The.Walking.Dead.S01E04.HDTV.XviD-FEVER.txt

(20 KB) Pobierz
{1}{100} Napisy pobrane dzieki www.napiprojekt.pl 
{12}{103}Poprzednio...
{108}{153}Tato!
{158}{269}Przykules mojego brata na dachu|i zostawiles go tam?
{293}{364}Potrzeba wiecej broni.
{367}{436}Upuscilem torbe w Atlancie,|kiedy mnie otoczyli.
{441}{475}Wracam tam.
{477}{575}Dopiero co sie pojawiles|i juz odchodzisz?
{585}{640}Merle!
{1120}{1184}- No co?|- Nic.
{1220}{1278}O cos ci chodzi,|jak zawsze.
{1280}{1345}Tata nie nauczyl cie,|jak wiazac wezly?
{1350}{1446}Czemu?|Zawsze uzywal tylko wedkarskiego.
{1525}{1585}- Tego samego.|- Wcale nie.
{1590}{1650}Co najmniej trzech.
{1652}{1731}Wezly koncowe?|Niemozliwe.
{1750}{1822}Dobra, zmyslilam to.
{2074}{2167}- A uczyl cie lapania na muche?|- Tak, a ciebie?
{2170}{2244}- Na blystke.|- Zartujesz.
{2273}{2359}Zawsze byl nieugiety.|Mial fiola na punkcie wedkarstwa.
{2364}{2465}Serio? Cale dziecinstwo|spedzilam na lodzi.
{2482}{2553}Ale wtedy chodzilo|tylko o zlapanie czegos.
{2558}{2678}- Lowilismy ryby, by miec co jesc.|- Przeciez zawsze je wypuszczalismy.
{2683}{2793}- Widac zmienil nastawienie.|- To jakby zmienil wiare.
{2798}{2894}Ludzie sie zmieniaja. Nie jego wina,|ze jestem o 12 lat starsza.
{2896}{2937}Fakt.
{2939}{3007}Bo kiedy tylko|wyjechalas na studia,
{3009}{3124}to ja musialam przesiadywac na lodzi|i uczyc sie lapania na muche.
{3129}{3222}To nie tak,|ze zmienil sie z biegiem czasu.
{3455}{3584}- Myslisz, ze robil to dla nas?|- Wiedzial, jak bardzo sie róznimy.
{3676}{3759}Wiedzial, ze ty musialas|zlowic kazda rybe,
{3762}{3872}a ja zawsze musialam|wrzucic je z powrotem do wody.
{3889}{3994}Pamietaj o jego zasadach.|Zadnego placzu na lodzi.
{3999}{4064}To ploszy ryby.
{4093}{4157}Mama i tata...
{4201}{4275}Moze na Florydzie|nie jest tak zle.
{4280}{4352}Moze jest tam lepiej.
{4354}{4416}Jak myslisz?
{4531}{4606}Mysle, ze masz branie.
{4611}{4690}Pomimo kiepskiego wiazania.
{4738}{4790}Boze.
{4824}{4889}Tyle jesli chodzi|o zero placzu.
{4894}{4994}Dla taty bylo to|cos wiecej niz lowienie ryb.
{6627}{6711}Tlumaczenie: Igloo666, korekta: Biesiad
{6864}{6972}odc.04 "Bracia"
{7461}{7584}Nie zawaham sie i nie dbam o to,|ze uslyszy to kazdy Szwendacz.
{7924}{7996}Masz jakas chuste?
{8387}{8492}Widac pila byla zbyt tepa,|by przeciac kajdanki.
{8521}{8583}W morde jeza.
{9154}{9228}Musial zalozyc opaske uciskowa,|pewnie korzystajac z paska.
{9233}{9315}Inaczej byloby wiecej krwi.
{10029}{10099}Merle?|Jestes tam?
{10516}{10593}Jim?|Wszystko w porzadku?
{10727}{10818}Szarzuj tak dalej,|a tam wpadniesz.
{10933}{11005}Napij sie chociaz.
{11868}{11969}Dal rade sam zalatwic|tych dwóch skurwieli.
{11986}{12055}I to z jedna reka.
{12084}{12175}Prawdziwy twardziel|z mojego braciszka.
{12180}{12228}Nakarmcie go mlotkiem,|a wysra gwozdzie.
{12230}{12352}Kazdy, bez wzgledu na sile,|moze zemdlec z powodu utraty krwi.
{12465}{12549}Spójrzcie tylko,|co my tu mamy.
{12621}{12655}Moje panie...
{12657}{12736}Dzieki wam moje dzieci|beda dzis mialy co jesc.
{12738}{12782}- Dziekuje.|- Podziekuj Dale'owi.
{12786}{12894}- To jego lódka i sprzet.|- Mamo, patrz na te ryby.
{12899}{12957}Dziekuje.
{12983}{13053}Dokladnie.|Gdzie sie tego nauczylyscie?
{13057}{13115}- Od taty.|- Nauczycie mnie tez?
{13117}{13213}Jasne, nauczymy cie wiazan|i calej techniki.
{13216}{13276}- Jesli mozemy.|- Jasne.
{13278}{13362}Dale, kiedy ostatnio|oliwiles te kolowrotki?
{13364}{13477}- Sa w oplakanym stanie.|- Nie chce niepotrzebnie niepokoic,
{13482}{13558}ale mozemy miec problem.
{13916}{13976}- Merle!|- Nie jestesmy tu sami.
{13980}{14036}- Zapomniales?|- Walic to.
{14038}{14136}Moze sie wlasnie wykrwawiac.|Sam mówiles.
{14561}{14657}- Co to za spalenizna?|- Resztki skóry.
{14690}{14764}Przypalil sobie kikut.
{14834}{14877}Mówilem, ze twardziel z niego.
{14882}{14925}Nikt by go nie zabil|poza nim samym.
{14930}{15028}Nie badz taki pewny,|stracil mnóstwo krwi.
{15040}{15141}Nie powstrzymalo go to|przed ucieczka z tej pulapki.
{15143}{15208}Uciekl z budynku?|Dlaczego to zrobil?
{15210}{15242}Dlaczego nie?
{15246}{15354}Mysli, ze jest osamotniony,|wiec robi, co trzeba.
{15378}{15433}Stara sie przetrwac.
{15438}{15488}Tak to nazywasz?
{15493}{15558}Lazi gdzies po ulicy,|mogac za chwile zemdlec?
{15560}{15589}Jakie ma szanse?
{15592}{15699}Wieksze niz skuty|przez was na dachu, chuje.
{15726}{15781}Nie zabiles go.
{15786}{15848}Co cie obchodzi|jakis martwy dran, co?
{15853}{15896}A tysiac takich?
{15898}{15954}- Inna sprawa?|- Zacznij liczyc.
{15958}{16011}Rób, co chcesz.|Ja ide po niego.
{16016}{16062}- Daryl, zaczekaj.|- Zabieraj lapy!
{16066}{16136}- Nie powstrzymasz mnie.|- Nie winie cie. Jestescie rodzina.
{16136}{16186}Sam przeszedlem pieklo,|by odnalezc swoja.
{16186}{16229}Rozumiem, co czujesz.
{16275}{16354}Jest ranny, nie zaszedl daleko.|Mozemy sprawdzic okolice,
{16359}{16409}ale tylko myslac rozsadnie.
{16476}{16539}Da sie zrobic.
{16601}{16654}Ale najpierw bron.
{16656}{16771}Nie bede lazic po Atlancie|i strzelac dobrymi checiami.
{17347}{17431}Jim, wstrzymaj sie przez chwile.|Pogadaj ze mna.
{17435}{17517}- Czego?|- Martwimy sie troche.
{17522}{17615}- Dale mówi, ze robisz to od godzin.|- No i?
{17618}{17692}Po co to cale kopanie?
{17699}{17766}- Chcesz sie dokopac do Chin?|- Jaki macie problem?
{17771}{17850}- Nikomu to nie szkodzi.|- Z wyjatkiem ciebie.
{17855}{17934}Jest ponad 30 stopni.|Nie mozesz tak caly czas.
{17939}{17982}No to sie przekonajmy.
{17987}{18099}Jim, ja ci to powiem.|Straszysz nas swoim zachowaniem.
{18104}{18181}Straszysz mojego syna|i córke Carol.
{18186}{18263}Nie maja czego sie bac.
{18286}{18327}O co wam chodzi?|Jestem tu sam.
{18332}{18409}Zostawcie mnie w spokoju.
{18459}{18526}Potrzebna ci przerwa.
{18531}{18603}Odpocznij troche w cieniu.|Zjedz cos.
{18608}{18723}Odsapnij troche,|to potem tu przyjde i ci pomoge.
{18737}{18821}Jim, o co chodzi?|Moze oddaj mi te lopate?
{18824}{18886}- Bo co?|- Nic.
{18891}{18965}Przyszedlem tu|i cie o to prosze.
{18970}{19085}- Nie chce ci jej zabierac.|- A jesli nie chce jej oddac?
{19102}{19195}Skopiesz mnie tak samo|jak Eda Peletiera?
{19198}{19286}Widzieliscie,|jak go zmasakrowal.
{19296}{19351}To spotyka ludzi,|którzy sie z toba nie zgadzaja.
{19353}{19418}- To bylo co innego.|- Nie bylo cie tam.
{19423}{19478}Ed stracil panowanie nad soba.|Bil swoja zone.
{19483}{19567}Swoja zone, nie jego!|Nie jest sedzia i katem.
{19569}{19646}- Ktos cie mianowal królem?|- Nie bede sie z toba klócil.
{19648}{19723}- Oddaj lopate.|- Nie.
{19768}{19828}- Nie masz prawa!|- Przestan.
{19831}{19922}- Nie masz prawa!|- Jim, uspokój sie.
{19924}{20001}Nikt nic ci nie zrobi.|Slyszysz?
{20006}{20061}Jim, nikt cie nie skrzywdzi.
{20066}{20133}Klamiesz.|Lzesz jak pies.
{20137}{20217}To samo powiedzialem|zonie i dwóm synom.
{20219}{20305}Caly czas im to powtarzalem.|Bezwartosciowe obietnice.
{20310}{20413}Wyskoczyli znienacka.|Bylo ich kilkudziesieciu.
{20442}{20514}Wyrwali mi ich z rak.
{20612}{20679}Ucieklem tylko dlatego,|ze byli zbyt zajeci
{20684}{20761}pozeraniem mojej rodziny.
{20917}{21005}- Nie pójdziesz sam.|- Nie lubie cie, ale to zly pomysl.
{21010}{21099}To dobry pomysl.|Posluchajcie mnie.
{21118}{21202}Pójscie cala grupa spowolni nas|i zwróci na nas uwage.
{21207}{21283}Idac sam, bede szybszy.
{21346}{21415}To czolg,|piec przecznic od nas.
{21420}{21518}A tu mamy torbe z bronia.|To alejka, w która wbiegles.
{21523}{21571}- Pójde tam z Darylem.|- Czemu ze mna?
{21574}{21681}Twoja kusza jest cicha|w odróznieniu od pistoletu.
{21722}{21799}Daryl zaczeka w uliczce,|a ja pobiegne po torbe.
{21804}{21890}- Gdzie ja bede?|- Razem z T-Dogiem.
{21895}{21960}- Bedziecie w tej uliczce.|- Dwie przecznice dalej? Dlaczego?
{21964}{22017}Moge nie dac rady|wrócic ta sama droga.
{22020}{22115}Szwendacze moga mnie otoczyc.|Wtedy nie dam rady wrócic do Daryla.
{22120}{22216}Zamiast tego pobiegne naprzód,|az do was.
{22240}{22338}Gdziekolwiek bym nie pobiegl,|któres z was mnie kryje.
{22343}{22449}- Po wszystkim spotkamy sie tutaj.|- Czym sie wczesniej zajmowales?
{22451}{22523}Wozilem pizze, a co?
{23266}{23343}- Masz jaja jak na Chinola.|- Jestem Koreanczykiem.
{23348}{23415}Jedno i to samo.
{24084}{24129}Nie strzelaj!|Czego chcesz?
{24134}{24189}Mój brat jest powaznie ranny.|Widziales go moze?
{24194}{24247}Stul pysk!|Sprowadzisz tu palantów.
{24252}{24307}Gadaj.
{24561}{24621}No gadaj.
{24774}{24842}Zamknij te morde.
{25093}{25177}To ta torba, bracie!|Zabierz ja!
{25374}{25439}Zostawcie mnie!
{25618}{25664}Wracac tutaj!
{25669}{25729}Sukinkoty!
{25906}{25942}Przestan.
{25944}{25985}Wyrwe ci jajca|i wsadze do geby!
{25990}{26024}- Pusc mnie!|- Spokój!
{26028}{26110}Ziomki tego zasranca|zabraly ze soba Glenna!
{26112}{26175}Zapierdole cie!
{26177}{26280}- Jestescie odcieci!|- Wracajcie do pracowni!
{26333}{26400}Dalej, spadajmy!
{26728}{26817}- Jim, chcesz troche wody?|- Tak.
{26944}{27011}Trzymaj, stary.
{27114}{27196}Wylejesz mi troche na glowe?
{27345}{27417}Troche cie ochlodzi.
{27541}{27625}Jak dlugo jeszcze|bede tu przywiazany?
{27642}{27755}Az przestaniesz byc|niebezpieczny dla nas i siebie.
{27908}{28006}Przepraszam, jesli|wystraszylem dzieciaki.
{28023}{28076}Dostales udaru.|Nikt cie nie wini.
{28078}{28179}- Juz sie nie boisz, co?|- Nie, prosze pana.
{28359}{28433}Twoja mama ma racje.|Slonce dalo mi sie we znaki.
{28436}{28515}Jim, dlaczego tak kopales?
{28553}{28601}- Powiesz nam?|- Mialem jakis powód.
{28606}{28671}Nie pamietam.
{28716}{28795}Mialem zeszlej nocy sen.
{28896}{28951}Sniles mi sie ty i twój tata.|Martwiles sie o niego.
{28956}{29028}Nie pamietam reszty.
{29040}{29143}- Martwisz sie o tate?|- Nie wrócili jeszcze.
{29150}{29241}- Nie musimy o tym rozmawiac.|- Twój tata jest policjantem.
{...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin