręczyłam się z Toddem. {10260}{10306}- Nie znienawidź mnie.|- To wspaniale. {10321}{10433}- Dlaczego miałabym cię znienawidzieć?|- Dzięki. {10449}{10495}- Moje panie...|- Spójrz. {10494}{10586}Betsy rzuca bukiet. {10596}{10642}Panie gotowe? {10631}{10755}Raz, dwa, trzy. {10766}{10844}Złapałam! {11391}{11487}- Zawsze się spóźnia.|- Tak. {11488}{11584}W porządku.|Dziękuję. {11609}{11689}- Edward.|- Cześć, Ari. {11719}{11838}Jego Wysokość, król.|Jej Wysokość, królowa. {11837}{11883}Jego książęca mość, następca tronu. {11882}{11989}Jej książęca mość,|księżniczka Arabella. {12384}{12463}No to jesteśmy. {12464}{12540}- Mam nadzieję, że zobaczę cię na Święto Dziękczynienia.|- W porządku, kocham cię tato. {12541}{12641}- Na razie, skarbie.|- Na razie. Dzięki. {12709}{12780}- Paige, cześć. {12781}{12802}- Jak leci?|- Dobrze. {12826}{12872}Cieszysz się, że wróciłaś? {12863}{12934}Tak, ale w tym roku zmywamy co 3 tygodnie, {12914}{12960}nieważne - musimy czy nie. {12962}{13033}I mówiąc "my", mam na myśli ciebie. {13042}{13151}Spójrz, w co wyposażył mnie tata. {13191}{13237}Tak. Może i jest emocjonalnie niedostępny, {13255}{13326}Ale wie jak się nieźle urządzić. {13320}{13391}No to możesz się tym cieszyć.|W tym roku rzadko będę w domu. {13388}{13484}Mam 5 laboratoriów z chemii,|plus program medycyny i pracę. {13475}{13546}Hej, hej, zajęcia jeszcze się nie zaczęły. {13541}{13587}Może zanim zaczniesz zbawiać świat, {13583}{13704}mogłabyś pójść ze mną,|Stacey i Amandą do Rat. {13703}{13782}I od tego momentu,|ja i inne przewodniczki... {13787}{13825}Miałyśmy tego powyżej uszu. {13833}{13886}Bogatych,|snobistycznych dzieciaków i ich narzekań. {13903}{14021}Więc pewnej nocy w Rzymie,|poszłyśmy do tego baru, {14006}{14134}i przespałam się|z 45-cioletnim Włochem. {14172}{14205}45-cioletnim? No, no. {14205}{14283}Był niebrzydki,|jeśli komuś podoba się Mussolini... {14311}{14400}- O czym rozmawiacie, dziewczyny?|- O naszym upodobaniu do starszych facetów, takich jak ty. {14403}{14492}Jeszcze parę kufelków i wierzcie mi,|będę tu najprzystojniejszy. {14495}{14565}- To lepiej zabierz stąd Stacey.|- O tak. {14594}{14662}- Chcesz wrócić do pracy na zmiany?|- Zdecydowanie tak. {14667}{14708}- Może od jutra?|- Może od czwartku? {14716}{14767}- Może od jutra?|- Niech będzie od jutra. {14785}{14821}W porządku.|Ta kolejka na mój rachunek. {14817}{14853}- Dzięki.|- Dzięki. {14867}{14897}- Zdrowie.|- Zdrówko. {14978}{15039}Nie mogę uwierzyć,|że widziałaś całą Europę. {15047}{15105}Czasami chciałabym,|aby te 5 lat minęło szybciej... {15107}{15158}Nie cierpię,|jak zaczyna mówić o planach życiowych. {15168}{15222}- To mi pokazuje, że wcale nie mam celu.|- Co ty powiesz? {15223}{15298}Jestem na ostatnim roku|i zmieniałam specjalizację ze sześć razy. {15306}{15347}- Ja nawet jej nie wybrałam.|- Daj spokój. {15352}{15416}Zanim ją wybierzesz,|Paige skończy uniwersytet Johns Hopkins. {15420}{15473}- Jak się dostanę.|- Dostaniesz się. {15481}{15549}Nie. Nie po tym semestrze.|Muszę zaliczyć Szekspira. {15566}{15606}Jakieś głupie wymagania humanistyczne. {15607}{15669}Koniec tego.|Jak jeszcze raz powiesz coś o szkole czy pracy, {15662}{15690}będziesz musiała strzelić lufę. {15710}{15752}Chodzi o to,|że Szekspir jest taki bezużyteczny... {15746}{15779}Przestań. {15797}{15850}- Hej, chłopaki, muszę to wziąć.|- Hej. {15860}{15898}- Masz.|- Nie. {15914}{15984}- Daj spokój.|- Zdecydowanie tak. {15977}{16020}- Co to jest?|- Wypij. Wypij. {16034}{16073}- To twój pierwszy wieczór.|- Zdrówko. {16239}{16304}Nie cierpię was. {16332}{16397}- Czy przeczytałeś wszystkie przygotowane materiały?|- Oczywiście. {16437}{16564}Edwardzie, pewnego dnia zostaniesz 51-tym władcą|najstarszej monarchii na świecie. {16570}{16623}Wiem o tym, ojcze. {16611}{16677}Ta monarchia wymaga, aby król uczestniczył {16681}{16736}w pracach i decyzjach rządu. {16740}{16843}Więc jeśli pytam, czy jesteś przygotowany,|nie jest to błahe pytanie. {16849}{16885}Ojcze, jestem przygotowany, ok? {16970}{17027}Jego wysokość, król. {17128}{17217}I jego książęca mość,|następca tronu. {17218}{17275}- Wasza wysokość.|- Nic mi nie jest. {17280}{17374}- Panie premierze.|- Wasza wysokość. {17384}{17442}Panie, panowie, zaczynamy. {17485}{17564}Ale 6% wzrostu płac, to ostatnia rzecz,|którą zaakceptują związki. {17579}{17622}- To nadmiarowe.|- Proszę posłuchać. {17635}{17699}Jeśli my nie możemy dojść do porozumienia,|jak pogodzimy obie strony? {17700}{17728}To szantaż. {17736}{17791}W porządku, w taki razie|musimy pójść na inne ustępstwa. {17806}{17847}Czy żądania robotników nie mają końca? {17873}{17963}Nasz rząd musi odmówić związkom|za wszelką cenę. {17972}{18004}Doceniam twój zapał, Thomas, {18006}{18067}ale zapewniam, że termin ostateczny|jest traktowany bardzo poważnie. {18080}{18125}Bez ustępstw zaczną strajkować. {18130}{18194}Strajk ogólnokrajowy|będzie katastrofalny dla naszej gospodarki. {18198}{18262}Edward, sądzę,|że wszyscy chcielibyśmy poznać twoje zdanie. {18313}{18357}Przepraszam, a o co pytałeś? {18391}{18442}Byłem... Byłem zajęty. {18494}{18524}Rozumiem. {18552}{18609}Nie wiem, dlaczego ojciec nalega,|abym mu towarzyszył. {18615}{18694}- Nigdy nie znosiłem tych spotkań.|- Tak, proszę pana. {18699}{18805}Może ma to coś wspólnego z faktem,|że pewnego dnia zostanie pan królem. {18808}{18858}Nie przypominaj mi o tym, Soren. {18883}{18943}Mówię ci, masz szczęście,|że nie jesteś mną. {18948}{19037}Gdyby chciał się pan zamienić miejscami,|proszę dać mi znać o dowolnej porze. {19160}{19218}Moja matka dostanie szału,|kiedy dowie się o dzisiejszym. {19248}{19311}Takiego kazania|zdecydowanie wolałbym nie słyszeć. {19319}{19387}Muszę wydostać się z Danii, Soren.|Muszę uporządkować myśli. {19404}{19493}A gdzie zechciałby pan|zrobić to tym razem? {19492}{19557}Słyszałem, że w tym roku|wcześniej otwierają stoki w St. Moritz. {19574}{19613}Monte Carlo otworzyło nowe kasyno. {19621}{19692}Przepuszczenie kilku tysięcy koron,|w przeszłości zawsze czyniło cuda. {19737}{19823}/Ostrzeżenie. Ta reklama...|/Czekaj, nie ma na to czasu. Popatrz na to! {19829}{19883}/Od lat Zrozpaczony Dan|/namawiał zwyczajne kobiety {19886}{19959}/do robienia najbardziej skandalicznych rzeczy.|/I wszystko rejestrował na taśmie. {19977}{20032}/A teraz zaprasza do serca Ameryki, {20033}{20087}/aby pokazać Obłędne Studentki: {20096}{20148}/Dziewczyny z Wisconsin. {20187}{20287}/No dalej, zdejmij dla nas bluzeczkę.|/No już, tylko raz. {20288}{20344}- Wisconsin?|- Tak. {20345}{20383}Dlaczego tam, synu? {20388}{20466}Bo nigdy przedtem|nie spędziłem dużo czasu w Ameryce. {20470}{20519}I raczej wolałbym pojechać|w głąb kraju, {20523}{20575}gdzie mogę poznać zwyczajnych Amerykanów. {20582}{20659}W dodatku, są tam powszechnie szanowane uczelnie|z interesującym programem {20664}{20733}i szeroką gamą zajęć nadobowiązkowych. {20772}{20808}Ale to absurd. {20813}{20890}Widzę w tym szansę|na odnalezienie samego siebie. {20908}{20967}Edward, bardzo cię proszę... {20969}{21083}To tylko kolejna z szeregu ucieczek. {21113}{21166}Którą, tak przy okazji, finansujemy. {21189}{21286}Nieuchronnie kończąca się|twoim krępującym zdjęciem w prasie bulwarowej, {21267}{21360}co zmusza nas|do ściągnięcia cię z powrotem i ukrywania w pałacu, {21363}{21437}dopóki znów nas nie przekonasz,|że musisz odnaleźć samego siebie. {21440}{21522}Skoro jestem dla was takim kłopotem,|to może powinniście się ode mnie odciąć. {21513}{21593}- Co masz na myśli?|- Tylko tyle, że chcę wyjechać i wyjeżdżam. {21602}{21666}I nie potrzeba mi|ani waszych pieniędzy, ani zezwolenia. {21750}{21838}- Edward!|- Pojadę na własny rachunek, matko! {21934}{21978}Niech jedzie. {21991}{22057}Próbowaliśmy już wszystkiego|i nic nie zdawało egzaminu, więc... {22075}{22148}Szczerze mówiąc,|sama ta próba brzmi zachęcająco. {22183}{22242}Soren. Pojedziesz z nim. {2...
Chomiczynarium