0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 0:00:06:Hej spadaj| Hej spadaj albo kop w dup�. 0:00:18:Dzie� Dobry. Przynios�am ci co� ze szpitala.| Lizaczek. 0:00:26:Mamo. Mam 17 lat.| Dlatego przynios�am ci tez kondomy. 0:00:38:Przysz�a do nas nastoletnia mamusia, wi�c si� troch� o ciebie martwi�am. 0:00:43:Mamo jak zajd� w ci��� to znaczy, �e jeste� z�� piel�gniark�. 0:00:51:Seksualny poradnik.| Chce tylko �eby� wiedzia� �e sex to odpowiedzialno�� a nie tylko przywilej. 0:01:01:OK. Nie mo�e ju� by� bardziej niezr�cznie.| Nie zapomnij kondom�w. 0:01:06:Myli�em si�. 0:01:08:T�umaczenie: krzychu.g |� dla mojej �ony. 0:01:47:Red znowu przeszuka� m�j pok�j. Nie mog� uwierzy�, �e mi nie ufa. 0:01:51:To boli. | Musisz schowa� m�j towar. 0:01:58:Schowam do szuflady z moimi Hong Kong skarpetkami. | Ochroni� wszystko poniewa� s� szybsze ni� ty i ja. 0:02:08:Zabawna rzecz przydarzy�a si� Jackie. 0:02:11:Michael straszna rzecz mi si� przydarzy�a. 0:02:14:M�j ojciec dowiedzia� si� o nas i je�li nie zerwiemy to nie da mi wi�cej pieni�dzy. 0:02:22:Czekaj jak zerwiesz z Kelso to b�dziesz bogata? |Dwie muchy za jednym zamachem. 0:02:29:Nie wiedzia�, ze jeste�my razem? |To b�dzie najlepsze. |Znaczy najgorsze. 0:02:37:M�j tata my�li, �e masz z�y wp�yw na mnie. A teraz musze wybiera� miedzy tob� a pieni�dzmi. 0:02:48:Brzmi jak talk show dla idiot�w. 0:02:52:Zag�osujmy! Kto my�li, �e powinna wybra� Kelso? 0:02:57:Pieni�dze? 0:03:00:To nie �arty!| Ale tak samo zabawne. 0:03:06:Jak mam wybiera� pomi�dzy najwa�niejszym w moim �yciu a tob�? 0:03:16:Nie wiem, ale ja ci� kocham.| Ja ci� te� kocham. 0:03:22:Wybra�am mi�o��. 0:03:29:A teraz szukaj pracy, bo potrzebuje du�o pieni�dzy. 0:03:39:Ch�opaki przedstawiam wam nowego studenta z wymiany.| Oto Tomas. 0:03:44:Cze�� pi�kna pani z oczami jak ocean. 0:03:51:Nieee.| Kt�ry ocean? 0:03:56:W porz�dku panie Casa-nowy. 0:04:02:Pokazuje Tomasowi jak tu wszystko leci. 0:04:06:Zwariowa�e�! Ona gra w innej lidze. 0:04:12:To chyba w tej samej, co ja. Bo wczoraj uprawia�em z ni� sex. 0:04:20:Nowy cudzoziemiec: 1, stary cudzoziemiec: 0. 0:04:25:To niewiarygodne. Najbli�ej sexu by�em jak dru�yna footballowa zmusi�a mnie do poca�owania si� w dup�. 0:04:36:Jak my�lisz, �e to by�o blisko sexu to prawdziwym b�dziesz zachwycony. 0:04:42:Powiniene� trzyma� si� z daleka od dru�yny footballowej.| Nie chcieliby�my �eby ci si� co� sta�o. 0:04:49:Ta dru�yna mnie kocha. Jestem ju� w jej sk�adzie. 0:04:54:Co? | Jak to zrobi�e�?! 0:04:59:Mam dziwny akcent.| Ja te�. 0:05:06:Ale cnotka z akcentem to dalej cnotka. 0:05:13:Mi�ego dnia.| To ja m�wi� mi�ego dnia! 0:05:22:A teraz mi�ego dnia.| Mi�ego dnia. 0:05:29:Powiedzia�em: mi�ego dnia! 0:05:38:Ukrad� to ode mnie.| Ale Fez| Powiedzia�em ode mnie! 0:05:55:Sko�czy�y si�.| Sko�czy�y? 0:06:00:Mam w tym tygodniu tylko jedna nock� woln� a tobie si� sko�czy�y? 0:06:05:Nie patrz tak na mnie. Mia�a� ca�� paczk� i da�a� j� Erykowi. 0:06:11:On teraz robi z nich na pewno balonowe zwierzaki. 0:06:20:Wi�c b�dziemy tylko spali.| Mo�e mogliby�my no wiesz� znaczy, jakie jest prawdopodobie�stwo. 0:06:30:Mo�emy mie� zmieniaj�ce nasze �ycie dziecko. 0:06:35:Cholera.| Zaraz wracam. 0:07:02:Jest p�no porozmawiamy o tym jutro. 0:07:07:O m�j Bo�e! Moja szuflada ze skarpetkami!| On znalaz� tw�j towar. Wiesz, co to znaczy? 0:07:14:Ja dostane tw�j pok�j a ty idziesz do szko�y wojskowej. 0:07:25:Eryk przy�apa� mnie na kradzie�y� jego rzeczy. 0:07:39:To nie jest �mieszne! Jestem doros�ym facetem i nie grzebie nastolatkom w poszukiwaniu� ich rzeczy. 0:07:51:Kondom�w.| To s�owo jest zakazane. 0:07:56:Ok. Dobranoc. 0:08:03:Kondomy. 0:08:12:Nie wiem. Zawsze dobrze wygl�da�em. 0:08:20:Popatrz na tego cudzoziemskiego drania. Klei si� do wszystkich dziwek. 0:08:28:Sprawd�my punktacje. Stary cudzoziemiec: 0, nowy: 2. 0:08:36:Hej jak opowiem co� �miesznego to b�dziesz si� �mia�?| Nie. 0:08:42:Ten Tomas jest dwulicowy. Wiedzia�e� �e nigdy nie m�wi� z jakiego kraju pochodzi. 0:08:54:A z jakiego kraju ty jeste�?| A z jakiego kraju ty jeste�? 0:09:01:Z Ameryki.| No i tajemnica si� wyja�ni�a. 0:09:14:Jest tu tata? | Nie - jest na g�rze. 0:09:24:Gor�ce. 0:09:28:Dzi�ki za �niadanie. Do zobaczenia. 0:09:34:Kitty, Eryk tu jest? 0:09:40:Nie, w�a�nie wyszed�. |Idealnie. 0:09:47:To jest g�upie. Nie mo�esz unika� Eryka wiecznie. 0:09:51:Wiem. | To dobrze.| Musz� go unika� a� p�jdzie do collegu. 0:09:56:Ile to jeszcze? Rok? Dam rad�. 0:10:09:Michael, jestem sp�ukana. Musia�am kupi� tani� od�ywk� do w�os�w. Teraz mam ko�tuny. 0:10:18:Nikt tego nie zauwa�y. Wszyscy b�d� patrze� na ten pryszcz na brodzie. 0:10:23:Bo mnie nie sta� na kosmetyki. Poszukaj sobie wreszcie prac�. 0:10:28:Pr�buje. Ale to trudne. 0:10:31:W�a�nie mia�em rozmow� w tym sklepie z serem.| Tam gdzie klientem jest ser?| Dok�adnie. 0:10:39:Szukaj� hostessy do roznoszenia pr�bek serowych. Ale mnie nie wzi�li bo szukaj� dziewczyny. 0:10:47:Ale ty jeste� przystojny jak dziewczyna. | Dzi�kuj�. 0:10:52:Ale ten szef chce prawdziw� dziewczyn�, no wiesz z balonami i takie tam. 0:10:58:Wiesz, kto jest prawdziw� dziewczyn� z balonami i takimi tam?| Donna nie musisz dla mnie i�� do pracy. 0:11:05:M�wi�am o tobie pryszczata dziewczyno. 0:11:11:O nie, nie, nie. Ja nie p�jd� do pracy. 0:11:15:Praca jest dla biedak�w. A ja jestem bogat� dziewczyn� bez pieni�dzy. 0:11:25:Du�a r�nica. 0:11:29:Mo�na go ju� wycisn��? 0:11:54:Ten ser jest zielony, widz� twoje balony. 0:12:00:Hej, dziewczyna od sera mnie uderzy�a. Policja serowa? Aresztujcie j�. 0:12:05:Ta praca jest straszna.| Czy ty si� pocisz? 0:12:10:Dzi�ki pracy si� spoci�a�?| Nie. Ja si� b�yszcz�. 0:12:18:Cokolwiek to jest ... 0:12:21:S�uchaj Michael. Jedynym powodem, dla kt�rego wzi�am t� prac� by�o to �eby�my byli razem. 0:12:26:Jedyne co ty robisz to siedzisz w piwnicy i zajadasz chipsy. 0:12:31:Dla twojej informacji: je�li wy�le 18 pustych opakowa� to dostan� za darmo zdalnie sterowany samoch�d. 0:12:39:Kt�ry zamierza�em da� tobie zaraz po tym jak si� nim troch� pobawi�.| To jest mi�o��. 0:12:54:Tomas.|Tomas.|Tomas. 0:13:05:Musze co� zrobi� �eby by� bardziej cool ni� Tomas. 0:13:09:Wiem! Widzia�em wczoraj odcinek Funze�go. 0:13:19:Zamierzam wykona� skok nad rekinem na nartach wodnych. 0:13:25:Co udowodni ze jestem najbardziej cool zagranicznym studentem wymiany w Point Place. 0:13:28:Nie uda mu si�.| Zamknij si�. Mo�e to zrobi�.| On jest �The FEZ�. 0:13:35:OK. Nadchodz�. 0:13:54:On jest szalony.| Szalony. 0:14:15:Wyssa�e� Tomasa. 0:14:21:Fez, skaka�e� nad rekinem i nawet nie jeste� mokry. 0:14:25:To dlatego �e jestem Cool a Mondo. 0:14:33:I co my�lisz? 0:14:36:�e to najgorszy pomys� o jakim s�ysza�em? I najgorszy moment w historii telewizji 0:14:44:Tak masz racj�. Przesta�em to ogl�da� po tym odcinku. 0:14:49:Tomas! 0:15:01:To jest szalone. Red nic nie m�wi� o �towarze� a to mo�e tylko oznacza� �e osi�gn�� stan gorszy ni� wydzieranie si�. 0:15:15:Chyba �e to nie Red ciebie przy�apa� tylko ty Reda na szukaniu towaru Hyda.| Wszyscy tego pr�buj�. 0:15:25:Kelso ma racj�. Wszyscy tego pr�bowali. 0:15:33:M�wi� wam. Ten towar jest dobry nie tylko do ciastek. Bez nich te� jest super. 0:15:45:Patrzcie na to. 0:15:55:Patrzcie na mnie. Jestem Lord Zaliman. B�jcie si� MNIE. 0:16:12:Kelso to by�o bardzo zajmuj�ce, ale pomin��e� jeden szczeg�: �e Red mnie zabije. 0:16:21:Forman to by� m�j towar. Nie powinienem zostawi� ci� samego. 0:16:26:Ale zostawi�. 0:16:30:Powodzenia w szkole wojskowej. 0:16:39:Jakie ekscytuj�ce. Moja pierwsza wycieczka samochodowa.| Ciesz� si� ju� zobaczy� balony. 0:16:48:Wycieczka sko�czona. Teraz wyskakuj. 0:16:58:Jeste�my w �rodku pustkowia. 0:17:01:Co ty nie powiesz? 0:17:04:Wi�c gdzie s� balony?| Z ty�u za tym pomnikiem. 0:17:11:Wi�c spadaj gamoniu! 0:17:18:Jaki jest teraz wynik? Zobaczmy: Fez:- 1, Tomas:- zaginiony na pustkowiu. 0:17:28:Chyba p�kn�.| Dobra robota. 0:17:31:Dzi�ki. Uczy�em si� u najlepszego. 0:17:34:Dzi�ki. Ja bym go wywi�z� dalej. |Dlatego ty jeste� kr�lem. 0:17:48:Witaj Milady. 0:17:53:Przesta� z tymi rymami. Ca�y dzie� mnie tym denerwuje. 0:18:02:To jest straszne. Chwile temu czu�am �mierdz�cy ser. 0:18:08:To by�am ja. 0:18:13:Kocham ci� ale nie mog� tego robi�. 0:18:18:Mo�esz si� zamkn��? Nie jestem stworzona do pracy. Jestem stworzona �eby bogaci mi wszystko dawali. 0:18:26:Ale pracujesz dla mnie - czy to ci� nie satysfakcjonuje? 0:18:34:O m�j Bo�e. To czek. I to jest moje imi�. 0:18:43:Wi�c mo�emy by� razem? |Tak. I mog� by� wci�� bogata. 0:18:48:Jak nie ma k��tni to id� do domu.| Nie czekaj. Jackie zas�u�y�a na �wi�towanie. 0:18:53:Hej, kup mi ten zdalnie sterowany samoch�d. 0:18:59:Nie Michael! Pieni�dze nie rosn� na drzewie. 0:19:04:Pieni�dze nie rosn� na drzewie!!! 0:19:10:Wiecie co? Ta praca mnie zmieni�a. 0:19:14:Wyobra�cie sobie �e jestem nowym cz�owiekiem.| To by by�o super. 0:19:26:Ty siadaj. 0:19:29:Nie zmusisz mnie do p�j�cia do wojska! Bo utn� sobie palca. 0:19:38:Wyja�nijmy sobie wszystko. 0:19:47:Tamtej nocy tw�j ojciec i ja byli�my w intymnej sytuacji. 0:19:59:I zdali�my sobie spraw� �e nie mamy zabezpieczenia. 0:20:03:Do przytulania. Bo si� tylko przytulali�my. 0:20:12:Wiec tw�j ojciec poszed� do ciebie poszuka� prezerwatyw, kt�re ci da�am i ty go przy�apa�e�. 0:20:18:I on jest zak�opotany jak jeszcze nigdy. 0:20:23:Prezerwatywy?| Aaaaa� prezerwatywy. 0:20:34:Tak.| A co ty my�la�e�? 0:20:43:A co ty my�la�e�? 0:20:48:Co� ty nabroi�?| A co wy�cie nabroili? 0:20:57:Nic nie zrobi�em. On ukrad� prezerwatywy do�� mu mamo. 0:21:03:Jeste� uziemiony.| Na tydzie�.| Hyde te�. 0:21:08:Cokolwiek by nie by�o w tej torebce jestem pewny �e to by�o jego. 0:21:15:Dobra. Bez sprzeciwu. Dzi�kuj�. 0:21:24:Co my�lisz by�o w tej torebce kt�rej nie chcia� pokaza�? 0:21:30:A kogo to obchodzi? 0:21:39:Wiem �e powinnam donie�� o ka�dej k...
Luke_136