[114][159]Witam pana konstabla.|W czym mog� pom�c... tym razem? [160][183]Bol� mnie plecy. [184][208]Zobaczmy. [216][255]Zacz�o si� dzi� rano,|kiedy wsta�em. [266][301]Mam alvania�skie paso�yty|kostne, prawda? [302][331]- Ma pan...|- B�d� cierpia� do ko�ca moich dni. [332][353]Odo... [354][391]- Ma pan nadci�gni�ty mi�sie�.|- Naprawd�? [392][430]- To przez niew�a�ciw� postaw�.|- Niedorzeczne. [431][488]- Nikt nie siedzi tak prosto jak ja.|- W�a�nie. Nosi si� pan zbyt sztywno. [490][545]- Zawsze si� tak nosi�em.|- Ale kr�gos�up ma pan dopiero od niedawna. [547][579]Nie jest pan ju� Zmiennym.|Jest pan humanoidem, a to oznacza, [580][615]- �e musi si� pan nauczy� odpr�a�.|- To samo m�wi� pan tydzie� temu. [616][645]- I...?|- Pomog�o. [652][690]- To i sok z pruny.|- No widzi pan? [700][720]Wiem, co m�wi�. [721][738]B�l plec�w? [739][778]- Nie tw�j interes.|- Niew�a�ciwa postawa. [779][820]- Spadaj st�d.|- Potrzebuje pan �wicze� rozci�gaj�cych. [821][848]Program porannych �wicze� Worfa|nada si� idealnie. [849][890]Mowy nie ma. Mam holoprogram,|kt�ry raz-dwa postawi go na nogi. [891][914]Trzy orio�skie niewolnice|przywi�zuj� pana... [915][954]- Quark...|- Skoro woli pan cierpie�... [955][1000]- Czego chcesz?|- Yridianin, z kt�rym handlowa�em, [1001][1032]sprzeda� mi co�, co mo�e|pana zainteresowa�. [1033][1062]- Szczerze w�tpi�.|- Nawet nie wie pan co to jest. [1063][1114]- I nie chc� wiedzie�.|- Wi�c skontaktuj� si� z Za�o�ycielami. [1124][1170]- Ich to z pewno�ci� zainteresuje.|- Co ty pleciesz? [1230][1257]To Zmienny... [1266][1290]albo raczej|to by� Zmienny. [1291][1330]Poniewa� jest martwy, sprzedam go|za pi�� pask�w latinum. [1331][1361]- On �yje.|- W takim razie dziesi��. [1362][1404]- Jest chory.|- W takim razie mo�e by� osiem. [1453][1492]To przyjemno�� robi�|z panem interesy. [1533][1580]Je�li to Zmienny, mo�e powinni�my|otoczy� go polem zabezpieczaj�cym? [1581][1607]- To nie b�dzie konieczne.|- Ale je�li si� wydostanie, [1608][1652]- mo�e by� niebezpieczny.|- Nigdzie nie p�jdzie, doktorze, [1653][1678]bo nie wie jak. [1679][1708]To tylko dziecko. [2069][2119]STAR TREK:|STACJA KOSMICZNA [2139][2164]Na motywach STAR TREK|Gene'a Roddenberry. [2183][2210]W rolach g��wnych|wyst�puj�: [2775][2817]NIEMOWL� [2913][2957]- Niemowl� Zmiennych?|- Tak. Stulecia temu m�j lud rozes�a� [2958][2994]setki takich jak ja po ca�ej|galaktyce, aby�my poznali inne rasy. [2995][3022]Kiedy mnie znaleziono,|wygl�da�em bardzo podobnie. [3023][3049]By� pan taki ma�y? [3050][3097]Podobnie jak dzieci humanoid�w,|uro�nie, przybierze na wadze, [3098][3120]i rozwinie si� zdolno��|zmiany kszta�tu. [3121][3160]Zosta� napromieniowany ogromn� dawk�|promieniowania tetrionowego. [3161][3193]B�d� musia� wyp�uka� izotopy|dyfuzorem elektroforetycznym. [3194][3221]Wi�c do dzie�a. [3269][3302]Jest pan pewien, �e to|nie stanowi dla nas zagro�enia? [3303][3331]Kiedy mnie znaleziono,|nie wiedzia�em czym jestem. [3332][3356]Nie pami�ta�em sk�d pochodz�. [3357][3395]Nie wiedzia�em nawet, �e potrafi�|na�ladowa� inne formy. [3396][3429]Po co Za�o�yciele wys�ali w kosmos|tak bezbronne istoty? [3430][3464]Aby zbada�, czy dany gatunek|stanowi dla nich zagro�enie. [3465][3488]Wiele mo�na si� dowiedzie�|o gatunku po tym, [3489][3533]- jak traktuje s�abych i bezbronnych.|- Rozumiem. [3544][3581]Kiedy b�dzie w stanie|przybra� posta� humanoidaln�? [3582][3602]Za kilka miesi�cy.|A dlaczego? [3603][3636]Nadal niewiele wiemy|o pa�skich pobratymcach. [3637][3684]Ten Zmienny m�g�by by� dla Floty|nieocenionym �r�d�em informacji o Dominium. [3685][3736]W takim razie prosz� o pozwolenie na zaj�cie|si� nim i nauczenie go zmiany kszta�tu. [3737][3765]Nie wyobra�am sobie nikogo|lepszego do tego zadania. [3766][3801]Mo�e jednak przyda�aby si�|panu pomoc? [3802][3832]M�g�by pan skontaktowa�|si� z doktorem Mora. [3833][3852]A to dlaczego? [3853][3901]Uda�o mu si� porozumie� z panem.|Wida� ma swoje sposoby. [3903][3941]Mo�e i tak, ale...|wola�bym zrobi� to sam. [3942][3969]Pa�ska decyzja. [3981][4039]Ale... zawsze mi�o jest mie� pod r�k� kogo�|do pomocy przy zmienianiu pieluch. [4040][4066]Przemy�l� to. [4157][4193]P�ukanie uda�o si�|niemal w 100%. [4194][4233]Koncentracja izotop�w jest|prawie marginalna. [4234][4280]- Z pewno�ci� wygl�da zdrowiej.|- P�jd� teraz sprawdzi�, co u Kiry. [4281][4319]S�ysza� ju� pan?|Zacz�a rodzi�. [4347][4397]Ale pan, jak s�dz�, ma teraz na g�owie|swoje w�asne dziecko. [4399][4438]Nadal jest niedu�a niestabilno��|w matrycy morfogenicznej, [4439][4456]ale mam nadziej�, �e|to si� z czasem wyr�wna. [4457][4484]Ustawi�em komputer tak, aby|monitorowa� wahania biomimetyczne, [4485][4519]- tak na wszelki wypadek.|- Dzi�kuj�, doktorze. [4520][4541]Powodzenia. [4623][4644]Jak si� czujesz? [4645][4669]Lepiej? [4712][4761]Wiem, �e nie rozumiesz ani s�owa,|ale to nie ma znaczenia. [4773][4810]Wiem, �e jeste� �wiadom|mojej obecno�ci. [4811][4851]Bo widzisz... kiedy� by�em|taki jak ty. [4863][4903]Miesi�cami le�a�em w laboratorium,|popychany i popukiwany [4904][4953]przez naukowca, kt�ry nie wiedzia�,|�e jestem �yw� istot�. [4987][5014]Uwa�a� mnie za ciekawostk�... [5015][5051]zagadk�, kt�r� trzeba|rozwi�za�. [5093][5125]Nigdy do mnie nie m�wi�. [5132][5165]Nie przysz�o mu to do g�owy. [5166][5201]Nie wiedzia�em, czym jestem... [5204][5233]ani co mam robi�. [5238][5262]By�em zagubiony. [5263][5287]Samotny. [5328][5361]Ale z tob� tak nie b�dzie. [5366][5419]Nie pope�ni� tych samych b��d�w,|jakie pope�ni� tamten naukowiec. [5479][5502]Chod�. [5507][5533]Co� ci poka��. [5785][5811]Przepraszam. [5945][5967]Co� jest nie tak. [5968][5997]Kira powiedzia�a, �e to|zajmie najwy�ej godzin�. [5998][6042]Podczas porodu, Bajoranka|musi by� zrelaksowana. [6048][6100]On ma racj�, Miles. To dlatego tak|wa�nym jest utrzymanie rytmu. [6106][6133]Nie rozlu�ni si�, dop�ki|nie przyjdzie Shakaar. [6134][6159]Prosi�em go, �eby przyszed�|sze�� godzin temu. [6160][6185]Droga z Bajor to w najgorszym|razie trzy godziny. [6186][6232]- To premier Bajor i jest bardzo zaj�ty.|- Tak jak ja. [6233][6262]Na popo�udnie mam|zaplanowane trzy operacje. [6263][6290]Wpadn� p�niej. [6389][6423]Y'Pora, dziecko si� porusza. [6427][6459]Rozlu�nij si�. Oddychaj. [6465][6491]Ju� nied�ugo. [6492][6511]Przepraszam za sp�nienie. [6512][6547]- Jak si� czujesz?|- W porz�dku. [6576][6603]- Zdekoncentrowa�em ci�, co?|- Nie szkodzi, poradz� sobie. [6604][6635]Ciesz� si�, �e jeste�. [6664][6708]To jest Replimat.|Humanoidy przychodz� tu je��. [6710][6764]Oni... znaczy... my potrzebujemy|sk�adnik�w od�ywczych. [6769][6799]To jest m�j dom.|Stacja kosmiczna. [6800][6844]Mieszkaj� tu przedstawiciele|wielu r�nych gatunk�w. [6845][6882]Kiedy ju� nauczysz si� przybiera� humanoidaln�|posta�, poka�� ci to wszystko. [6883][6917]Te� b�dziesz m�g� tu mieszka�, je�li|zechcesz. To fascynuj�ce miejsce. [6918][6956]Dlaczego rozmawia pan|ze swoim napojem? [6971][6998]To nie nap�j. [7015][7053]To Zmienny. Przepraszam, komandorze. [7144][7169]No i ju�... [7181][7198]Du�o lepiej, nie? [7199][7252]Nie ma to jak rozla� si� tak po tak|d�ugim zamkni�ciu w s�oju, co? [7268][7311]Nie masz poj�cia, jakie|cuda na ciebie czekaj�. [7333][7358]Wiesz, czym jeste�? [7359][7381]Jeste� Zmiennym, [7382][7426]istot� zmiennokszta�tn�.|Mo�esz by� wszystkim... [7431][7466]tarkalia�skim soko�em|szybuj�cym w chmurach [7467][7513]albo filia�skim pytonem|ryj�cym g��boko pod ziemi�. [7518][7557]To wszystko jest|na wyci�gni�cie r�ki. [7580][7623]Ja nigdy nie by�em dobry|w zmianie kszta�t�w. [7637][7691]Je�li widzisz to, co ja codziennie widz�|w lustrze, to wiesz, o czym m�wi�. [7692][7734]Ale chyba b�d� m�g� by�|dobrym nauczycielem. [7741][7776]B�dziesz lepszy,|ni� ja by�em kiedykolwiek. [7777][7831]I nigdy nie zostaniesz potraktowany tak,|jak traktowano mnie. Nigdy. [7846][7868]Odo! [7869][7894]Doktor Mora. [7895][7936]- Co pan tu robi?|- Us�ysza�em o Zmiennym. [7947][7976]I przyby�em pom�c. [8032][8085]Niewiarygodne. Jest du�o wi�kszy,|ni� ty na tym poziomie rozwoju. [8087][8109]Ile mo�e mie�?|Jakie� �wier� litra? [8110][8146]- Pewnie tak.|- Nie mierzy�e� go? [8151][8204]- A co to za r�nica, jak jest du�y?|- To mo�e by� bardzo istotne. [8209][8268]Okre�lony rozmiar mo�e oznacza�, �e ju�|kiedy� korzysta� ze swoich zdolno�ci. [8285][8320]My�la�em, �e jest pan na Ziemi|i pomaga Gwiezdnej Flocie [8321][8363]opracowywa� nowe sposoby|na wykrywanie Zmiennych. [8364][8389]Odwiedza�em jednak|akurat rodzic�w na Bajor, [8390][8423]kiedy dowiedzia�em si�|o twoim znalezisku. [8424][8455]Co u ciebie, Odo?|Martwi�em si� o ciebie. [8456][8488]- Martwi� si� pan?|- S�ysza�em, �e odebrano ci zdolno�� [8489][8506]zmiany kszta�t�w. [8507][8537]Dzi�kuj� za trosk�, ale u mnie|wszystko jest w porz�dku. [8538][8574]Wiedzia�em, �e to powiesz.|Nigdy nie chcesz si� ods�oni�, [8575][8615]chocia� wszystko masz|wypisane na twarzy. [8652][8684]No wi�c zaczynajmy.|Czeka nas masa pracy. [8685][8712]- W zasadzie, doktorze...|- Powiedzia�em Flocie, �e zostan� tu [8713][8732]- przez kilka tygodni.|- Niepotrzebnie. [8733][8774]Nie wiem, czy tyle czasu wystarczy nam|na dotarcie do tego Zmiennego. [8775][8804]Prosz� to od�o�y�! [8825][8860]Widz�, �e nadal nie potrafisz|panowa� nad swoim temperamentem. [8861][8919]- Chcia�em tylko ustali� jego mas�.|- Rozumiem, �e chce pan pom�c, doktorze, [8924][8963]- ale zamierzam zrobi� to sam.|- Sam? [8967][9010]Nie masz zielonego poj�cia o uczeniu|Zmiennego zmiany kszta�t�w. [9011][9049]Wi�c zrobi� to metod�|pr�b i b��d�w. [9054][9081]Panu si� uda�o. [9160][9177]Tu jest za ciep�o. [9178][9217]Wiedzia�e�, �e matryca morfogeniczna|Zmiennego jest najbardziej plastyczna [9218][9252]- przy 17 stopniach Celsjusza?|- Ja zmienia�em kszta�t [9253][9280]w prawie ka�dej temperaturze. [9281][9326]Zgadza si�, ale dlaczego mamy|mu tego nie u�atwi�? [9337][9378]Tygodniami ustala�em|w�a...
PIOTRMAD