00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:32:- Czego?|/- Jack... 00:00:34:T�umacz� tekst znaleziony przez SG-2|w kolumnadzie Pradawnych na P3X-439. 00:00:38:/Danielu, b�d� tam za p� godziny. 00:00:40:Jest tam mowa|o bibliotece wiedzy, Jack. 00:00:43:S�dz�, �e ten monument zawiera|sk�adnic� wiedzy Pradawnych. 00:00:46:Sk�adnica, powiadasz. 00:00:48:/Tak, to ta rzecz,|kt�ra chwyci�a ci� za g�ow�, 00:00:50:i omal nie zabi�a. 00:00:52:Wi�c powinni�my|trzyma� si� od tego z daleka. 00:00:55:Mo�e powinni�my znale�� inny spos�b|na dotarcie do tych informacji. 00:00:59:/Mo�emy u�y� kryszta��w Tok'ra 00:01:01:/do przetransferowania|/ka�dego rodzaju energii. 00:01:04:/Powinni�my uda� si� tam tak szybko,|/jak to tylko mo�liwe. 00:01:09:- Tak?|/- Wi�c? 00:01:12:B�d� za p� godziny. 00:01:13:/Dobra, cze��. 00:01:14:Nie, poczekaj!|Nie odk�adaj s�uchawki. 00:01:17:Potrzebuj�|siedmioliterowego wyrazu. 00:01:20:Powiedzia�em Sam,|�e ci nie pomog�. 00:01:21:To b�dzie jedna z tych rzeczy,|o kt�rych si� nie dowie. 00:01:24:W g�r�, w d�,|zauroczony, puste miejsce. 00:01:28:Dziwne. 00:01:31:Tak.|Dzi�kuj� mimo wszystko. 00:01:33:/Nie, ten wyraz,|/kt�rego szukasz... 00:01:44:Wiem, wiem.|Nie mog�am od�o�y� telefonu. 00:01:47:Powinnam sko�czy�|przed po�udniem. 00:01:50:Ktokolwiek to jest, zapewniam ci�,|odmowa nie zajmie mi wiele czasu. 00:01:53:B�d� w Georgetown o 14.00 na zaj�ciach|i mam wyk�ad w Waszyngtonie... 00:01:58:Taxi! 00:02:00:Przepraszam, oddzwoni� do ciebie,|facet pr�buje ukra�� mi taks�wk�. 00:02:02:Przepraszam, to moja taks�wka.|Zam�wi�am j� 10 minut temu. 00:02:05:Ja te� dzwoni�em|i czeka�em p� godziny. 00:02:08:- Przepraszam, ale mam wa�ne spotkanie.|- Ja r�wnie�. 00:02:11:Nie mog� si� sp�ni�. Jad� do Bia�ego|Domu i musz� tam by� za 15 minut. 00:02:15:Spotykam si� z prezydentem. 00:02:18:Stan�w Zjednoczonych,|naprawd�. 00:02:19:Wsiada pani, czy nie? 00:02:23:Oferuj� taks�wk�, kt�ra zabierze pana,|gdzie tylko b�dzie chcia�, prosz�. 00:02:26:Wezwie pan inn� taks�wk�? 00:02:27:Przepraszam, doktor Weir. 00:02:30:Prosz� wsiada�. 00:02:34:Bierz taks�wk�. 00:02:43:Panie wiceprezydencie. 00:02:45:Doktor Weir. 00:03:51:"ZAGINIONE MIASTO" 00:03:53:/Nie musia� pan|/po mnie przyje�d�a�. 00:03:55:Wraca�em w�a�nie|z klubu sportowego. 00:03:58:Poza tym jest|bardzo niewielu ludzi, 00:04:00:kt�rzy odpowiednio przygotuj�|pani� do tej rozmowy na temat pracy. 00:04:05:Rozmowy?|By�am um�wiona tylko na spotkanie. 00:04:07:Co powiedzia�aby pani na to, �e Si�y|Powietrzne prowadz� �ci�le tajne operacje 00:04:12:wykorzystuj�c obce urz�dzenie|transportuj�ce zwane Gwiezdnymi Wrotami? 00:04:17:Odkryto je oko�o 1920 w Gizie, 00:04:20:niedaleko Wielkich Piramid. 00:04:24:Czy to jest �art? 00:04:29:Co to jest? 00:04:31:Notatka od prezydenta. 00:04:33:/To nie jest �art.|/Prezydent Henry Hayes. 00:04:37:Powinna pani tak�e|przeczyta� te akta. 00:04:47:O m�j Bo�e. 00:05:07:- Jak d�ugo ju� tak czekacie?|- P� godziny min�o godzin� temu. 00:05:11:Genera� Hammond|nas oczekuje. 00:05:16:Przepraszam. 00:05:17:Los �wiata wisi na w�osku, a pan|siedzi w samochodzie, ko�cz�c to? 00:05:21:Wszystko albo nic. 00:05:24:Dobra, 23 poziomo. Ci�ar|atomowy boru. Odpowied� to "10". 00:05:29:Tak? 00:05:30:Napisa� pan wyraz "t�usty". 00:05:32:I co z tego? 00:05:38:Powinni ju� by�. 00:05:41:Harper, Reynolds. 00:05:45:SG-3 odkry�o sond� zwiadowcz� Goa'uld�w|na planecie, na kt�rej znale�li�my kolumnad�. 00:05:49:Oznacza to, �e Goa'uldowie|wiedz� ju� o jej istnieniu. 00:05:52:SG-3 i SG-5|zapewni� nam wsparcie. 00:05:55:Je�li genera� Hammond|zaaprobuje nasz� misj�. 00:05:59:Jak� misj�? 00:06:00:Witam, SG-1. 00:06:03:Mi�o, �e pan do nas do��czy�. 00:06:05:Dzie� dobry, generale. 00:06:10:Przeczyta�em raport doktora|Jacksona na temat t�umaczenia. 00:06:13:Wiedz�c, co sta�o si�|poprzednim razem, 00:06:17:dziwi� si�, �e chce pan|wzi�� udzia� w tej misji. 00:06:20:Ja tak�e. 00:06:26:Dlaczego nie mieliby�my chcie�|skorzysta� z najwi�kszej znanej nam 00:06:29:sk�adnicy wiedzy Pradawnych,|odnale�� zaginione miasta Pradawnych 00:06:33:i u�y� ich|zaawansowanej technologii 00:06:34:do ocalenia galaktyki|przed dominacj� Goa'uld�w? 00:06:39:Jest w tym co�. 00:06:41:Z raportu wynika, �e to jedna z tych|rzeczy, kt�re wysuwaj� si� ze �ciany, 00:06:45:chwytaj� za g�ow� i robi�|przemeblowanie w m�zgu, prawda? 00:06:48:- Tak jakby.|- Tak jakby? 00:06:49:Urz�dzenie wgrywa ca�� wiedz�|Pradawnych do umys�u danej osoby. 00:06:54:Ta ogromna ilo�� danych|powoli wgrywa si� do m�zgu, 00:06:57:w ko�cu ca�kowicie|opanowuj�c �wiadomo��. 00:06:59:Tyle, �e nie jest przystosowane do|tak prymitywnej fizjologii, jak nasza. 00:07:03:Spokojnie, kolego. 00:07:04:Czyta�em w raporcie,|�e ostatnim razem prawie pan umar�. 00:07:07:Asgardczycy usun�li z umys�u O'Neilla|informacje, zanim go stracili�my. 00:07:13:Wi�c dlaczego nie|poprosimy o wsparcie Thora? 00:07:17:Pr�bowali�my.|Nie odpowiada. 00:07:19:Ostatnio nie mo�emy polega� na �adnym|z naszych pozaziemskich sojusznik�w. 00:07:23:Gdyby co� znowu si�|wydarzy�o... 00:07:24:Nikt nie m�wi|o bezpo�rednim pod��czeniu. 00:07:27:Chcemy te informacje wydoby�|i przeanalizowa� tutaj. 00:07:30:In�ynierowie badaj�cy urz�dzenie,|kt�re znale�li�cie poprzednio, 00:07:33:niczego nie ustalili w ci�gu|sze�ciomiesi�cznych bada�. 00:07:36:Ustalili�my, �e wyczerpa�o|si� �r�d�o energii, 00:07:39:kiedy pu�kownik O'Neill|aktywowa� to urz�dzenie. 00:07:41:Mamy informacje,|�e nied�ugo Anubis stanie si� 00:07:44:powa�nym zagro�eniem dzi�ki|wyeliminowaniu reszty Goa'uld�w. 00:07:48:Ziemia jest teraz zagro�ona|bardziej ni� kiedykolwiek. 00:07:52:Je�li wiedza zawarta|w tym urz�dzeniu 00:07:54:mo�e doprowadzi� nas do technologii, kt�re|umo�liwi� nam obron�, musimy j� zdoby�. 00:08:01:Dlaczego tego|nie powiedzia�e�? 00:08:03:- Przepraszam.|- Mo�ecie rusza� i b�d�cie ostro�ni. 00:08:16:Akta, kt�re czyta�a pani|w samochodzie, to tylko pocz�tek. 00:08:19:Powinna pani zapozna� si� z reszt�,|zanim we�mie pani t� prac�. 00:08:24:Zanim wezm� t� prac�? 00:08:27:W�a�nie dowiedzia�am si�,|�e sci-fi wcale nie jest fikcj�. 00:08:30:Wiedzia�am, �e istniej�|wielkie tajemnice, ale to... 00:08:35:Nie wiem, co jest|bardziej przera�aj�ce. 00:08:37:Fakt, �e to wszystko jest prawd�,|czy to, �e mi pan o tym m�wi. 00:08:41:Nie wyobra�am sobie pracy, kt�r� mi pan|oferuje, ale... to si� ju� nie liczy. 00:08:46:Wiem, �e nie rozmawia�a|pani jeszcze z prezydentem. 00:08:50:Niech pani tylko|spr�buje mu odm�wi�. 00:08:59:/Symbol 7 zaskoczy�. 00:09:06:Zespo�y SG-1, SG-3 i SG-5,|powodzenia i z Bogiem. 00:09:11:Dzi�kujemy.|Ruszamy. 00:09:37:Reynolds, ustawcie obw�d|i utrzymajcie wrota do naszego powrotu. 00:09:43:Za�atwione. 00:09:46:SG-1, ruszamy. 00:09:59:Przeszukali�my to|miejsce bardzo dok�adnie. 00:10:03:Wiem. 00:10:07:Mo�emy mie� lada chwila|na g�owie Goa'uld�w. 00:10:12:Wiem. 00:10:16:Wed�ug tekstu na tej|kolumnie to jest wewn�trz. 00:10:22:Wewn�trz, powiadasz? 00:10:26:Co� ci powiem, przyjacielu. 00:10:29:Nie ma �adnego "wewn�trz". 00:10:32:Jest za to ca�e mn�stwo|"na zewn�trz". 00:10:36:Nie. 00:10:39:Mam jakie� dziwne|odczyty z tego miejsca. 00:10:49:Ostro�nie... 00:10:58:/Reynolds, zg�o� si�. 00:10:59:S�ucham. 00:11:00:/Znale�li�my co�,|/b�d�cie w gotowo�ci. 00:11:03:Tu na razie|wszystko w porz�dku. 00:11:15:Musimy dowiedzie� si�,|jak to wyj�� ze �ciany. 00:11:25:Ostro�nie. 00:11:27:Jeszcze raz.|Dlaczego to robimy? 00:11:34:S�yszysz co�, Harper? 00:11:36:Kilka wrogich obiekt�w,|szybko si� zbli�aj�. 00:11:39:Otwieramy wrota. 00:11:40:Wy�lijcie sygna� radiowy, musimy|utrzyma� je wci�� otwarte. 00:11:44:/SG-1, mamy przybysz�w. 00:12:01:Dobra, idziemy. 00:12:03:- Jack, nie mo�emy tak odej��.|- Danielu... 00:12:05:Nie mo�emy pozwoli� na to,|aby ta wiedza wpad�a w r�ce Anubisa. 00:12:11:Dobrze. 00:12:15:On ma racj�, je�li to zniszczymy,|utracimy jedyn� szans� 00:12:18:na odnalezienie|Zaginionego Miasta. 00:12:26:Cholera. 00:12:28:Dobra, i co teraz? 00:12:31:Nie, nie ma mowy. 00:12:34:Jack, kto� to musi zrobi�. 00:12:36:Odpowied� jest tam w �rodku. 00:12:38:Je�li nie znajdziemy Zaginionego Miasta,|ju� po nas. Pozw�l mi to zrobi�. 00:12:42:A kto to przet�umaczy,|je�li ty staniesz si� Pradawnym? 00:12:56:Jest tylko jedna osoba,|kt�ra to mo�e zrobi�. 00:13:21:SG-1, gdzie do cholery jeste�cie?|Mamy tu kocio�. 00:13:27:Pu�kowniku Reynolds,|wracamy do wr�t. 00:13:38:Utrzyma� pozycj�!|Resee, chod� ze mn�! 00:13:56:Kryjcie si�! 00:14:04:Jack, nic ci nie jest? 00:14:07:Co si� dzieje? 00:14:09:Podnie�my go. 00:14:25:Generale Hammond,|przechodzimy przez wrota. 00:14:27:B�dziemy tu� za wami. 00:14:35:Co si� sta�o? 00:14:37:- Nie posz�o ca�kiem wed�ug planu.|- Musimy i�� do ambulatorium. 00:14:40:Znowu to zrobi�em. 00:15:02:Doktor Weir... 00:15:06:Przepraszam za to,|�e musia�a pani czeka�. 00:15:08:Nie szkodzi, przeczyta�am|w tym czasie co nieco. 00:15:12:Panie prezydencie,|to naprawd�... oburzaj�ce. 00:15:16:W imieniu tych, kt�rzy nie maj�|o tym poj�cia, czuj� si� zmuszona... 00:15:19:Megan, mo�e pani przygotowa�|samoch�d dla doktor Weir? 00:15:24:Za 5 minut.|Dzi�ki. 00:15:28:Prosz� usi���. 00:15:32:- Napije si� pani czego�?|- Nie, dzi�kuj�. 00:15:39:Pani reakcja by�a bardzo podobna do mojej,|kiedy si� o tym dowiedzia�em. 00:15:43:Przepraszam, 5 minut? 00:15:45:Pani negocjacje|w P�nocnej Afryce. 00:15:49:Tak, ale co to ma|z tym wsp�lnego? 00:15:53:W por�wnaniu z Gwiezdnymi Wrotami|mog� wydawa� si� dziecinn� zabaw�. 00:15:59:Prawd� m�wi�c, nie wiem|czego pan ode mnie oczekuje. 00:16:03:Dzi�ki pani podpisano tuziny najtrudniejszych|traktat�w dzisiejszych czas�w. 00:16:09:M�wi pani|B�g wie iloma j�zykami. 00:16:11:Tylko pi�cioma. 00:16:13:Pi�cioma. 00:16:17:Podejrzewam, �e pani awersja|do wojska b�dzie problemem. 00:16:20:O czym my|naprawd� rozmawiamy? 00:16...
qrakk1