00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:09:Eloise. 00:00:11:Eloise. 00:00:13:niło mi się,|że umarłam. 00:00:18:Na szczęcie to|był tylko koszmar. 00:00:22:Już przeminšł. 00:00:49:Eloise... 00:01:08:Halo? 00:01:10:Tak, przy telefonie. 00:01:12:To moja córka, a co? 00:01:16:Co takiego? 00:01:18:Chryste Panie! 00:01:21:Tak, już jadę! 00:01:49:Co się stało? 00:01:53:Nie jest dobrze... 00:02:14:Lekarz zaraz przyjdzie.|Niech pani usišdzie. 00:02:22:- Daj mi to.|- Nie. 00:02:25:Chcę to zatrzymać. 00:02:28:To był jej|ulubiony naszyjnik. 00:02:31:Gdzie ona jest? 00:02:33:Kto? 00:02:35:Ona. 00:02:37:To znaczy?|O kim pani mówi? 00:02:49:O nikim. 00:02:51:Ona jest nikim. 00:02:54:Napiłbym się kawy.|Chce pani też...? 00:02:58:- Nie.|- Zaraz wrócę. 00:03:11:Asia. 00:03:14:I wiesz,|co on powiedział? 00:03:16:"Erika, nie jestem|gotowy na zwišzek". 00:03:20:- I niby dlaczego?|- Bo się wystraszył. 00:03:24:Faceci zawsze mylš, że|kobiety pragnš być w zwišzku. 00:03:26:Ale my czasem też lubimy|się po prostu zabawić. 00:03:29:I tak był do niczego. 00:03:31:Powinnam to zakończyć|już dawno temu. 00:03:33:To przez hormony. 00:03:36:Przez nie ludzie zachowujš|się tak, a nie inaczej. 00:03:41:I sprawiajš, że rosnš włosy. 00:03:43:- Tobie już spod pach wystajš.|- No we przestań...! 00:03:48:Apropo facetów... 00:03:52:Patrzcie tylko na niego. 00:03:58:- Kurka, zauważył nas!|- Tylko spokojnie... 00:04:02:Cały czas się gapi. 00:04:06:- Chyba wpadła mu w oko.|- Nonsens. 00:04:09:Raczej nie jeste|w jego typie. 00:04:11:W zeszłym roku spotykał|się ze starszš kobietš. 00:04:15:- Masz wybujałš wyobranię.|- Nie, to fakt. 00:04:19:- Czeć, dziewczyny. Czeć Asia.|- Witaj, Nat. Siadaj. 00:04:23:Dzięki, nie. Nie zechciałybycie|ić do kina w rodę? 00:04:27:- Z kim?|- Ja, Dani, Ruben... 00:04:30:Miałybymy do|was dołšczyć? 00:04:33:Owszem. A więc w rodę|o 17:00 przy szkole? 00:04:37:- Dobrze.|- Super. Do zobaczenia. 00:04:39:- Pa.|- Pa. 00:04:43:"Czeć dziewczyny, czeć Asia."|To oczywiste, co nie? 00:04:46:- Nie mówiłam? A teraz zabiera cię|do kina. - Całš naszš trójkę. 00:04:50:Przyjaciółki powinny|trzymać się razem. 00:04:53:Z Daniego też|jest przystojniak. 00:04:56:Nadchodzi dziwadło. 00:05:02:Ale z niej|dziwolšg. 00:05:04:Ponoć należy do sekty,|która czci kosmitów. 00:05:07:Zażywała za dużo narkotyków 00:05:10:i one zryły jej beret. 00:05:13:Jest chyba psychopatkš,|dlatego ludzie jej unikajš. 00:05:15:Bojš się, że może|kogo zabić. 00:05:18:- Jeli już tego nie zrobiła.|- Opowiadasz bzdury. 00:05:22:- Niby czemu?|- Ona nie jest taka. 00:05:24:I skšd niby to wiesz? 00:05:26:A ja słyszałam,|że miała aborcję. 00:05:29:Przecież jest lesbijkš! 00:05:31:No i co?|Może kto jš zgwałcił. 00:05:33:Na przykład...|W tej jej sekcie. 00:05:37:Zbierajmy się.|Muszę wracać do domu. 00:05:59:Która godzina? 00:06:02:- Jest 8:30.|- O której ma być lekarz? 00:06:05:O dziesištej. 00:06:14:Idę po co do picia.|Chcesz kawy? 00:06:40:Może kupimy mu kurtkę? 00:06:44:Jak mylisz,|w jakim kolorze? 00:06:47:Albo może krawacik|z komiksowymi obrazkami. 00:06:50:To ma być|niespodzianka. 00:06:56:Tak będzie idealnie. 00:07:01:Eloise, przestań|się gapić. 00:08:07:...możliwe sš|przelotne opady. 00:08:09:Rano niebo|będzie zachmurzone... 00:08:49:...a na wysokoci ponad 800|metrów może spać nieg. 00:09:05:Asia. 00:09:08:Asia! 00:09:12:Nie masz na to czasu.|Kontynuuj naukę! 00:10:01:Już czas. 00:10:19:Jestem z ciebie dumna. 00:10:30:Dlaczego tydzień|tak się dłuży? 00:10:32:A weekendy sš|takie krótkie? 00:10:35:- Nat, idziesz dzi na mecz?|- Ostatnio dalimy ciała. 00:10:40:- Zabrakło tylko 3 punktów.|- A stać nas było na 6. 00:10:42:- No jasne.|- Kiedy znów się zobaczymy? 00:10:45:Porozmawiam z Norš i Erikš.|Może koło 22, dam jeszcze znać. 00:10:48:W porzšdku. 00:10:50:- Do zobaczenia.|- Czeć. 00:10:53:Zdobšd gola!|A najlepiej dwa! 00:11:16:Przepraszam. 00:11:20:Nic się nie stało. 00:11:22:- Jeszcze raz przepraszam.|- Dzięki. 00:11:29:STUDENTKA SZTUKI POSZUKUJE MODELKI|8 KWIETNIA, SALA 203, 17:30. 00:12:25:Witam. 00:12:28:Czeć. 00:12:32:- Przyszła za ogłoszeniem?|- Tak, nie wiedziałam... 00:12:36:- Znalazła już modelkę?|- Nie. 00:12:41:Tylko ty przyszła.|Miałam włanie wyjć. 00:12:46:- No to czeć.|- Zaczekaj... 00:12:59:Nie przyszła tu,|żeby mi pozować? 00:13:02:Przyszłam bardziej...|Z ciekawoci. 00:13:05:Raczej nie chcę nikomu pozować,|a już z pewnociš nie... 00:13:09:...mnie? 00:13:15:Rozumiem. Ale dziękuję,|że przyszła. Na razie. 00:13:40:Mylałam, że|już poszła. 00:13:42:- Chcę ci pozować.|- Nie lubię marnować czasu. 00:13:46:Ja też nie. 00:13:48:Nie wiem, po co tu|przyszłam. Ale... 00:13:53:Choć raz w życiu chcę|zrobić co spontanicznego. 00:13:58:Będę ci pozować. 00:14:01:- To przez ksišżkę.|- Jakš ksišżkę? 00:14:04:Tš, co czytała w kawiarni.|Ona mnie tu sprowadziła. 00:14:16:wietnie. A więc|zróbmy co spontanicznego! 00:14:27:Zdrówko! 00:14:29:- Za nas!|- I za moje gole. 00:14:31:No nie, znowu... 00:14:33:Jako rozgrywajšcemu z pewnociš|przyda mi się kilka bramek. 00:14:35:Niech lepiej przestanie pić,|bo nigdy nie skończy nawijać. 00:14:37:Jestemy tu już|od czwartej, 00:14:39:a on gada tylko o piłce.|Nie chcę tego już słuchać. 00:14:41:Jest dużo ciekawszych|rzeczy do zrobienia, co nie? 00:14:44:Dbanie o wyglšd... Wszyscy faceci|w klubie jedzš mi już z ręki. 00:14:48:Nie wiem, po co tracę tu czas.|Powinnam wyruszyć na polowanie. 00:14:51:Zniewalać samym|swoim wyglšdem. 00:14:53:Wyglšdasz zaršbicie. Wszyscy|faceci padnš na kolana. 00:14:55:Ty chyba też padasz|mi do stóp, co nie? 00:14:59:Ciesz się, że przyjanię|się z twojš dziewczynš. 00:15:02:Bo w przeciwnym wypadku... 00:15:05:Oj, chyba za|dużo wypilimy... 00:15:11:Lesby. 00:15:15:Fuj. 00:15:17:Kobiety zostajš lesbijkami, bo|majš złe dowiadczenia z facetami. 00:15:20:Albo sš brzydkie,|jak te dwie tam. 00:15:24:Pokaż im, co to znaczy|być prawdziwym mężczyznš. 00:15:27:- Te trzy co tu mam, wystarczš.|- Ale nie mów, żeby nie chciał... 00:15:33:Mogliby w końcu pucić fajnš muzę,|co bymy nieco potańczyli. 00:16:07:Gin z tonikiem. 00:16:57:Jeszcze trochę, a odkryjesz|złoża ropy naftowej. 00:17:04:- Przepraszam.|- W porzšdku. 00:17:06:- Dobrze się wczoraj bawiła?|- Za dobrze. 00:17:11:Włanie widzę. 00:17:15:Daję radę. 00:17:17:Powiedz mi, co mam|robić i gdzie. 00:17:20:Lepiej to przełóżmy, aż będziesz|wypoczęta i w lepszym nastroju. 00:17:23:- Inaczej to będzie strata czasu.|- Nie, zaczekaj... 00:17:27:Chciałabym pogadać.|Miałam gównianš noc. 00:17:35:Mężczyni sš jak wilki. 00:17:37:Ale to nic w porównaniu do tego,|do czego zdolne sš kobiety. 00:17:41:Co gorsza niektórzy mylš|nawet, że to co pozytywnego. 00:17:43:Rywalizacja i zazdroć. 00:17:45:Nie. Nie zazdroć. 00:17:49:To zawić. 00:17:50:Chcesz być lepsza jak|inni i mieć to, co ich. 00:17:57:- Jak ty to robisz?|- Co? 00:18:01:Wszyscy w szkole cały|czas cię obgadujš. 00:18:03:Co prawda nigdy nie wierzyłam|w te plotki i denerwuje mnie to. 00:18:08:Jak ty to znosisz?|Tš cišgłš gadaninę... 00:18:12:Całe to werbalne błoto,|jakim cię obrzucajš? 00:18:15:- Płaczę w ukryciu.|- Naprawdę? 00:18:18:Owszem. Mylisz,|że jestem z kamienia? 00:18:21:Boli mnie to. Nawet|nie wiesz, jak bardzo. 00:18:39:Ci, co sš najbliżej ciebie,|krzywdzš cię najbardziej. 00:18:51:Czasem w roztargnieniu|ludzie pozujš najlepiej. 00:19:18:Przepraszam? 00:19:23:Moja córka leży na ostrym|dyżurze już tyle czasu. 00:19:25:- Czemu to tak długo trwa?|- Gdzie dokładnie jest? 00:19:28:- Sala 314.|- Niech sprawdzę... 00:19:35:Jej operacja miała trwać 3 godziny.|Za chwilę się skończy. 00:19:40:Proszę się nie martwić.|Lekarz wkrótce przyjdzie do pani. 00:19:47:- Dziękuję.|- Proszę bardzo. 00:20:12:- Od kiedy spotykasz się|z Natem? - Prawie od roku. 00:20:16:- Wyglšda na miłego.|- Jest kochany. 00:20:20:- Co studiujesz?|- Architekturę. 00:20:23:To dlatego nosisz ze sobš tš|teczkę. Zawsze mnie to zastanawiało. 00:20:28:- Rysujesz co?|- Tak, ale inne rzeczy. 00:20:33:- Znasz jš?|- Nie. 00:20:46:Zawsze umiechasz się|do nieznajomych? 00:20:50:Nie, a co? 00:20:54:Pytam z ciekawoci. 00:21:03:Asia. 00:21:07:Wtedy, jak bylimy|na dyskotece... 00:21:11:Zrobiłem co złego. 00:21:15:Pocałowałem Erikę. 00:21:17:Nie wiem, dlaczego to zrobiłem.|Ale chcę być z tobš szczery. 00:21:23:To było głupie i przykro mi.|Lecz mylę, że powinna wiedzieć. 00:21:27:- Przepraszam.|- Już o tym wiedziałam. 00:21:31:- Erika ci powiedziała?|- Nie, widziałam was. 00:21:35:Cholera. 00:21:37:- Dlaczego nic nie mówiła?|- Nie wiedziałam, co powiedzieć. 00:21:40:- Cholera, tak mi przykro.|- Mnie też. 00:21:45:- Wybaczysz mi?|- Już to zrobiłam. To nie... 00:21:50:Cóż, na poczštku było mi ciężko,|ale teraz jest już w porzšdku. 00:21:55:- Dziękuję ci za szczeroć.|- Uderz mnie. 00:21:59:- Co?|- Zasłużyłem sobie. 00:22:01:Nie wygłupiaj się.|Nie chcę cię bić. 00:22:05:Chod do mnie. 00:22:08:Kocham cię. 00:22:11:Już nigdy cię|nie skrzywdzę. 00:22:14:- Dzięki bardzo.|- Proszę bardzo. 00:22:21:Kretyn! 00:22:30:Mam co dla ciebie. 00:22:35:Co to jest? 00:22:37:Moja randka nie wypaliła.|Sš na jutro. 00:22:43:- To dla mnie?|- Tak. 00:22:45:We ze sobš Nathaniela.|Bawcie się dobrze. 00:22:49:Dlaczego nie|pójdziesz z kim innym? 00:22:53:Te bilety|nie sš tanie. 00:22:55:- We je.|- Daj je lepiej... 00:22:58:...komu bliskiemu. 00:23:00:Nie martw się. Ucieszy mnie,|jak pójdziecie we dwójkę. 00:23:05:Nie wiem, co powiedzieć. 00:23:09:Powiedz, że nie możesz|się już doczekać. 00:23:14:Balet? Dzisiaj?|Sam nie wiem... 00:23:18:Będzie super. 00:23:21:- Ten... Tego...|- Co? 00:23:22:Mia...
rafalek23_1986