Weteran 08.pdf

(13222 KB) Pobierz
105367018 UNPDF
PLANSZOWY
WETERAN
NR 8(1) 2009 MAGAZYN WOJENNYCH GIER PLANSZOWYCH
W n u m e r z e m . i n : Budziszyn 1945, trzy bitwy pod Stalingra-
dem, Prussia`s Deiant Stand, o wycieczkach po staro-
żytnych Syrakuzach oraz inne.
105367018.006.png 105367018.007.png
Drodzy Czytelnicy
ImamyjużNowyLepszy2009Rok.Rokpoprzedni
będącyrokiemprzestępnym(niemylićzprzestępczym)
odchodzi w mrokach przeszłości. Składamy na ręce
Czytelników Naszego Czasopisma serdeczne życzenia
spełnienia marzeń, powodzenia w życiu osobistym i
zawodowym,dużoszczęściaprzyrzutachkościąlubprzy
wyciąganiukartipomyślnychwiatrówwrozwojuNaszego
hobby.Nowynumer„PlanszowegoWeterana”niechbędzie
szczęśliwympoczątkiemtegorokuimamynadzieję,żew
szampańskichnastrojach,uniesieniszałemkarnawałowej
zabawybędzieciemogliznaleźćcośdlasiebienałamach
Naszegoperiodyku.Cownumerzeósmym?CezaryDomalski
pokażenamażtrzyróżnegryoStalingradzie:„Turning
Point:Stalingrad’zAvalonHill,„StormoverStalingrad”z
MultimanPublishingorazCombatCommanderBattlePack
2:Stalingrad,anakoniecnowyproduktzTaktykiiStrategii:„Budziszyn1945”.Gabriel
Szalazaprezentujewpruskowyczerpującyijednoznacznysposób,punktwidzeniairmy
WorthingtonGamesnawojnęsiedmioletniąwswojejrecenzji„Prussia’sDeiantStand”,
aNasznieocenionyspecjalistawdziedziniestarożytności(choćsamwkwieciewieku)
RyszardTokarczukomówi,zezwykłądlaniegoswadą,nowydodatekdoseriizGMT
GreatBattlesofHistory:„Chandragupta”.Nakoniecrzutokana„SoldierofEmperor”z
AvalanchePress,któregoautoremjestMichałStepowski.
Oprócztegozapraszamydodziałuokołoplanszowego,gdzieznajdziecieartykuł
o Syrakuzach, recenzję francuskiego czasopisma poświęconego grom wojennym
„VaeVictis”orazrecenzjeksiążekiAfterActionReportzrozgrywkiwtrzeciąedycję
„Sukcesorów”zGMT.Życzymyprzyjemnejlektury.
MikołajLenczewski(Nico)
REDAKTOR NACZELNY
Mikołaj Lenczewski (Nico)
WYDAWCA
Cezary Domalski (Clown)
WSPÓŁPRACA
Gabriel Szala (Archanioł)
Michał Stępowski (Profes)
Ryszard Tokarczuk (Ryto)
Magazyn „Planszowy Weteran”
współpracuje ze stowarzyszeniem
Galicyjska Inicjatywa Strategiczna .
http://www.gis.manewry.vdl.pl
E-MAIL REDAKCJI
weterani@gmail.com
Naszą okładkę stanowią zdjęcia
przedstawiające bitwę o Stalingrad oraz
sierżanta Pawłowa ze strony http://www.
ww2incolor.com/ i http://katardat.org.
Materiały zawarte w periodyku nie mogą
być w żaden sposób kopiowane bez
uprzedniej, pisemnej zgody redakcji.
Redakcja zastrzega sobie prawo do
redagowania tekstów. Wszelkie znaki
irmowe oraz towarowe, a także zdjęcia
i obrazy są prawnie zastrzeżone
i zostały użyte wyłączniew celach
informacyjnych.
- 2 -
105367018.008.png 105367018.009.png 105367018.001.png
SPIS TREŚCI
4
Budziszyn
25
Soldier Emperor
8
Prussia`s Deiant
Stand
27
AAR
Successors III
15
Combat
Commander:
Stalingrad
31
Recenzja książki
„Aleksander
Wielki”
18
Storm over
Stalingrad
32
Recenzja Nr 38
magazynu
„Vea Victis”
VS
18
Turning Point:
Stalingrad
33
Recenzja książki
„Armia brytyjska
w latach 1793-09”
22
Chandragupta
35
Syrakuzy
Chcieliśmy gorąco podziękować następującym forum i serwisom www
za zgodę na umieszczenie linku do elektronicznej wersji czasopisma:
- Forum Zakładu Historii Wojskowej Instytutu Historii Uniwersytetu
im. A. Mickiewicza w Poznaniu ( www.zhw.amu.edu.pl/forum )
- Forum „Centrum Symulacji Taktyczno-Operacyjnych” ( www.csto.cal.pl/forum )
- Forum „Gery” ( www.forum.gery.pl )
- Forum „Gry Planszowe” ( www.gry-planszowe.pl )
- Forum „Historycy” ( www.historycy.org )
- Serwis i sklep internetowy historycznych gier planszowych „Los Diablos Polacos”
( www.diablospolacos.com )
- Serwis i forum internetowe „Poltergeist” ( www.polter.pl oraz www.planszowki.polter.pl )
- Forum „Strategy Fans” ( http://psff.eui.org )
- Forum „Sztab” ( www.sztab.com/forum )
- Forum „Wargamer” ( www.wargamer.pl )
- Serwis i forum „Wargaming Zone” ( http://wargaming.pl )
Szczególne podziękowania dla Forum „Galicyjska Inicjatywa Strategiczna” na którym mamy swoje podforum.
( www.gis.manewry.vdl.pl )
40
Gry Solo
- 3 -
105367018.002.png
BUDZISZYN
RECENZJA
1945
Na nasze
szczęście militarne (i
nie tylko) dokonania
„Waltera” zostały
już zweryikowane
(aczkolwiek mało
jest jeszcze na
polskim rynku
dostępnych i solidnie
o p r a c o w a n y c h
źródeł) i mamy
świadomość, że
nasz generał nie był,
łagodnie mówiąc,
wodzem na miarę
Cezary „Clown” Domalski
Pamiętam jak przez mgłę swoją pierwszą
kolonię (lat osiem miałem wtedy), hen daleko, aż w
Ustrzykach Dolnych, na wskroś przejechaną Polskę,
trzytygodniową nieobecność rodziców, same
nowe twarze i ogólne zdenerwowanie. Natomiast
zapamiętam do końca życia wizytę w Jabłonkach i
miłą starszą panią, która z przejęciem opowiadała o
ostatnich chwilach życia legendy PRL-u, generała
Świerczewskiego Karola, pseudonim „Walter”.
Młody byłem, to i uwierzyłem w „człowieka,
który się kulom nie kłaniał”, który zasłużył się w
budowaniu zrębów i kładzeniu podwalin, w bohatera
o surowym spojrzeniu z banknotu 50-złotowego
emitowanego w czasach ówczesnych. Czego by
nie powiedzieć o tych niewesołych czasach, to na
pewno to, że miały specjalny wymiar i możliwości
– do tworzenia legend i mitów. Niektóre z nich
mogą nawet przetrwać moje pokolenie. Ot, potęga
mitów.
swoich czasów. Podejrzewam, ze nawet nie można go
określić wodzem. Jaskrawym tego przykładem stał się
jeden z epizodów tzw. operacji łużyckiej, w którym
czynny udział brała 2 Armia LWP, dowodzona przez
Świerczewskiego. Temat tej bitwy stał się inspiracją
dla nowej gry z wydawnictwa „Taktyka i Strategia”,
zatytułowanej „Czerwony Huragan”.
Nazwa (skądinąd bardzo dobry pomysł z
nazwami własnymi gier, miejmy nadzieję, iż stanie się
to regułą) w sam raz pasuje do klimatu rozgrywki, która
ma miejsce w ostatnim okresie wojny, kiedy hordy
czerwonoarmistów niosły „wyzwolenie” uciśnionym
- 4 -
105367018.003.png 105367018.004.png
narodom Europy Wschodniej. Po wyzwoleniu/
zdobyciu (niepotrzebne skreślić) Polski, oddziały
Armii Czerwonej wkroczyły na tereny Trzeciej Rzeszy,
by jednym uderzeniem zdobyć stolicę faszystowskiej
bestii, pieczętując w ten sposób zwycięstwo narodu z
Kraju Rad, zanim uczynią to obrzydliwi imperialiści z
Zachodu,.
Nowy produkt TiS-u umieszczony jest w
solidnym pudełku (stało się to zwyczajem od wydania
„Kraśnika” i „Kosowego Pola”), co stanowi duży plus.
Co w środku? Dwuczęściowa mapa przedstawiająca
tereny Łużyc, okolic Drezna i Budziszyna (notabene
obie nazwy są w języku polskim, natomiast reszta
miejscowości na terenie ówczesnych Niemiec ma
niemieckie brzmienie – jak dla mnie powinny być
nazwy w obu językach, by ułatwić poruszanie się w
źródłach, które często, gęsto wymieniają tylko jedną
z nazw, częściej niemiecką), żetony, instrukcja oraz
kostki sztuk dwie. Oprawa graiczna produktu TiS jak
zwykle na solidnym poziomie. Moje oko przykuły
sylwetki żołnierzy na żetonach i rzeczywiście robią
one wrażenie. Do pełni szczęścia brakuje podobnych,
kolorowych, sylwetek wozów bojowych i mam
nadzieję, że w niedalekiej przyszłości takie też sylwetki
pojawią się na żetonach jednostek pancernych.
Instrukcja przejrzysta, napisana przystępnym
językiem, pozwala zapoznać się z systemem szybko
i bezboleśnie. Jedyny błąd, jaki znalazłem, dotyczył
przepisu o spowalnianiu marszu jednostek sowieckich
przez niemieckie lotnictwo. Ponieważ lotnictwo
niemieckie w zasadzie w tym okresie nie istniało
(choć według zapewnień wydawcy pojawi się ono
wraz z kolejnymi scenariuszami), należy ten przepis
odnieść do lotnictwa sowieckiego, ewentualnie
amerykańskiego. I tutaj ciekawostka – gra zakłada
pojawienie się wojsk amerykańskich na zachodnim
brzegu Łaby, które to wojska stają się niejako
trzecią stroną konliktu. Co prawda w scenariuszu
historycznym za dużo do powiedzenia nie mają,
jednak w rozgrywce hipotetycznej stają się
pełnoprawną stroną starcia.
„Czerwony Huragan” jest grą opartą o
system „Wielkie Bitwy 1939-1945” (w skrócie
znany jako WB95), gdzie podstawową jednostką
jest pułk/brygada/dywizja. Sporadycznie występują
także bataliony (czołgi Tygrys, działa szturmowe,
niszczyciele czołgów), które ze względu na
swoją siłę zostały umieszczone na osobnych
żetonach. Nowością są tzw. Grupy Oporu, z siłą 2
i ruchliwości 0, które symbolizują ad hoc tworzone
jednostki bojowe w celu powstrzymania czerwonej
fali Sowietów. Na pierwszy rzut oka nie stanowią
liczącej się siły, jednak w ogólnym rozrachunku,
gdzie Niemcom zależy na czasie, a ważny dla nich
jest każdy, najmniejszy nawet oddział, stanowią
znaczący (choć nie najważniejszy) element
defensywny.
Pojawiła się także tabelka dla gwiazdek –
modyikatorów, która w sposób przejrzysty pokazuje,
w jaki sposób poszczególne modyikatory wpływają
na walkę oraz na siebie wzajemnie. Ucina to dyskusje
i wątpliwości z nimi związane, niczym miecz króla
Aleksandra tnący węzeł gordyjski. Istotny jest
także przepis ograniczający możliwości sztabu 2
Armii LWP wpływania na walkę, ograniczający
ten sztab tylko do pola przez niego zajmowanego.
- 5 -
105367018.005.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin