breaking.bad.s04e04.hdtv.xvid-fqm.txt

(23 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{4}{65}Poprzednio w Breaking Bad...
{107}{136}Znaleźli notes.
{140}{200}Zrobiłem ci kopię,|gdybyś był zainteresowany.
{204}{260}Dotyczy jakiegoś superlaboratorium mety.
{264}{307}Kasa!
{355}{409}Jak wytłumaczymy posiadanie tych pieniędzy?
{413}{522}Walt opowie o wygranej.|Blackjack, te sprawy...
{526}{574}To był pomysł Skyler.
{578}{602}/Myślę, że to ty za tym stoisz.
{606}{704}Kiedy dowiedzą się o tym inni,|może wpadniemy z wizytą.
{2306}{2334}/Otworzyć drzwi?
{2391}{2430}/Tutaj.|/Klucze.
{2439}{2465}/Weź je.
{2507}{2545}/Po co gadasz po angielsku?
{2601}{2650}Nie, nie!
{6200}{6284}.:: GrupaHatak. pl::.
{6293}{6513}Breaking Bad [4x04]|/Podpunkt
{6518}{6602}.:: Tłumaczył - joozeek::.
{8039}{8104}/Hazard zrujnował mi życie...
{8108}{8212}Mnie, rodzinę i wszystko, co kochałem.
{8216}{8323}To jak napad,|w którym ja byłem złodziejem.
{8327}{8422}Te historie, które wciskasz sobie,|by wszystko usprawiedliwić...
{8426}{8645}Kłamstwa, które prowadzą|do jeszcze jednego rozdania, rzutu kostką.
{8675}{8715}Poradzimy sobie z tym.
{8719}{8768}Marie, nie.
{8772}{8849}Nie ruszycie nawet palcem.|Kropka.
{8853}{8951}Przyniesiemy wszystko...|To nie podlega dyskusji, dobra?
{8968}{8995}Super.
{9003}{9084}Kochanie, już się nie martw.|Nie powiemy ani słowa o rachunkach.
{9088}{9143}Chcemy nadać bieg sprawie.
{9147}{9186}Dobrze, to do później.
{9190}{9214}Pa.
{9410}{9446}Decydujący wieczór.
{9465}{9502}Nie ma odwrotu.
{9607}{9635}Do roboty.
{9679}{9750}Najpierw muszę przypisać|wartości punktowe,
{9755}{9813}żeby efekt usunięcia był skuteczny.
{9817}{9854}Zamierzasz rozdzielać ósemki?
{9858}{9900}Skyler, proszę.
{9904}{10014}Prawo matematyczne,|znane jako strategia Kelly'ego,
{10018}{10112}na której oparłem swoją strategię,|nie przypomina systemu MIT.
{10116}{10247}- Walt, nie będziesz ich przecież uczył.|- Myślałem, że mam być drobiazgowy.
{10251}{10282}Graj, a nie gadasz.
{10286}{10359}Nie sądzisz, że warto byłoby|to wyjaśnić?
{10363}{10407}Warto, byś był zawodowcem.
{10411}{10521}- To fikcja, więc do dzieła.|- Nie tyraj mnie.
{10551}{10711}Dobrze wiemy, że pierwszą decyzją|jest poddanie lub rozdzielenie ósemek.
{10715}{10751}Dziel.
{10783}{10821}Dobra karta na obu.
{10825}{10917}- Teraz albo podwajamy, albo nie.|- I co powinieneś zrobić?
{10921}{10975}Dokładam do jedenastki.
{10979}{11060}Na tej ręce mamy lekką osiemnastkę.
{11064}{11149}Iść dalej czy się wstrzymać?
{11156}{11170}Iść dalej.
{11201}{11269}- Mocne piętnaście.|- Krupier ma dziewiątkę.
{11273}{11299}Widzę.
{11316}{11343}Dawaj.
{11405}{11441}Zobaczmy, co tu mam.
{11479}{11523}Oczko.
{11527}{11562}- Cholera.|- No.
{11591}{11681}Ważne, by pamiętać,|że nie liczy się jedna ręka.
{11685}{11747}Kluczem jest liczba rąk na godzinę.
{11775}{11819}To gramy dalej.
{11823}{11905}Zero, minus jeden.
{12056}{12112}Nie chodzi o to, że nie umiem grać.
{12134}{12197}Bardziej rozumiem liczenie kart.
{12201}{12227}Kontynuujmy.
{12231}{12307}Przecież jestem na odwyku.|Pamiętasz?
{12311}{12356}Nie powinienem tykać kart.
{12360}{12455}I tej fikcji powinniśmy się trzymać.
{12459}{12489}Wiesz co?
{12547}{12576}Masz rację.
{12696}{12812}Trzeba jednak zadbać o tyły.|Do roboty.
{12816}{12855}Mam sporo...
{12905}{12954}Mamy jeszcze mnóstwo do przerobienia.
{12958}{13024}- Co to?|- Nasze wersje powinny się zgadzać.
{13028}{13066}Nie możemy się rozmijać.
{13070}{13094}To skrypt?
{13098}{13159}- Podpunkty.|- Podpunkty?
{13163}{13233}- Jak nowela.|- To jedyne wyjście.
{13237}{13334}Naprawdę chcesz wcisnąć|agentowi DEA jakąś żałosną
{13338}{13437}i pełną dziur historię o tym,|skąd nagle mamy pieniądze na myjnię?
{13441}{13510}- Mam się tego nauczyć?|- Musimy ćwiczyć, Walt.
{13514}{13556}Musimy być zgodni co do słowa.
{13560}{13637}- Po co.|- Nasza historia musi być solidna i solidarna,
{13641}{13684}a przede wszystkim łatwa do uwierzenia.
{13688}{13800}Opowiedziałaś tę historię Marie.|Myślisz, że Hank nadal nic nie wie?
{13804}{13864}Daj spokój, mówimy o plotkarze Marie.
{13868}{13907}Nie powiedziała.
{13922}{13965}Naprawdę.
{13969}{14026}Hank wierzy, że za wszystko|płaci ubezpieczenie.
{14030}{14126}Marie nie powiedziała mu,|że opłacamy jego rachunki za leczenie.
{14130}{14192}- Po co ta cała mistyfikacja?|- Pytasz serio?
{14196}{14259}Skoro mamy historyjkę o hazardzie...
{14314}{14415}Wziąłeś te pieniądze, Walt?|Pamiętasz Gretchen i Elliota?
{14419}{14488}Bo ja pamiętam, że wolałeś|sprzedawać narkotyki niż przyjąć ich pomoc.
{14492}{14520}Dobra.
{14524}{14616}Marie powie mu o tym później,|a my zrobimy pod to grunt.
{14620}{14688}Powiedzenie prawdy Hankowi i Jun...
{14740}{14872}Prawda wszystkim wyjdzie na zdrowie.
{14876}{14953}Rozmawialiśmy o tym.|I doszliśmy do porozumienia.
{14957}{15020}No tak, ja po prostu...
{15045}{15070}Co?
{15106}{15136}Nieważne.
{15207}{15306}Myślę, że powinniśmy|podzielić narrację.
{15310}{15400}Każde z nas będzie odpowiedzialne|za konkretne części historii.
{15404}{15524}Dzięki temu nie będzie dziur|i wyjdzie naturalnie.
{15528}{15610}Dobra, to ja wyskoczę|z ekscytującym komunikatem,
{15614}{15670}że kupujemy myjnię...
{15674}{15704}Bomba.
{15708}{15820}Logika każe zadać Hankowi pytanie:|"Skąd wzięliście pieniądze?".
{15824}{15869}Ja na to:
{15873}{16007}"Opowiemy wam całą historię.|Jest niesamowita, więc lepiej siedźcie".
{16036}{16062}I co ty na to?
{16111}{16139}Jasne.
{16175}{16210}Dzięki temu mamy z głowy dwie rzeczy.
{16214}{16294}Wiedzą już o pieniądzach|i spodziewają się czegoś nieprawdopodobnego.
{16348}{16403}Faktycznie niesamowite.
{16448}{16559}Teraz ty przejmujesz stery|i wchodzisz ze swoją częścią.
{16563}{16703}To będzie trochę zgodne z prawdą,|więc pójdzie ci łatwiej.
{16707}{16827}Ważne, żebyś zagrał tu rakiem.|Uwypuklił strach i desperację.
{16831}{16907}Warto o tym wspomnieć,|by kupić ich współczucie.
{16911}{16978}Chcemy, by zrozumieli,|dlaczego zrobiłeś coś tak głupiego.
{16982}{17050}Potem zerknij na stronę|trzecią i czwartą.
{17054}{17127}Zaraz po tym mówisz...
{17131}{17209}"Hazard stał się uzależnieniem,|którego nie mogłem kontrolować".
{17213}{17248}- Widzisz...|- Tak.
{17252}{17287}Na środku.
{17291}{17369}Wrzuciłam też ten tekst o rabunku|ze spotkania Anonimowych Hazardzistów.
{17373}{17395}Był niezły.
{17399}{17499}Wtedy wtrącę tekst o tym,|jak to wpłynęło na nasze małżeństwo.
{17503}{17597}Zacznę od zagubienia|i konieczności ukrywania tego przed ludźmi.
{17601}{17670}"... potwornie, potwornie|wstydzę się mych czynów"?
{17703}{17731}Dwa razy "potwornie"?
{17735}{17826}- To podkreśla skruchę.|- Nigdy nie użyłbym tego słowa.
{17830}{17891}Nigdy nie powiedziałbym "potwornie".
{17895}{17947}Wstaw tam sobie co chcesz.
{17951}{17983}Idziesz dalej.
{17987}{18150}- Czego niby mam się wstydzić?|- Naprawdę muszę odpowiadać?
{18177}{18285}Zawsze dbałem i dbam|o swoją rodzinę.
{18353}{18405}Zacznijmy od miejsca|w którym skończyliśmy.
{18409}{18506}Jestem słaby i nie kontroluję siebie.|Robisz ze mnie pizdę.
{18510}{18563}Tak musi być, Walt.
{18567}{18619}Tak im to sprzedamy.|Oboje wypadamy w tej historii źle.
{18623}{18677}W którym miejscu niby wypadasz źle?
{18681}{18751}Gdzie jest podpunkt|"Przespałam się z moim szefem"?
{18755}{18823}Tego jakoś nigdzie nie widzę.
{18827}{18895}Jak na zwolnionego nauczyciela,|który gotował metę
{18899}{18953}masz sporo tupetu.
{18957}{19039}Nie podoba mi się to.|Nie chcę, by Junior tak mnie postrzegał.
{19043}{19069}Przynajmniej wygrałeś w karty.
{19073}{19167}Ja jestem matką-suką,|która tylko cię blokowała.
{19331}{19365}Wybacz.
{19421}{19490}Wybacz, że tak ci uprzykrzyłem życie.
{19551}{19614}Jak to brzmi
{19633}{19651}Daj.
{19732}{19766}Dwa "wybacz".
{19815}{19871}Jesteśmy na stronie piątej.
{19875}{19947}Po tym jak mówisz,|że ci przykro,
{19951}{20048}oczywiście własnymi słowami,|zbliżamy się do końca.
{20052}{20155}Wtedy mówię jaka jestem z ciebie dumna,|że przystąpiłeś do 12. kroków.
{20159}{20285}I tu powinniśmy pokazać nasze uczucia.
{20289}{20336}Mała sugestia.
{20340}{20444}Patrzysz w podłogę|z wyrzutami sumienia.
{20546}{20616}No co?|Nie musisz przecież nic mówić.
{20620}{20672}Patrzysz tylko w podłogę.
{20676}{20730}A ja potem...
{20749}{20841}Pomyślałam, że wezmę rękę Marie|i powiem coś wzruszającego
{20845}{20917}"Jaka to ulga,|móc wam to powiedzieć.
{20921}{21028}Cieszę się, że jesteśmy silną rodziną,|która zawsze może na siebie liczyć".
{21032}{21166}A potem uronię łzę.|Nie wiem.
{21170}{21241}Zobaczę jak to wyjdzie.
{21251}{21303}Będziesz płakała na zawołanie?
{21307}{21364}Może. Nie wiem.
{21368}{21451}Którą ręką muśniesz oko, by płakać?
{21455}{21482}Ile łez uronisz?|Jedną? Dwie?
{21486}{21555}To musi być przekonujące.|Szczególnie dla Hanka.
{21559}{21672}Staram się jak mogę, Walt.|Tak, jestem drobiazgowa.
{21692}{21807}Może kłamstwo nie przychodzi mi|tak łatwo jak tobie.
{22197}{22231}Wchodźcie!
{22235}{22282}Fajnie was znowu widzieć.
{22286}{22328}Kładź to tutaj, mały śmieciu.
{22361}{22384}Fajnie cię widzieć, Hank.
{22388}{22439}Hej, stary. Jak leci?|Jest i malutka księżniczka.
{22443}{22509}- Rośnie, co?|- I przybiera na wadze.
{22513}{22556}Czyżbym czuł jedzenie?
{22560}{22616}Czyżby wreszcie dane mi było|zjeść coś dobrego?
{22620}{22665}- Dobrze wyglądasz.|- Dzięki.
{22669}{22741}Twoja ciotka Marie jest urocza,|ale przypali nawet tłuszcz.
{22745}{22791}Aleś ty błyskotliwy.
{22795}{22864}Pokaż chłopakom kolekcję kamieni.|My rozparcelujemy jedzenie.
{22868}{22896}Wracajcie za dziesięć minut.
{22900}{22972}- Masz kolekcję kamieni?|- Minerałów.
{22981}{23034}Malutki zbiór.|Chcecie zerknąć?
{23039}{23069}- Jasne.|- To idziemy.
{23073}{23098}Pozwól...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin