Jaanwar.1999.CD1.txt

(15 KB) Pobierz
00:00:01:movie info: XVID  640x336 23.976fps 720.2 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/
00:01:07:Zbli�a si� m�j koniec, synu...
00:01:12:Mamo, nic ci si� nie stanie.
00:01:14:G��d ca�kowicie mnie wyczerpa�.|Babu, zostaw mnie teraz sam�.
00:01:21:Nie zostawi� ci�...|Przynios� ci troch� jedzenia.
00:01:26:Zaczekaj na mnie...|Zaraz wracam!
00:01:31:Cioteczko! Daj mi prosz� troch� jedzenia dla mojej mamy!
00:01:35:To sprawa �ycia i �mierci!
00:01:38:Kalibhaiya! Daj mi troszk� chleba dla mamy, inaczej ona umrze.
00:01:45:W zamian za to, b�d� zawsze na twoje rozkazy!
00:01:49:Cioteczko! Otw�rz drzwi!|Nie pozw�l na to bym zosta� sierot�.
00:01:53:Nie mam nikogo, pr�cz matki.
00:01:56:Na Boga, daj mi odrobin� chleba.|Inaczej moja matka umrze!
00:02:02:Czy kto� tam jest?
00:04:13:Sp�jrz mamo! Mam dla ciebie jedzenie!
00:04:18:Przynios�em je dla ciebie!|Masz mamo!
00:04:24:Jeste� silna. Szybko wydobrzejesz.
00:04:26:Mamo, co si� dzieje?|Co ci jest?
00:04:39:Co ci si� sta�o mamo?
00:04:44:Nie mo�esz mnie opu�ci�.
00:04:52:Synu, twoje �zy nie przywr�c� jej �ycia.
00:04:58:Otrzyj je.
00:05:02:Przekona�e� si�, �e �ycie jest brutalne.
00:05:06:Ci kt�rzy b�agaj� o co� innych s� przez nich kopani...
00:05:10:A ci kt�rzy kopi� innych, kiedy� byli traktowani tak samo!
00:05:16:Pomagam ludziom w dope�nianiu ich przeznaczenia...
00:05:21:Daj mi r�k� i chod� ze mn�.
00:05:26:Chod� ze mn�.
00:05:36:Chod� m�j drogi, nie b�j si�.
00:05:44:To moje "kr�lestwo".|A to moje dzieci.
00:05:51:To Abdul. M�j siostrzeniec.|Opiekuje si� fabryk�.
00:05:57:Na co patrzysz?
00:06:02:To pistolet, a to rewolwer.|Bro�...
00:06:17:Chcesz go wypr�bowa�?|We� go... �mia�o.
00:06:23:Czuj�, �e dzi�ki tobie ziszcz� si� moje sny...
00:06:34:Moja m�dro�� i twoja odwaga...
00:06:41:mog� sprawi�, �e odnios� sukces!
00:06:47:Od dzi� twoje nowe imi� to... Badshah!
00:07:01:JAANWAR|Zwierz�
00:08:58:Nasz informator spisa� si� na medal.|Poinformowa� nas,
00:09:02:�e dzi� o 20.00 Sklep Dayalji'a zostanie obrabowany przez ten sam gang co ostatnio.
00:09:35:Nie pr�bujcie �adnych sztuczek, albo was zastrzel�!
00:10:04:Pospiesz si�!
00:10:06:Abdul! Pospiesz si�!
00:10:53:Policz� do trzech!|Poddajcie si�...
00:10:58:Wyjd�cie z auta z podniesionymi r�koma.
00:11:02:Jeden, dwa...
00:11:32:Przez twoj� chciwo�� mogli nas zabi�...
00:12:02:Fantastycznie! Badshah przynios�e� mi diamenty!
00:12:10:Czeka�em na ten moment od 20 lat!
00:12:14:By�e� dzieckiem. Zdecydowa�em wtedy zrobi� z ciebie jednego z nas...
00:12:20:Dzi� widz�, �e nie pope�ni�em b��du!
00:12:23:Moje sny zaczynaj� si� spe�nia�.|Moje marzenia staj� si� rzeczywisto�ci�.
00:12:32:By�e� moim towarzyszem.|Teraz poznasz moje wszystkie tajemnice.
00:18:15:Masz poszarpane ubranie.|Kup sobie co� nowego.
00:18:23:Sapna, co si� sta�o?|Nad czym tak rozmy�lasz?
00:18:25:Po raz pierwszy spotka�am cz�owieka, a nie zwierz�.
00:18:30:Co masz na my�li?
00:18:32:Podczas gdy wszyscy ludzie �ni� o mym ciele...
00:18:36:on jedyny zauwa�y� moje podarte ubranie.
00:18:47:Badshah, przyjmij moje gratulacje.
00:18:50:Nie znasz mnie, ale ja ciebie tak.
00:18:56:Znam ka�de twoje przewinienie...
00:19:01:Nazywam si� Arjun Pradhan...
00:19:04:Inspektor Arjun Pradhan.
00:19:10:Wczorajszej nocy obrabowa�e� sklep jubilerski...
00:19:13:Niestety uda�o ci uciec.
00:19:18:Ale nie �a�uj� tego,
00:19:20:poniewa� nast�pnym razem na pewno z�api� ci� na gor�cym uczynku.
00:19:26:Dzi� daj� ci pierwsze i zarazem ostatnie ostrze�enie.
00:19:30:Za ka�dym razem mia�e� du�o szcz�cia, �e ci� nie z�apali.
00:19:38:A ja b�d� je mia�, gdy zakuj� ci� w kajdany.
00:19:45:Id� do diab�a,
00:19:48:albo po�a�ujesz, �e tu przyszed�e�.
00:19:56:Nie czekaj co przyniesie ci los,
00:20:00:bo inaczej, ja pokieruj� twoim przeznaczeniem.
00:20:08:Badshah. Jeszcze jedno...
00:20:14:Albo sko�czysz z przest�pczo�ci�, albo opu�cisz to miasto wraz ze swoimi przyjaci�mi.
00:20:23:Teraz wychodz�...|B�d� ci� mia� na oku...
00:20:27:Zobaczymy kto wygra...|Ty czy ja...
00:20:38:Po�owa dla nas, a po�owa dla ciebie Su�tanie.
00:20:42:Wy zdecydujcie o miejscu. Ja wybior� godzin�.
00:20:46:Wi�c o kt�rej?|- O 15.00.
00:20:49:Gdzie?|Przy ruinach w Ramtek.
00:20:56:Ma�a rybka mo�e prze�y� w strumyku.
00:21:03:Kiedy zaczyna rosn��, potrzebuje rzeki.
00:21:10:Ale ka�da z nich marzy o p�ywaniu w morzu.
00:21:16:Ju� czas, bym obj�� rz�dy nad �wiatem...
00:21:31:Jutro o 15.00 przy ruinach w Ramtek, b�dzie mia�a miejsce dostawa.
00:21:38:Od��my to na par� dni.|Policja depcze nam po pi�tach.
00:21:44:Co to znaczy?
00:21:47:Policja ma w swych szeregach uczciwego oficera, w osobie inspektora Pradhana.
00:21:54:Tak jak my wiernie prowadzimy nasz biznes...
00:21:58:tak ten cz�owiek pilnie wype�nia sw�j obowi�zek.
00:22:01:Badshah, nie my�l o nim.
00:22:07:Sprz�tn� go.
00:22:11:Ju� nie b�dzie mia� okazji niczego si� o nas dowiedzie�.
00:24:36:Badshah, zatrzymaj si�!|Inaczej b�d� musia� do ciebie strzeli�!
00:26:51:Ocali�e� faceta, kt�ry chcia� ci� zabi�!
00:26:56:Chod�!
00:27:05:Badshah, zaczekaj tu.|P�jd� po pomoc.
00:28:20:Co ci si� sta�o?|Wszystko w porz�dku?!
00:28:24:Czy kto� mnie s�yszy?|- Nikogo poza nami tu nie ma.
00:28:28:B�g te� wydaje si� by� g�uchy...
00:28:31:Kim jeste�?|- Mam na imi� Abdul. Jestem jego przyjacielem.
00:28:35:Poszed�em wezwa� pomoc.|- Nie martw si�.
00:28:40:Mieszkam niedaleko...|Pom� mi go przenie��.
00:28:53:Musimy sprowadzi� doktora, albo przewie�� go do szpitala.
00:28:57:Nie. Nikt nie mo�e si� dowiedzie�, �e w tym domu le�y jaki� ranny cz�owiek.
00:29:03:Kto m�g�by zaszkodzi� temu dobremu cz�owiekowi?
00:29:08:Dobry cz�owiek nie szuka swych wrog�w...
00:29:11:To oni go szukaj�.
00:29:24:Z�ap go mocno za r�k�.
00:31:02:Zn�w wylegujesz si� do po�udnia?|Id� do pracy!
00:31:16:Kto to?|Jak on si� tu znalaz�?
00:31:21:Od kiedy zajmujesz si� tym "biznesem"?|- Wujku!
00:31:24:Spokojnie... Zaraz wszystko mu wyja�ni�!
00:31:31:Kim on jest?|- On jest chory.
00:31:35:Chorowity kochanek!
00:31:38:Kogo oszukujesz?|Mnie czy siebie?
00:31:41:On jest ranny.
00:31:44:Kochana, s�u�y� w imi� ludzko�ci to dobra rzecz...
00:31:49:Ale nie dla takich ludzi jak my...
00:31:51:Z czego b�dziemy �y�, jak przestaniesz ta�czy� na ulicach?
00:31:55:Tw�j poci�g do alkoholu zmusza ci� do m�wienia takich rzeczy.
00:32:00:Ja tylko pij�!|Nie jestem twoim str�czycielem!
00:32:03:Przeklinam dzie�, w kt�rym wzi��e� mnie pod sw� opiek�!
00:32:08:Id� do diab�a!|Zgi�... Przepadnij!
00:32:14:Je�li jeszcze raz ci� tu zobacz�, gorzko tego po�a�ujesz!
00:32:17:Chcesz ze mnie zrobi� dziwk�!|Nie pokazuj mi si� wi�cej na oczy!
00:32:24:I to ma by� wujek?!
00:32:36:Nie przejmuj si�... Tak jest codziennie.
00:32:41:Nic na to nie poradz�. Jestem sierot�. Nie mam nikogo.
00:32:50:M�j wujek jest pijakiem...
00:32:53:ale to wystarcza by ludzie wiedzieli, �e mam kogo� kto by mnie obroni�...
00:33:07:Kupi�am nowe ubranie...|Teraz ju� nie b�d� ci� razi� moje �aty.
00:33:11:Mo�emy wej��?
00:33:21:C� za twarz!|Wygl�da jak bohaterka filmu!
00:33:24:Jakie imi� nosi�a ta dziewczyna...!
00:33:31:Abdul, usi�d�.
00:33:36:To szpital czy miejsce schadzek?
00:33:40:Zamknij si�!
00:33:43:Masz napij si� mleka.|- To m�j przyjaciel, Bajrangi.
00:33:48:Wozi�em r�ne gwiazdy riksz�... Ale twoja twarz...
00:33:52:Zrobi� ci herbat�.|- Wspaniale!
00:33:55:Abdul, jakie masz wie�ci?|- W mie�cie jest niebezpiecznie.
00:34:00:Policja wsz�dzie w�szy.
00:34:03:Su�tan wyjecha� do Sultanpur,|i na razie tam zostanie.
00:34:05:Reszta gangu rozproszy�a si� po mie�cie.
00:34:10:Su�tan powiedzia�, �e dop�ki|twoje zdrowie i sytuacja si� nie poprawi�...
00:34:18:masz si� ukrywa�.|Zosta� tu.
00:34:24:Gdzie towar?
00:34:27:Nie martw si�.|Ukry�em go.
00:34:42:Abdul, przy�lij tu Bajrangi`ego je�li b�dziesz mia� jakie� nowe wie�ci.
00:34:46:Nie ryzykuj.|Id�.
00:34:52:P�niej za to zap�ac�.|- P�niej?
00:34:54:Chc� teraz!|Zap�a� i po k�opocie!
00:35:10:Sapna, zaczekaj...|Moja droga!
00:35:15:Wstyd mi za to jak ci� dzi� potraktowa�em!
00:35:24:Prosz�, wybacz mi!
00:35:30:Tylko ja wiem, co prze�ywa dziewczyna, kt�ra straci�a tak wcze�nie rodzic�w.
00:35:42:Wybacz mi!
00:35:49:Chcesz troch� pieni�dzy, prawda?
00:35:53:Rozmawia�em z pewnym gentlemanem, aby po�yczy� ci 1000 rupii.
00:36:00:Zgodzi� si�.
00:36:04:Musisz je tylko ci�ko odpracowa�.
00:36:12:Chcesz 1000 Rupii, prawda?|- Tak.
00:36:16:Chc� je po�yczy�...|Sp�ac� je w ratach.
00:36:20:Tw�j wujek to gentleman.
00:36:24:To twoja nagroda.
00:36:32:Je�li chodzi o ciebie, mo�esz mie� tysi�c, dwa a nawet pi�� tysi�cy. Ka�d� kwot�.
00:36:37:Chc� tylko 1000.
00:36:45:Co robisz?! Pu�� mnie!|Wujku!
00:36:48:Nie z�o�� si� kotku.
00:36:50:Tw�j wujek mi ci� sprzeda� za butelk� whisky!
00:36:57:Pu�� mnie!
00:37:06:Nie zbli�aj si� do mnie...!
00:37:26:St�j!
00:37:27:Powiedzia�am, st�j!
00:37:31:Nie zbli�aj si�!
00:37:43:Zostaw mnie w spokoju!
00:37:48:Wujku!
00:37:53:Zostaw mnie w spokoju...|Wujku!
00:37:57:Pu�� mnie!
00:39:42:Sama sobie nie poradzisz...
00:39:46:Chyba jeste�my sobie przeznaczeni.
00:39:51:Sapna, otrzyj swe �zy.
00:39:55:Tw�j w�asny wujek okaza� si� diab�em...
00:40:01:Ale czy zaufasz nieznajomemu?
00:46:02:Dla odrobiny chleba, Babu sta� si� zwierz�ciem.
00:46:11:Nadano mu nowe imi�, Badshah.|Ten okrutny przest�pca...
00:46:18:Badshah... gardzi� prawem!
00:46:24:Sapna, nie mog� d�u�ej znie�� tego ci�aru.
00:46:28:Je�li chcesz, mog� tu z tob� zosta�.
00:46:31:Ka�dy pr�cz ciebie, po dowiedzeniu si� prawdy by mn� pogardza�.
00:46:36:Badshah, ka�dy by zb��dzi� bez odpowiedniego przewodnika.
00:46:44:Mam dla ciebie troch� chleba.|We� go.
00:46:49:Zrobi�am go z mi�o�ci do ciebie.
00:46:53:Dzi�ki twojej mi�o�ci, moje rany szybko si� zagoi�y.
00:46:59:Jestem pewien, ze gdyby� by�a moj� �on�,|byliby�my bardzo szcz�liwi.
00:47:09:Badshah, nie mo�emy �y� tylko mi�o�ci�...
00:47:16:Nie ma wi�kszego przekle�st...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin