nine to five.txt

{563}{675}{y:i}Spadam z ��ka i czo�gam si� do kuchni,|{y:i}Nalewam sobie fili�ank� ambicji,
{679}{765}{y:i}Ziewam, przeci�gam si�|{y:i}- Pr�buj� doj�� do �ycia.
{799}{848}{y:i}Wskakuj� pod prysznic|{y:i}- Krew zaczyna kr��y�,
{850}{895}{y:i}Na ulicy ju� ruch si� powi�ksza
{901}{998}{y:i}Przez ludzi, kt�rzy jak ja|{y:i}Pracuj� od dziewi�tej do pi�tej.
{1027}{1120}OD DZIEWI�TEJ DO PI�TEJ|{y:i}Praca od dziewi�tej do pi�tej|{y:i}- C� za spos�b na �ycie!
{1128}{1229}{y:i}Ledwo daj� sobie rad�.|{y:i}Daj� z siebie wszystko i nic nie zyskuj�
{1237}{1336}{y:i}U�ywaj� twojego umys�u,|{y:i}I nie przypisuj� ci �adnej zas�ugi.
{1341}{1457}{y:i}To wystarczy, �eby|{y:i}Doprowadzi� ci� do sza�u!
{1463}{1555}{y:i}Od dziewi�tej do pi�tej|{y:i}Us�uguj� i dokonuj� po�wi�ce�
{1565}{1665}{y:i}Mog�oby ci si� wydawa�,|{y:i}�e zas�uguj� na awans
{1671}{1778}{y:i}Chc� pi�� si� wy�ej,|{y:i}Ale szef mi nie pozwala.
{1788}{1896}{y:i}Przysi�gam, �e kiedy� ten facet|{y:i}Mnie wyko�czy!
{2005}{2060}{y:i}Pozwalaj� ci marzy�, tylko po to,|{y:i}By rozwia� twoje wszelkie nadzieje,
{2061}{2117}{y:i}Jeste� tylko stopniem|{y:i}Na drabinie twojego szefa,
{2125}{2197}{y:i}Jednak masz marzenia,|{y:i}Kt�rych on nigdy nie odbierze.
{2240}{2296}{y:i}Na tej samej �odzi,|{y:i}Wraz z twoimi przyjaci�mi,
{2298}{2342}{y:i}Czekasz na dzie�,|{y:i}Gdy wasz statek dop�ynie,
{2345}{2437}{y:i}A ten przyp�yw odwr�ci sytuacj�|{y:i}I wszystko b�dzie po twojej my�li.
{2458}{2556}{y:i}Praca od dziewi�tej do pi�tej|{y:i}- C� za spos�b na �ycie!
{2560}{2666}{y:i}Ledwo daj� sobie rad�.|{y:i}Daj� z siebie wszystko i nic nie zyskuj�
{2674}{2772}{y:i}U�ywaj� twojego umys�u,|{y:i}I nie przypisuj� ci �adnej zas�ugi.
{2785}{2892}{y:i}To wystarczy, �eby|{y:i}Doprowadzi� ci� do sza�u!
{2900}{2992}{y:i}Od dziewi�tej do pi�tej|{y:i}Trzymaj� ci� tam, gdzie chc�,
{3000}{3100}{y:i}Istnieje lepsze �ycie,|{y:i}I my�lisz o nim, prawda?
{3109}{3204}{y:i}To tak naprawd� gra bogatego cz�owieka|{y:i}Oboj�tnie, jak inaczej na ni� m�wi�,
{3210}{3326}{y:i}A ty sp�dzasz swoje �ycie|{y:i}Wk�adaj�c pieni�dze do jego portfela!
{4030}{4134}- Ona nigdy wcze�niej nie pracowa�a.|- My�la�em, �e oka�esz jej wsp�czucie.
{4138}{4220}Okazuj�, ale czemu to ja|Musz� j� szkoli�?
{4224}{4280}Daj jej prac� w innym dziale.
{4284}{4365}Jest ch�tna i potrzebuje pracy.|Niedawno si� rozwiod�a.
{4369}{4454}A ja jestem wdow� z czw�rk� dzieci.|Jerry nie powinien by� umrze�,
{4458}{4557}Czu�abym si� lepiej,|I mog�abym si� z nim rozwie��.
{4561}{4623}- To ona?|- Tak.
{4627}{4744}B�dziemy musieli znale��|Specjaln� szafk� na ten kapelusz.
{4774}{4832}- T�dy.|- To dla mnie wa�ny dzie�.
{4836}{4928}- Domy�lam si�.|- By�am taka podekscytowana, Wysz�am godzin� wcze�niej.
{4932}{5033}I dobrze. 45 minut zaj�o|Mi znalezienie miejsca do zaparkowania.
{5037}{5117}My parkujemy w �rodku budynku.|Poka�� ci jak odbi� kart� zegarow�.
{5121}{5211}Niedawno przeprowadzi�am si�|Do nowego mieszkania obok lotniska.
{5215}{5266}- Hej, Violet. Co tam?|- Cze��, Eddie.
{5270}{5323}- Jakie� wie�ci w sprawie twojego awansu?|- Narazie nie.
{5327}{5396}- Eddie Smith.|- Judy Bernly.
{5400}{5479}- Judy zaczyna dzi� prac�.|- Co?
{5483}{5596}Jak mam si� wydosta� z pokoju pocztowego,|Je�li ci�gle zatrudniaj� ludzi z zewn�trz?
{5600}{5678}Znienawidzisz to miejsce!
{5716}{5752}Judy.
{5756}{5797}Jedziemy na 12-ste pi�tro.
{5801}{5898}Nad nami jest tylko prezes|I przewodnicz�cy.
{5902}{5950}- No dalej, 12.|- Jak to dumnie brzmi.
{5954}{6043}Tak... Jestem tu od 12 lat|I nigdy go nie widzia�am.
{6047}{6149}12 lat? A ja ca�y czas|By�am tylko gospodyni� domow�.
{6153}{6247}Chcia�abym ci� spyta�|O moje wynagrodzenie.
{6251}{6351}To dra�liwy temat.|Porozmawiaj o tym z szefem, panem Hartem.
{6355}{6402}Przepraszam, przykro mi.|Wszystko jest dla mnie takie nowe.
{6406}{6526}Nie martw si�. Na pewno wszystko|Ogarniesz. Wtedy dopiero b�dzie ci przykro.
{6530}{6585}Chod�.
{6640}{6724}C�, witamy na liniach frontu.
{6856}{6924}- Uwaga, nadchodzi Genera� Patton.|- Violet, momencik.
{6951}{7008}- Idziemy.|- Momencik!
{7012}{7073}- Violet?|- Tak, Roz? Przepraszam.
{7077}{7170}Musimy porozmawia� o zasadach|pana Harta dot. wystroju biura.
{7174}{7260}- Znalaz�am nie�cis�o�ci w twojej sekcji.|- Naprawd�? Jakie?
{7264}{7314}Spisa�am je tutaj.
{7318}{7435}�adnych kubk�w z kaw� na biurku,|Prywatnych rzeczy, zdj��,
{7456}{7523}...Ro�lin itd.|Nie mo�emy sprawia� wra�enia nie�adu.
{7557}{7678}Gdy biuro wygl�da wydajnie,|To jest wydajne - jak mawia p. Hart.
{7682}{7738}- Cze��.|- Judy Bernly, Roz Keith.
{7742}{7834}Roz jest asystentk� pana Harta.|Judy zaczyna dzi� prac�.
{7838}{7921}- Mi�o mi ci� pozna�.|- Witamy w Consolidated.
{7925}{7961}Mam nadziej�, �e ci|Si� tu spodoba.
{7965}{8038}- Jeste�my z�yci z pracownikami.|- Te� tak my�l�.
{8042}{8134}- Wywie� to na tablicy og�osze�.|- Wiem co z tym zrobi�.
{8138}{8264}Dobrze. Judy, je�li b�dziesz mnie|Kiedy� potrzebowa�, wal �mia�o.
{8276}{8335}Dzi�kuj�.
{8412}{8493}Roz jest oczami, uszami,|Nosem i gard�em pana Harta.
{8497}{8615}- Wszystko co ona s�yszy, on te� us�yszy.|- To znaczy, �e jest szpiegiem w firmie?
{8619}{8744}Je�li plotkujesz w toalecie sprawd�,|czy spod kabiny nie wystaj� jej buty.
{8748}{8831}Wszystkiego najlepszego, Myra!|Ona i Roz s� takie.
{8835}{8928}Ta sekcja ma 3 strefy,|Ka�da z jednym nadzorc�.
{8932}{9000}Pozostali dwaj, s� moimi podw�adnymi.|Id� do pana Harta.
{9004}{9088}To jego biuro.|Niedawno obj�� stanowisko vice-prezesa.
{9092}{9198}Nigdy wcze�niej nie widzia�am,|�eby kto� tak szybko wspi�� si� na szczyt.
{9202}{9324}Jednak musz� potwierdzi�, �e to mo�liwe.|Margaret, co� powa�nego?
{9328}{9432}- Jak narazie nic.|- Margaret, prosz�. Mam Roz na g�owie.
{9436}{9469}Przepraszam.
{9473}{9565}Pami�tam, jak by� zaledwie kursantem.
{9574}{9652}To ja go m.in. szkoli�am.
{9662}{9723}Jaki on jest?
{9767}{9893}Je�li mia�bym znale�� s�owo,|Kt�re opisuj� moj� filozofi� biznesu
{9946}{10057}By�aby to "praca zespo�owa"|Wszyscy wsp�lnie pracuj�.
{10088}{10210}Wy dziewcz�ta, pewnie nie mia�y�cie|Okazji gry w pi�k� no�n� lub baseball
{10214}{10316}Zawsze twierdzi�em, �e|to wielka szkoda, gdy�
{10321}{10406}Jest to najlepszy przyk�ad|Czym jest praca zespo�owa.
{10410}{10489}Trener Frye|Zawsze nam powtarza�:
{10493}{10602}"�a�cuch jest tak silny,|Jak silne s� jego ogniwa".
{10768}{10902}Musz� zg�osi� to krzes�o do naprawy.|Nie chc� was zanudza� tym kazaniem.
{10936}{11047}Wystarczy powiedzie�, �e|Jak b�dziemy razem pracowa�,
{11064}{11175}Mo�emy wygra� rywalizacj�|I by� w dogodnym po�o�eniu.
{11308}{11363}Dzi�kuj�.|Ciesz� si� z tej pracy.
{11367}{11456}Jeste� dodatkiem.|Swoj� drog� bardzo �adnym.
{11460}{11503}- Dzi�kuj�.|- M�wi� serio.
{11507}{11647}Powinna� zobaczy� te stare baby pracuj�ce|Tu wcze�niej. �a�osne. Prawda, Violet?
{11651}{11728}Violet, Moja �ona tu przyjdzie.|Chcia�bym da� jej prezent.
{11732}{11794}Mog�aby� wybra� jej|Jaki� �adny szalik?
{11798}{11901}- Zakupy nie nale�� do moich obowi�zk�w.|- Violet, do diab�a.
{11905}{12030}Rozmawia�em z wami o pracy zespo�owej,|A ty nie jeste� tu po to, by si� obija�.
{12034}{12154}Moja praca nie polega na|Kupowaniu upomink�w pa�skiej �onie.
{12176}{12273}Lubi� elastycznych ludzi,|Kt�rzy radz� sobie w r�nych sytuacjach.
{12277}{12367}Gdy prosz� pracownika, zw�aszcza|Ubiegaj�cego si� o awans,
{12371}{12458}...Oczekuj� wsp�pracy. Kapewu?|- Kapewu.
{12462}{12547}Mo�e by� jedwabny, niebieski,|Mo�e w jakie� czerwone paski.
{12551}{12654}- Zwraca si� pan do w�a�ciwej osoby.|- Violet jest najlepsza.
{12658}{12778}Wie wi�cej o tym, co si� tu dzieje|Ni� sam przewodnicz�cy Hinkle.
{12782}{12853}- Jele�!|- Szcz�liwy strza�.
{12857}{12952}Je�li mia�aby� jakie�|Powa�ne problemy,
{12975}{13059}...Chc�, �eby� tu przysz�a|I porozmawia�a ze mn�...
{13063}{13175}...Dlatego mam biuro na tym pi�trze,|�eby by� blisko moich dziewcz�t.
{13179}{13244}Oczywi�cie. Dzi�kuj�.
{13248}{13325}Czy Doralee ju� wr�ci�a?
{13341}{13413}- Nie.|- To zr�b mi kawy, Violet.
{13417}{13508}- Bez cukru, tylko ze s�odzikiem.|- Tak jest.
{13620}{13753}To jest w�a�nie Franklin Hart Jr.|Ale dla mnie zawsze b�dzie "F. Hart."
{13859}{13955}- Dobrze. Wr�ci�a.|- Cze��, Violet. Jak leci?
{13959}{14018}- Tw�j szef chce kawy.|- �wietnie.
{14022}{14149}W�a�nie tankowa�am jego samoch�d.|Je�li nie zape�niam jednego baku, zape�niam drugi.
{14153}{14241}To jest Judy.|B�dzie pracowa� w mojej sekcji.
{14245}{14298}- Mi�o mi ci� pozna�.|- Jak si� masz?
{14302}{14394}Mam nadziej�, �e wszyscy s�|Kole�e�scy i pokazuj� ci biura.
{14398}{14496}- Wszyscy s� bardzo mili.|- Je�li mog�abym co� dla ciebie zrobi�, Z�otko.
{14500}{14598}- Wiem co to znaczy by� nowym.|- Dzi�kuj�.
{14664}{14726}Judy, tutaj.
{14736}{14810}To twoja maszyna do pisania,|Dyktafon i ca�y sprz�t.
{14814}{14905}Lepiej znajd� ci szafk�|na ten kapelusz.
{15613}{15737}- Nie pozwalaj� jej pracowa� na p� etatu.|- Pewnie, �e nie. To zbyt wygodne.
{15741}{15849}- Cze��, jak leci?|- Violet pokazywa�a mi budynek.
{15881}{15985}Hart poprosi� mnie, �ebym|kupi�a szalik dla jego �ony.
{15989}{16067}Czemu nie poprosi� Doralee?
{16071}{16126}Robi dla niego wszystko.
{16130}{16233}Jest zm�czona. Mieli konferencj�|przez ca�y ranek.
{16237}{16365}- Zobaczymy si� p�niej. Chod�, Judy.|- Narazie. Sa�atka nie�le wygl�da.
{16407}{16469}Ten mi si� podoba.
{16473}{16546}Co Margaret mia�a na my�li|m�wi�c o Doralee?
{16550}{16655}Chodz� pog�oski, �e ona|pieprzy si� z szefem.
{16659}{16751}Ona i pan Hart?|My�l�, �e to obrzydliwe.
{16764}{16862}C�, �yj i daj �y� innym.|Ale doceni�abym j�, gdyby by�a m�drzejsza.
{16866}{16922}I oczywi�cie mia�a lepszy gust.
{16926}{17041}Dlatego w�a�nie op�ci� mnie m��.|Mia� romans z sekretark�.
{17045}{17132}Hart nie zostawi swojej �ony.|Jest dla niego zbyt dobra.
{17136}{17238}Uwielbia go.|O ile mo�esz to sobie wyobrazi�.
{17375}{17502}Doralee, mog�aby� podnie�� ty�eczek|I przynie�� tu swoj� �liczn� bu�k�?
{...