OBRAZ MOJŻESZA.doc

(24 KB) Pobierz
OBRAZ MOJŻESZA

OBRAZ MOJŻESZA

(Legenda żydowska)

 

Żył sobie król. Bardzo wiele słyszał on o Mojżeszu, wielkim wodzu i nauczycielu narodu wybranego. Król ten pomyślał: „Jak wspaniale ten człowiek musi wyglądać! Jak przepiękna musi być jego twarz!" Chcąc zobaczyć jak wygląda Mojżesz postanowił wysłać do niego swojego najlepszego malarza, aby ów namalował wierny portret.

Obraz był gotowy i malarz wrócił na zamek króla. Król zwołał wszystkich swoich doradców i uczonych, i powiedział do nich:

„Powiedzcie mi na podstawie tego portretu, co jest w tym człowieku? Jaki on jest?"

Uczeni i doradcy naradzili się między sobą. Wreszcie ich przedsta­wiciel wystąpił z referatem o przymiotach Mojżesza: „O królu, jest to obraz człowieka zarozumiałego, człowieka niesprawiedliwego, czło­wieka żądnego władzy..." „Milcz — zawołał król — to jakaś pomyłka! Jest to przecież portret Mojżesza. Słyszałem, jakich wspaniałych dzieł ten człowiek dokonał, on przecież rozmawiał twarzą w twarz z Panem Bogiem. A może to malarz chciał mnie oszukać i wykonał zniesła­wiający portret?" Malarz zaś przysięgał: „Panie, zrobiłem wszystko, aby oddać istotę tego człowieka. To jest najwierniejszy obraz jaki udało mi się zrobić w mojej karierze!"

Król jednak nie chciał słuchać usprawiedliwień malarza i kazał go wtrącić do więzienia. „Skoro nie mogłem inaczej dowiedzieć się prawdy o tym człowieku, to udam się sam w drogę, zobaczę go osobiście, porozmawiam z nim" — pomyślał król, a na drugi dzień już był w drodze. Obraz jednak zabrał ze sobą. Gdy przybył na miejsce, poprosił Mojżesza o spotkanie. Spotkanie się odbyło. „Widzisz, panie, mam tutaj twój obraz" — zaczął mówić król. „Wydaje się, że jest to wierny twój portret. Moi uczeni i doradcy powiedzieli jednak, że jest to obraz człowieka zarozumiałego, niesprawiedliwego. To nie może być prawda. Ty jesteś przecież mężem bożym, jesteś wielki przed Bogiem."

„Twój malarz wykonał swoją pracę znakomicie, prawdę mówią twoi doradcy i uczeni. Ponieważ ja jednak z tym wszystkim, co oni we mnie dostrzegli, walczyłem, dlatego mogłem twarzą w twarz rozma­wiać z Panem Bogiem. Bo któż jest wielki, jak nie ten właśnie, który sam ze sobą toczył walkę i siebie samego zwyciężył?" — powiedział na zakończenie spotkania Mojżesz.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin