Comment::www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. Comment::Comment: 0,0:00:00.00,0:00:00.00,Default,,0000,0000,0000,,Napisy 00:00:02: Chcesz ić... 00:00:04: ...do tego miejsca, gdzie jest zawsze ciepło i nie można się nudzić? 00:00:08: Tego włanie chcesz, tak? 00:00:12: Dobrze. 00:00:14: No to chodmy. 00:01:50: Hej mamo, spójrz. 00:01:52: Mamo. 00:01:54: Uhm. 00:01:56: O co chodzi? 00:01:57: Pobaw się ze mnš. 00:02:00: Co zawsze robisz z Sanae-san? 00:02:02: Czytam ksišżki. 00:02:04: Wzięła jakš? 00:02:08: A ze staruszkiem? 00:02:09: Baseball. 00:02:11: Baseball? 00:02:12: Spójrz. 00:02:18: Komada. 00:02:19: Naladowanie? 00:02:22: Nie jest zabawne? 00:02:23: Nie, nie jest. 00:02:26: Szkoda. 00:02:28: Czego on jš uczył? 00:02:32: Mamo! Mamo, posłuchaj! 00:02:35: Przestań, usišd. 00:02:37: Nie! 00:02:38: Mamo! Mamo! 00:02:40: Ciszej. Robisz z siebie pomiewisko. 00:02:42: Bo mnie w ogóle nie słuchasz! 00:02:44: Cisza! 00:02:45: Pomylcie trochę o innych! 00:02:48: Mamo... 00:02:49: Dobrze. 00:02:50: Przepraszam. 00:02:52: Cholera. 00:02:58: Ushio? 00:03:01: Gdzie ona poszła? 00:03:06: Jejku... 00:03:08: Hej, jeżeli idziesz do łazienki, to powiedz mi o tym. 00:03:13: O co chodzi? 00:03:17: Płakała? 00:03:21: Nie kłam. 00:03:23: Powiedziała, żebym nie płakała. 00:03:25: Kto? 00:03:27: Sanae-san. 00:03:28: Naprawdę? 00:03:29: Kto by pomylał, że jest tak surowa. 00:03:32: Ale powiedziała, że sš miejsca, w których mogę płakać. 00:03:36: Na przykład? 00:03:42: Łazienka. 00:03:44: To prawda, możesz tam płakać i nikt nie powinien zauważyć. 00:03:49: Wydaje mi się, że możesz płakać kiedy masz ku temu powód. 00:03:53: Możesz to zrobić nawet tutaj. 00:03:56: Gdy doroniesz pojawi się wiele sytuacji, w których będziesz musiała powstrzymać się od płaczu. 00:04:16: Hej. 00:04:17: Chcesz jakš zabawkę? 00:04:19: Wybierz co, 00:04:21: a ja to kupię. 00:04:22: Mhm. 00:04:31: Hej. 00:04:32: Co powiesz na to? 00:04:35: Mhm. 00:04:41: Nie zmuszaj się. 00:04:44: Wolałaby pewnie co bardziej dla dziewczynek? 00:04:49: Chciałam to. 00:04:51: Podoba mi się. 00:04:53: Wiesz, że masz bardzo dziwny gust? 00:04:56: Nie, nic. Baw się dalej. 00:04:58: Mhm. 00:05:01: Ciekaw jestem, czy będzie się dobrze bawić. 00:05:05: Wykluczone. Nie, kiedy jest tylko ze mnš. 00:05:16: O co chodzi? 00:05:18: Łazienka. 00:05:20: Kupa. 00:05:23: Uważaj, jest bardzo ciemno. 00:05:25: Mhm. 00:05:35: Sama sobie poradziłam. 00:05:41: Co tym razem? 00:05:42: Co to jest? 00:05:46: wietlik. 00:05:47: Czytała o nich, prawda? 00:05:49: Pierwszy raz go widzę. 00:05:51: Chyba tutejsze wylatujš póniej niż reszta. 00:05:59: O co chodzi? 00:06:00: Nic. 00:06:01: Mam co na twarzy? 00:06:03: Nie. 00:06:04: To nie patrz w ten sposób na czyjš twarz. 00:06:10: O co ci chodzi? 00:06:12: Chcesz przecież co powiedzieć, tak? 00:06:15: Cišgle się mnie boisz? 00:06:20: Dobrze, powiedz to. 00:06:22: Nie będę już więcej krzyczał. 00:06:25: Mhm. 00:06:27: Opowiedz mi o mamie. 00:06:32: Zapytaj Sanae-san. 00:06:33: Pytałam, nie chciała mi nic powiedzieć. 00:06:36: Chce, żebym to ja tobie opowiedział? 00:06:40: Zapytaj Sanae-san. Powiedz jej, że nic nie powiedziałem. 00:07:06: Ushio. 00:07:07: Nie zanij. 00:07:11: Stój. 00:07:12: Trzeba to poprawić. 00:07:14: Mamy dzi wiele miejsc do zwiedzenia. 00:07:20: Chodmy. 00:07:21: Mhm. 00:07:38: Niesamowite... 00:07:42: Chcesz się lepiej przyjrzeć? 00:07:43: Tak! 00:07:44: Dobrze. 00:07:46: Dalej, stań w lekkim rozkroku. 00:07:52: Jeste lekka jak piórko. 00:07:54: Opa! 00:07:58: I jak? 00:08:00: wietnie! 00:08:10: Nie odbiegaj za daleko. 00:08:13: Chyba warto było tu przyjechać. 00:08:32: O co chodzi? 00:08:35: Zgubiłam go. 00:08:37: Co takiego? 00:08:40: Robota. 00:08:44: Nigdzie go nie ma. 00:08:46: Biegała tylko tutaj, tak? 00:08:49: Mhm. 00:08:50: Dziwne. Po kwiatach widać, że nie biegała za dużo. 00:08:56: Ushio, zapomnijmy o nim. 00:08:58: Kupię ci takiego samego jak już będziemy wracać. 00:09:00: Dobrze? 00:09:02: Ja chcę tego. 00:09:03: Przecież nie możemy go znaleć. 00:09:08: Ale jeste uparta. 00:09:34: Ushio! 00:09:36: Przejdę się w tamtš stronę. Nie ruszaj się stšd. 00:09:40: Mhm. 00:09:49: Co się dzieje? 00:09:51: Już tu byłem? 00:10:08: Okazaki Tomoya-san, prawda? 00:10:13: Ach... zgadza się. Pani mnie zna? 00:10:18: Tak. Znam cię. 00:10:21: Nazywam się Okazaki Shino. 00:10:24: Okazaki? 00:10:25: Jestem matkš twojego ojca, Okazaki Naoyukiego. 00:10:34: Zadzwoniła do mnie Furukawa-san. 00:10:38: Powiedziała, że jeli będę tutaj czekać, to na pewno się zjawisz. 00:10:42: To była Sanae-san? 00:10:45: Wyrosłe. 00:10:47: Spotkalimy się już kiedy? 00:10:51: Dokładnie tutaj, gdy byłe jeszcze mały. 00:10:55: Jaki czas po tym, jak zmarła twoja matka, Atsuko-san. 00:11:02: Naoyuki cišgle pokutuje za swoje grzechy? 00:11:07: Nie. Już go wypucili i w tej chwili pewnie siedzi w domu. 00:11:11: Musiałe pewnie przez wiele przejć. 00:11:14: Nie. 00:11:18: Kiedy nie był taki głupi. 00:11:23: Atsuko-san i Naoyuki cišgle się uczyli, więc wiele osób sprzeciwiało się ich małżeństwu, 00:11:29: jednak Naoyuki rzucił szkołę i zaczšł z niš mieszkać w małym mieszkaniu. 00:11:36: Mimo to, był bardzo szczęliwy. 00:11:40: Możliwoć chronienia najbliższej mu osoby. 00:11:44: To wszystko, co było mu potrzebne do szczęcia. 00:11:48: W krótkim czasie Atsuko-san zaszła w cišżę, 00:11:53: a na wiat przyszedłe ty, kochany przez wszystkich. 00:12:03: Szczęliwe życie nie trwało długo. 00:12:09: Atsuko-san zginęła w wypadku. 00:12:13: Było to dla niego tak przygnębiajšce, że nie był w stanie się otrzšsnšć. 00:12:22: A mimo wszystko, nie pozwolił sobie na rozpacz. 00:12:33: Tomoya-san. 00:12:35: Cišgle musiał się tobš opiekować. 00:12:40: Powiedział, że wychowa cię na prawdziwego mężczyznę. 00:12:45: Tego dnia, wracalicie stšd trzymajšc się za ręce. 00:12:53: Przypominasz sobie? 00:12:55: Krótko po tym, zaczšł pracować bez wytchnienia. 00:13:02: Wiele razy tracił pracę, przez co przeprowadzał się z miejsca na miejsce. 00:13:06: Mimo to, pracował opiekujšc się tobš. 00:13:11: Kupował ci słodycze i zabawki za pienišdze,\Nktóre udawało mu się uzbierać. 00:13:16: Powięcił całe swoje szczęcie\Ni wszystkie szansy na odniesienie sukcesu. 00:13:23: Zapewne czasem był surowy, 00:13:28: ale tylko po to, żeby cię dobrze wychować. 00:13:35: Jednak dla niego, było to bardzo ciężkie życie. 00:13:42: Aby uciec od bólu zwišzanego\Nz problemami w pracy, popadł w alkoholizm. 00:13:47: Z tego co wiem bywał tak pijany, że czasem tracił nad sobš kontrolę. 00:13:51: A jednak wybrał życie z tobš. 00:13:58: Gdy już dorosłe i mogłe wybrać swojš własnš drogę, Naoyuki stracił wszystko. 00:14:08: Pracę, wiarę, szczęcie, przyjaciół. Wszystko. 00:14:15: Słyszałam, że jeste teraz w podobnej sytuacji. 00:14:20: Bardzo bolesnej. 00:14:22: Włanie dlatego chciałam żeby usłyszał tš historię. 00:14:28: Chciałam żeby wiedział jakim ojcem był Naoyuki. 00:14:36: Często kupował mi słodycze. 00:14:40: Chodzilimy razem na spacery, trzymajšc się za ręce. 00:14:44: Dlaczego o tym zapomniałem? 00:14:48: Tomoya-san. Uważasz, że Naoyuki był złym ojcem? 00:14:54: Nie. 00:14:56: Sam jestem od niego znacznie gorszy. 00:14:59: Znajduję się dokładnie w takiej samej sytuacji, jak kiedy on. 00:15:04: Ale jestem słaby... 00:15:09: Żałosny. 00:15:12: Tak jak i on. 00:15:15: Słaby, żałosny i zagubiony. 00:15:20: Mimo to, wszystko robił dla ciebie. 00:15:26: Chcę być z niego dumna. 00:15:30: Mógł zawieć jako człowiek, 00:15:34: jednak wierzę, że był wspaniałym ojcem. 00:15:39: Ja również... 00:15:43: Ja również... 00:15:45: ...tak mylę. 00:15:48: Bardzo ci dziękuję. 00:15:54: Ulżyło mi. 00:16:04: Tomoya-san. On za bardzo się starał. 00:16:09: Już chyba nadszedł czas aby odpoczšł. 00:16:12: Możesz powiedzieć Naoyukiemu żeby wrócił do domu? 00:16:18: Będę tu na niego czekać. 00:16:30: Ushio. 00:16:32: Znalazła go? 00:16:35: To twoje dziecko? 00:16:37: Tak. To Ushio. 00:16:46: Cały czas go szukała? 00:16:48: Mhm. 00:16:50: Rozumiem. 00:16:59: Ushio. 00:17:02: Pewnie nie znajdziemy tego robota. 00:17:06: Nic nie poradzimy. 00:17:07: Dlatego kupimy nowego. 00:17:10: Dobrze? 00:17:14: Ale jest tylko jeden. 00:17:18: W sklepie mieli ich mnóstwo. 00:17:22: To ty mi go wybrałe i kupiłe. 00:17:29: Pierwsza rzecz od taty. 00:17:38: Ushio. 00:17:40: Czuła się samotnie? 00:17:42: Mhm. 00:17:44: Dobrze się teraz ze mnš bawiła? 00:17:48: Mhm. 00:17:51: Rozumiem. 00:17:53: Ushio... mógłbym już zawsze być przy tobie? 00:17:58: Przez wiele lat byłem złym tatš, 00:18:04: ale teraz dam z siebie wszystko. 00:18:08: Więc mogę już zawsze być przy tobie? 00:18:13: Mhm. 00:18:14: Naprawdę? 00:18:15: Chcę żeby był przy mnie. 00:18:18: Rozumiem. 00:18:21: Jednak dzisiaj jestem smutna, bo straciłam co ważnego. 00:18:27: Tato. 00:18:30: Wiesz... 00:18:35: Nie muszę się już dłużej powstrzymywać? 00:18:43: Sanae-san mi to powiedziała. 00:18:46: Miejsca, w których można płakać to łazienka... 00:18:51: ...i ramiona taty. 00:18:57: Tak... 00:18:59: Tak! 00:19:18: Przepraszam. 00:19:21: Przepraszam. 00:19:24: Bardzo cię przepraszam. 00:19:40: Hej, Ushio. 00:19:42: Opowiedzieć ci o mamie? 00:19:45: Mhm. 00:19:47: Dobrze. Chod tutaj. 00:19:58: Niech pomylę... 00:20:02: Mama bardzo często płakała. 00:20:06: Nawet gdy po raz pierwszy się spotkalimy.\NByła słaba i bardzo niemiała. 00:20:10: Stała u podnóża wzniesienia, na którym była nasza szkoła. 00:20:15: I wiesz co wtedy zrobiła? 00:20:19: Zamknęła oczy i powiedziała: "anpan". 00:...
lomak108