00:00:02:Kiedy umieraj�, zadaj im zagadk�|Kiedy si� �miej�, nichaj bogowie ko�cz� to co my zacz�li�my. 00:00:25:To ostatnie zdj�cia przed skokiem 00:00:37:Uszkodzenie poszycia, skok temperatury w reaktorze. 00:00:42:Flota Nietzschean atakuj�ca Lancers� Hope pochodzi z Almagestu. 00:00:49:Szybka �mier�. 00:00:51:Ale niepotrzebna.|Nietzscheanie zmobilizowali si�. 00:00:57:Zareagowa�em na SOS i natkn��em si� na ich kr��owniki. 00:01:07:Wykona� pan zadanie. 00:01:11:Dzi�kuj�. 00:01:12:Lancers' Hope by� najbli�ej Almagestu. 00:01:16:Znajduj� si� tam stocznie najwi�ksze w 3 galaktykach. 00:01:21:Zbudowane kosztem niewolnik�w z tych, podbitych przez Nietzschean planet. 00:01:26:Maj� pot�n� flote i talent do tworzenia broni. 00:01:32:Nic dziwnego, �e wszyscy tam lgn�.|My nie. 00:01:41:Uk�ad Sitaro sk�ada si� z pi�ciu planet. Almagest znajduje si� najbli�ej s�o�ca. 00:01:46:Tak blisko �e oddzia�uje tam silne promieniowanie s�oneczne. 00:01:50:Jeszcze troch� i mog�a by si� spali�. 00:01:53:Silne pole magnetyczne blokuje promieniowanie,|a g�sta atmosfera filtruje wiatry s�oneczne. 00:02:00:�ycie jest bezpieczne. 00:02:03:Wi�kszo�� prac wykonuje si� pod powierzchni�. 00:02:08:Po co atakowali? Marnowa� w�asnych niewolnik�w?|Rommie, jak daleko do Tarazed? 00:02:12:Lot w obie strony zajmie kurierowi 45 godzin. 00:02:18:Mog� lecie�.|Nie ma czasu. 00:02:21:Kurs na Almagest.|Przecie� nic o nim nie wiemy. 00:02:26:Harper, wyszperaj co�. 00:02:28:B�d� tam, gdzie zawsze. 00:02:30:Beka, strumie�. 00:02:48:Podchodzimy do Almagestu. 00:02:52:Aktywno�� s�oneczna ogranicza skuteczno�� czujnik�w. 00:02:56:Orbita standartowa. 00:02:58:Nie wykry�am szcz�tk�w, ani innych �lad�w bitwy. 00:03:06:Poruczniku?|Sam widzia�em, mo�e po drugiej stronie. 00:03:10:Wsp�rz�dne si� zgadzaj�.|Ani �ladu Lancers' Hope. 00:03:17:Dobrze. Musi istnie� wyt�umaczenie. 00:03:20:Wywo�uj� nas. 00:03:23:Z biura turystyki. 00:03:28:Turystyki? 00:03:33:Ekran. 00:03:36:Witam. Nazywam si� Shig. 00:03:40:|A ja Lipp-Sett. 00:03:42:|Czujcie si� jak u siebie. 00:03:45:Fajne ubranka. 00:03:49:Dylan Hunt.|Doniesiono nam o bitwie mi�dzy okr�tem Federacji a waszymi. 00:03:57:Bitwie?|Nie widzieli�my �adnego okr�tu Federacji od... 00:04:04:Rommie?|Promieniowanie zak�uca ��czno��. 00:04:08:Prze�lij wsp�rz�dne do mojego my�liwca. 00:04:11:Chcia�bym panu towarzyszy�. 00:04:13:Tak te� my�la�em. 00:04:27:Dylan, mam wsp�rz�dne wej�cia do podziemia. 00:04:32:Mam kilka pyta� do tych klown�w. 00:04:36:Szykuje si� rozb�ysk. 00:04:39:Ro�nie ci�nienie wiatru s�onecznego. 00:04:42:Dylan, skryj si� w atmosferze. 00:04:48:To nie wiatr, tylko huragan. 00:04:52:Schowaj si�.|B�dzie gor�co. 00:04:55:Przechodz� na sterowanie r�czne. 00:04:57:Dru�yna, r�bcie to co ja. 00:05:00:Przyj��em, przechodz� na r�czne. 00:05:11:Trzeba zamkn�� przes�ony. 00:05:13:Do wszystkich: M�wi tymczasowy kapitan.|Za�oga do schron�w antyradiacyjnych, powtarzam. 00:05:35:Za�oga na miejscach. 00:05:37:Nadchodzi olbrzymie wy�adowanie elektryczny . 00:05:40:|Wiem, Harper.|Jestem silna, ale matka natura silniejsza. 00:05:44:Do zobaczenia. 00:05:50:Przygotowa� si� do skoku pola elektromagnetycznego. 00:05:55:Zawieszam aktywno��. 00:06:04:Restartuj�. 00:06:13:Czerwoni, Niebiescy odbi�r. 00:06:22:Trzymajcie si� ch�opcy. 00:06:32:Walczymy o bezpieczny wszech�wiat. 00:06:35:Nazywam si� Dylan Hunt i jestem kapitanem Andromedy. 00:06:41:Oto nasze przygody. 00:07:19:"Gra" 00:07:23:Szkoda, �e nie mam no�nego zap�onu. 00:07:29:Zaskocz wreszcie. 00:07:38:Czarno widz�. 00:07:40:Dobrze si� �y�o. 00:07:53:Czekamy, a� poziom promieniowania spadnie. 00:07:58:Dylan wyl�dowa� przy wejsciu do podziemia. 00:08:02:To dobry znak, A reszta? 00:08:05:Czterech z o�miu, lecz maszyny s� uszkodzone. 00:08:11:Kolejne ofiary. 00:08:13:To nie koniec. 00:08:21:M�j system auto obrony wzbogacono o �rodki psychotropowe. 00:08:27:Bezwonny i bezbarwny gaz. 00:08:32:Wpu�ci�a�?|Wdycha�am go? 00:08:35:Planeta os�oni nas przed huraganami s�onecznymi,|lecz mog� wyst�pi� inne problemy. 00:08:43:Przynajmniej Dylan jest bezpieczny. 00:08:50:Cholerna technologia. 00:08:56:Stanowicie zapewne komitet powitalny. 00:09:03:To my stanowimy komitet.|Oni nale�� do ochrony. 00:09:11:Lipp-Sett oraz Shig. 00:09:16:Oczywi�cie biuro turystyki. 00:09:19:Jest Pan s�awny.|Zdziwili�my si� s�ysz�c, �e Andromeda przetrwa�a konflikt z Nietzscheanami. 00:09:27:Poszcz�ci�o nam si�.|W�tpi�, by w gr� wchodzi�o szcz�cie. 00:09:35:Interesuje mnie ostatni konflikt. 00:09:38:Od 19 miesi�cy w uk�adzie panuje spok�j. 00:09:44:Kurier Federacji twierdzi� co innego, a zwykle nie k�ami�. 00:09:49:Zapewne wierzy� w�asnym oczom. 00:09:53:Oficer Stra�y. Stanowi pan wyj�tkowy okaz... jak na cz�owieka. 00:10:06:Pa�ska sprawno�� fizyczna jest legendarna. Wielu obywateli si� ucieszy. 00:10:12:Chcia�bym porozmawia� z szefem ochrony. 00:10:15:Mamy to Panu umo�liwi�, bo reprezentuje Pan Federacj�?|Bo dowodzi okr�tem Stra�y? 00:10:24:Nie.|Bo jestem turyst�. 00:10:32:Nie musicie si� sprzymierza�, ale po co wyst�powa� przeciwko. 00:10:40:Historia pokaza�a, �e sojusz z Federacj� prowadzi do ruiny. 00:10:48:Nie zbieramy proch�w. 00:10:51:Nie ma z tego zysku. 00:10:59:Orbita stacjonarna. 00:11:02:Mimo os�ony mog� wyst�pi� zaniki mocy. 00:11:07:Rommie? Zmieni�a� kolor �cian? 00:11:15:Harper, u�yj respiratora. Mam wyciek halucynogen�w. 00:11:21:Wiedzia�em. Nagle mam siedem palc�w. 00:11:28:Kolejny impuls. 00:11:31:Wszyscy maj� zosta� w schronach. 00:11:35:Wykry�am wi�zki laser�w naprowadzaj�cych. 00:11:39:Namierzaj� nas. 00:11:44:Mnie. 00:11:46:Kolejny rozruch. 00:11:48:Jestem otoczona przez wroga. 00:11:51:Rommie? 00:11:53:Antyrakiety, pociski plazmowe z wyrzutni rufowych. 00:12:00:Nieptrzebna przesada. 00:12:03:I o to chodzi.|Fala rozb�ysku za 5 sekund. 00:12:07:Zawieszam systemy. 00:12:24:Atakuj� nas. 00:12:30:To Pa�ski okr�t. 00:12:32:Niemo�liwe. 00:12:36:Bekka, co si� dzieje? 00:12:41:Ostrzeliwujesz planet�? 00:12:52:Moi ludzie na pewno nie strzelaj�. 00:12:56:Setki trafie� na powierzchni. To tw�j okr�t.|Nie wierz�. 00:13:01:W�asnym oczom? 00:13:04:Musz� wr�ci� na pok�ad. 00:13:07:Nie puszcz� Pana. 00:13:10:Andromeda zniszczy planet�. 00:13:15:M�j my�liwiec jest szybszy.|Wol� w�asny. 00:13:18:Nie doleci Pan. 00:13:22:Nie ma czasu. 00:13:24:Nasze my�liwce startuj� spod ziemi.|S� najlepsze. 00:13:28:Tras� z Aidy na Mutah robi� w siedemna�cie godzin. 00:13:32:Pan Prowadzi. 00:13:53:Przekonamy si�. 00:14:04:Andromeda, jestem w drodze. 00:14:07:Przyj�am. Szumy na ��czach. 00:14:12:4 Nietzschea�skie my�liwce. 00:14:15:Na kursie przechwytuj�cym.|Wy�adowania zak��caj� czujniki. 00:14:21:Jak zwykle sam.|Obym tylko zd��y� przed rozb�yskiem. 00:14:31:Goni� mnie. 00:14:34:Otwieraj� ogie�. 00:14:38:Chcecie si� zabawi�? 00:14:53:Jeszcze tylko 3. 00:15:06:Rommie, wykry�a� szcz�tki? 00:15:11:Wsz�dzie ich pe�no. 00:15:15:Ja niczego nie widz�. 00:15:22:Gramy dalej. 00:15:28:Kto by pomy�la�, �e wygra przy czterech na jednego. 00:15:32:Rommie, mam uszkodzony przew�d paliwowy. 00:15:36:L�dowanie awaryjne. 00:15:40:Jedno ju� prze�y�. 00:15:44:Wchodz�.|Podnosz� stawk� o asteroid� pe�n� tytanu. Warto�� 3 koma 6 jednostki. 00:15:53:Obstawiamy. 00:16:00:Zanim wejdzie w atmosfer�. 00:16:08:Rommie, nie mam gdzie wyl�dowa�. 00:16:11:Katapultuj� si�. 00:16:34:Nie cierpi� takich akcji. 00:16:53:Aresztujemy Pana.|W ataku zgin�o wielu obywateli. 00:17:02:Chc� najpierw zobaczy� zabitych i rannych. 00:17:06:Uwa�a Pan, �e zmy�lamy? 00:17:10:To mo�liwe. 00:17:12:A co powie Pan na to? 00:17:27:Prosz� si� przyj�e�. 00:17:33:Pa�ska za�oga, okr�t i pociski. 00:17:38:Nie sprowokowany atak na nasz� instalacj�. 00:17:45:Wasza bezczelna Federacja naje�d�a nasz �wiat. 00:17:54:Wasze si�y zniszczy�y nasz okr�t. 00:17:57:Chc� rozmawia� z za�og�. 00:18:00:Za p�no. Andromeda w�a�nie si� �egna. 00:18:05:Burza jonowa umo�liwi�a nam oddanie kilku celnych strza��w. 00:18:12:To wymys�. 00:18:15:Kapitanie Hunt.|Uznajemy Pana winnym prowokacji w naszym uk�adzie. 00:18:24:Czeka Pana egzekucja za masowe morderstwo. 00:18:32:Gor�ce enzymy trawienne, wiecznie g�odne. 00:18:40:Nie czuj� g�odu, ale lubi� je��. 00:18:45:Ciekawa gra. 00:18:47:To Pan ni� jest. 00:18:50:Z�udzenie.| 00:18:54:Co nim jest, a co nie? 00:18:57:Nie dali�cie mi nawet szansy. 00:19:00:W�a�nie. 00:19:08:Jak Pan widzi, �mier� jest powolna. 00:19:16:Rozpoczynamy kolejny etap gry. 00:19:31:Czasem zjadamy, a czasem zostajemy zjedzeni. 00:19:39:Musz� przyzna�, �e to wyj�tkowo realistyczne. 00:19:47:Mo�e damy si� przekona� do puszczenia Pana wolno. 00:20:00:Mo�liwe jednak, �e ucieknie Pan prosto w obj�cia �mierci. 00:20:09:Dajcie mi chwilk� na zebranie my�li. 00:20:15:Za�amuje si�.|Za chwil� pope�ni b��d. 00:20:26:Obstawiajcie.|Kto uwa�a, �e kapitan zacznie modli� si� do wyimaginowanego boga? 00:20:46:M�dl si�. 00:20:53:Staj� nad przepa�ci�, r�wnie bezbronny jak w dniu narodzin.|Za chwil� sko�cz� moje szcz�liwe �ycie. 00:21:15:�ycie jak�e �askawe. 00:21:20:Boj� si� tak bardzo, �e musz� zrobi� TO. 00:21:56:Zabij� go.|Nie wr�cisz na okr�t. 00:22:00:Dopiero m�wi�e�, �e go str�ci�e�. 00:22:05:Aktywacja. 00:22:09:Zaprowadzisz mnie do... my�liwca. 00:22:17:Moja lapma pewnie tu nie dzia�a.|Nie mam broni, a on jest kretynem, wi�c nic wam nie grozi. 00:22:31:Czekajcie, wasz bro� dzia�a. 00:22:36:Z nim mo�ecie zrobi� co chcecie. 00:22:40:Chyba ju� to by�em. 00:22:46:Przebudzi�e� si�? 00:22:50:Mam nadziej�, bo to chyba b�dzie z�y sen ? 00:23:00:Kim jeste�? 00:23:02:Trudne pytanie, w zaistnia�ej sytuacji. 00:23:07:A co u ciebie? 00:23:13:Wystarczy. 00:23:24:Niestety nie mog� ci nic powiedzie�.|I tak by� nie uwierzy�. 00:23:37:Kto ci� przys�a�? 00:23:41:Co za r�nica. 00:23:43:Jeste� z planety Mezomana? 00:23:48:Wygl�dam na Mezoma�czyka? 00:23:55:Hej, zaskoczy��m Was !. 00:24:05:Przyby�em zza...
superklasa2010