Latter.Days.2003.LiMiTED.DVDrip.XViD-ALLiANCE.txt

(59 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  576x320 23.976fps 703.1 MB|/SubEdit b.3946 (http://subedit.prv.pl)/
{210}{349}- Kiedy po raz pierwszy przyby�em do Los Angeles,|wygl�da�o jak zbiorowisko punkcik�w.
{427}{489}- Ca�e pogmatwane i rozcz�onkowane
{527}{587} "Minione dni"
{671}{724}- To by�o zupe�nie dezorientuj�ce.
{1632}{1688} "Witamy w piekle"
{2036}{2113}- Co ty kurwa robisz? Jestem hetero.
{2139}{2225}- Tak m�wi� wszyscy faceci|- Nie, m�wi� serio, kole�.
{2226}{2330}- Naprawd�? To bardzo �le. Bo jestem zadziwiaj�cy.
{2330}{2473}- Nie lubi� si� przechwala�, ale mog� poci�gn�� z cylindra|a� do rury wydechowej chevroleta rocznik 58
{2475}{2568}- Naprawd�?|Ta, m�wi� o tej wielkiej 380-ce.
{2590}{2727}- O, a zatem znasz si� na samochodach.|- I piwie.
{2727}{2852}- Widzisz, w przeciwie�stwie do kobiet mo�esz zaliczy� jedne po drugim..|Do diab�a! Mo�esz nawet jedno w trakcie.
{2852}{2974}- To by by�o jak ma�a zabawa pomi�dzy kolegami, wiesz.|I nie b�dziesz musia� do mnie dzwoni�.
{3015}{3080}- Dop�ki nie b�dziesz got�w na nast�pn�|kolejk�.
{3858}{4079}- Nie martwisz si�, �e wejdzie Elizabeth?|- Elizabeth? Moja wsp�lokatorka to Julie.
{4134}{4294}- Czekam tu na randk� z Elizabeth.|Elizabeth mieszka w 243D, jak w 'dosy� k�amstewek'.
{4295}{4557}- To jest 243B. Jak w 'by� lachoci�giem'.|- Nie jeste� 'CiekawHetero' z czata AOL?
{4569}{4686}- Nie.|- Znowu nie.
{4687}{4837}- Zamknij si�! Tak mnie ok�amujesz.|A-a! Sprawd� dziennik! Patrz.
{4837}{5060}- 20 wrze�nia. O m�j Bo�e! Zabawne!|- Mo�e powinna� napisa� o tym piosenk�.
{5061}{5140}- Nie wierz�- prawie sko�czy�a� swe demo|i nie napisa�a� piosenki o najlepszym kumplu.
{5140}{5218}- A ja nie mog� uwierzy� �e spadaj�ce drzewa w lesie|nie mia�yby ci co� zrobi�.
{5219}{5351}- Hej, martini, w�dka czy gin?|- Gin, a ty, mo�esz powiedzie� temu kolesiowi, �eby si� sam pierdoli�.
{5351}{5434}- Wiesz, znam tylko jednego kolesia, kt�ry umie to zrobi�,|w�tpi�, czy go pozna�a�.
{5434}{5503}- My�l� o najlepszym wykonawcy. Mieli�my|z�o�y� par� kawa�k�w
{5503}{5571} ale na drugiej piosence czu�am|pojawiaj�ce si� r�ce na moim staniku.
{5571}{5611}- Przepraszam leserzy|bra� si� za robot�.
{5611}{5743}-Jedna uwaga, Margo idzie|Druga uwaga, dzi�kujemy. Nast�pna szansa w przysz�o�ci.
{5743}{5911}- Coraz bardziej mam do��. Nied�ugo was cmokn� na do widzenia|i  ko�cu usprawiedliwie przyjazd do tego pieprzonego miasta.
{5929}{6038}- Czyta�a� kiedy� Barriego Wolfa?|Dlaczego skaczemy na frytkach? Chod�, za�aduj mi.
{6038}{6142}- Barry Wolf przes�uchiwa� mnie raz do jego reklamy,|po�era� mnie wzrokiem ca�y czas.
{6142}{6224}- Nie nazywaj� go 'Wilkiem co zjada ch�opc�w' za nic.|Nie chcia� mnie nawet zobaczy� w tym
{6224}{6328}n�dznym tasiemcu "Pokr�cone gejowskie s�siedztwo"|- O co tu chodzi? Jestem gejem. Jestem pokr�cony
{6328}{6397}- Mo�e nie jeste� s�siedzki.|- Pierdol si�. Jestem Donna Reed jak malowana.
{6423}{6535}- Przepraszam, kochani. Nienawidz� przerywa� tak wa�nych|dyskusji pomi�dzy wami, wielkimi gwiazdami...
{6537}{6590}- Obstawiam miejsce �redniej gwiazdy.|- Trafi�e�...
{6590}{6724}- W mi�dzyczasie s�ysza�am, �e Disney otwiera "Fantazj�"|restauracj� gdzie talerze same lec� do stolik�w.
{6724}{6821}- Do tego czasu, co robi�? - Gor�ce dania, wynosimy!.|- Tak!
{7110}{7156}- Cze��, ch�opaki.
{7185}{7268}- We� jedn� moj� piosenk� i daj|do karaoke dla Funny Boys.   Julie!
{7291}{7363}- Jeszcze raz podw�jna margerita?|- B�d� tam.
{7693}{7743}- �ycz� smacznego.
{8587}{8682}- Nie guzdraj si�,| nie mamy ca�ego dnia.
{8785}{8972}- Au, ja ci� pierdol�. - Ta, te� si� pierdol.|- Mama?  - Nie, Julie. Gdzie do diab�a jeste�?
{8972}{9090}- Jestem tu. Czy nie dzwonisz do mnie|powiedzie�, gdzie wyl�dowali�my wczoraj?
{9090}{9167}- Nie wiem, ale obudzi�am si� bez stanika|To nigdy nie jest dobry znak.
{9246}{9277}- Nie martwi�bym si� o to.
{9285}{9437}- Dlaczego do mnie dzwonisz a nie idziesz na palcach|przez hall z sympati� i aspiryn�?
{9457}{9586}- Pr�bowa�am, ale my�la�am �e ci� nie ma. Spin class is starting.|O kurwa.
{9635}{9679}- Zaczekaj chwilk�.
{9705}{9799}- Spotkali�my si�.|- Ee, nie, jestem tu nowy.
{9812}{9882}- Hej, Green przenie�my to wd�u�.|- Musz� i��.
{10001}{10073}- Wszystko rozpakowane...ostatni dzwonek,| Harmon jest wyko�czony.
{10095}{10144}- Hej, Gilfor, czemu nie podejdziesz|tutaj i nie rozetrzesz mi plec�w?
{10144}{10239}- Nie ten adres. Wredny.  Mo�esz sobie wyobrazi�|�e rozcieram ci te alfonsie plecy, pedale.
{10239}{10334}- David?  Dalej Green,pom� ch�opakowi,|dobrze? - Mam rzeczy do wyniesienia.
{10334}{10397}- Dalej, Gil, tyko przez dziesi��|minut. Wiesz, �e te� ci zrobi�.
{10409}{10472}- Zgoda. - Nie, poprosi�em ci� pierwszy. - Nie-e.
{10486}{10592}- To boli!|- Przygotuj si� na �mier�, kole�.
{10785}{10841}- Hej.|- Cze��!
{10871}{10979}- Pami�tasz mnie, spotkanie na chodniku?|- Ta. - Harmon!
{10979}{11079}- Przynios�em wam ch�opaki sze�ciopak 'Witamy|na naszymosiedlu'.
{11085}{11157}- Dzi�kujemy, ale my nie pijemy.
{11262}{11314}- Z jakiej wy dru�yny ch�opaki jeste�cie?
{11331}{11375}- Kto dzwoni� do|Dostarczcie-Nam-Ciot�?
{11378}{11460}- Jezu, Ryder troch� g�o�niej i ci� us�yszy.|- Nie obchodzi mnie to.
{11460}{11546}- Widzieli�cie te poszarpane|spodenki, kt�re mia� na sobie?
{11677}{11742}- Po prostu sprawd� to.|OK, trzy z tych
{11782}{11871}- By� tam najcudowniejszy facet,|Daniel, tego wieczoru.
{11882}{11933}- My�la�am, �e mog� ci� przedstawi�.|- Naprawd�?
{11941}{12056}- Niebieska koszula, na ko�cu baru?|- W�a�ciwie tak. - Daniel. Spotkali�my si�.
{12071}{12219}- 3 sierpnia, taa.|Nie taki dobry, nie taki dobry.
{12275}{12384}- Andrew czy mog� kieliszek wina?|- Jasne. Ben dzwoni� do pani, Miss M.
{12464}{12637}- My�l�, �e je�li on dzwoni p�no w tygodniu,|mog� do niego zadzwoni� p�no wieczorem? -Na pewno. - Zdrowie.
{12676}{12753}- O, o, chcecie us�ysze� co� strasznego?|Pami�tacie czterech ludzi
{12754}{12832}kt�rzy si� wprowadzili do starego mieszkania|Elizabeth? Zgadnijcie co robi�.
{12832}{12938}- Gwiazdy porno w czworok�cie. - W tym mie�cie? Ma�o|straszne. - S� klownami na rodeo.
{12938}{13045}- Nie, s�uchajcie, bardziej dziwne.|S� mormo�skimi misjonarzami, przysi�gam na Boga.
{13060}{13141}- O, chocia� klowni na rodeo|te� byliby fajni.
{13141}{13221}- Musieli pokocha� tw�j odmienny|styl �ycia. - Mia�em kiedy� randk� z mormonem.
{13221}{13332}- Jego rodzinna podda�a go szokowej|terapii. Bzykali�my si�, dziki cz�owiek.
{13337}{13368}Potem chcia� wyskoczy�|przez okno.
{13379}{13466}- Ale mieszkasz na parterze.|Tak, ale to by by�o piek�o dla moich azalii.
{13495}{13554}- Teraz by by�o �miesznie gdyby� ich przekr�ci�|zamiast oni ciebie?
{13570}{13675}- Wyobra�acie to sobie? - Nie, widzia�em tych ch�opak�w,|maj� za ciasne umys�y na tak ciernist� drog�.
{13682}{13721}- Za�o�� si�, �e nie uda mu si�.
{13753}{13875}- Czekaj. Zak�adamy si�?|Jak zwykle, pi�tala i sze�ciopak?
{13881}{13945}- O, nie, to za du�a sprawa.|- 20 dolc�w na to, �e nie uda mu si�.
{13964}{14024}- Zaczynamy od du�ych stawek?|50, �e mu si� nie uda.
{14031}{14100}- Widzia�am ich na rowerach. My�l�, �e|tym razem spotka�e� godnego przeciwnika.
{14100}{14210}- Naprawd�? -G�wno prawda. 50, �e uda mu si�.|I obs�uguj� stoliki ca�y tydzie�.
{14210}{14320}- 50, dwa tygodnie, nie uda si�.|- OK, stoi, nie uda si�.
{14320}{14416}- Super. Zak�ad stoi?  O czym my m�wimy?|Co ma zrobi�?
{14416}{14512}- Zrobi� cokolwiek? Lask�?|- Potrzebujemy dowodu. - OK, bielizny.
{14512}{14608}- Zna�em innego mormona z armii.|Nosz� po�wi�cone l�ni�ce bokserki.
{14617}{14739}- Zdob�d� takie.  - �wi�te gacie?|- Musz� to zobaczy�.- Dobra wchodz� w to.
{14739}{14807}- Zdejm� takie z jednego z tych ch�opak�w.|- Przetnij zak�ad.
{14844}{14883}- Dobra, wychodzimy gdzie� dzisiaj wieczorem?
{14890}{15057}- Prosz�, tylko nie nast�pny odcinek 'Po�ow�w Christiana'.|- Hej, nie mog� wyj�� z wprawy. - Za wpraw�.
{16589}{16730}- Wychodzisz? Tak, joga. Ty?|Mmm, dzie� �wicze�...
{16801}{16962}- Nie spotkali�my si� wcze�niej?. Julie Taylor.|- Cze��, Elder Davis. - Co czytasz?
{16962}{17162}- Ucz� si�. Pomy�la�em, �e mog� na zewn�trz.|Jeste�my z Idaho, w pa�dzierniku jest tam ju� zimno.
{17162}{17336}- Tutaj ca�y czas jest tak �adnie jak dzi�.|Prawda Chris?  - Taa.
{17358}{17485}- Wi�c co wy ch�opaki robicie?|- M�wimy ludziom o naszym ko�ciele.
{17495}{17556}- O, naprawd�? Chris lubi|rozmawia� z lud�mi.
{17565}{17674}- Czasem to pomaga ludziom znale�� sens �ycia.|Julie si� skar�y�a, �e jej �ycie pozbawione jest sensu.
{17675}{17873}- Pozbawione? Tak powiedzia�a?  Mo�e mogliby�my wpa�� i porozmawia�.|- Chcieliby�my. - Jasne. OK.
{17949}{17975}- Na razie.
{18045}{18180}- Wyrafinowana... - Yak, postawi�am na ciebie 50$.| Do zobaczenia w pracy.
{18296}{18389}- Dzi�ki Bogu wychodzi. Uwierzysz, �e| 'Tydzie� Rozrywki' zadzwoni� do niej?
{18394}{18439}nowa gwiazdka ameryka�skiego kina?
{18439}{18511}- Ta kurwa? Zmusi�a Julie do obs�ugi|mojego stolika, bo s�dzi�a
{18511}{18582}�e si� nie my�am. Jak mog�a.|Widzieli�cie jak �ar�a?
{18583}{18662}Patrzyli�cie jej mi�dzy nogi?|Teraz wiem czemu zw� j� jaskinia.
{18670}{18724}Za�o�� si�, �e po seksie a� dymi od tarcia
{18767}{18835}- Kochanie, podaj mi kieliszek Cuveta
{18835}{18943}- Mam nadziej�, �e nie bluzgacie|na nasz� klientel�.
{18982}{19027}- Plotki s� pod�e.
{19037}{19125}- Specjalnie wzgl�dem tych mniej|fartownych.   Mniej fartowna? Ta dziwka?!
{19132}{19190}- Co� wiesz... M�w.
{19196}{19264}- Nie, nie opowiada�abym bajek, na przyk�ad
{19305}{19336}z jak� intensywno�ci� ona to robi
{19347}{19450}biedne dziecko my�li pewnie �e ka�da hulanka|i dmuchanie to �wiczenia aerobiku.
{19467}{19553}- Wygl�da prawie jak bulimiczka. - Tak, gdybym by�a|innego pokroju,sugerowa�abym
{19553}{19638}wi�cej hulanek,|a mniej dmuchanka.
{19640}{19748}- Ale nigdy nie powiedzia�abym czego� takiego.|Plotka jest najgorsz� form� rozmowy.
{19789}{19852}- Powinni�cie tego unika�|je�li tylko to mo�liwe.
{198...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin