Star Trek DS9 - s06e22 - Valiant.txt

(20 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[171][209]- Ci�ki dzie�?|- Jakby ci� to interesowa�o.
[210][264]Fizz, froth, flip, finial, foam i flare.|Kt� siedzi przy tym stoliku?
[265][331]- Czy�by problemy z replikatorem napoj�w?|- Problem? Sk�d?
[337][401]Niemo�liwe. Gdyby by� problem, z�o�y�bym|pro�b� o przys�anie konserwatora.
[402][488]Wtedy Szef zapewni�by mnie, �e Rom zaraz to|za�atwi, a on obieca�by przys�a� Noga.
[528][614]A skoro nikt z nich si� nie pojawi�, jest|jeden wniosek, nie mam �adnego problemu.
[621][651]- Masz awari� replikatora?|- Sk�d�e...
[652][693]- Mam to naprawi� czy nie?|- Ty?
[694][757]- Nog jest na Ferenginarze i zast�puj� go.|- Dlaczego?
[761][818]Bo tydzie� temu on wy�wiadczy�|mnie przys�ug�.
[826][878]Ale to robota dla zwyk�ego,|szarego mechanika.
[879][924]Przeka�� to Szefowi O'Brienowi.
[945][991]Raz super nova|i silven surprise.
[1004][1045]- Ona nie mo�e tego zrobi�.|- Czemu?
[1046][1086]Takie b�ahostki nie s� dla niej.
[1087][1158]Jej d�onie nie s� stworzone do grzebania|w ohydnym replikatorze.
[1174][1248]- Podkochujesz si� w niej.|- To tw�j naj�mieszniejszy �art tego roku.
[1249][1287]- Doprawdy?|- Doprawdy.
[1291][1366]- Musi ci� dobija� fakt, �e po�lubi�a Worfa.|- Nie rozumiem, co masz na my�li.
[1367][1429]Je�li niczego nie zamawiasz,|m�g�by� mi da� pracowa�?
[1433][1496]Przy okazji, to silken sunrise,|a nie silven surprise.
[1710][1743]- Masz to wreszcie?|- Mam.
[1744][1782]- Mog� zobaczy�?|- Nie.
[1803][1859]To oficjalna wiadomo�� dyplomatyczna|od Rady Federacji do Wielkiego Nagusa.
[1860][1885]- Ale ty znasz jej tre��.|- Mo�e.
[1886][1936]To propozycja zawarcia sojuszu, tak?|�wi�ci si� co� powa�nego,
[1937][1987]jedyny Ferengi z Floty ma przekaza� Nagusowi|oficjaln� wiadomo�� od Federacji.
[1988][2045]- Mia�e� nie lecie� jako reporter.|- Chc� tylko zobaczy� Ferenginar.
[2046][2102]Tyle s�ysza�em o tym... deszczu|i... brudzie.
[2107][2164]�wietnie. Ja zajm� si� przesy�k�,|a ty b�dziesz m�g� sobie podziwia�.
[2165][2242]/Shenandoah, mo�ecie opu�ci� nasz�|/stref� obronn� z po�ow� impulsowej.
[2253][2274]Przyj��em.
[2275][2321]- Nie zobacz� Nagusa?|- A niby po co?
[2322][2394]Mia�em go pozdrowi� od ojca i...|przekaza� jak najlepsze �yczenia.
[2395][2457]- Wymy�l co� lepszego.|- No i... powiedzia�em mojemu redaktorowi,
[2458][2509]- �e nagram ekskluzywny wywiad z Zekiem.|- Obieca�e�, �e nie b�dziesz reporterem
[2510][2579]- na czas tej misji.|- Nie obieca�em, ja tylko... no wiesz...
[2586][2639]No dobra, obieca�em, ale|to by�by powa�ny artyku�.
[2640][2710]Zapomnij. Nawet nie zbli�ysz si�|do niego. Dyskusja zako�czona.
[2714][2772]- Co to?|- Nie wiem. Jaki� problem z czujnikami.
[2773][2805]Co� je zak��ca.
[2903][2933]Trzymaj si�!
[2986][3028]- Sk�d si� tu wzi�li?|- Nie wiem, ale kieruj� si� na stacj�.
[3029][3093]- Chyba nie zostajemy?|- Wahad�owcem nic nie zdzia�amy.
[3119][3160]- Wywo�aj DS9.|- Nie mog�.
[3173][3207]Musz� zak��ca� nasz sygna�.|Ale po co?
[3208][3260]Bo jeden z nich zawr�ci�.|I dogania nas.
[3358][3384]VALIANT
[3448][3518]- Wlatujemy coraz dalej w przestrze� Dominium.|- Gdy pr�buj� zmieni� kurs, doganiaj� nas.
[3519][3602]I tak nas dogoni�. Tak lec�c dolecimy|do Kardasji Jeden. A to nie wr�y dobrze.
[3604][3650]/Jeste�my w zasi�gu broni wroga.
[3660][3687]- Dzi�ki za ostrze�enie.|- Jak przejd� na impulsow�,
[3688][3723]podniesiesz przednie os�ony i przeniesiesz|zapasow� moc do fazer�w.
[3724][3780]- Wychodzimy z nad�wietlnej?|- Jak mamy walczy�, lepiej na impulsowej.
[3781][3823]Jeste� Ferengi. P�jd� z nimi|na jaki� uk�ad.
[3824][3882]Chyba nie maj� ochoty na rozmow�.|Przygotuj si�.
[3964][3992]Nadchodz�.
[4066][4104]Os�ony na trzydziestu procentach.
[4105][4166]- Tracimy moc!|- Bro� za wszelk� cen� musi dzia�a�.
[4188][4253]- Nadlatuje kolejny statek.|- Jem'Hadar czy kardasja�ski?
[4254][4285]To... Defiant.
[4324][4376]To nie Defiant. Jego numer|to NCC 74210.
[4388][4418]USS Valiant.
[4426][4477]Oby przerobi� te statki|Jem'Hadar na...
[4626][4666]Wszystko w porz�dku, sir?
[4684][4707]Tak.
[4714][4763]To nic powa�nego, kadecie... Szefie.
[4770][4835]Podoficer Dorian Collins.|Mam was zaprowadzi� na mostek.
[4864][4921]G��wne zasilanie w porz�dku, zapasowe|w pogotowiu. Os�ony na 84 procentach.
[4922][4963]Zmiana kursu - 215 na 310.
[4992][5052]Torpedy kwantowe o maksymalnej|mocy, pe�ny zasi�g.
[5084][5152]- Sternik, wz�r ataku sierra-cztery.|- Os�ony na 78 procentach.
[5153][5233]To Czerwona Brygada. Najlepsi kadeci|z Akademii. S� najlepsi z najlepszych.
[5236][5280]Przechodzili specjalne kursy, szkolenia.
[5281][5324]- Dali im okr�t?|- Nie s�ysza�em jeszcze,
[5325][5374]�eby kadeci dowodzili|takim okr�tem.
[5393][5418]Ognia!
[5512][5561]Tu kapitan, odwo�uj� czerwony alarm.|Przes�a� raporty o uszkodzeniach
[5562][5621]i rannych do pierwszego oficera.|Ciesz� si�, �e jeste�cie cali.
[5622][5685]- Tim Watters, dow�dca okr�tu. Witam.|- Dzi�kuj�... sir...
[5686][5735]Zmar�y kapitan Ramirez przekaza� mi|dowodzenie nad tym okr�tem.
[5736][5804]Na tej mocy awansowa�em reszt�|Czerwonej Brygady wed�ug potrzeb.
[5805][5853]Chor��y Nog, a to Jake Sisko.|Jeste�my z DS9.
[5854][5892]- Syn Benjamina Sisko?|- Tak.
[5893][5945]Wiele s�ysza�em o twoim ojcu.|Nie poszed�e� w jego �lady?
[5946][5982]- Jestem reporterem.|- Jest pan ranny. Szefie.
[5983][6032]Prosz� zaprowadzi� pana|Sisko do ambulatorium.
[6033][6088]- Wst�pny raport o uszkodzeniach, sir.|- Chor��y Nog - komandor Karen Farris.
[6089][6125]M�j pierwszy oficer.
[6132][6189]Nadal pojawiaj� si� impulsy|elektryczne w iniektorze deuteru.
[6190][6238]- Nie naprawiono tego jeszcze?|- A przekalibrowali�cie system
[6239][6294]- bocznej kontroli impulsowej?|- Nie. A co to ma wsp�lnego z iniektorem?
[6295][6346]Maj� cz�� wsp�lnych|przeka�nik�w mocy.
[6354][6427]Spr�bujmy tego. Panie Nog, prosz� zaczeka�|na mnie w moim gabinecie.
[6428][6493]Kurs mia� potrwa� trzy miesi�ce. By�o|siedmiu zawodowych oficer�w i 35 kadet�w.
[6494][6550]Oficerowie mieli sprawdzi� jak poradzimy|sobie z dowodzeniem okr�tu.
[6551][6603]To by� okr�t treningowy?|Tak jak ten... Republic?
[6604][6686]Niezupe�nie. Republic to stary okr�t, kt�ry|nawet nie opuszcza Uk�adu S�onecznego.
[6687][6757]Valiant to prawdziwy okr�t wojenny. Mieli�my|oblecie� ca�� przestrze� Federacji.
[6758][6801]Ca��? Okr�tem dowodzonym|przez kadet�w?
[6802][6855]Nie przez zwyk�ych kadet�w,|a przez Czerwon� Brygad�.
[6856][6929]Byli�my w sektorze Kepla, gdy wybuch�a|wojna, Dominium zacz�o atak od tego sektora.
[6930][6988]- Wi�c zostali�cie odci�ci.|- Gdy pr�bowali�my wr�ci� do Federacji,
[6989][7055]napotkali�my kardasja�ki okr�t przy El-Gatark.|To by�a nasza pierwsza bitwa.
[7056][7137]Po pi�tnastu minutach nie �y�o ju� czterech|oficer�w, a reszta by�a ci�ko ranna.
[7138][7185]- Wtedy przej�� pan dowodzenie?|- Nie. Gdy dotar�em na mostek,
[7186][7268]kapitan by� ranny, ale nie chcia� i��|do ambulatorium. Stracili�my zasilanie.
[7278][7353]Ale Kardasjanie nie byli w lepszym|stanie. Wszystko zale�a�o od tego,
[7358][7403]kto pierwszy naprawi zasilanie.
[7422][7495]Kapitan by� niesamowity. Z przedziurawionym|p�ucem i obra�eniami wewn�trznymi
[7496][7549]opracowa� plan napraw.|To by�a wielka posta�.
[7550][7593]- I wygra� wy�cig z czasem.|- Po trzech godzinach mieli�my bro�
[7594][7648]i nap�d impulsowy,|zniszczyli�my Kardach�w.
[7649][7725]Nast�pnego dnia, tu� przed �mierci�,|kapitan rozkaza� mi przej�� dowodzenie.
[7726][7788]Niesamowite. Sp�dzi� pan osiem|miesi�cy za lini� wroga.
[7789][7878]Nie sam. Du�a w tym zas�uga za�ogi. Tutaj|siedemnastolatkowie wykonuj� prac� oficer�w.
[7884][7952]Ale mamy spory niedob�r kadry.|Przyda�by si� kolejny oficer.
[7959][8013]- Zrobi� wszystko, co w mej mocy.|- Zna si� pan na tym typie nap�du warp.
[8014][8096]- I to bardzo. Defiant ma taki sam.|- W�a�nie zosta� pan g��wnym mechanikiem.
[8103][8171]Z rang� porucznika-komandora. Prosz� sprawdzi�,|czemu nie mo�emy przekroczy� warp 3,2.
[8172][8214]Przepraszam, sir. Nie wiem,|czy jestem na to gotowy.
[8215][8292]Nikt z nas nie by�, ale wzi�li�my si�|w gar��, bo kto� musi to wykona�.
[8316][8402]Gotowy czy nie, dowodzi pan maszynowni�.|Musi pan wierzy� w siebie, swoich koleg�w.
[8513][8567]- Tak, sir! Jestem gotowy, sir.|- To chcia�em us�ysze�.
[8568][8623]Je�li naprawi pan nasz nap�d, wreszcie|b�dziemy mogli wykona� misj�.
[8624][8674]- Misj�? Nie rozumiem.|- Mamy zebra� informacje
[8675][8744]o nowym kr��owniku Dominium.|Wiemy, �e jest gdzie� w pobli�u,
[8754][8809]ale za wolno lecimy,|by uchwyci� go na czujnikach.
[8810][8855]- A Flota wie, �e pan dowodzi?|- Nie.
[8856][8925]Odk�d wybuch�a wojna, musimy utrzymywa� cisz�|radiow�. To by� rozkaz do kapitana Ramireza.
[8926][9003]A skoro nie �yje, ja kontynuuj� misj�|i j� wykonam albo zgin� pr�buj�c.
[9100][9130]Odmaszerowa�.
[9282][9325]- Kawy?|- Poprosz� raktajino.
[9434][9469]- Prosz�.|- Dzi�ki.
[9498][9534]- Sk�d jeste�?|- Ja?
[9548][9598]- Z Tycho City.|- Spryciula z Luna...
[9605][9651]- Dawno tego nie s�ysza�am.|- Us�ysza�em to od dziadka.
[9652][9694]Wci�� na Ksi�yc m�wi Luna.
[9709][9763]Kto�, kto mieszka� na Ksi�ycu, nie nazwa�by|go Luna, tak m�wi si� tylko na Ziemi.
[9764][9805]- Jak tam jest?|- Jeste� z Ziemi, tak?
[9806][9887]- I nigdy nie by�e� na Ksi�ycu?|- Jako� nie nadarzy�a si� okazja. Opowiedz.
[9901][9953]M�wi si�, �e to ja�owe|i surowe miejsce.
[9955][10013]Ale tak nie jest. Tam jest pi�knie.|Tycho City to normalne miasto,
[10014][10105]ale poza nim nadal jest niska grawitacja, brak|powietrza. S�o�ce wschodzi raz na miesi�c.
[10126][10203]Zak�adali�my wtedy z ojcem kombinezony|i w�drowali�my przez Morze Chmur.
[10204][10285]Zatrzymywali�my si� przy g�azach na zachodnim|kra�cu i czekali�my na wsch�d.
[10311][10359]Poranek na Ksi�ycu jest|taki... szokuj�cy.
[10360][10447]W jednej chwili jest ciemna noc, a...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin