Odrzućmy unijną konstytucję.pdf

(800 KB) Pobierz
11274658 UNPDF
Odrzućmy unijną konstytucję!
1
11274658.008.png
Odrzućmy unijną konstytucję!
„Odrzućmy unijną konstytucję!”
Opracowanie graficzne i skład: Szymon Pawłowski
Inicjatywa Wydawnicza „Ars Politica”
Liga sp. z o.o.
Al. Jerozolimskie 83/9
02-001 Warszawa
Warszawa AD 2004
2
11274658.009.png 11274658.010.png
 
Odrzućmy unijną konstytucję!
Wojciech Wierzejski
Paweł Sulowski
Szymon Pawłowski
Piotr Farfał
Radosław Parda
Piotr Ślusarczyk
Bartosz Rzeźniczak
Odrzućmy
unijną konstytucję!
AD 2004
3
11274658.001.png 11274658.002.png 11274658.003.png 11274658.004.png
 
Odrzućmy unijną konstytucję!
Tytułem wstępu
W dniu 29 października 2004r. przedstawiciele 25 państw członkowskich
UE podpisali w Rzymie Traktat Konstytucyjny.
Na naszych oczach ustanawia się nowy porządek prawno-ustrojowy w Eu-
ropie, a tym samym w Rzeczypospolitej Polskiej. W miejsce dotychczasowego
związku państw, suwerennych i niepodległych, federaliści tworzą super-pań-
stwo , ze wszystkimi atrybutami państwowości. Zagrożona jest wolność naro-
dów europejskich. Podważony zostaje ład cywilizacyjny i moralny naszego
kontynentu. Mamy do czynienia z zupełnie nową rzeczywistością społeczną i
polityczną.
Pełniąc funkcję polskiego posła do parlamentu europejskiego, jestem człon-
kiem Komisji Konstytucyjnej. Jestem w niej jedynym Polakiem, przeciwnikiem
integracji Polski z Unią Europejską i przeciwnikiem nowej Konstytucji. Zeszyt
niniejszy to wynik moich analiz i przemyśleń z pracy w tejże komisji oraz efekt
pracy zespołu, złożonego głównie z prawników, który od kilku miesięcy pracu-
je merytorycznie nad projektem traktatu. Uznaliśmy, że tylko dokładne, solid-
ne i całościowe przestudiowanie tekstu konstytucji pozwoli na sformułowanie
wobec niej zastrzeżeń, które są nie do podważenia i które pozwolą nam świado-
mie odrzucić traktat w referendum. Po przeczytaniu analiz zawartych w niniej-
szym zeszycie nikt nie powinien mieć wątpliwości, że Konstytucji unijnej Pol-
ska nie może przyjąć.
Zwracam się do wszystkich Czytelników, którzy po przeczytaniu Zeszytu
będą przekonani o konieczności podjęcia czynnej akcji przeciw unijnej Konsty-
tucji o to, by wsparli nas w rozprowadzaniu materiałów informacyjnych w zbli-
żającej się kampanii referendalnej. Nikt nie powinien stać z założonymi rękami,
gdy łamie się nasze prawa i podważa święte dla nas wartości. Nikt! Każdy z nas
ma obowiązek bronić wolności naszego Narodu, jego suwerenności; niepodziel-
ności i niepodległości Państwa polskiego; integralności naszych ziem; chrześci-
jańskiej i cywilizacyjnej tożsamości; moralnego i obyczajowego ładu; praw ro-
dziny oraz zdrowego, tradycyjnego wychowania.
Wojciech Wierzejski
Poseł do Parlamentu Europejskiego
4
11274658.005.png
Odrzućmy unijną konstytucję!
Wojciech Wierzejski
Wartości, cele i prawa podstawowe Unii
Europejskiej w Traktacie Konstytucyjnym UE
„Inspirowani kulturowym, religijnym i humanistycznym dziedzictwem Euro-
py, z którego wynikają powszechne wartości (…) prawa człowieka, jak również
wolność, demokracja, równość oraz państwo prawne” – czytamy w pierwszym
zdaniu Preambuły konstytucyjnej. Twórcy Konstytucji przywołują wartości do-
brze znane przywódcom rewolucji francuskiej, wykute w wolnomularskich lo-
żach. Pamiętają o wolności, równości i demokracji , ale nie o wartościach chrze-
ścijańskich. W Preambule nie ma żadnej wzmianki o chrześcijaństwie, jako fun-
damencie naszej cywilizacji i tożsamości naszego kontynentu. Nie zapisano też
odniesienia do Pana Boga ( Invocatio Dei ) – stwórcy świata i ładu społecznego
na ziemi. Padają emfatyczne i nadęte słowa o „podążaniu drogą cywilizacji, po-
stępu i dobrobytu” , o „otwieraniu się na kulturę, wiedzę i postęp społeczny” o
„odpowiedzialności wobec naszej Planety (!) , tylko nie o wartościach moral-
nych, rodzinnych, narodowych, czy chrześcijańskich.
Jeśli nie określono, o jaką cywilizację chodzi (a wszyscy uznajemy za Fe-
liksem Koniecznym, że w Europie nie istnieje jedna, lecz współistnieją różne
cywilizacje), to czytając o postępie , Planecie i równości słusznie mamy pra-
wo przypuszczać, że namaszczeni autorzy Traktatu nie odwołują się do Cywi-
lizacji Łacińskiej (chrześcijańskiej), lecz jakiejś innej, obcej nam. Jak możemy
uznawać Konstytucję, która nie jest naszego ducha? Traktat, który zbudowany
jest na obcej nam aksjologii, wolnomularskiej i post-rewolucyjnej? Jak możemy
utożsamić się z zapisami, które przypominają nam materialistyczny, stalinowski
bełkot, a przecież miały określać naszą Tożsamość i naszą Wiarę? Nie ma odwo-
łania do Pana Boga? Może to i lepiej. Nie wiem, czy Stwórca chciałby, by jego
świętym Imieniem żyrować prawo, które obce jest duchowi chrześcijaństwa. A
że jest obce, widać w Karcie Praw Podstawowych.
Karta Praw Podstawowych, czyli Część II Konstytucji, rozwija w siedmiu
Tytułach ideowe fundamenty nowego unijnego porządku. Unia – czytamy w ko-
lejnej Preambule (tym razem dołączonej do Karty) „stawia jednostkę w centrum
swych działań” . Nie Rodzinę, Naród, lecz właśnie jednostkę. Jej to przyznaje
prawa, z których najważniejsze do prawo do niedyskryminacji. Pluralizm, nie-
dyskryminacja, tolerancja oraz równość wymienione są wielokrotnie jako naj-
ważniejsze wartości Unii (np. Art. I-2).
Inne wartości nie mają tak fundamentalnego znaczenia, np. życie. Artykuł
5
11274658.006.png 11274658.007.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin