00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:31:Zegar wybi� 12-st�,|kolejny Dzie� Niepodleg�o�ci mamy za sob�, 00:00:34:roku 1996. 00:00:37:Nasz kraj ma ju� 220 lat. 00:00:40:W tym czasie uda�o nam si�|zniszczy� warstw� ozonow�, 00:00:43:mamy ci�gle pogotowie|smogowe 1-szego stopnia. 00:00:47:I pojawi� si� nowy narkotyk. 00:00:53:Nie wiem, czy o nim s�yszeli�cie?|nazywa si� "Kryszta�owe Marzenie". 00:00:58:Nie pije si� go, nie pali, 00:00:59:nie wdycha, ani nie wstrzykuje. 00:01:01:Jak si� go za�ywa? 00:01:05:Aplikuje si� go do oczu|i wywo�uje halucynacje. 00:01:08:Totalna dekadencja. A� dziw bierze,|�e jeszcze si� nie zniszczyli�my. 00:01:14:Przy odrobinie szcz�cia rodzaj ludzki|by� mo�e prze�yje kolejne 220 lat. 00:01:19:Wszystkiego najlepszego, Ameryko! 00:04:40:Dawaj fors� i otwieraj kas�!!|i dawaj ten pierdolony szmal!! 00:04:44:Nie ruszaj si�. 00:04:48:Chcia�bym zatankowa�|za 10 dolar�w, Suzie. 00:04:54:Na pod�og� dupku. 00:04:59:Wiesz, wkurza mnie to. 00:05:03:Macie tu czyste filtrowane powietrze, 00:05:07:a wystarczy dw�ch gnojk�w,|�eby je zepsu�. 00:05:12:K�ad� si�,|albo rozwal� tw�j pierdolony �eb! 00:05:18:Gdybym dostawa� dziesi�taka za ka�dym razem,|gdy jaki� �achudra we mnie celuje, 00:05:21:by�bym bogaczem. 00:05:28:Zaraz ci� pokroj� na plasterki. 00:05:47:- Mo�esz zatankowa� ile chcesz.|- To kiepski interes. 00:05:54:Jak si� nazywasz? 00:05:57:Harley. Harley Davidson. 00:06:31:M�j stary, zanim odszed�|z tego zasranego �wiata, 00:06:37:nauczy� mnie pi�ciu zasad gry|w bilarda na fors�. 00:06:42:Po pierwsze... 00:06:44:Zawsze graj z papierosem w ustach. 00:06:48:Trzeba go najpierw|przypali�, dupku. 00:06:53:Rzuci�em palenie. 00:06:55:Po drugie... 00:06:58:Zaznajom si� ze sto�em,|zanim zaczniesz gra�. 00:07:08:Po trzecie... 00:07:10:Nakreduj porz�dnie kij. 00:07:21:Po czwarte... 00:07:23:Nie obstawiaj, 00:07:27:je�li nie masz forsy. 00:07:40:Po pi�te... 00:07:44:Je�li przegrasz, 00:07:48:sta� z podniesion� g�ow�. 00:07:54:W ten r�g... 00:07:55:I wyjd� jak m�czyzna. 00:08:16:Koniec lekcji, ch�opcy. 00:08:23:Lepiej wyjed� z miasta, kowboju,|zanim kto� zrobi ci krzywd�. 00:08:28:Wyjad� dopiero wtedy, 00:08:31:gdy poczuj� w kieszeni 500 dolar�w,|albo prze�pi� si� z twoj� dziewczyn�. 00:08:48:Nie mam �adnych 500 dolar�w, 00:08:50:kowboju. 00:08:51:I nie ma mowy,|�eby� przelecia� moj� dziewczyn�. 00:08:58:M�j stary ostrzega� mnie,|�e s� na �wiecie tch�rzliwe gnojki, 00:09:01:takie jak ty. 00:09:04:Wskoczy�e� na nie w�a�ciwego konia,|kowboju. 00:09:09:Gdyby� nie zauwa�y�,|jeste� tu jedynym kowbojem. 00:09:14:To �aden kowboj...|raczej lalu�... 00:09:23:Lalu�... 00:09:33:Je�li to lalu�,|to tw�j kumpel poradzi sobie sam. 00:09:45:Sukinsyn... 00:09:49:Lalu�... 00:10:38:Hej, Marlboro, 00:10:40:kiedy nauczysz si� zaczepia�|w�a�ciwych facet�w? 00:10:45:Musisz przemy�le� par� rzeczy. 00:10:49:My�enie zostawiam tobie, Harley. 00:10:50:Ja chc� �y�. 00:10:54:Gdzie si� podziewa�e�? 00:10:59:Naprawia�em motory 00:11:01:w ma�ej dziurze ko�o Dallas. 00:11:05:- Przez dwa lata?|- Wiele my�la�em. 00:11:08:- Przez dwa lata?|- Zastanawia�em si� nad swoim �yciem. 00:11:12:Na tym polega tw�j problem, Harley. 00:11:17:Za du�o my�lisz. 00:11:20:Nie cierpi� tego miasta.|Ale czuj� si� tu swojsko. 00:11:24:Znowu ciebie nasz�o.|Mam racj�? 00:11:34:Jeste� jedyn� rodzin�,|jak� mam, Marlboro. 00:11:38:- Cholernie mi przykro.|- Mog�em za�o�y� rodzin� z Jeanny M., 00:11:44:ale ma��e�stwo jest dobre dla innych. 00:11:48:Amen. 00:11:54:Nie my�lisz,|�e mo�e istnie� lepszy �wiat? 00:11:59:- Codziennie...|- Mam na my�li... 00:12:06:Inny �wiat. 00:12:11:- M�wisz o raju?|- O Bogu. 00:12:17:Chyba nie chcesz mnie nawr�ci�? 00:12:21:Nie, ale je�li jest jaki� Raj i B�g, 00:12:28:to chcia�bym Go spotka�. 00:12:31:Uda� si� tam i poby� w Jego towarzystwie. 00:12:39:Ze mn� nie spotkasz Boga. 00:12:43:Bo jak wyci�gn� kopyta,|nie b�d� si� t�umaczy� z tego co zrobi�em. 00:12:59:Burbank... 00:13:01:Co si� sta�o? 00:13:05:Przysz�o��. 00:13:10:Uwierzysz? Zamienili Burbank|w mi�dzynarodowy port lotniczy. 00:13:34:Cholera... 00:13:40:Wszystko ci si� sypie,|Marlboro. 00:13:43:- Potrzebne ci nowe buty i nowy motocykl.|- Odwal si� od moich but�w. 00:13:48:Mia�e� racj� co do tej chabety.|To kupa z�omu. 00:13:54:Powinienem j� dobi�... 00:14:00:Do diab�a,|nie trafi�by� nawet w stodo��. 00:14:07:Wszystkiego najlepszego. 00:14:15:Ty sk�rkowa�cu...|Zapomnia�em. 00:14:23:Pustynny Orze� 44 00:14:27:8 naboi w magazynku, jeden w lufie. 00:14:32:Naprawd� fajny. Dzi�ki. 00:14:37:Jakie to uczucie by� staruszkiem? 00:14:42:Im kot starszy tym ogon twardszy. 00:14:55:Naciskaj na spust, Harley... 00:14:59:Nie g�aszcz go.|To nie tw�j fiut. 00:15:13:Uwielbiam to miejsce. 00:15:54:Koniec przerwy, staruszku.|Robota czeka. 00:15:56:Niech mnie diabli!|Harley! 00:16:00:Ciesz� si�, �e ci� widz�. 00:16:03:Chocia� b�d� tego �a�owa�.|Zawsze tak jest. 00:16:09:Co to za eleganciki? 00:16:13:Lepiej wracaj tam, sk�d przyjecha�e�. 00:16:17:Nie mog�.|Musz� doko�czy� par� spraw. 00:16:20:Niekt�rych spraw lepiej nie ko�czy�. 00:16:28:Nie chodzi o ni�...|Na razie. 00:17:15:�ycie ci niemi�e? 00:17:18:Lepiej sobie odpu��,|Harley. 00:17:21:Chyba nie my�lisz,|�e Jack jest nadal na mnie wkurzony? 00:17:24:Wkurzony?|Sk�d... 00:17:28:Chce ci� zabi�. 00:17:43:Jak leci, Jose? 00:17:45:Sp�jrz, kto si� tu przypl�ta�. 00:17:49:Qu� pasa, amigo? 00:17:52:Co s�ycha�? 00:17:57:Nie s�dzi�, �e wr�cisz. 00:17:59:Ch�tnie by co� nabroi�. 00:18:02:Jeszcze zaszalejemy, bracie. 00:18:05:S� Jimmy i Jack? 00:18:12:M�wi, �e nie powiniene� tam wchodzi�,|je�li nie chcesz zgin��. 00:18:19:Lepiej by� �ywym z jajami,|ni� martwym bez jaj. 00:18:41:- Czy on czasem nie ur�s�?|- Mo�e troch�... 00:18:47:Koniec przyjmowania zak�ad�w.|Czas na g��wn� atrakcj�. 00:18:54:Chce was tylko prosi� o dwie rzeczy. 00:18:58:Walczcie fair i dajcie z siebie wszystko. 00:19:26:Do diab�a, Harley.|Co ty tu robisz? 00:19:28:- St�skni�em si� za wami.|- Zabij� ci�, Harley. 00:19:31:M�wi�em ci... 00:19:34:Jack, nie chc� z tob� walczy�. 00:19:35:- Jeste�my przyjaci�mi.|- Byli�my. 00:19:37:- Nie mo�emy pogada�?|- Zapomnij. 00:19:41:Nie b�dziesz mi wciska� kitu. 00:19:47:Jimmy,|m�g�by� mi pom�c. 00:19:51:To wasza sprawa,|ja si� nie wtr�cam. 00:19:57:Dalej, Harley.|Zrobi� z ciebie jawk�. 00:20:01:Zaczekaj... 00:20:08:Ile mo�emy dosta� za t� kurtk�? 00:20:14:Co on powiedzia�? 00:20:15:Vaya con Dios, amigo. 00:20:18:Co to znaczy? 00:20:20:Id� z Bogiem... 00:20:27:Ostatnim razem z�oi�em ci ty�ek, Jack. 00:20:31:To by�o w szkole �redniej,|a Jack mia� z�aman� r�k�. 00:20:35:Ja mu j� z�ama�em...|Pami�tasz, Jack? 00:20:59:Do tego momentu radzi sobie ca�kiem nie�le... 00:21:10:Nie mog� na to patrze�. 00:21:18:Ma przesrane. 00:21:24:Zabij� ci�,|Harley... 00:21:35:Zerwa�em nie ten kwiatek co trzeba. 00:21:38:Zabi�bym dla ciebie.|Dlaczego mi to zrobi�e�? 00:21:43:Zawsze s� ze mn� k�opoty,|gdy pojawia si� �adna kobieta. 00:21:47:Trzymaj si� od niej z daleka. 00:21:49:Kocham j�.|Jest moj� �on�. 00:21:54:Dla niej zawsze liczy�e� si� tylko ty... 00:21:57:Kocha ci�. 00:22:00:A mo�e ciebie? 00:22:01:- Tylko ciebie|- A mo�e ciebie? 00:22:03:- Nie, tylko ciebie.|- Wybacz, stary... 00:22:09:Nie powinienem ci� tu wpuszcza�,|Harley. 00:22:14:Nigdy...|nigdy... 00:22:16:- Nigdy.|- Wybacz. 00:22:20:Do diab�a, Jack... 00:22:22:Jeste� moim szwagrem|i uwielbiam ci�, 00:22:25:ale to nam nie zwr�ci dw�ch patoli,|kt�re dzi� stracili�my. 00:22:29:Mia�e� przegra�... 00:22:32:A nie wyrywa� mu �ap�. 00:22:35:Staruszek i ja mamy do�� problem�w... 00:22:37:Chcemy si� odku�,|zanim stracimy t� knajp�. 00:22:40:Jak to "stracicie"? 00:22:43:Stracicie?|To prawie nasz dom. 00:22:47:To g�wno znaczy. 00:22:49:Liczy si� forsa, a nie sentymenty. 00:22:54:O co chodzi? 00:22:56:Wydzier�awi�em to w '56,|kiedy nikt nie chcia� si� pokazywa� w tej cz�ci miasta. 00:23:02:W '66 odnowi�em dzier�aw� na w�asnych warunkach. 00:23:09:$3500 miesi�cznie przez 30 lat. 00:23:13:Te 30 lat mija za trzy tygodnie. 00:23:17:Teraz ci z Burbank, 00:23:21:chc� z nas wydusi� $2.5 miliona, za 5 letni� dzier�aw�. 00:23:27:Chc� tu wybudowa�|kolejny drapacz chmur. 00:23:35:- Kto taki?|- Bank. 00:23:40:- Jaki bank?|- Wielki Trust. 00:23:47:- Te eleganciki?|- Hm-hmm. 00:23:55:Tylko w jednym miejscu|mo�na zdoby� tak szybko tyle forsy. 00:24:00:- �aden bank nie po�yczy nam $2.5 milion�w.|- To pewne. 00:24:04:Nie m�wi� o po�yczce. 00:24:10:- Nie chc� o niczym s�ysze�.|- O czym? 00:24:13:- Lepiej nie pytaj.|- O co? 00:24:16:Chce obrobi� bank... 00:24:19:Nie obrobimy �adnego banku,|nie jeste�my kasiarzami. 00:24:24:Jeste�my to winni staruszkowi.|Wychowali�my si� w tym miejscu. 00:24:28:Nic mi nie jeste�cie winni. 00:24:31:Mylisz si�... 00:24:33:Gdyby nie ty, wyl�dowaliby�my w �cieku, 00:24:36:z petem w z�bach, jako jedyne towarzystwo 00:24:40:i strzykawk� na pociech�. 00:24:46:Mo�emy i��. 00:24:49:- Za chwil�, skarbie.|- Teraz. 00:24:57:Nie bierzcie mnie pod uwag�.|Obieca�em Lulu. 00:25:03:Niejedno mi ju� obiecywa�e�, Jack. 00:25:06:Planowali�my dziecko... 00:25:09:Nie mo�na zak�ada� rodziny|siedz�c za kratkami. 00:25:19:Naprawd� kocham to miejsce. 00:25:22:Czuj� si� tu jak w domu. 00:25:24:Je�li trzeba b�dzie obrobi� bank,|�eby je ocali�... 00:25:30:Zrobi� to. 00:25:33:Ale nie poradz� sobie sam. 00:25:35:B�dziecie musieli mi pom�c. 00:27:00:Cholera! 00:27:55:Co z tym robolem? 00:28:09:Zabieraj si� st�d.|Musz� dostarczy� przesy�k�. 00:28:13:G�uchy jeste�? 00:28:16:S�ysza�em, co powiedzia�e�. 00:28:20:Rzu� bro�. 00:28:22:Nie wiesz, w co si� pakujesz. 00:28:25:Z tej odleg�o�ci jest szansa,|�e chybisz. 00:28:28:Ja, cho� by�bym �lepy jak kret|i tak odstrzeli�bym ci �eb. 00:28:30:- Tak wi�c rzu� spluw�..|- Ty rzu� spluw� dupku.. 00:2...
camillo87