0:00:00: <<< tosza & Sal prezentujš: BOOGIEPOP PHANTOM vol.1 >>> 0:02:47: Obrazy z przeszłoci. 0:03:03: Pojawiła się. 0:03:04: Kto się pojawił? 0:03:05: mierć. 0:03:06: Kiedy? 0:03:07: No nie. Rozdwojona końcówka. 0:03:09: Jaki miesišc temu... Widziano to dziwne wiatło... 0:03:13: A tak! Komputer mojego brata wtedy zwariował. 0:03:17: Ten za trzy tysiaki? 0:03:18: Tak mi się wydaje. 0:03:19: I te wszystkie dzieciaki, ktore zniknęły w tym samym czasie. 0:03:22: Pamiętasz? Ten ze starszej klasy... I jeszcze ten... 0:03:24: Wszystkich zabrała. 0:03:25: Zabrała? 0:03:27: mierć!!! 0:03:29: Czy ty mnie w ogóle słuchasz? 0:03:31: mierć? 0:03:32: BOOGIEPOP! 0:03:41: To stało się jescze kiedy nienawidziłam siebie. 0:04:05: Moto! 0:04:07: Gdzie ty była? Chod, idziemy! 0:04:11: Ja ... nie bardzo... nie sšdzę... 0:04:16: Zawsze to samo... 0:04:18: Jeszcze wczoraj mówiła, że pójdziesz. 0:04:21: Taaa... ale... 0:04:23: Zapomnij o niej. 0:04:26: Sekunda. Jest ich trzech. 0:04:28: Poczekaj chwilę. 0:04:30: Zaprosiłymy Cię, bo chcemy Ci pomóc. 0:04:34: Musisz się do nich przyzwyczaić... 0:04:36: Do chłopców! 0:04:41: Ok! 0:04:42: Nic się nie zmieniła od czasów gimnazjum. 0:04:45: Do wszystkiego jš trzeba zmuszać. 0:04:47: Skoro tak mówisz... 0:04:49: Spotkamy się póniej przy bramie. 0:04:56: Patrzšc na to spotkanie z perspektywy czasu... 0:04:59: To mogło ono być następstwem czego o wiele większego... 0:05:04: ... co zdarzyło się wczeniej. 0:05:08: postrzegajšć wiat jako całoć... 0:05:10: ... ten incydent był tylko majeńkš częciš wielkiej układanki. 0:05:13: Ale to włanie te częci tworzš cały obraz. 0:05:29: Jełi o mnie chodzi, to chcę tylko pojšć... 0:05:35: ... czym dla mnie było to spotkanie. 0:05:48: Wszystko jest zniekształcone. 0:05:57: Następny! 0:05:59: Kto jest następny? 0:06:02: Zobaczmy... 0:06:06: Nie masz ochoty zapiewać? 0:06:10: Piosenka... 0:06:12: Przepraszam za niš. 0:06:13: Nie przywykła do spędzania czasu w takich miejscach. 0:06:16: Hej, Suzuki... 0:06:18: Znała tego Saotome co zniknšł? 0:06:20: Co? 0:06:22: A kto to? 0:06:23: Chodzilimy razem do gimnazjum. 0:06:26: On jednak wybrał inne liceum. 0:06:28: Zniknšł jaki miesišc temu. 0:06:31: To prawda? 0:06:34: Znała go Yasuko? 0:06:37: Nie za bardzo... 0:06:38: Pewna jeste? 0:06:38: Przestań! 0:06:41: Był dziwny. Nie przepadałam za nim... 0:06:46: Znała go Tonomura? 0:06:49: W naszej szkole też sš tacy. 0:06:52: To posłuchaj tego... 0:06:53: Chodzi teraz plotka, że kto widział ducha Saotome! 0:07:07: Pewnie zabił go Boogiepop. 0:07:11: Boogie...co? 0:07:13: Nieważne. To tylko plotka. 0:07:16: No wiesz miejskie legendy. 0:07:18: Twoja kolej Moto. 0:07:29: Moto? 0:07:33: Rozumiesz to, prawda? 0:07:34: Nie chciałabym, żeby Satoshi dowiedział się, że wyszłam z Saotome. 0:07:37: To tajemnica. 0:07:39: On jest strasznie zazdrosny. 0:07:43: Wiem. 0:07:46: To dobrze. 0:07:49: Moto... 0:07:52: ...nadal... 0:07:53: ...jestemy przyjaciółkami, prawda? 0:07:56: Ja już nie wiem. Jeli jestemy... 0:08:02: Przyjaciółkami? Jestemy, prawda? 0:08:05: Oczywicie. Dlaczego o to pytałam? 0:08:16: Saotome była dziewczynš Yasuko w gimnazjum. 0:08:26: Yasuko był bardziej jak ja. 0:08:30: Ona była bardzo cicha. 0:08:48: Jednak kiedy zaczęła się z nim spotykać stała się bardziej pewna siebie. 0:08:54: Bardziej otwarta. 0:08:57: Ja, za to... 0:08:58: ...zaczęłam się le czuć w towarzystwie chłopców. 0:09:03: Ale wtedy... 0:09:10: Straciła dziewictwo i całkowicie się zmieniła. 0:09:14: Zaczęła go zdradzać a... 0:09:19: ... póniej z nim zerwała. 0:09:26: Jednak... 0:09:42: A, to Ty. 0:09:56: Chyba jaki bezpański kot go dorwał. 0:10:04: Powiedziała co? 0:10:07: Tak, że to jej wina. 0:10:13: Nie. To moja wina. 0:10:19: Po co one w ogóle żyjš? 0:10:23: Wszystkie i tak umierajš. 0:10:31: Masz rację. 0:10:35: To wtedy zrozumiałam... 0:10:38: ...że on tak naprawdę nie kochał Yasuko. 0:10:43: Póniej... 0:10:44: Sama nie wiem kiedy to się zaczęło... 0:10:48: ...zakochałam się w nim bez opamiętania. 0:10:57: Po gimnazjum poszlimy do różnych liceów. 0:11:01: Nigdy więcej nie spotkałam Saotome. 0:11:06: Moje uczucie pozostało tajemnicš. 0:11:08: Ale po pewnym czasie zaczęło wygasać. 0:11:15: Idziesz Moto? 0:11:44: Moto, wstała już? 0:11:46: Mówiłam Ci żeby nie otwierał drzwi. 0:11:48: Przepraszam. 0:12:38: Dlaczego? 0:12:40: Dlaczego żyjemy? 0:12:43: To znaczy... 0:12:50: I tak wszyscy umieramy. 0:13:13: Wszystko w porzšdku Moto? 0:13:16: Przestraszyła mnie wczoraj. 0:13:17: Nagle uciekła krzyczšć. 0:13:20: Co tam widziała? 0:13:23: Nic takiego. 0:13:28: Wiesz... 0:13:29: Co? 0:13:31: Ja... 0:13:34: Kiedy słyszłam od kogo z Shino Academy plotki o Saotome. 0:13:41: Dostał kosza od jakiej starszej dziewczyny. 0:13:45: Podobno niezłe z niej ziółko. 0:13:52: Słyszała kiedy o Nagi Kirima? 0:13:55: Kiedy mylałam, że to przeze mnie on zniknšł. 0:14:01: Chyba jednak się myliłam. 0:14:03: Taaaak, napewno się myliłam. 0:14:13: To narazie. 0:14:19: Przepraszam. 0:14:24: Pielęgniarka wyszła. 0:14:27: Aha. 0:14:40: Co ty... 0:14:41: Nie ruszaj się. 0:14:51: Przepraszam. 0:14:52: Do twojego serca przyssał się robak. 0:14:56: Rozumiem, że nie chcesz bym Cię dotykał. 0:15:00: Ale jeli na to nie pozwolisz, ten robak zje Cię od rodka. 0:15:05: To jest ten węzeł który czujesz w sercu. 0:15:07: Od pewnego czasu widzę takie rzeczy. 0:15:11: Tłumisz w sobie uczucia, prawda? 0:15:14: Od dawna... 0:15:17: Jestem Jonouchi ze starszej klasy. 0:15:20: Zastanów sie co lepsze - moja reka pod bluzkš, czy robal na twojej piersi? 0:15:24: Daj mi znać jeli to przemylisz. 0:15:33: On ma rację. 0:15:34: To już trwa tak długo... Muszę ić. 0:15:44: Wiedziałam, że nic sie nie zdarzy. 0:15:48: Ale i tak musiałam tam ić. 0:15:52: Chciałam poczuć to miejsce, gdzie kiedy był Saotome. 0:16:00: Pomóc Ci? 0:16:03: Szukasz czego? 0:16:06: Jeste z liceum Hijiridani, prawda? 0:16:08: Mogę Ci w czym pomóc? 0:16:11: Nie trzeba. 0:16:12: Napewno? 0:16:14: Znów się wtršcasz? 0:16:17: Czy... Nagi Kirima....? 0:16:21: Przyszła się z niš spotkać? 0:16:23: Co zrobiła? 0:16:25: Nie, nie o to chodzi. 0:16:27: Pójdę z tobš. 0:16:28: Ona jest troche dziwna, ale... 0:16:30: Wszystko Ci wyjanimy. 0:16:33: Nagi Kirima zniknęła. 0:16:35: Słyszałam, że zrezygnowała po pištym semestrze. 0:16:38: I co teraz zrobisz? 0:16:41: Nie.. nic.. naprawdę... 0:16:43: Idziemy Toka. 0:16:45: Sekunda! 0:16:47: Dasz sobie radę? 0:16:49: Trzymaj się 0:17:07: Nie miałam gdzie się podziać. 0:17:10: Nadal podšżałam za nim, choć... 0:17:14: ... nie znalazłam żadego ladu. 0:17:20: Skończyłam w tej samej aleji co wczoraj. 0:17:57: Chod... 0:17:58: Tędy... 0:18:21: W końcu Cię znalazłam Saotome... 0:18:40: Saotome, ja... 0:18:43: ... od dawna chciałam Ci co powiedzieć... 0:18:46: Ale nie mogłam... Bo Yasuko. 0:18:49: Ale nie mogšć Ci powiedzieć... 0:18:51: ... węzeł w moim sercu się zaciskał... 0:18:55: Więc... 0:19:00: Uwielbiam Cię. 0:19:04: Zawsze Cię uwielbiałam. 0:19:09: Kim jeste? 0:19:14: Jeste przyjaciółkš Masami Saotome? 0:19:18: Nie pamiętasz mnie? 0:19:21: A czy to ważne? 0:19:26: Nie. 0:19:28: Nie ważne. 0:19:30: Od dawna się nie pożywiałem. 0:19:33: Pożrę Cię. 0:19:39: Zabijesz mnie? 0:19:41: Tak. 0:19:42: Umrzesz. 0:19:46: Dobrze. 0:19:48: Zabij mnie. 0:19:56: To nie jest Saotome. 0:20:21: Wyglšdał jak Saotome, ale to nie był on. 0:20:25: To zjadacz ludzi. Pożycza ich wyglšd, by sie żywić. 0:20:29: Zjadacz ludzi? 0:20:31: Jest już niegrony, stracił ziemska postać. 0:20:35: Problem jest wtedy... 0:20:37: ...gdy jaka zbłšdzona dusza jak ty, odda mu swe życie. 0:20:40: Nawet jeli Cię zje... 0:20:41: ... to wcale nie znaczy, że zabił Cię Saotome. 0:20:45: Zapomnij o Saotome. 0:20:48: Zabiłam go. 0:21:13: Nadal nie jestem pewna czy to był Boogiepop. 0:21:18: Mogłam to... 0:21:19: ...sobie po prostu wymylić. 0:21:24: Ale nawet po tym wszystkim, nic się nie zmieniło. 0:21:27: Nadal nie lubię siebie. 0:21:31: Moto! 0:21:33: Co dzi robisz? 0:21:35: Ok. Spotkamy się przy bramie. 0:21:45: Teraz... 0:21:48: ...jako.. 0:21:50: ...sšdzę, że nadal żyję... 0:22:10: Może...
wolf_7