00:00:02:Ten jeden raz mam okazj�|pokona� wielkiego majora. 00:00:06:I major powinien mnie za to pochwali�. 00:00:10:Major ci� nie tylko nie poklepie po ramieniu,|ale zwichnie ci dzi� szcz�k�. 00:00:16:Nie da rady. Trenuj� od dw�ch tygodni. 00:00:20:Na pewno dzi� wygram. 00:00:23:Mo�esz pr�bowa�. 00:00:25:Gdyby�cie nie pr�bowali... 00:00:28:jak major m�g�by wygrywa� zak�ady? 00:00:31:Tutaj! Gotowe. Uderzysz go dzi�ki oczom... 00:00:35:a on ciebie dzi�ki uszom. 00:00:48:Oj, chyba major dzi� przegra. 00:00:52:Raz.|Raz! 00:00:53:Dwa.|Dwa! 00:00:56:Trzy!|Trzy! 00:00:58:Wstawaj majorze.|Cztery... 00:01:00:Pi��! 00:01:44:Jak to by�o, Bhim? 00:01:57:Jak by to powiedzie�...|Ego przyczyn� upadku! 00:03:00:Niewa�ne. Wszystko jest dozwolone|w mi�o�ci i na wojnie. 00:03:18:Raz... dwa... trzy... cztery... 00:03:22:pi��... sze��... siedem... osiem...|dziewi��.... dziesi��. 00:08:32:Nigdy nie zapomn� tego, co dla mnie dzi� zrobi�e�. 00:08:39:Moja siostra tyle dla mnie robi�a przez 18 lat. 00:08:43:Nigdy jej za to nie podzi�kowa�am. 00:08:46:Dzi�kuj�c tobie, czuj� si�|jakbym dzi�kowa�a jej. 00:09:34:Tak wiele robisz. 00:09:37:Patrz, jak ci�ko harujesz. 00:09:46:Chod�. 00:09:50:Gdzie? 00:09:52:Na �lub twego ojca. 00:09:55:Ta dziewczyna, Naina, szykuje ci rozrywk�. 00:10:06:Co ona m�wi? 00:10:09:Jak mo�ecie jej wierzy�? 00:10:11:Czy ca�a policja ta�czy, jak ona zagra? 00:10:24:Uwa�aj co m�wisz. M�wisz do komisarza. 00:10:28:Jak ona mo�e twierdzi�, �e zabi�em w�asn� �on�? 00:10:33:Sunanda znaczy dla mnie wi�cej ni� w�asne �ycie. 00:10:37:Dlaczego mia�bym j� zabi�?|Hej...Romeo... 00:10:41:Zamknij si�, dobrze? 00:10:44:Zawo�aj t� dziewczyn�!|Rozkaz. 00:11:04:Co tu robisz?|Co si� sta�o? 00:11:10:M�w, Mary. O co chcia�a� go rano zapyta�? 00:11:17:Gdzie jest Sunanda?|Co masz na my�li? 00:11:20:Jest na wsi, a gdzie� by? 00:11:22:Chcia�am jej odda� po�yczone 3,500... 00:11:26:przekaz pocztowy wr�ci� do mnie. 00:11:28:Jej wyp�ata r�wnie� wr�ci�a. 00:11:31:Hej!|Gdzie jest Sunanda? 00:11:36:Ile razy mam wam powtarza�,|�e on j� zabi�? 00:11:40:Ba� si�, �e kiedy� wyjawi|ca�� prawd� o nim. 00:11:45:B�agam pana. 00:11:48:Prosz�, �eby nie m�wiono|o niej takich z�owr�bnych rzeczy. 00:11:52:Sir, ona nadal �yje. 00:11:55:Prosz� spojrze� na listy od niej. 00:11:58:Ten jest datowany na pi�tnastego. 00:12:00:Ten na siedemnastego. 00:12:04:A ten list... napisa�a dwudziestego pi�tego. 00:12:09:One wszystkie s� fa�szywe.|Nie! Ona wci�� �yje. 00:12:12:Sp�jrz na to...napisa�a go |przedwczoraj. 00:12:16:Te listy s� fa�szywe. 00:12:19:Jeste� jej najlepsz� przyjaci�k�, prawda? 00:12:22:Sama popatrz. Czy to|pismo Sunandy? 00:12:26:Sp�jrz na to pismo!|Powiedz... 00:12:30:Patrz na to! 00:12:33:To pismo Sunandy.|To znaczy... 00:12:37:To znaczy, �e ona �yje. 00:12:42:Nie pr�bujcie mnie wrobi�. 00:12:48:M�wi�em wam od pocz�tku,|�e ta dziewucha k�amie. 00:12:53:K�amczucha! Oszustka! 00:12:58:Ta dziewczyna k�amie, prosz� pana. 00:13:02:Musimy go wypu�ci�. 00:13:08:On zabi� moj� siostr�. Potem pr�bowa�|zrobi� to samo innej dziewczynie. 00:13:16:Potem zabi� swoj� �on�. 00:13:18:Dlaczego mimo to, go wypuszczacie? 00:13:22:Zrozum dziecko. 00:13:25:Wy�l� dzi� Dubeya do tej wioski. 00:13:28:Jak wr�ci, poznamy ca�� prawd�. 00:13:31:To bez sensu. Na pewno co� wymy�li�. 00:13:36:Mam spos�b, kt�ry by� mo�e nie pasuje| do twojego prawa, ale pasuje do mojego. 00:13:42:Zabierzemy go do wioski|pod pretekstem dochodzenia. 00:13:46:Wtedy usuniemy go podczas potyczki. 00:13:52:Porozmawiamy o tym p�niej. 00:13:54:A teraz, odwie� dziewczyn�|do domu moim samochodem. 00:14:00:Tak jest. 00:14:07:Widz�, �e nie mo�ecie mi pom�c. 00:14:13:Nie martwcie si�. Nie b�d� wam ju� d�u�ej|zawraca� g�owy. 00:14:19:Cokolwiek si� stanie, ju� tu nie wr�c�. 00:14:41:Jeste� zadowolona z siebie, co? 00:14:45:Tak ci� urz�dz�... 00:14:47:�e nawet gliny ci� nie poznaj�. 00:14:59:Gokul!! 00:15:04:Pomocy! 00:15:20:Hej! Tylnie �wiat�o ci odpad�o. 00:15:29:Jed� szybciej! 00:15:38:Jed� szybciej! 00:15:44:Zatrzymaj samoch�d! 00:15:49:Jed� szybciej! 00:15:55:Zatrzymaj samoch�d! 00:16:07:Gdzie on si� podzia�? 00:16:37:Otw�rz! 00:16:47:Otw�rz. 00:17:05:Otw�rz.|Czy kto� tam jest? 00:17:23:On mnie zabije.|Nie daruje mi. 00:17:27:Zrobi mi to samo co siostrze. 00:17:32:Zabije mnie.|Nie daruje mi. 00:17:35:Zabije mnie.|Nie daruje mi. 00:17:38:Nie daruje. 00:17:45:Nic ci si� nie stanie. 00:17:58:Nie! 00:18:21:Ju� w porz�dku? 00:18:24:Nie, nic nie jest w porz�dku. 00:18:28:Nic nie jest w porz�dku. 00:18:33:Je�li tak si� czuj�, na sam� my�l o gwa�cie... 00:18:37:to jak si� czu�a moja siostra... 00:18:42:Co ona musia�a prze�y�? 00:18:47:Nigdy si� tak nie nienawidzi�am! 00:18:52:Czuj� obrzydzenie do samej siebie. 00:18:55:Do mojej bezsilno�ci,|do moich �ez... 00:19:01:do mojej g�upoty. 00:19:04:D�ugo si� b�dziesz u�ala� nad sob�? 00:19:07:Co? 00:19:08:Wstawaj, umyj si� i id� do domu. 00:19:14:I powiedz swojej bezradnej matce... 00:19:17:�e sp�dzi�a� noc u przyjaci�ki. 00:19:22:Jeste� kobiet�, w ko�cu... 00:19:24:b�dziesz musia�a si� |przyzwyczai� do cierpienia. 00:19:28:O czym ty m�wisz?|O czym ty m�wisz? 00:19:34:�artujesz sobie ze mnie? 00:19:39:Musia�am zwariowa�, �eby |prosi� ci� o pomoc. 00:19:43:W czym ci pom�c? 00:19:46:Czy jeste� upo�ledzona? 00:19:48:Szukanie przez ciebie wsz�dzie pomocy,|czyni ci� upo�ledzon�! 00:19:53:Idziesz do s�du, na policj�...|przychodzisz do mnie! 00:19:56:Co my mamy takiego, czego ty nie masz? 00:20:14:Pokieruj swoj� bezradno�ci�. 00:20:19:Podtrzymuj ogie�, 00:20:22:kt�ry w tobie p�onie. 00:20:26:Wrzu� do niego swoj� bezsilno��. 00:20:29:Podpal nim zab�jc� swojej siostry... 00:20:34:i twojego wroga! 00:21:12:No dalej! Wstawaj! 00:21:14:Wstawaj! 00:21:25:25...26... 00:21:31:27... 00:21:33:Dalej... Jeszcze pi��. 00:21:35:28... 00:21:39:Jestem zm�czona. 00:21:44:Szczerze m�wi�c, my�l�, �e nie dasz sobie rady. 00:21:48:Nie!|Tak. 00:21:50:Tw�j wr�g wygra,|a ty przegrasz. 00:21:54:Nie!|Tak, przegrasz. 00:21:57:Nie! Nigdy! 00:22:37:Chod�. Usi�d�. 00:22:40:Chcia� mnie pan widzie�?|Nie ja, ona. 00:22:47:To przewodnicz�ca|Komitetu Praw cz�owieka w Koliwada. 00:22:50:Gokul Pandit mieszka na jego obszarze. 00:22:54:Czy mog� spyta�, jakie ma pan prawo |n�ka� ci�gle tego biednego cz�owieka? 00:23:00:Bez powodu wzywa go na posterunek policji? 00:23:02:Przecie� nawet biedak ma prawo do �ycia. 00:23:04:On tak�e ma sw�j honor i szacunek. 00:23:06:Niech pan na niego spojrzy.|Jest kompletnie zdruzgotany. 00:23:12:Prosz� si� nie wtr�ca� |do naszej pracy w tym przypadku. 00:23:17:Ten cz�owiek udaje. 00:23:22:Ten szacowny i honorowy cz�owiek, |jak pani go opisuje, jest bardzo niebezpieczny. 00:23:28:Niestety! Je�li pan go przejrza�... 00:23:30:Nie powinien pan siedzie� obok niego. 00:23:33:Czy pa�skie prawo uznaje kogo� winnym|na podstawie dowod�w, czy 00:23:35:na podstawie czyjego� orzeczenia, |co si� kryje w drugim cz�owieku. 00:23:40:Je�li b�dziecie n�ka�|cho� jedn� osob� na naszym obszarze... 00:23:44:rozpoczniemy pikiet� przed waszym komisariatem. 00:23:48:Zrobimy wam tu niez�e zamieszanie. 00:23:51:Jest pan inteligentny. 00:23:54:Na przysz�o��, niech pan nic nie robi,|co trudno by�oby im wyt�umaczy�. 00:24:03:Niesamowite! Gdy policja chce dzia�a�... 00:24:07:ci ludzie nas ograniczaj�. 00:24:09:A kiedy ro�nie wska�nik przest�pstw... 00:24:11:ci sami ludzie oskar�aj� policj�, �e nic nie robi. 00:25:18:Co robisz?|Kto? 00:25:22:Kim jeste�? Dlaczego mnie bijesz? 00:25:26:Prosz� o wybaczenie. My�la�em... 00:25:34:Jestem urz�dnikiem bankowym.|Rozumiesz? 00:25:39:Dziwne! 00:25:41:W domu musz� stawia� czo�a �onie.|Na ulicach za�, tym dziewczynom. 00:25:44:O Panie! Dlaczego stworzy�e� kobiety? 00:25:58:Wtedy przeskoczy�am mur,|przetoczy�am si� na lewym �okciu... 00:26:04:i z p�oborotu kopn�am go w pier�. 00:26:07:Tak by�o. On polecia� na metr|ponad ziemi�... 00:26:11:.i pad� na wznak.|Biedny facet! 00:26:15:Musia� si� pop�aka� na kolanach �ony. 00:26:19:Pos�uchaj...dopiero zacz�a� trening. 00:26:23:Nie podniecaj si�. 00:26:27:Jutro rano o sz�stej. 00:27:09:Teraz tw�j wr�g m�g�by ci� okaleczy�. 00:27:18:Uwa�aj! Je�li pomo�esz jej si� uwolni�... 00:27:23:wyrzuc� ci�. 00:27:31:Czy dlatego, �e przypadkowo|pokona�a� jakiego� faceta, 00:27:35:wydaje ci si�, �e mo�esz si� sp�nia� p� godziny? 00:27:40:My�la�a�, �e ju� wszystko potrafisz? 00:27:43:Zabijesz mnie, tylko dlatego... 00:27:45:�e sp�ni�am si� p� godziny? 00:27:49:Co to za trening?|To m�j trening. 00:27:54:Je�li chcesz si� czego� nauczy� ode mnie, musisz si� z tym pogodzi�. 00:28:02:Niczego ci� nie naucz� na twoich warunkach. 00:28:07:My�lisz sobie, �e niczego |nie zrobi� bez twojego szkolenia? 00:28:12:Do diab�a z twoim treningiem. 00:28:14:Nie dam si� obra�a� |w imi� twojego treningu. 00:28:17:Zrobi� to, co musz� zrobi�. 00:29:10:Teraz tw�j wr�g m�g�by ci� skrzywdzi�. 00:29:18:Co? 00:29:20:Jeste� niesamowity! �miejesz si�, bo przegra�e�? 00:29:22:Rado�� z tej przegranej, |nie mo�e by� mniejsza... 00:29:25:ni� rado�� upicia si�. Prawda? 00:29:28:Co powiesz na imprez�? 00:29:32:Tak. W�a�nie straci�em uczennic�.|Uczcijmy to! 00:29:37:Fajnie! Dzi� b�dzie kurczak!|Zabawmy si�. 00:30:13:Powiedz mi teraz...|Czego chcesz teraz pos�ucha�? 00:30:19:Pos�ucha�abym melodii,|w kt�rej znajdziesz cisz� i g��bi�. 00:30:27:Cisz�? G��bi�? 00:35:06:Dzisiaj, czuj�, �e gdybym mia� oczy, 00:35:11:zobaczy�bym, �e 00:35:15:jeste� najpi�kniejsz� dziewczyn� �wiata,|prawda? 00:35:29:R�nisz si� od innych dziewcz�t? 00:35:37:Nie k�am. Nieprawda. 00:35:42:Jeste� dok�adnie taka, prawda? 00:36:23:Tak... 00:36:27:Jeste� najwspanialsza... 00:36:32:na ca�ej ziemi i niebie... 00:36:37:Najpi�kniejsza,|najcudowniejsza... 00:36:49:Nie... 00:36:54:Nie mog� zniszczy� twojego �ycia. 00:37:06:Nie zbli�aj si�. 00:37:09:Jest tyle ciemno�ci w moim �yciu. 00:37:12:Zgini...
simran92