{218}{271}Ruiny klasztoru. {288}{466}{C:$aaccff}W POPRZEDNIM ODCINKU {355}{483}{y:i}Kiedy chmury zakrywjš słońce {537}{690}{y:i}a droga zwycięża nad twoimi nogami, {759}{928}{y:i}jeżeli wiatr na twarzy pali twš skórę {937}{1068}{y:i}pamiętaj zawsze, że będę na ciebie czekać. {1070}{1114}piewa tak samo jak matka. {1146}{1204}{y:i}Jego eminencja,|{y:i}kardynał Mendoza. {1206}{1254}{y:i}Tu nie ma nikogo. {1300}{1335}Agustin, {1337}{1416}powiedz mi kim jestem!|Kim jestem! {1530}{1575}{y:i}Juan poprosił mnie,|{y:i}abym została jego żonš. {1577}{1614}Dlaczego sam go nie zabiłe? {1616}{1655}Ponieważ jest moim bratem. {1660}{1696}Nieeeee!!! {1777}{1855}To kardynał Mendoza,|wspaniała osoba. {1857}{1935}{y:i}Odpuszczam ci twoje grzechy, córko. {1937}{2048}{y:i}Zamienię wasze życie w piekło,|{y:i}dopóki nie złapię tego, który to zrobił. {2050}{2135}{y:i}Moja siostrzenica Irene.|{y:i}Chcę, aby tu z tobš mieszkała. {2137}{2212}{y:i}Kim jest moja prawdziwa rodzina?|{y:i}Chcę odpowiedzi. {2214}{2264}Twoja matka miała na imię Laura. {2266}{2330}{y:i}Nazywam się Juan de Calatrava,|{y:i}ksišżę de Velasco i Fonseca, {2332}{2398}{y:i}grand Hiszpanii,|{y:i}właciciel i pan wszystkich tych ziemii. {2400}{2462}Dzieciak, który chciał mnie zabić|powinien mieć tutaj oparzenie. {2464}{2532}To bardzo ważne.|Widział cię kto jak strzelałe? {2534}{2629}- Nie mogę uwierzyć, że będšc w swoim zajedzie|nic nie widziałe. Brać go. - Nie! Nie! {2631}{2681}Nie zamierzam sprzeciwiać się Watykanowi. {2683}{2743}Przekonacie się na końcu,|że jestecie po mojej stronie. {2745}{2797}- Na dół z nim.|- Nie, proszę! {2831}{2904}{y:i}Cišgle nie rozumiem dlaczego go zabili. {2954}{3001}Dziecko. To było dziecko. {3000}{3031}Dziecko? Jakie dziecko?! {3033}{3105}{y:i}Mam znamię.|{y:i}Jeżeli mnie znajdzie, zabije mnie. {3110}{3143}{y:i}Biegnij! {3231}{3270}Nieeeeee!!! {3378}{3414}Klękaj! {3493}{3531}Jeżeli będzie pan kontynuował, {3563}{3660}kiedy zacznš pojawiać się siostrzeńcy, kuzyni,|szwagrzy, stryjowie... {3662}{3736}będziesz potrzebował ciany katedry,|aby zrobić mapę. {4005}{4086}{y:i}Teraz kiedy ocalił Alonsilla,|{y:i}mogę powiedzieć, że jestecie kwita. {4090}{4180}Musimy zdecydować co jest naszš misję,|jeżeli mamy jaka misję, ponieważ... {4182}{4213}Tak, {4215}{4268}{y:i}znaleć to dziecko. {4975}{5021}Cóż za widok, włacicielu. {5092}{5166}Zesram się w gacie przez to wiństwo. {5260}{5299}Włacicielu! {5324}{5386}Biedactwa, trzymajš ich zwišzanych! {5518}{5614}Przywišzanych i zostawionych na mierć,|aby zrobili miejsce następnym. {5651}{5700}Widziałem wiele sierocińców. {5712}{5777}Widziałe wiele,|ale w żadnym nie byłe. {5785}{5857}Dawali nam tylko chochlę wody na dzień. {5879}{5978}Pan nie wiem czym jest odczuwanie pragnienia,|ale tak być spragnionym, że to boli. {5988}{6039}Że nie można nawet oddać moczu. {6306}{6407}Przysięgam, że plulimy do glinianej miski,|aż jej nie zapełnilimy. {6412}{6511}{y:i}Tak, aby ugasić pragnienie przynajmniej jednego z nas. {6613}{6662}Potrzebujecie syna? {6678}{6738}Nie, dzieciaku, nie. {6748}{6828}Nie możemy.|Nie... nie widzisz, że jestemy klerykami? {6838}{6930}Umiem gotować, sprzštać, także szyć. {6937}{6975}Przykro mi. {7470}{7526}- Włacicielu!|- Ukryj się. {7666}{7738}Co robisz, ojcze?|Tutaj nie można przebywać. {7762}{7848}Szukam dziecka,|które było w tym sierocińcu przed laty. {7856}{7958}Posłuchaj...|rocznie jest ich tu ponad 100, {7960}{8034}to nie możliwe zapmiętać każdego z nich. {8050}{8100}{y:i}Być może jeżeli pozwoliłaby zobaczyć mi rejestr... {8102}{8150}{y:i}Nikt nie może zobaczyć rejestru. {8156}{8236}Nie przypomina sobie pani jakiego dziecka,|które urodziło się w klasztorze? {8271}{8312}U Karmelitanek. {8346}{8392}Wiesz o czym mówię, prawda? {8394}{8485}Nie, nie wiem!|I odejdż albo wezwę straże! {9103}{9227}{C:$0bccee}{y:u}CZERWONY ORZEŁ 2x02|{y:b}Czerwony Orzeł kontynuuje swe poszukiwania. {9287}{9402}Słuchaj, dom jest przepiękny,|dla waszej czwórki wystarczy i nie będze wam zimno. {9404}{9440}Kobieto, nie! {9445}{9515}Boże mój,|jaki przystojny stał się chłopak! {9517}{9578}Daj spokój,|nie będę chełpić się siostrzeńcem w miasteczku! {9580}{9611}Nie tak jak ty. {9613}{9666}Nie wiem może to dlatego, że mieszkasz w miasteczku, {9668}{9752}ale z każdym dniem jeste bledsza i chudsza. {9754}{9790}Don Manuelu! {9792}{9880}Przynie torchę ziemniaków dla mojej siostry,|zobaczymy czy nabierze trochę wagi. {9882}{9920}Zostaw to, ja pójdę. {9941}{10014}Jestem bardzo zadowolona,|że przybylicie zamieszkać tak blisko. {10016}{10087}Słuchaj, ja również co ci przyniosłam z miasteczka,|nie uwierzysz. {10097}{10134}To jest dla ciebie. {10160}{10261}To jedwab z Damaszku wyhaftowany złotš niciš.|Markiza mówi, że w tym roku się go już nie nosi. {10263}{10328}Posłuchaj, jakby złoto mogło wyjć z mody. {10330}{10374}Jest piękny. {10387}{10523}Ale przecież wiesz, na co mi się przyda|kiedy spędzam życie na oraniu i pracujšc w kuchni? {10527}{10605}Założysz to na pasterkę|i będziesz najpiękniejsza w całym kociele, matko. {10608}{10638}Oczywicie, że tak. {10640}{10704}No cóż... rodzino... {10704}{10780}Muszę już ić.|Jestem bardzo zadowolona. {10787}{10820}Bardzo zadowolona. {10936}{11017}- Miłej podróży!|- Do zobaczenia, don Manuelu! {11212}{11258}Jaka piękna jest moja siostra, co? {11260}{11300}To rodzinne. {11816}{11878}Przyniecie wszystko co macie,|albo skończycie jak on. {11983}{12058}Ale zapłacilimy już dziesięcinę kocielnš|i nałożone na nas podatki! {12060}{12152}To nie pytanie,|to rozkaz i nie mam całego dnia! {12270}{12310}Tutaj nie ma już nic więcej. {12375}{12411}Ale... {12435}{12495}możemy wzišć zapłštę w naturze. {12506}{12556}Mojej siostry nawet nie dotykajcie! {12602}{12642}Przyniecie to co majš! {12644}{12694}Ale to wszystko co mamy! {12933}{13009}Widzicie, kiedy chcecie,|rozumiecie wszystko od razu. {13084}{13140}No już, do góry.|Hop! {13148}{13180}No już. {13182}{13218}No dawaj. Hop! {13298}{13372}Tutaj to niemożliwe,|je... je... jest jak martwy. {13374}{13403}Martwy?! {13406}{13442}Martwy, kto? {13444}{13480}- Co?|- Co! {13495}{13530}Nie wiem, co, co? {13532}{13605}Tak, tak, patrzysz na dół,|mówišc o martwej rzeczy! {13607}{13657}Martwej?!|Ja?! {13665}{13721}Nie, to jest... Ej! {13723}{13775}Tam, id tam! {13808}{13916}Był tam z... z...|Cóż, to historia dla mężczyzn. {13926}{13962}której nie mylę ci opowiadać. {13964}{14030}Nie mierzysz więcej niż trzy stopy|i chciałby wiedzieć wszystko. {14034}{14100}No już, pomóż mi. {14180}{14210}Ruchy. {14263}{14345}Ale nie rozumiem, Satur.|Dlaczego nie powiesz mi kto był martwy? {14353}{14400}Ponieważ, on nie jest martwy! {14418}{14476}Jest... rekonwalescentem. {14478}{14552}Juan, Juan zostaw mnie,|bo obudzisz dziecko! {14560}{14597}Juan, nie! {14689}{14752}- Dzień dobry.|- Dzień dobry. - Dzień dobry. {14830}{14902}- Spędzilicie noc...?|- Nie, nie. - Nie, nie, nie. {14904}{14966}- Przyszedłem...|- Przyszedł się przywitać i idzie do pracy. {14978}{15035}- Do zobaczenia.|- Do zobaczenia. {15140}{15234}- To ze lubem, nadal aktualne?|- Tak, oczywicie, że tak. {15263}{15325}Cóż więc musimy powiedzieć to Alonsowi. {15339}{15376}Co mi powiedzieć? {15394}{15466}Cóż jest dociekliwym dzieckiem... {15541}{15584}Widzisz, Alonso... {15621}{15672}Muszę ci co powiedzieć. {15675}{15711}To co złego? {15720}{15820}Nie, nie.|To nic złego, Alonso, to... {15839}{15885}To dobra wiadomoć. {15921}{15956}Tylko, że... {15962}{16096}czasami my doroli odkrywamy,|że czujemy co do jakiej osoby i... {16098}{16165}- I nie...|- I nie zdajemy sobie sprawy, że... {16200}{16269}że chcemy spędzić resztę życia z niš. {16313}{16404}Słuchaj, ucisz się, ucisz się, ucisz się,|ucisz się i nie mów nic więcej. {16438}{16522}Wiedziałem.|Wiedziałem, byłem pierwszym który to zauważył! {16524}{16620}To, to... to wspaniałe.|Zaczynajš mi lecieć łzy ze wzruszenia.| {16624}{16703}- Obejmij mnie, włacicielu.|- Satur, Satur nie! Nie! {16705}{16772}- Ale, co się dzieje?|- Twój ojciec i twoja ciotka, wezmš lub! {16774}{16836}- Nie, Satur.|- Zobaczysz jakich przystojnych braci ci dadzš! {16838}{16862}- Satur, nie!|- Wezmš lub? {16864}{16928}- Jednš chwilę, jednš chwilę.|- Ani chwili ani nic, to należy uczcić! {16930}{16982}- Satur, to nie to!|- lub jest z Juanem! {16984}{17016}Co? {17113}{17155}Wychodzi za Juana. {17200}{17233}Jakiego Juana? {17235}{17288}Wychodzisz za Juana? {17364}{17415}Ale... ale dlaczego? {17460}{17494}Mój kochany, {17521}{17579}pomiędzy nami nic się nie zmieni. {17589}{17659}- Jeste dla mnie najważniejszy.|- Kłamstwo! {17662}{17714}Jeżeli by tak było,|nie wychodziłaby za niego! {17722}{17786}Jeżeli mnie zostawisz samego|to nie wiem po co przyjeżdżała! {17788}{17825}{y:i}Alonso! {17929}{17960}Alonso. {17962}{18014}Alonso! {18772}{18840}- Zdrowa Mario, łaski pełna.|{y:i}- Bez grzechu poczęta. {18842}{18922}Kto zadawał pytania o sierociniec. {18924}{18980}Boję się, że wasza tajemnica jest zagrożona. {18982}{19029}{y:i}Widziała kto to był? {19079}{19110}Nie wiem. {19124}{19211}To był zakonnik,|ale nie mogłam zobaczyć twarzy. {19346}{19448}{y:i}Przypuszczam, że chcesz abym dalej ci ufał,|{y:i}córko moja. {19492}{19553}Tak, Wasza Miłoci. {19569}{19612}{y:i}Dobrze, dobrze. {19770}{19802}Zaczekaj. {19873}{19932}Au, boli mnie! {19968}{20005}Nic ci nie jest? {20010}{20040}Pomóż mi. {20149}{20236}Irene!|Nie masz już 12 lat, wstawaj! {20254}{20315}A ty Nuńo, popatrz jak wyglšdasz! {20319}{20373}Id niech cię umyjš, już! {20494}{20549}Porozmawiamy sobie ty i ja o tym incydencie. {20566}{20598}Odejd. {20600}{20634}{y:i}- Markizo.|- Tak. {20636}{20710}Ksišżę i księżna|de Velasco i Fonseca włanie przyjechali. {20907}{20962}Moja droga!|Co ...
KGKGKGKGKG