{108}{151}Oto mój życiorys. {157}{236}Właściwie|mówi się "curriculum vitae", {240}{310}co jest chyba|bardziej profesjonalne, ale {315}{383}wiesz,|w sumie to samo. {401}{493}Świetnie, ale ta posada naprawdę|nie wymaga wcześniejszego doświadczenia. {497}{583}I co prawda|nie jest to tu napisane, {588}{676}ale mam też doświadczenie|w sprzedaży. {684}{737}Jestem samoukiem|w tej dziedzinie. {741}{810}- To świetnie, ale...|- Świetnie. {825}{892}Naprawdę myślę,|że mógłbym być wielkim, {898}{972}wielkim wzmocnieniem|dla sprzedaży. {1035}{1091}Wydaje mi się, że zaszło|małe nieporozumienie. {1095}{1150}To nie jest właściwie|praca polegająca na sprzedaży. {1154}{1213}Bardzo chciałbym rozważyć|zatrudnienie pana, {1232}{1279}ale od naszych agentów|wymagamy licencji, {1283}{1343}przynajmniej 2 lat|doświadczenia w zawodzie, {1347}{1399}i stopnia magistra. {1489}{1576}To, co miałbyś robić|można bardziej nazwać... reklamą. {1913}{1942}Hej, Jesse! {1955}{1984}Hej, stary! {2008}{2059}Joł, brachu! Co tam? {2065}{2088}Borsuk? {2092}{2146}Co u ciebie? {2168}{2199}Ładne wdzianko. {2219}{2254}Tak. Twoje też. {2263}{2287}Dzięki. {2315}{2378}Joł, czemu pracujesz w tej|lamerskiej robocie? {2382}{2424}Bez urazy. {2428}{2473}Bo jestem na stażu, joł. {2477}{2545}Muszę im udowodnić,|że się zresocjalizowałem. {2551}{2628}Przykładny obywatel.|Całe to gówno. {2632}{2679}To też naprawdę|dobre ćwiczenie. {2683}{2759}Zobacz. Nie możesz po prostu tam stać.|Musisz się kręcić w około. {2763}{2852}Jest tyle ruchów, których musisz|się nauczyć, jak helikopter. {2969}{2991}Widzisz? {3008}{3043}Ten jest trudny. {3047}{3080}Nie jestem jeszcze|w nim za dobry. {3084}{3161}Nie, naprawdę otworzyłeś mi oczy|na te możliwości. {3175}{3211}Hej, w każdym razie... {3233}{3280}- Dzięki za pogawędkę.|- Zawsze do dyspozycji. {3284}{3322}Mówiąc o tym... {3343}{3425}Masz może trochę|kryształów na zbyciu? {3454}{3536}Nie, na jakiś czas|odchodzę z tego biznesu. {3544}{3616}- Może wycofam się całkowicie.|- Co? Nie! {3627}{3677}Twój towar jest niesamowity. {3681}{3724}Był świetny. {3728}{3761}Wycofać się? {3783}{3821}Nie chcę tego słyszeć! {3826}{3902}Miałem partnera,|który pomagał mi w wyrabianiu. {3916}{3983}To znaczy, ja odwalałem|większość roboty, ale... {4032}{4079}On był dupkiem, więc... {4087}{4178}Poza tym podróbki|były coraz trudniejsze do wykrycia. {4182}{4237}Mogę załatwić ci|jakieś fałszywki. {4241}{4282}Świetne podróbki. {4286}{4330}Mam znajomości, brachu. {4345}{4386}Moglibyśmy zostać partnerami. {4435}{4472}Bez pośpiechu.|Bez pośpiechu. {4476}{4528}Po prostu przemyśl to, dobra? {4561}{4591}Muszę spadać. {4822}{4884}Ziomy, to was uratuje! {4894}{4943}Uratuje wasze dolary, joł! {5581}{5653}Breaking Bad 1x5|Gray matter [Substancja szara] {5867}{5899}Głupi prezent. {5903}{5946}Nie prawda.|Spodoba mu się. {5950}{5998}Nie wiem,|co ja sobie myślałem. {6002}{6063}Czy na zaproszeniu|nie było napisane "bez prezentów"? {6067}{6101}- Walt.|- Co? {6115}{6151}Musimy tam być. {6169}{6214}Wiem.|Nie narzekam. {6218}{6250}Tak, narzekasz. {6301}{6340}Potrzebujemy tego. {6355}{6416}Sporo ostatnio przeszliśmy, prawda? {6507}{6568}Chyba nie dostaliśmy notki|o obowiązkowym beżu. {6603}{6631}Jest w porządku. {6635}{6722}Tak, a ja wyglądam jakbym nosiła|sukienkę z 1985 roku. {6726}{6766}Kochanie, wyglądasz świetnie. {6773}{6851}Walt, to była jedyna,|która na mnie pasowała. {6884}{6975}Spójrz na to.|W zaproszeniu pisało "bez prezentów". {7002}{7030}Przestań. {7034}{7091}Wezmę to od pana. {7154}{7198}- Dziękuję.|- Nie ma, za co. {7275}{7322}Zobacz, Elliott. {7326}{7369}Chodźmy się przywitać. {7415}{7435}Elliott. {7469}{7515}Walt!|Udało ci się. {7562}{7584}Wszystkiego najlepszego. {7588}{7661}- Za nic bym tego nie przegapił.|- Dziękuję. Skyler. {7684}{7720}W porządku. {7725}{7779}Świetnie cię widzieć.|Wyglądasz pięknie jak zawsze. {7783}{7859}Cóż, ostatnio bardziej wielka,|niż piękna... {7863}{7907}Oczywiście!|Moje gratulacje. {7911}{7943}To świetna wiadomość. {7947}{7968}Dzięki. {7972}{8021}Gretchen, zobacz, kto przyszedł! {8125}{8167}Kopę lat. {8179}{8227}Świetnie cię znowu zobaczyć. {8242}{8291}Naprawdę... świetnie. {8301}{8343}Skyler, witaj.|Gratulacje. {8348}{8406}Dziękuję.|Cieszę się, że przyszliśmy. {8412}{8438}Kiedy poród? {8442}{8504}Za około 10 tygodni. {8509}{8576}Ostatnio dowiedzieliśmy się,|że to dziewczynka. {8585}{8641}- Gratulacje.|- To cudownie. {8645}{8705}My też myślimy o dziecku. {8710}{8754}Tak, myślimy o tym. {8831}{8859}Przy okazji, {8868}{8936}zrealizowanie twojego|pomysłu było świetne. {8943}{9012}Paca, jaką|wykonuje twoja firma... {9041}{9076}Gratulacje,|dla was obojga. {9080}{9126}Ciężka praca|i dużo szczęścia. {9131}{9183}- Dużo szczęścia.|- Nie gadaj. {9200}{9258}Wybaczcie nam,|musimy się przywitać. {9262}{9307}Czujcie się jak w domu.|Jeszcze pogadamy. {9311}{9347}Pewnie. Dobrze. {9357}{9413}- Cieszę się, że jesteście.|- Dzięki. {9467}{9493}Idziemy? {11388}{11408}Walt? {11416}{11456}Od razu cię poznałem. {11460}{11485}Farley! {11490}{11522}Kopę lat. {11538}{11581}To jest Walter White. {11590}{11630}Pracowałem z nim w Cal Tech.|Był... {11634}{11701}Byłeś mistrzem|w krystalografii. {11705}{11790}Pamiętam, jak kiedyś|utknęliśmy na tym problemie z białkami... {11806}{11841}na tygodnie! {11850}{11892}Wtedy ty po prostu przyszedłeś {11897}{11953}i miałeś nam do powiedzenia|tylko jedno. {11958}{12023}Synchrotrony.|Tak, to były synchrotrony. {12033}{12117}Generowały czystsze i pełniejsze|modele, niż promienie rentgenowskie. {12121}{12189}Zestaw danych zabrał|ułamek czasu. {12201}{12260}To jest White|w "Gray Matter". {12289}{12315}Opowiedz im, Walt. {12320}{12353}Dobrze. {12368}{12431}Więc, kiedy Elliott|i ja byliśmy jeszcze w szkole, {12435}{12475}wymyśliliśmy nazwę. {12491}{12553}Schwartz: czarny.|Walter White (biały). {12558}{12640}Więc po zmieszaniu dały|Gray Matter Technologies. {12644}{12702}- Świetne, co?|- Więc założyłeś firmę z Elliott'em? {12706}{12782}Cóż, nie. Nie, zrobili to|Gretchen i Elliott. {12803}{12855}Ja postawiłem|na dalszą edukację. {12880}{12912}Jaki uniwersytet? {13021}{13066}To Stratocaster! {13081}{13115}Nie byle jaki. {13120}{13158}Należał do Clapton'a. {13163}{13189}Bez jaj. {13209}{13229}"Dla Elliott'a. {13234}{13320}"Wybacz za obudowę.|Eric Clapton." {13326}{13389}Dziękuję.|Jest piękna. {13394}{13437}Dlaczego on to robi? {13445}{13489}Zachowuje się,|jak jakiś 8-latek. {13493}{13521}Proszę, kochanie. {13614}{13638}Dzięki. {13642}{13675}Ten jest od Walta. {13680}{13724}- Boże.|- W porządku! {14008}{14048}Zupka chińska. {14324}{14380}To jest to, czym Walt i ja... {14411}{14497}żywiliśmy się|10 miesięcy {14502}{14566}kiedy pracowaliśmy|nad naszymi teoriami. {14575}{14644}Sprzedawali je w Ralsto|w alei ze sprzętem, {14649}{14691}zaraz za...|co to było, Walt? {14695}{14742}- Sterno.|- Sterno. {14757}{14803}Tak, 10 z 1.99. {14807}{14856}Do dzisiaj|jestem przekonany, {14860}{14935}że dzięki tym makaronom|odnieśliśmy sukces. {14940}{14985}To były nasze akumulatory. {14993}{15027}Gdzie je znalazłeś? {15032}{15096}Myślałem, że zostały|wycofane lata temu. {15134}{15163}Kocham je. {15226}{15260}Dziękuję ci, Walt. {15314}{15368}Dla człowieka,|który ma wszystko. {15390}{15417}- Nie, nie.|- Tak było. {15422}{15474}Pamiętasz grubasa,|tego grubasa. {15478}{15513}Nazywaliśmy go|"Smarkiem", {15518}{15565}ponieważ miał|to coś pod jego... {15570}{15624}- Jak to nazywałeś?|- To był Dobkins! {15628}{15696}To był ten sam gość,|który zawsze pachniał jak mleko czekoladowe. {15701}{15749}- Tak było!|- Nie, nie, nie, nie. {15754}{15800}To nie był Dobkins.|To był... {15804}{15895}W każdym razie, Bóg mi świadkiem,|wprasowywał te łaty {15899}{15986}na jego firmową|kurtkę, ponieważ {15990}{16035}wydawało mu się,|że wygląda bardziej dostojnie. {16039}{16088}- A nie wyglądał?|- Nie. {16137}{16196}- Cóż, za Smarka.|- Za Smarka. {16200}{16262}- Gdziekolwiek jest.|- Bóg z nim. {16306}{16359}A pamiętasz|tego profesora {16363}{16426}który nienawidził|Roberta Wilhelma Bunsena? {16436}{16455}Tak. {16459}{16517}Jak tylko wspomniałeś o Bunsenie, {16521}{16565}zaraz wpadał w złość. {16569}{16643}"Nie, nie wynalazł tego."|Pamiętasz jak machał ręką? {16647}{16702}"On tylko to ulepszył!"|Wiesz. {16714}{16780}Po 15 minutach|już mu przechodziło. {16827}{16892}O Boże, brakuje mi tego, Walt. {16913}{16961}Tak. Mi też. {16981}{17048}Powinniśmy|spotykać się częściej. {17052}{17140}Było by świetnie, gdybyście|przyszli kiedyś na obiad. {17146}{17195}Jasne, zdecydowanie. {17218}{17250}Ale chodzi mi o to, {17254}{17320}że powinniśmy znów|razem pracować. {17386}{17451}- Chcesz uczyć w liceum?|- Nie, nie. Poważnie. {17455}{17496}Co nas powstrzymuje? {17581}{17634}Poczekaj chwilę.|Elliott, co ty... {17643}{17709}Proponujesz mi|pracę w Gray Matter? {17713}{17758}Tak. Czemu nie?|Od razu byś się wpasował. {17762}{17839}Jesteś genialny,|masz masę doświadczeń. {17848}{17876}Cóż, ja... {17887}{17962}Nie wiedziałbym,|od czego zacząć. To znaczy... {17979}{18028}Boże. Nie masz pojęcia. {18032}{18126}Spędzam całe dnie|rysując atomy na tablicy {18130}{18200}i starając się nauczyć tych dzieciaków|układu okresowego. {18204}{18239}Rozumiem. {18243}{18335}Jesteś trochę 'zakurzony',|ale nie widzisz pozytywów. {18347}{18423}Moglibyśmy naprawdę skorzystać|na spojrzeniu z nowej perspektywy. {18433}{18513}Wiesz jak to jest, próbować rozwiązać|jakiś problem przez miesiące. {18517}{18551}Masz już wizje tuneli. {18555}{18601}Jeden gość|myślący inaczej... {18605}{18662}Możesz być dokładnie tym,|czego potrzebujemy. {19050}{19094}Posłuchaj, Elliott... {19132}{19222}Twoja oferta jest bardzo kusząca.|Naprawdę. Dziękuję ci. Ale... {19304}{19360}Jest coś,|co po...
OsakaMotel