Asambhav (2004).txt

(66 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: XVID  656x272 25.0fps 1.4 GB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/
{1525}{1950}/dla "baadshah.org"|/mmmm48
{2160}{2200}Przyjaciele...
{2250}{2351}kiedy lot Indian Airlines IC184...
{2375}{2446}został porwany w Nepalu,| zażšdalimy uwolnienia...
{2450}{2546}Maulana Masooda Akhtara| w zamian za życie pasażerów.
{2550}{2646}Wtedy nasze żšdanie nie było niezwykłe.
{2650}{2745}Tym razem mamy innš strategię.
{2775}{2846}Popamięta jš cały wiat.
{2850}{2945}Indie zatrzęsš się w posadach.
{2950}{2996}Będš musieli spełnić nasze żšdania.
{3000}{3046}Tak,Ansari.
{3050}{3146}Musimy mocno zacisnšć ręce na| szyi indyjskiego rzšdu.
{3150}{3315}Ale pamiętaj, Yousanie. Nikt nie może| dowiedzieć się o tym tajnym spotkaniu.
{3325}{3446}Przez ostatni rok wyszkolilimy| kilka grup rebeliantów...
{3450}{3521}Zanim zdšżyły wykonać swoje| zadania, zostały zlikwidowane...
{3525}{3571}przez Indyjskš Armię w Srinagarze.
{3575}{3721}Wydaj rozkazy, bracie.| Wszyscy jestemy gotowi powięcić nasze życia.
{3725}{3796}Tym razem naszš wojnę o niepodległoć...
{3800}{3921}przeniesiemy do Szwajcarii.| Nadszedł czas powięceń.
{3925}{3996}Jeli odniesiecie sukces,| wasze imiona zostanš zapisane...
{4000}{4122}złotymi literami w historii| rewolucji Kaszmiru.
{4300}{4371}Yousan, co ty...?|-Wszystko w porzšdku.
{4375}{4446}Podejrzewalimy tego człowieka. |Nie był z Dżihadu...
{4450}{4521}był indyjskim szpiegiem.
{4525}{4571}Popatrz.
{4575}{4692}Nic teraz nie powstrzyma| Yousana i Al Amazu.
{4750}{4830}Teraz to niemożliwe!
{5300}{5383}/.::KRYPTONIM: NIEMOŻLIWE::.
{5800}{5871}/ Jestem modlitwš| Jestem czasem
{5875}{5971}/ Surowy jestem dla swoich ludzi
{5975}{6046}/ Jestem Boskim wiatłem
{6050}{6127}/ Jestem Mesjaszem
{6150}{6221}/ Jestem podmuchem wiatru
{6225}{6305}/ nikt o tym nie wie
{6325}{6396}/ Jestem człowiekiem Boga
{6400}{6446}/ nikt o tym nie wie
{6450}{6533}/ Nikt mnie nie pokona
{6625}{6711}/ Nikt mnie nie zniszczy
{6800}{6906}/ Pokonanie mnie jest...|/ Niemożliwe
{7025}{7133}/ Zniszczenie mnie jest...|/ Niemożliwe
{7775}{7864}/ Na wszystko mam baczenie
{7875}{7946}/ Na każdego mam haka
{7950}{8046}/ Gdziekolwiek skieruję swe kroki...
{8050}{8096}/ Chcš mnie zadziobać sroki
{8100}{8186}/ Każdy problem załatwię
{8200}{8271}/ Bo we mnie nie ma strachu
{8275}{8370}/ Walczę z niesprawiedliwociš
{8375}{8471}/ Nigdy nie umrę|/ Choć stšpam wród umarłych
{8475}{8571}/ Jestem witem i jestem zmierzchem...
{8575}{8646}/ Jestem nieznanš siłš
{8650}{8721}/ Jestem wiatłem Boga
{8725}{8802}/ Jestem Mesjaszem
{8825}{8896}/ Jestem podmuchem wiatru...
{8900}{8971}/ nikt o tym nie wie
{8975}{9067}/ Jestem człowiekiem Boga...
{9075}{9121}/ nikt o tym nie wie
{9125}{9231}/ Pokonanie mnie jest...|/ Niemożliwe
{9350}{9457}/ Zniszczenie mnie jest...|/Niemożliwe
{9725}{9817}INDYJSKA AMBASADA|SZWAJCARIA
{10150}{10209}Witam.
{10325}{10396}Gratuluję, panie prezydencie.
{10400}{10471}Czekalimy na pana| od samego rana.
{10475}{10546}Dziękuję, panie Sarin.| To nie jest oficjalna wizyta.
{10550}{10663}Jestem pańskim gociem.| -Witam w Locarno.
{10675}{10771}Witam, panie Pandit.| -Panie prezydencie...
{10775}{10846}w tak zacnym gronie,| do głowy przychodzš mi różne myli.
{10850}{10946}Moje serce prosi, abym mógł| wyrecytować parę strof na pana czeć.
{10950}{10996}Mogę?|-Proszę, panie Pandit.
{11000}{11092}Mogę, panie Sarin?| -Proszę.
{11125}{11216}Jest pan, jak cesarz Asoka.
{11225}{11321}Zmienił pan historię| naszego kraju.
{11325}{11396}Po przeprowadzeniu przez| nas testów jšdrowych...
{11400}{11496}nasi sšsiedzi zaczęli robić w gacie.
{11500}{11546}Panie Pandit, nie musi pan przekraczać granicy.
{11550}{11646}W porzšdku. |To wiadczy o jego patriotyzmie.
{11650}{11721}Ambasada mieci się| w pięknym budynku.
{11725}{11796}Mam nadzieję, że twoje wakacje| w Szwajcarii będš udane.
{11800}{11919}Gdzie tatu?|-Już przyleciał. Czeka na ciebie.
{12075}{12121}Kinjal...
{12125}{12171}Minęło tyle czasu.| -Jak się miewasz?
{12175}{12308}To moja córka.| Studiuje prawo na Harvardzie w Stanach.
{12350}{12472}Po trzech latach rozłški| spędzę wakacje z tatš.
{12500}{12546}To panna Tanya Brar.| Nasz rzecznik prasowy.
{12550}{12632}To wybitna osobowoć.
{12675}{12721}Pan Pandit napisał o| niej nie jednš strofę.
{12725}{12821}Wiele z nich jest wartych wysłuchania.| Co pan na to, panie Pandit?
{12825}{12943}Naprawdę mogę?| -A kto by pana powstrzymywał?
{12975}{13046}Jej wyglšd powala.
{13050}{13096}Niesamowite jej oczy.
{13100}{13207}W męskim wiecie| miało sobie kroczy.
{13275}{13403}Mam nadzieje, że znajduje| pan czas na inne zajęcia.
{13425}{13523}Muszę przyznać, że pan Pandit...
{13550}{13675}sprawił, że poczštek| naszych wakacji jest wesoły.
{13800}{13846}Cieszę się, że zdecydował| się pan spędzić wakacje...
{13850}{13946}w kraju, w którym jestem ambasadorem.
{13950}{14096}Choć jestem na wakacjach martwi| mnie przyszłomiesięczna konferencja ONZ...
{14100}{14250}dotyczšca Kaszmiru i Pakistanu.| -Tatusiu, chcesz mnie zdenerwować.
{14275}{14371}Musi pan odetchnšć od spraw| wagi państwowej i międzynarodowej...
{14375}{14421}i odpoczšć razem z rodzinš.
{14425}{14547}Zarezerwowalimy cały hotel| na wyspie Brissago.
{14575}{14674}Ochrona jest już na miejscu, sir.
{14700}{14825}Kinjal, to będš najlepsze| wakacje w naszym życiu.
{15300}{15371}Witamy na Brissago,| panie prezydencie.
{15375}{15471}To zaszczyt pana gocić.| Olga będzie do pan dyspozycji.
{15475}{15600}Gdyby czego pan potrzebował, |proszę mnie wezwać.
{15675}{15785}Jadhav i Khasker...|odpocznijcie trochę.
{15950}{15996}Co się stało, tato?| Wyglšdasz na zdenerwowanego.
{16000}{16095}Kinjal, telefony nie działajš.
{16275}{16376}Dziwne. Komórka| też nie ma sieci.
{16425}{16488}Włšcznik!
{16500}{16571}Pójdę zapytać.
{16600}{16671}Nie, Kinjal, zostań tutaj.
{16675}{16771}Zawiadomię| Jadhava i Khaskera.
{16800}{16896}Jadhav, teraz jest zasięg.| -To chyba, jaka pułapka!
{16900}{16959}Chod.
{17150}{17196}Co tu mierdzi, sir.
{17200}{17246}Telefony były wyłšczone.
{17250}{17333}Musielimy je włšczyć.
{17375}{17421}Dziwne. Znowu mam zasięg.
{17425}{17471}Proszę zawiadomić Delhi.| Tu jest niebezpiecznie.
{17475}{17521}Ale...|-Wyjanimy póniej.
{17525}{17666}Proszę zadzwonić do Ministerstwa Obrony.| Wykręcę panu numer.
{18025}{18096}W policyjnych archiwach| na całym wiecie...
{18100}{18146}znajš kilka moich pseudonimów.
{18150}{18237}Najsłynniejszy to Mabros.
{18250}{18296}Mówię wieloma językami.
{18300}{18396}Osobicie znam polityków w wielu krajach.
{18400}{18544}Ludzie w garniturach majš| zaufanie do mnie i do mojej drużyny.
{18550}{18646}To ja brudzę sobie ręce krwiš,| aby ich ręce pozostały czyste.
{18650}{18771}Mam nadzieję że przez pana nie| będę musiał pobrudzić sobie ršk.
{18775}{18871}Mabros, nie wiem,| jakie sš twoje plany.
{18875}{18996}Ale porwanie mnie to, jak| popełnienie samobójstwa.
{19000}{19090}Twoje życie wisi na włosku.
{19175}{19246}Tak?| -Pan Gupta...
{19250}{19346}Tak, Kinjal?| -Dzwonię ze Szwajcarii.
{19350}{19466}Tatu wyszedł z pokoju...|Słyszałam strzały.
{19525}{19571}Odezwij się, Kinjal.
{19575}{19679}Panie Gupta...|-Odezwij się, Kinjal!
{19700}{19762}Strzały!
{19800}{19903}Ekscelencjo...|Nie kocha pan córki?
{21050}{21121}Yousanie, dzwoni Mabros.
{21125}{21185}Fajnie.
{21200}{21277}Zadowolony?| -Nie.
{21350}{21433}Salaam, bracie Mabros.
{21475}{21550}Mam koronę Indii.
{21575}{21621}Już? Nie wierzę!
{21625}{21696}Możesz zobaczyć na własne oczy.
{21700}{21763}Już jadę.
{22400}{22472}Salaam, bracie.
{22525}{22571}Widzę,że jestecie| przygotowani na wojnę.
{22575}{22671}Oni sš,jak moja rodzina, |a nie wojsko.
{22675}{22754}Gdzie korona Indii?
{22825}{22921}Fantastycznie!| Jeste wielki, Rafiqu Mabros.
{22925}{23022}Wspaniale!| Jeste niesamowity.
{23125}{23246}Przed nami stoi prezydent| Indii. Przywitajcie się!
{23250}{23321}Yousan Baqsh pozdrawia pana.
{23325}{23446}Yousan Baqsh? Dużo o tobie| słyszałem, ty terrorysto.
{23450}{23571}Jakie masz zamiary?|- Dobre. Mylę o pokoju i harmonii.
{23575}{23646}Cały wiat wie, że sporu...
{23650}{23746}pomiędzy Indiami i| Pakistanem nie da się rozwišzać.
{23750}{23871}konferencje przy okršgłym stole| i próby jšdrowe...
{23875}{24012}to tylko nagłówki gazet,| nie przyniosš pokoju i wolnoci.
{24025}{24096}O czyjej wolnoci mówisz?| -Wolnoci tych ludzi...
{24100}{24194}sš niewolnikami od 1947 roku.
{24200}{24296}Mówimy o niepodległoci Kaszmiru.
{24300}{24346}Wasz wielki przywódca,| Khan Abdul Gaffar Khan...
{24350}{24421}nigdy o tym nie mówił.| Co tobie do tego?
{24425}{24471}Jak to?| -Nie pochodzisz z Kaszmiru.
{24475}{24571}A Amerykanie sš z Kaszmiru?| To oni z wami rozmawiajš...
{24575}{24646}i z całym wiatem.| Dla nich wszystko jest sprawiedliwe...
{24650}{24721}atak na Wietnam,| bombardowanie Afganistanu...
{24725}{24821}ataki rakietowe na Jemen.| Olali nakaz ONZ...
{24825}{24896}zajęli Irak...|Ameryka chce rzšdzić wiatem.
{24900}{24971}Niełatwo załatwiać takie spory.| Trzeba konsultować się ze wszystkimi.
{24975}{25096}Al Amaz podjęła walkę w| imieniu mieszkańców Kaszmiru.
{25100}{25146}Oczywicie z pomocš ISI| wywiad Pakistański
{25150}{25246}To ISI rzšdzi Pakistanem,| a nie prezydent Musharraf.
{25250}{25323}Z pomocš ISI...
{25400}{25496}uwolnimy Kaszmir| spod waszego panowania...
{25500}{25546}i Yousan Baqsh zasišdzie na tronie.
{25550}{25621}Twoje marzenia nigdy |się nie spełniš, Yousanie.
{25625}{25715}Nie powiniene protestować.
{25750}{25871}Nie zapominaj, że jeste ojcem, |a to twoja jedyna córka.
{25875}{25946}Nie chcesz chyba zobaczyć,| jak podrzynamy jej gardło.
{25950}{26021}Twój ojciec jest tchórzem.
{26025}{26096}Potrafi wspierać bojowników| o wolnoć w Bangladeszu...
{26100}{26...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin