Poruszyles me serce, dotknales mej duszy, Oplotles mnie cala, jak pajecza nic. Wkradles sie w me mysli i nikt Cie nie ruszy, Jestes w moim zyciu i tak juz ma byc. Piszesz do mnie slowa, slysze szept Twoj co dzien, Milosc Twoja wiatr gna przez tysiace mil. Czasem pustka wokol, czekam ... pelna zludzen... Ale przeciez warto dla cudownych chwil. Jestes ze mna zawsze, poprzez slowa, mysli, Kiedy Ciebie pragne, kiedy jest mi zle, Taka milosc piekna ... rzadko kto ja wysni, A Ty obdarzyles ta miloscia mnie ... Czym sie zasluzylam ?? Coz takiego we mnie ?? Zreszta nie chce wiedziec. Wazne ... jestes tu ... Kochasz ... ?? ... i badz pewien, ze nie nadaremnie, Wierze, ze to wszystko wynagrodzi Bog. I chce zebys wiedzial, ze Twe czule slowa Poteguja milosc, ktorej tyle w nas, Chce byc Twoja Roza i co dzien od nowa Pragne Cie szalenie, tak jak pierwszy raz.
zuzav