Najważniejsze uwagi.pdf

(99 KB) Pobierz
Najważniejsze uwagi
oobe.pl - Kto jeszcze chce błyskawicznie osiągnąć OOBE?
Page 1 of 6
oobe.pl
Start
Porady Roberta
Monroe
Porady Brucea
Moena
Porady Darka
Sugiera
Park
<< Powrt do spisu porad Darka
Sugiera
Najwa Ŝ niejsze uwagi
Mam nadzieję, Ŝe przejrzyście naświetliłem Ci techniki. Cała sprawa polega na
oddzieleniu świadomości - siebie, od c.f. Techniki, metody, jakie uŜyjesz są
nieistotne, liczy się końcowy efekt - wyjście z ciała. Skoro jesteśmy juŜ przy tej
nazwie - wyjście z ciała - pora wyjaśnić wiele nieporozumień. Czym jest świadomy
sen, eksterioryzacja, OBE, podróŜ astralna lub teŜ wyjście z ciała, dostrojenie,
przesunięcie fazy? To jedno i to samo! Wszystko zaleŜy od tego jak to sobie
ponazywasz, moŜesz wymyślić swoją nazwę - przygoda, puzzle, odcinek, lekcja.
JeŜeli we śnie odzyskałeś świadomość, jest ona pełna, przejrzysta, wiesz,
gdzie się znajdujesz, moŜesz analizować, ba nawet przypomnieć sobie, co teŜ
masz właśnie do zrobienia tego dnia w F Ś - umiesz wymienić listę dzisiejszych
zakupów, określić orientacyjnie, która jest godzina, to wiedz, Ŝe jesteś dobrze
dostrojony w POZA. I znów moŜesz nazwać to środowisko jak chcesz - Drugą
Stroną, Rzeczywistością Niefizyczną, OSPUO lub teŜ Bardo, Planem Astralnym,
Niebem, jakimkolwiek określeniem, które przyjdzie Ci do głowy. Powtarzam, sen
jest niczym innym jak wyjściem bez świadomości lub teŜ z silnym jej
ograniczeniem. Mało tego, zamyślenie się w ciągu dnia to teŜ przesunięcie fazy,
równieŜ bez świadomości. Od dawna opuszczasz ciało, lecz robisz to bezwiednie.
Ze mną było tak:
Na początku, gdy bałem się tego zjawiska, nazywałem go świadomym snem
bądĽ snem na jawie. Pomagało mi to przekroczyć barierę lęku. Jednak, gdy
chciałem sobie poprawić samopoczucie, podnieść swoją samoocenę, napuszyć
trochę ego, wówczas mówiłem, Ŝe doznałem eksterioryzacji lub OBE. Te
krzykliwe nazwy wprawiały mnie w samozachwyt. Niezły ze mnie paw, co?
Innym razem, gdy nie chciałem z róŜnych względów dopuścić do swojej
świadomości doświadczenia, które przeŜyłem przed chwilą w POZA, mówiłem: to
tylko sen, wszystko mi się przyśniło, Ŝadne tam wyjście. Uruchamiałem swoje
mechanizmy obronne, byleby uciec od Prawdy. To nie było najlepsze
rozwiązanie. Wcześniej czy póĽniej i tak mnie Ona dopadała.
Pamiętam, gdy na początku, jak tylko zaczynałem wychodzić, jeden z
autorytetów wcisnął mi kit, Ŝe świadomy sen a OBE to całkiem inne rzeczy. BoŜe!
Co ja wyprawiałem w POZA. Gdyby nie pomoc Nie-fizycznych Przyjaciół, chyba
bym zwariował. Jak tylko odzyskiwałem świadomość po Drugiej Stronie - czyli to,
co wielki guru nazywał świadomym śnieniem - natychmiast uŜywając wskazanych
przez niego technik, próbowałem zamienić świadomy sen w eksterioryzację. Gdy
to nie pomagało - bo skąd u diabła mogłem wiedzieć, Ŝe juŜ jestem poza ciałem,
unosiłem ręce w górę i prosiłem o pomoc w zamianie świadomego snu w OBE.
Płakałem, histeryzowałem, tłukłem pięściami o ziemię. Dopiero po kilkunastu
próbach Niefizyczni Przyjaciele oświecili mnie. Dla hecy uŜyli głosu tego samego
guru, który wcisnął mi ten cały kit. A Ŝeby było jeszcze śmieszniej, powiedzieli to
częściowo po angielsku.
JakieŜ spustoszenie moŜe zrobić w głowie niekompetentna osoba, to
przechodzi ludzkie pojęcie! DuŜo jest w tym mojej winy. Nie powinienem dawać
się tak otumanić. Autorytety, jeŜeli nie posiadacie dostatecznej ilości wiedzy, na
litość boską - milczcie!
Przydarzyła mi się rzecz jeszcze gorsza, dostałem mocniej po pysku od tak
zwanego guru. Musiałem dochodzić do siebie ładnych parę tygodni. Nie powiem
Ci przyjacielu, co teŜ takiego usłyszałem, w jaki perfidny sposób zostałem
zaprogramowany przez pewną osobę zajmującą się psychotroniką, gdyŜ nie chcę
Ci wyrządzić krzywdy. Zachowam to dla siebie. Pragnąłbym w tym miejscu dodać
http://www.oobe.pl/Nauka_dostrajania_Uwagi_i_podsumowanie.htm
2008-04-14
10497751.002.png
oobe.pl - Kto jeszcze chce błyskawicznie osiągnąć OOBE?
Page 2 of 6
tyle:
Gdy tylko uda Ci się doświadczyć... (wstaw tutaj swoją nazwę tego, co
potocznie nazywa się eksterioryzacją), natychmiast odetnij się od wszelkich
wpływów! To bardzo waŜne! Daj sobie spokój ze zdobywaniem informacji na
temat tego zjawiska. Twoje i tylko Twoje doświadczenie jest najwaŜniejsze!
KsiąŜkę, którą w tej chwili trzymasz w ręce, wyrzuć lub teŜ oddaj komuś, kto
jeszcze nie zaznał WOLNOŚCI. Tobie nie będzie juŜ potrzebna. Jesteś silny i
samodzielny!
JeŜeli czytasz tę ksiąŜkę, oznacza to, Ŝe interesujesz się parapsychologią.
Nazwa ta mnie śmieszy, ale lepsza jest niŜ ezoteryka lub okultyzm. Osobiście
bardziej odpowiada mi poszukiwanie utraconego DOMU, czy teŜ eksploracja
JaĽni. JeŜeli zajmuje Cię powyŜszy temat, to pewnie masz juŜ jakąś teoretyczną
wiedzę. Być moŜe posiadasz małą biblioteczkę ksiąŜek o tej tematyce. Jeśli tak
nie jest, a praca, którą trzymasz w ręce, stanowi Twoje pierwsze zetknięcie z
literaturą tego typu, to gorąco polecam Trylogię Roberta Monroe. MoŜesz równieŜ
poszperać w Internecie. Nie chcę dłuŜej w tym miejscu rozwodzić się na temat
technik wychodzenia z c.f. MoŜna je znaleĽć wszędzie, wystarczy dobrze
poszukać. Przypominam Ci, gdy tylko wyjdziesz - wypieprz te wszystkie
informacje dotyczące eksterioryzacji do lamusa włącznie z moją ksiąŜką! Jest to
sucha teoretyczna wiedza, a ściślej, Twoje przekonania. Wierzyć - być
przekonanym, to nie to samo, co wiedzieć. Tylko wiedza, którą posiądziesz dzięki
własnemu doświadczeniu - wychodzeniu z ciała - da Ci WOLNOŚĆ. Nikt nie
odwali roboty za Ciebie. śadna ksiąŜka, autorytet, guru, zbawiciel, bóg, absolutnie
nikt. Wiesz, na kogo moŜesz tylko liczyć? Na samego siebie. I to zarówno tego,
który w tej chwili trzyma tę ksiąŜkę w ręku, jak i równieŜ tego, który kończy juŜ
edukację bycia istotą ludzką - Absolwenta Giganta.
W tym miejscu musisz przyjąć coś do wiadomości - zanim opuścisz ciało, nie
masz innego wyjścia jak najpierw uwierzyć, Ŝe jest to moŜliwe. NaleŜy wykorzenić
z siebie tego małego, upierdliwego sceptyka, który notorycznie powtarza, jak
zacięta płyta: to niemoŜliwe, to niemoŜliwe... Gdy się go nie pozbędziesz, nigdy
nie otworzysz się na Zmianę. Zamkniesz hermetycznie swój umysł, nie dopuścisz
do niego Światła. Nadal będziesz błądził w ciemnościach i spał.
Przyjacielu chcesz posiąść Wiedzę? Pragniesz odzyskać WOLNOŚĆ? Uwierz
mi, PARK istnieje! Najistotniejszym elementem, bez którego nie ma mowy o
wyjściu jest pragnienie. Czy masz motywację zrobić sobie coś do jedzenia, gdy
nie odczuwasz głodu? Spójrz jak intensywnie pracujesz, mając nóŜ na gardle -
niespłacony dług. Czy śpisz, gdy nie chce Ci się spać? Nie da rady zasnąć,
musisz odczuwać potrzebę snu, wtedy przychodzi to z łatwością. Bez głodu nie
ma motywacji do działania.
Często podsycałem swój głód do wyjścia zwykłym, fizjologicznym. Było to na
przykład ograniczenie kalorii, wstrzemięĽliwość seksualna. Gdy byłem
niezaspokojony, łatwiej przychodziło mi dostrojenie. Co takiego jeszcze robiłem?
Przestałem oglądać TV, to teŜ spowodowało głód. Wykorzystywałem telewizję
tylko do szybszego przebudzenia się po nocnym śnie, by ułatwić sobie
trzeĽwienie poprzedzające eksterioryzację. Wówczas stałem gołymi stopami na
dywanie, gapiłem się w ekran i szybko zmieniałem kanały. Pomagało to otrząsnąć
się z nocnego letargu.
Swój głód do wyjścia moŜesz podsycić czymkolwiek. MoŜesz na przykład
obiecać sobie, Ŝe nie tkniesz łakoci, dopóki nie wyjdziesz. JeŜeli palisz papierosy,
to w momencie, kiedy skończysz czytać to zdanie, rzuć je. Od tej chwili jesteś
abstynentem. Swój głód nikotynowy wykorzystaj teraz jako paliwo do wyjścia. Nie
wpadnij na tak genialny pomysł i nie zacznij z powrotem kopcić, gdy tylko uda Ci
się dostroić. Lubisz piwo? Powiedz sobie, Ŝe uraczysz się nim dopiero po udanym
starcie. Rusz głową, wymyśl coś, cokolwiek, bylebyś odczuwał głód. Następnie
zaprzęgnij to do pracy. Gdy uda Ci się wyjść, nagródĽ się obficie. Pozwól sobie
na coś przyjemnego, kup sobie coś. MoŜe to być jakiś drogi ciuch, przedmiot.
Będzie Ci on od tej chwili przypominał o pracy nad sobą. Jest jeden warunek.
MoŜe to być tylko jedna rzecz. Będzie Twoim magicznym talizmanem. Ilekroć na
niego spojrzysz lub będziesz go nosić, tyle razy zapragniesz wyjść z ciała. Jednak
nie spocznij na laurach, spraw sobie prezent tylko po pierwszym wyjściu. Potem
http://www.oobe.pl/Nauka_dostrajania_Uwagi_i_podsumowanie.htm
2008-04-14
10497751.003.png
oobe.pl - Kto jeszcze chce błyskawicznie osiągnąć OOBE?
Page 3 of 6
nie będziesz ich potrzebował. Czy moŜe istnieć lepsza nagroda od wizyty w
PARKU, zasmakowania WOLNOŚCI, doświadczenia MIŁOŚCI od Niefizycznych
Przyjaciół?
Kurtyna, jaką masz do rozdarcia, zbudowana jest przede wszystkim z lęku.
Irracjonalnego strachu przed Nieznanym. Nie bój się Przyjacielu, nie ma
absolutnie czego się bać. Pamiętam, jak jeszcze nie tak dawno stałem przed Nią i
trząsłem portkami, to zupełnie normalne. Instynkt samozachowawczy trzyma
mocno w c.f., ale jest do opanowania. Nie wiem czego się boisz, mogą być to te
same lęki, które występowały u mnie, ale równie dobrze całkiem inne. Wcześniej
czy póĽniej i tak je pokonasz - pokochasz. Poza tym Kurtyna moŜe być
zbudowana jeszcze z innego materiału. MoŜe to być na przykład lenistwo, chęć
odkładania pracy na jutro. Nie daj się złapać w pułapkę. Jutro nie istnieje! Jest
tylko dziś, teraz!
Ponadto zasłona moŜe być utkana z róŜnego typu uzaleŜnień. Mam na myśli
przede wszystkim uzaleŜnienie od Ŝycia w Rzeczywistości Fizycznej. MoŜe coś
Cię trzyma? Zastanów się... Mnie przez dłuŜszy czas wiązał sport, intensywne
współzawodnictwo. Jedno jest pewne. JeŜeli coś Cię pęta, z całą pewnością jest
to jedna z emocjonalno-myślowych gier, z której czerpiesz pewne profity.
Powiedz, czy w kaŜdej chwili moŜesz odejść z uczty, jaką stanowi Ŝycie? Wyjść,
pozostawić wszystkich gości, odłoŜyć niedokończony kęs. Potrafisz to? JeŜeli nie,
wiedz, Ŝe w coś grasz, jesteś uzaleŜniony od Ziemskiego śycia. Nie martw się,
poradzisz sobie. Po pewnym czasie zrozumiesz, Ŝe to tylko gra, nic więcej. Nie
będziesz się o nią dłuŜej zabijał.
JeŜeli tylko raz uda Ci się wyjść, dalej pójdzie jak po maśle. Zaskoczysz o co
chodzi, będziesz to robił automatycznie, wyrobisz w sobie coś w rodzaju odruchu.
Owszem będzie to nadal wymagało wysiłku, samodyscypliny, ale będzie coraz
łatwiej. KaŜde jedno wyjście zbliŜa Cię do doskonałości, perfekcji.
ZałóŜ dziennik. Notuj w nim swoje sny, wyjścia oraz spostrzeŜenia. Przyda się
to wszystko do póĽniejszej analizy wydarzeń. Zbieraj jak najwięcej doświadczeń
w POZA. Prawdopodobieństwo odniesienia sukcesu - odzyskanie WOLNOŚCI -
jest wprost proporcjonalne do liczby wyjść. Im częściej będziesz wychodził, tym
lepiej. Pamiętaj jednak, Ŝe dostrajasz się do Drugiego Świata, by uzyskać
poszerzoną świadomość, a nie po to, by zapisać jak najwięcej kartek w dzienniku.
Pomocny moŜe być dyktafon. Zawsze miej go przy łóŜku. Gdy będziesz
nagrywał swoje relacje z POZA, miej oczy zamknięte, ułatwi to sprawę. W
ostateczności, gdy nie posiadasz takowego urządzenia, powiedz na głos to, co
przed chwilą Ci się przytrafiło w OSPUO. Ma to ogromne znaczenie. Taki zabieg
spowoduje, Ŝe jeszcze lepiej to wszystko trafi do Twojej świadomości, utrwali się
w Banku Pamięci. Ponadto zdając relację, przeŜyjesz ją jeszcze raz.
Bardzo istotnym elementem jest ostatnia myśl, jaką będziesz miał w głowie tuŜ
przed Saloonowymi Drzwiami w Kurtynie. Musi być ona związana z pragnieniem
wyjścia. Bywało i tak, Ŝe na chwilę traciłem świadomość - przeciskałem się przez
Drzwi, a następnie ponownie ją odzyskiwałem juŜ w POZA. Nie byłoby to
moŜliwe, gdyby w moim umyśle gościła myśl niezwiązana z wyjściem. Gdy
rozmyślałem o niebieskich migdałach, wówczas całe dostrajanie zakończone było
fiaskiem - zasypiałem i budziłem się dopiero nad ranem. Pamiętaj! BądĽ
skoncentrowany na wyjściu do samego końca.
JeŜeli masz kłopoty z koncentracją, poćwicz ją, uŜywając na przykład, obrazów
do synchronizacji półkul. MoŜna je kupić w sklepach ezoterycznych lub teŜ
ściągnąć z Internetu. Gdy jesteśmy przy synchronizacji mózgowej - na rynku
moŜna kupić za astronomiczną cenę specjalne dĽwięki. Kolega się na nie napalił,
spodziewał się bóg wie czego. Jednak prócz rozczarowania i pustego portfela
niczego mu nie przyniosły. DĽwięki te wyciszają umysł, ułatwiają
relaks, ale nie myśl, Ŝe wykonają całą robotę za Ciebie. Dla mnie osobiście
były zbędnym balastem. JuŜ umiałem jeĽdzić, więc nie potrzebowałem
dodatkowych kółek.
Czy dieta ma jakieś znaczenie? Owszem ma. Nie oznacza to jednak, Ŝe masz
przejść na wcinanie korzonków i kiełków. Chodzi o to, Ŝe niektóre pokarmy
oddziaływają na umysł. NaleŜy dostosować to, co wkładasz do ust z aktualnym
stanem psychofizycznym. WeĽmy na przykład węglowodany proste (cukier,
http://www.oobe.pl/Nauka_dostrajania_Uwagi_i_podsumowanie.htm
2008-04-14
10497751.004.png
oobe.pl - Kto jeszcze chce błyskawicznie osiągnąć OOBE?
Page 4 of 6
słodycze, ciasta i tym podobne). Są częstą przyczyną gwałtownego skoku
insulinowego. Niekiedy moŜe być on pomocny (gdy chcesz się wyciszyć), moŜe
teŜ przeszkadzać (kiedy Cię nazbyt uśpi). Z kolei pokarmy bogate w proteiny (np.:
mięso, jaja, sery) pobudzają umysł. Zaobserwuj, jak czujesz się po befsztyku, a
jak, gdy zjesz furę ciastek lub talerz ciepłych klusek. Po tych ostatnich sam
będziesz jak ciepłe kluski. Przed wyjściem najlepiej nie być najedzonym. Zbyt
obfity posiłek powoduje ospałość i ocięŜałość umysłową. Gdy mówię o diecie,
naleŜałoby wspomnieć o pewnej zaleŜności, którą zaobserwowałem. OtóŜ
najczęściej po powrocie do ciała mam silne pragnienie. Potrafię nawet wypić
naraz trzy szklanki wody. Jednocześnie czuję, Ŝe tylko ona jest w stanieje
zaspokoić. Suchość w ustach często utrzymuje się przez parę godzin po
powrocie. Piję jak smok czystą mineralną wodę i co pięć minut latam do ubikacji.
Obserwuj swój organizm, słuchaj jego głosu, daj mu czego potrzebuje w danej
chwili. Unikaj pokarmów powodujących wzdęcia. Wiesz, co kiedyś cofnęło mnie
do c.f. i to w samym środku bardzo waŜnej Lekcji? Nie mylisz się, to był bąk.
Dobrze jest odŜywiać się zdrowo. SpoŜywać w regularnych odstępach czasu
wartościowe, odŜywcze posiłki. Wówczas poziom cukru we krwi utrzymuje się na
stałym poziomie, jesteś przez to bardziej odporny na stres, naenergetyzowany i
regenerujesz siły. Jak mówi przysłowie: W zdrowym ciele, zdrowy duch. Ponadto
staraj się, aby Twój pierwszy posiłek po powrocie był dość obfity. Spowoduje to
lepsze zakotwiczenie w ciele, postawi Cię na równe nogi i mocno uziemi. Jednak
spoŜyj go dopiero po zdaniu relacji do dziennika lub dyktafonu. Dlaczego?
PoniewaŜ łatwiej będzie Ci sięgać pamięcią do minionego doświadczenia na
głodniaka.
Nie chcę w tym miejscu wyjść na skrzy wieńca zawodowego - z wykształcenia
jestem nauczycielem wychowania fizycznego, ale niebagatelną rolę odgrywa
aktywność ruchowa. Powoduje lepsze dotlenienie mózgu, dzięki temu umysł jest
bardziej bystry. Ponadto wysiłek fizyczny przyczynia się do zmęczenia ciała,
ułatwia jego relaks. Nie wspomnę tutaj o zwiększonej odporności na stres i
zmniejszeniu poziomu lęku. CięŜka praca fizyczna uwalnia z nadmiaru agresji,
pozwala ją kontrolować. Pod pojęciem wysiłku fizycznego nie mam na myśli tylko
sportu. Równie dobrze moŜe to być jakikolwiek inny rodzaj ruchu. Chodzi o to,
Ŝeby zmęczyć ciało, wówczas łatwiej będzie Ci się z niego wyrwać.
Omówię jeszcze dość waŜną kwestię, mianowicie pozycję c.f. przed startem.
UłoŜenie go musi być adekwatne do aktualnego stanu rozbudzenia. I tak, jeŜeli
jesteś bardzo senny, z jakichś powodów nic mogłeś się rozbudzić, nawet półtorej
godziny trzeĽwienia nie pomogło, nie kładĽ się, tylko wychodĽ z pozycji siedzącej.
JeŜeli siedzisz na fotelu, zabezpiecz się przed ewentualnym upadkiem. Oprzyj
delikatnie głowę o oparcie. Nie tul jej wygodnie jak do poduszki, bo moŜesz
zasnąć. Postaraj się, by szyja była w lekkim napięciu, przez to będziesz czujny.
Teraz lećmy dalej. Klatka i brzuch wypięte, dłonie splecione i ułoŜone na
podbrzuszu. MoŜesz je równieŜ ułoŜyć z boku, najlepiej grzbietem do góry tak,
byś miał do ostatniej chwili kontakt z fotelem, uziemieniem. Teraz nogi. Ugięte w
kolanach pod kątem prostym, a stopy całą powierzchnią mocno na ziemi. Pozycja
taka silnie zakotwiczy Cię w FŚ. I tak ma być. Utrzymuj się w c.f. najdłuŜej, jak
tylko zdołasz. JeŜeli zauwaŜysz, Ŝe odpływasz w sen, wówczas silnie skoncentruj
się na uziemieniu - stopach. Poruszaj nimi, potrzyj o podłogę. Masz teraz kilka
punktów podparcia - potylica, grzbiet, pośladki, stopy. Koncentruj się na nich,
lecąc w górę i w dół lub teŜ na wyrywki. W ten sposób wzmocnisz zakotwiczenie.
Spokojnie, miarowo oddychaj, Z rozluĽnieniem ciała nie będziesz miał
problemów, przecieŜ jesteś niewyspany. Ciało samo się rozluĽni. Twoje zadanie
to tylko utrzymać umysł w czujności. Gdy poczujesz, Ŝe faza się przesuwa, nie
przyspieszaj tego procesu, czekaj spokojnie, obserwuj, ona sama się wyrówna i
wyostrzy.
Tak naprawdę to wyjście z c.f. jest bardzo proste. Uwierz mi. Przypomina to
świadome zasypianie. WaŜne jest Twoje nastawienie. Stan umysłu poprzedzający
OBE charakteryzuje się silną koncentracją na osiągnięciu celu. Wszystko
stawiasz w tej chwili na jedną kartę, jesteś w Teraz, a w Twojej głowie
rozbrzmiewa tylko jedna myśl i idea - Wychodzę! Na niczym Ci w tej chwili nie
zaleŜy tak, jak na wizycie w PARKU.
Wróćmy do pozycji startowych. Kolejną będzie półsiedząca lub jak kto woli -
http://www.oobe.pl/Nauka_dostrajania_Uwagi_i_podsumowanie.htm
2008-04-14
10497751.005.png
oobe.pl - Kto jeszcze chce błyskawicznie osiągnąć OOBE?
Page 5 of 6
półleŜąca. Przypomnę Ci, Ŝe kaŜdą z pozycji naleŜy dostosować do aktualnego
stanu rozbudzenia. Nie muszę Ci chyba mówić, Ŝe cały wykład na temat metodyki
opuszczania ciała dostałem od Niefizycznych Przyjaciół na Lekcjach w OSPUO.
Przyjmijmy, Ŝe w tej chwili jesteś równie śpiący jak i rozbudzony. Czyli przyjmiemy
ułoŜenie ciała pośrednie. PołóŜ się na plecach. Wsuń coś pod nie, kilka poduszek
lub stertę kocy tak, byś ułoŜył swój tułów mniej więcej pod kątem 45° wzgl ędem
podłoŜa. JeŜeli masz tendencję do chrapania, odchyl głowę do tyłu, udroŜnisz w
ten sposób drogi oddechowe. Nogi
ugnij w kolanach tak, by stopy całą powierzchnią przylegały do podłoŜa. Jeśli
jesteś na łóŜku, w którym codziennie sypiasz, nie zapomnij ułoŜyć ciała w ten
sposób, by głowa była skierowana w inną stronę świata niŜ zawsze. A teraz
startuj Śmiałku! Wybierz sobie z palety technik coś dla siebie. MoŜesz to
zmodyfikować, coś dodać lub coś ująć, Ty wiesz najlepiej. I jazda w Kosmos!
Kolejną będzie pozycja luĽna, leŜąca. PołóŜ się wygodnie na plecach. Teraz
Twój umysł nie jest taki śpiący jak przed chwilą, gdy uŜyłeś pozycji półleŜącej lub
teŜ siedzącej. Jesteś kompletnie trzeĽwy, umysł masz bystry, jasny i
skoncentrowany na celu. Ramiona ułóŜ wzdłuŜ tułowia. Nie jest istotne czy dłonie
mają spoczywać grzbietem do góry czy teŜ do dołu, mają wygodnie leŜeć.
Najlepiej, jeŜeli pod głową będzie płasko. Jednak gdy poczujesz, Ŝe do twarzy
napływa krew i to Ci przeszkadza, wówczas wsuń pod potylicę jasiek.
Przyjmijmy, Ŝe trochę przesadziłeś z rozbudzaniem i masz problem z
relaksacją. UłóŜ się w pozycji embrionalnej , na dowolnym boku. Pozycja taka
zniweluje napięcie w c.f. Przypomina pozycję boczną ustaloną. LeŜ i odpręŜaj się.
A teraz kompletne zaskoczenie. Będzie to absolutny wyjątek. ZałóŜmy, Ŝe w tej
chwili jesteś tak pobudzony psychofizycznie, Ŝe nie jesteś w stanie się wyciszyć.
Jednak bardzo chcesz wyjść, szkoda Ci marnować cennego dnia, czekać kolejne
dwadzieścia cztery godziny do następnego razu. Wykonaj te czynności, które
zawsze robisz przed snem, umyj zęby, skorzystaj z ubikacji, nałóŜ piŜamę lub teŜ
rozbierz się do naga - nie wiem jak codziennie sypiasz. Zrób wszystko tak, jakbyś
szedł spać. PołóŜ się do łóŜka i przyjmij pozycję, w której codziennie sypiasz. Ale
powtarzam, jest to absolutny wyjątek. Dotyczy tylko i wyłącznie stanu, gdy jesteś
silnie pobudzony psychofizycznie.
To tyle odnośnie pozycji. MoŜesz dodatkowo wyciszyć się spokojną muzyką.
Jednak najlepiej, jeŜeli j ej wcześniej nie słuchałeś. W innym wypadku moŜe
wywoływać u Ciebie skojarzenia i przez to rozpraszać. Spróbuj zapuścić sobie
przebój ubiegłego lata, od razu odpłyniesz na wczasy. Dodatkowo, jeŜeli zajdzie
taka potrzeba, pomóŜ sobie zatyczkami i ciemną opaską na oczach. Wyciszyć się
moŜesz spacerem, gorącą kąpielą, no i oczywiście seksem.
Lećmy dalej. WaŜne jest Ŝebyś nauczył się wchodzenia w trans. PomoŜe w tym
rytmiczny oddech, wsłuchiwanie się w odgłosy bicia serca, stukanie palcem, a gdy
jesteś w pozycji siedzącej, moŜesz delikatnie kołysać się do przodu i do tyłu lub
teŜ kiwać tylko głową, zupełnie jakbyś cierpiał na chorobę sierocą. Po kilku
minutach załapiesz, o co chodzi. JeŜeli lubisz techno, wiesz, o czym mówię.
Gdy jesteśmy przy rytmie, waŜne jest, by utrzymywać go w ciągu dnia. Swoją
pracę nad wyjściem wpisz w harmonogram codziennych zajęć. Oczywiście
trening nad eksterioryzacją traktuj priorytetowo, niech będzie dla Ciebie
najwaŜniejszy. A prawdę mówiąc, podejdĽ do tej całej sprawy z obsesją i uporem
maniaka. Odsuwaj wszystko inne na dalszy plan. W tej chwili najistotniejsze dla
Ciebie jest odzyskanie WOLNOŚCI i powrót do DOMU. Chyba nie chcesz gnić w
tym szambie całe wieki!
OBE nie jest Ŝadnym darem. Wybij sobie to z głowy. KaŜdy moŜe nauczyć się
opuszczać ciało. A dokładniej, robić to świadomie, bo wychodzisz z niego co noc,
tyle Ŝe bezwiednie. Mój kolega Jarek, uparcie twierdzi, Ŝe jestem obdarzony
nadprzyrodzonymi zdolnościami i dlatego mi to wychodzi, a jemu nie. Kiedy to
oznajmia, za kaŜdym razem pukam się w czoło i mówią mu: - Tak sobie tłumacz,
leniu śmierdzący. Nic samo nie przyjdzie, bez pracy nie ma kołaczy!
Gdy jesteś leniwy, okładaj się batem, gdy jesteś pracowity, bądĽ dla siebie
wyrozumiały. Naucz się śmiać z siebie, to tylko zabawa w eksterioryzacją, nic
więcej.
Zapytasz: to jak w końcu mam podejść do tej całej sprawy? Na luzie, czy z
http://www.oobe.pl/Nauka_dostrajania_Uwagi_i_podsumowanie.htm
2008-04-14
10497751.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin