metoda Rocławskiego .doc

(90 KB) Pobierz

Nauka pisania i czytania dzieci czteroletnich metodą B. Rocławskiego

 

 

Zadaniem współczesnego przedszkola jest wybieranie metod nauki czytania i pisania odpowiednich dla małych dzieci, skutecznych a zarazem przyjaznych.

Podstawa programowa określa: celem wychowania przedszkolnego jest wspomaganie i ukierunkowanie rozwoju dziecka zgodnie z jego potencjałem i możliwościami rozwojowymi. Nasza placówka akceptuje twórczy rozwój małego dziecka, pozawala na ufne otwieranie się na nowe doświadczenia, które niesie świat, na rozwój ciekawości poznawczej, która będzie towarzyszyła mu w dalszym życiu. Sprzyja tworzeniu bazy umożliwiającej dziecku ciekawe życie, w który będzie ono otwarte i wrażliwe, a jednocześnie umiejące znajdować radość w odkrywaniu nowych wartości.

Szczególnie nowy dla pedagogiki przedszkolnej postulat, aby podejmować działania innowacyjne w zakresie nauki czytania i pisania jest zadaniem priorytetowym dla naszego przedszkola. Obecnie wiadomo, że gotowość do nauki czytania i pisania nie pojawia się u dziecka samorzutnie, lecz jest efektem rozwoju, w którym ważną rolę odgrywają zabiegi wychowawczo-dydaktyczne.

Zdecydowałam się na działania innowacyjne w zakresie wczesnej nauki czytania i pisania z chęci poszukiwania nowych rozwiązań pedagogicznych. Innowacja oznacza wprowadzanie czegoś nowego; nowość; reformę (Kopaliński 1988). Przygotowanie przedszkolaka do przyszłej nauki pisania i czytania polega na właściwym doborze zadań, które służą rozwijaniu procesów poznawczych, sprawności psychomotorycznych i pozytywnych nastawień emocjonalno-motywacyjnych (Brzezińska 1987). Podjęłam się opracowania programu innowacyjnego opartego na metodzie B.Rocławskiego, który pozwoli dzieciom od najmłodszych lat bawić się w czytanie i pisanie, by w efekcie zapoznać się z światem pisma. Metoda ta pozwala w pełni wykorzystać tendencję dziecka do zabawy i poznawania znaków graficznych. Trzeba ją wykształcać poprzez stwarzanie dziecku sprzyjających warunków jego rozwoju. Zakładam, że działania moje służyć będą wydłużeniu nauki czytania ze zrozumieniem i pozostawią dzieciom więcej czasu na doskonalenie samej techniki czytania, a także przyczynią się do postępów w zakresie pisania.

Dostrzegając rosnącą liczbę dzieci nie osiągających w szkole dostatecznego poziomu umiejętności w zakresie pisania i czytania, Bronisław Rocławski z Uniwersytetu Gdańskiego opowiedział się za radykalną zmianą sposobu przygotowywania dzieci do szkoły, sposobu uczenia techniki płynnego czytania ze zrozumieniem i płynnego pisania, a także kształtowania nawyków czytelniczych i świadomości ortograficznej. Podstawą jego programu jest stwierdzenie, że zabawy dydaktyczne przygotowujące dzieci do nauki czytania i pisania, można prowadzić już w najmłodszej grupie przedszkolnej, a nawet wcześniej (B.Rocławski, 2002). Program Bronisława Rocławskiego nie jest eksperymentem. Od wielu lat stosowany jest przez nauczycieli w wielu miastach Polski.

Nauka czytania i pisania oparta jest na metodzie glottodydaktyki, która ma na celu kształcenie wszystkich funkcji będących niezbędnymi w tym złożonym procesie.

Glottodydaktyka czyli wychowanie językowe, nastawione jest na indywidualny tryb nauczania, zgodnie z możliwościami dziecka. Zakłada się tutaj holistyczne, tj. całościowe spojrzenie na dziecko. Każde dziecko ma własny, indywidualny rytm i tempo rozwoju, dlatego powinno być traktowane w tym zakresie indywidualnie, gdyż indywidualnie przebiega rozwój umysłowy, emocjonalny i społeczny. Zgodnie z teorią "sfery najbliższego rozwoju" i utrzymując zasadę szanowania indywidualnej ścieżki rozwojowej każdego dziecka, metoda ta pozwoli na naukę pisania i czytania bez przymusu ze strony nauczyciela.

Opracowana jest w taki sposób, że okres potrzebny na przygotowanie dziecka do nauki ma na celu dążenie do osiągnięcia przez dziecko jak najwyższego poziomu sprawności analizatora słuchowego, wzrokowego i kinestetyczno-ruchowego, rozwijanie orientacji przestrzennej. Wydłużony czas przygotowania dziecka do odjęcia nauki pisania i czytania sprzyja kształtowaniu słuchu fonetycznego, umożliwia odbiór i różnicowanie dźwięków pod względem fonetycznym.

Dzieci mają kontakt z literami małymi i wielkimi pisanymi oraz małymi i wielkimi drukowanymi. Dlatego pierwsze ćwiczenia, a właściwie zabawy dydaktyczne, rozpoczyna się już w grupie trzylatków. Metoda ta daje możliwość wykorzystania w pełni tendencję dziecka do zabaw i poznawania znaków graficznych.

W grupie czterolatków, w jakiej będę realizować program innowacyjny zróżnicowanie dzieci pod względem umiejętności, oczekiwań i potrzeb jest bardzo duże, stąd konieczność organizowania pracy na wielu poziomach. Należy wykorzystać jak najwięcej sytuacji naturalnych, w których znajomość pisma czemuś służy. W grupie pięciolatków i sześciolatków program będzie udoskonalany i kontynuowany.

 

 

 

 

 

Nauka czytania i pisania metodami wychowania językowego dzeci wg Bronisława Rocławskiego


W okresie reformy oświaty, wychowaniu przedszkolnemu narzucono bardzo ambitny, nie tylko opiekunczy czy wychowawczy program edukacyjny.
Jego celem było wspomaganie i ukierunkowanie wszechstronego rozwoju dziecka, zgodnie z jego wrodzonym potencjałem i możliwościami rozwojowymi, w relacjach ze środowiskiem oraz przygotowanie do podjęcia nauki w szkole, przez wykształcenie m.in. umiejętności czytania i pisania.
Opanowanie tych umiejętności jest przełomowym momentem w życiu dziecka, gdyż stanowi pierwszy, samodzielny krok w uniezależnieniu się od dorosłych w procesie poznawania, zrozumienia oraz oceny otaczającej je rzeczywistości.
W tym kontekście nauka czytania i pisania to nie tylko nabywanie określonych umiejętności oraz ich doskonalenie, lecz przede wszystkim skuteczne ich wykorzystywanie.
Dlatego też pracując przez kilka lat z dziećmi w przedszkolu na podstawie tradycyjnej metody nauki czytania i pisania, zaczełam zastanawiać się nad jej skutecznością, a jednocześnie poszukiwać innych, atrakcyjniejszych metod, które dawałyby większe szanse każdemu dziecku, przy jednoczesnym dostosowaniu ich do potrzeb środowiska.
Metod, które uwzględniają intensywność rozwoju dziecka, dostrzegając potrzebę włączenia doń spontanicznej, dziecięcej aktywności, w efekcie której odkrywa ono "magiczny świat liter", a zarazem sposób komunikacji ludzi dorosłych.
O metodzie Bronisława Rocławskiego słyszałam będąc jeszcze na studiach.
Wtedy też byłam w Gdańsku i widziałam zajęcia prowadzone tą metodą w tamtejszym przedszkolu.
Widziałam także efekty, jakie dawała.
Rozmowy z nauczycielami, a także dziećmi, umocniły mnie w przekonaniu, iż warto spróbować samemu "na swoim gruncie".
W tym celu ukończyłam Studia Glottodydaktyczne, które dały mi licencję na prowadzenie zajęć metodą B. Rocławskiego.
W trakcie swojej pracy dokonałam wiele obserwacji, które potwierdziły skuteczność mojego wyboru oraz skuteczność tej metody.
"W dzieciństwie niewiele zależy od nas, wiele zaś od tych, którzy są z nami!"- to motto, którym Bronisław Rocławski kieruje się w swoim programie wychowania językowego dzieci, który wychodzi naprzeciw oczekiwaniom dotycząchm nauki czytania i pisania w edukacji przedszkolnej.
Przede wszystkim została ona tu rozciągnięta w czasie oraz związana z czteroletnim okresem korzystania przez dzieci z opieki przedszkolnej, przez co jednocześnie uzyskuje się efekt jej przyśpieszenia, ponieważ dziecko dobrze się bawiąc językiem jako tworzywem, pragnie bawić się dalej i poznań jak najwięcej.
Zasadniczą rolę w metodzie B.Rocławskiego odgrywają zabawy służące rozwijaniu sprawności językowej, opanowaniu języka i kształceniu poprawnej wymowy, a następnie zabawy prowadzone w zakresie analizy i syntezy sylabowej , a potem głoskowej.
Dzieci, które opanują rozkład wyrazów na głoski i powtórnie ich scalanie w wyraz oraz dokonują analizy i syntezy fonemowej, mogą być wprowadzone w świat liter.
Autor w opraciu o wyniki wieloletnich badań dotyczących nauki pisania i czytania (pedolingistycznych i glottodydaktycznych) opowiada się za radykalną zmianą sposobu przygotowania dzieci do nabywania tych umiejętności.
Uważa, że naukę czytania i pisania należy rozpocząć jak najwcześniej, by uniknąć nadmiaru stresów w momencie rozpoczęcia jej w wieku 6lat w przedszkolu lub w szkole, jeśli nie została ona poprzedzona nawet rocznym odziaływaniem przedszkola.
Naukę czytania łączy B .Rocławski z nauką pisania i techniką płynnego czytania ze zrozumieniem, ponieważ jego zdaniem nie należy odrywać czytania od pisania i uczyć czytania bez pisania, które spontanicznie wyzwala poznawanie liter.
Celem programu B.Rocławskiego jest osiągnięcie jak najwyższego poziomu sprawności analizatorów: wzrokowego, słuchowego i kinestetyczno-ruchowego, co pozwoli na radykalną zmianę sposobu przygotowania dzieci do nauki czytania i pisania, w tym płynnego czytania ze zrozumieniem i pisania ze świadomością ortograficzną oraz wykształci nawyki czytelnicze.
Prof. Bronisław Racławski, twórca glottodydaktyki (tj. dydaktyki języka-wychowania językowego w normie językowej, gdzie brak jeszcze patologii), domaga się właściwego dla każdego dziecka wydłużenia czasu na przygotowanie do nauki czytania i pisania oraz skrócenia do minimum czasu opanowania tych czynności.
Jest zwolennikiem teori,wg której podstawą do opanowania tych umiejętności, jest prawidłowa komunikacja rodziców już z niemowlakiem, dlatego też należy jak najwcześniej doskonalić artykulację i trenować sprawność języka dziecka.
Zainteresowanie literami pojawia się już w 3-cim roku życia. Można bawić się z dzieckiem literami, co daje dobrą podstawę do czynnego ich poznawania, wyrażającego się poprawnym ukazywaniem danej litery i jej zapisem.
Dzieci, które opanowały syntezę fonetyczną i poznały litery, chcą czytać Wg.Bronisława Racławskiego należy przeciwdziałać zjawisku czytania przez literowanie (głoskowanie) wyrazów, ćwicząc czytanie techniką "ślizgania się " z litery na literę.
W miarę doskonalenia się tej umiejętności , zastępujemy ją czytaniem płynnym w tempie zbliżonym do średniego tempa mówienia .
Metoda B.Rocławskiego wymaga od dziecka dobrej orientacji w przestrzeni.
Już u dzieci w najmłodszej grupie wyrabia się umiejętność orientacji w schemacie własnego ciała.
Punktem odniesienia w czasie zabaw jest serce, więc lewa strona pojawia się jako pierwsza.
Po opanowaniu tej umiejętności , przechodzi się do orientacji w przestrzeni, bardzo ważnej przy porównywaniu, indentyfikowaniu,rozpoznawaniu oraz kreśleniu liter.

 

Program prof. Bronisława Rocławskiego


"Nauka czytania i pisania", daje ogromną szansę indywidualnego podejścia przez nauczyciela do każdego dziecka.
Jego poszczególne punkty( jak mówi sam autor), są kolejnymi"kamieniami milowymi" na drodze do czytania i pisania, których nie wolno zgubić, a do których dziecko ma prawo dojść w swoim czasie i swoją "własną ścieżką".
Autor uwolnił nauczyciela od podręcznika, który jest często przyczyną opóźnienia lub przyśpieszenia tempa pracy w zależności od obowiązujących pór roku, świąt itp, który często wymuszał tempo pracy na jednym poziomie.
Możliwość stosunkowo szybkiego opanowania techniki czytania znacznie przybliża dzieciom literaturę, która stanowi doskonały materiał do wyrabiania postawy czytelnika.
Reasumując elementarną wiedzę językową, warto przytoczyć na koniec i zapamiętać ten oto krótki wierszyk:

"Gdy ktoś zapyta powiedz tak:
Litera to jest pisma znak.
Litery widzę i piszę.
Głoskę wymawiam i słyszę.
Czyli innymi słowy
Głoski to dźwięki mowy!!!

opracowała: Bożena Chmiel

Literatura:

 

·  Kamińska K.: "Nauka czytania w wieku przedszkolnym". Warszawa 1999r.

·  Króliczek J.: "Alternatywne metody nauki czytania i pisania w przedszkolu- Glottodydaktyka"

·  Rocławski B.: "Moje spotkanie z glottodydaktyką"Gdańsk 1995r.

·  Rocławski B.: "Nauka czytania i pisania" Gdańsk 1998r.

 

 

Metoda glottodydaktyczna Bronisława Rocławskiego.

 

Glottodydaktyka daje ogromną szansę indywidualnego podejścia do dziecka. Każde dziecko może kroczyć od kamienia do kamienia własną ścieżką, odczuwając ciepłą rękę nauczyciela. Może czuć się bezpieczne, a jednocześnie szczęśliwe z pokonywania trudności, z odkrywania tajemnic świata, z nabywania nowych umiejętności, które wzbogacają sposób życia.



Nauka czytania i nauka pisania stanowią dziś jeszcze dla wielu dzieci znaczną przeszkodę na drodze ich szkolnej kariery. Główną przyczyną niepowodzeń w tym zakresie jest brak określonej wiedzy u osób zajmujących się edukacją językową dzieci. Również stosunkowo późne rozpoczynanie przygotowania dzieci do nauki czytania i pisania, niewłaściwe metody, zawierające liczne błędy pomoce dydaktyczne mają niekorzystny wpływ na edukację językową dzieci.
W stosunkowo krótkim czasie dziecko musi poznać wiele nowych zagadnień, wykształcić wiele nowych umiejętności. Przejście od zabawy, która stanowi istotę zachowania się dziecka w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym, do nauki szkolnej odbywa się zbyt gwałtownie.
Szkolna i pozaszkolna kariera dziecka w najwyższym stopniu zależy od wyników w nauce czytania i pisania, a wybór metody należy uzależnić przede wszystkim od jej skuteczności, biorąc pod uwagę indywidualne potrzeby i możliwości dzieci.
W ostatnich latach pojawiło się wiele nowych koncepcji nauki czytania, umownie nazywanych „ metodami”, do których należy również metoda glottodydaktyczna Bronisława Rocławskiego.
Profesor Bronisław Rocławski, językoznawca, logopeda, jest twórcą programu nauki czytania i pisania w okresie przedszkolnym i wczesnoszkolnym, a sukces w nauce czytania i pisania – zdaniem B.Rocławskiego -zależy od autentycznego zainteresowania samego dziecka otaczającym go światem, właściwej zachęty ze strony nauczyciela oraz dostosowaniu zadań do indywidualnych możliwości dzieci.
Podstawą dobrej edukacji jest poznanie każdego z wychowanków.
Za najważniejsze narzędzie poznania dziecka uznać należy wszechstronną, opartą na głębokiej wiedzy i doświadczeniu obserwację. Takie możliwości poznania dziecka mają rodzice i nauczyciele. Obserwacja rodziców może być znakomitym uzupełnieniem obserwacji dzieci przez nauczycieli. Poznawanie dziecka powinno więc być wspólnym dziełem rodziców i nauczycieli, tak jak wspólnym dziełem powinno być wychowanie i nauczanie. Stroną aktywną zawsze musi być nauczyciel, który gromadzi również informacje o środowisku, w jakim dziecko się wychowuje.
W czasie pierwszych miesięcy pobytu dziecka w przedszkolu należy dokładnie rozpoznać:
a)stan sprawności komunikowania się ( szczególnie stan percepcji i realizacji jednostek językowych),
b)stan percepcji wzrokowej,
c)stan wierności i zakresu pamiętania jednostek językowych odbieranych słuchem i wzrokiem,
d)stan syntezy i analizy słuchowej i wzrokowej,
e)stan sprawności manualnej,
f)stan rozwoju społeczno-emocjonalnego,
g)stan rozbudzenia poznawczego,
h)stan zdrowia fizycznego, psychicznego i społecznego.
W czasie codziennych kontaktów z dzieckiem zbieramy informacje o jego sposobie komunikowania się z otoczeniem. Obserwujemy, czy nawiązuje kontakty, czy w kontaktowaniu się przeważa gest, czy chętnie komunikuje się z innymi, czy jest tylko odbiorcą informacji, czy również samo tworzy i przekazuje informacje otoczeniu. Należy ustalić również stan słownictwa biernego i czynnego. Zwracamy uwagę na postać ortofoniczną wyrazów. Odnotowujemy brak realizacji określonych fonemów, ustalamy przyczyny tego stanu rzeczy. Sprawdzamy również stan słuchu fonemowego i fonetycznego.
Jakość poznania przez dziecko świata zależna jest od stanu wzroku, którego badanie przeprowadzić winni specjaliści. Rozszerzamy natomiast badanie na elementy graficzne, które występują w czytaniu i pisaniu.
Każde badanie wymaga określonej wiedzy o dziecku, o jego świecie oraz drodze poznania świata. W poznaniu świata ogromną rolę odgrywa pamięć, którą powinniśmy rozwijać. Dotyczy to zarówno jednostek językowych odbieranych słuchem jak i wzrokiem. Dziecko ćwiczy od urodzenia zdolność zapamiętywania sensownych wyrazów i obrazów, które związane są ściśle z poznawaniem świata. W nauce czytania i pisania odwołujemy się do dźwięków mowy, które same nic nie znaczą – są to sylaby, logotomy, fonemy.
Sprawdzamy umiejętność pamiętania przez dziecko ciągu głosek i identyfikacji litery, której obraz wprowadzony został do pamięci.
Czytanie i pisanie w pismach alfabetycznych opiera się na dobrze ukształtowanej syntezie i analizie złożonych jednostek języka. Najtrudniej przekazać dziecku informacje o najmniejszych jednostkach dźwiękowych, czyli fonemach, które można utożsamiać z potocznym rozumieniem głosek. Głoska w izolacji brzmi nieco inaczej niż w wyrazie czy sylabie. Badania z zakresu syntezy i analizy słuchowej i wzrokowej wymagają od nauczyciela dobrego przygotowania merytorycznego i metodycznego.
Sprawne pisanie pismem ręcznym wymaga sporych umiejętności manualnych. Potrzebne są tu ruchy precyzyjne ręki, a szczególnie trzech palców prowadzących narzędzie do pisania. Niezbędna jest dobra koordynacja wzrokowo-ruchowa. Ustalenie stanu sprawności manualnej jest więc konieczne do podjęcia ćwiczeń rozwijających analizator kinestetyczno-ruchowy. Sprawdzamy również sposób trzymania narzędzia do pisania oraz badamy siłę ścisku narzędzia i nacisku na narzędzie.
Edukacja w warunkach przedszkolnych i szkolnych przebiega w grupach. Zadaniem nauczyciela jest poznać stan rozwoju społecznego i emocjonalnego dziecka, aby ustrzec je przed konfliktami, jakie rodzić mogą warunki, w których dziecko realizuje własny program rozwoju fizycznego i intelektualnego. Zaburzenia sfery emocjonalnej maja ogromny wpływ na proces socjalizacji dziecka, który dokonuje się we wczesnym okresie jego życia.
Dzieci w wieku przedszkolnym wykazują znaczne różnice w stopniu rozbudzenia poznawczego. Dla nauki czytania i pisania jego brak ma zawsze negatywne skutki. Wczesne ustalenie stanu rozbudzenia poznawczego pozwala lepiej dobierać zabawy, tworzyć klimat dla poznawania świata poprzez czytanie i pisanie o nim tekstów. Niezwykle ważne jest więc poznanie świata dziecka i jego dalsze, wspólne odkrywanie.

W myśl założeń B. Rocławskiego nauka czytania powinna rozpoczynać się wówczas, gdy zostanie ustalony poziom sprawności komunikowania się dziecka określony na podstawie poziomu rozwoju percepcji, zasobu słownikowego, znajomości jednostek językowych odbieranych za pomocą wzroku i słuchu oraz poziomu słuchu fonematycznego, a także pamięci. Dopiero poznanie dziecka, jego faktycznych możliwości pozwala na rozpoczęcie właściwych ćwiczeń doskonalących jego kompetencje językowe, które umożliwiają naukę czytania i pisania

Doskonalenie sprawności narządów artykulacyjnych
Dbałość o stan języka dziecka jest podstawowym obowiązkiem środowiska, w którym ono się wychowuje.Najlepiej dbamy o poprawny rozwój języka dziecka, dając jako wzór własną, poprawną wymowę, ukazując piękno języka. Według B. Rocławskiego kształcenie językowe jest procesem złożonym, długotrwałym i trudnym. Dlatego tak istotne jest jak najwcześniejsze rozpoczęcie ćwiczeń i zabaw z dzieckiem. Odpowiedni dobór ćwiczeń i zabaw powinien być uzależniony od poziomu rozwoju fizycznego i psychicznego dziecka oraz od jego sprawności artykulacyjnej i słuchowej Zwracamy dzieciom uwagę na narządy mowy, na ich pracę w czasie mówienia. Dzieci w zabawie mogą odkrywać pracę wiązadeł głosowych, pracę warg i języka. Dla wzbogacenia tej informacji wprowadzamy plansze ortofoniczne ukazujące układ artykulatorów w czasie wymawiania samogłosek oraz spółgłosek. Szczególnie cenne będą ćwiczenia emisyjne, które powinny być prowadzone codziennie. Pozycją chętnie wykorzystywaną do ćwiczeń z dziećmi jest książeczka
M. Rocławskiej „ Zabawy usprawniające buzię i język dziecka”

Ćwiczenie sprawności analizatora słuchowego
O sukcesie w czytaniu i pisaniu rozstrzygać będzie stan przygotowania z zakresu syntezy i analizy fonemowej.
Opanowanie analizy głoskowej jest podstawą nauki pisania, zaś synteza jest podstawą nauki czytania. Synteza sylabowa towarzyszy dziecku od urodzenia, nie stanowi więc dla niego większego problemu. Dzieciom, którym nie sprawia ona żadnej trudności, podajemy dłuższe wyrazy oraz wprowadzamy syntezę z utrudnieniami. Po każdej podanej przez nas sylabie dziecko musi klasnąć lub wykonać jakąś inną czynność, która będzie absorbować umysł dziecka. Dbać należy o poprawną postać ortofoniczną nadawanych sylab wymawianych przez dzieci w czasie analizy.
Synteza i analiza sylabowa to pierwszy krok na drodze do rozłożenia wyrazów na najmniejsze jednostki. Poprzez rozłożenie wyrazów na sylaby ukazujemy ich linearną postać. Syntezy: morfemowa, logotomowa i logotomowo-fonemowa znacznie zbliżają dzieci do syntezy fonemowej, która stanowi jeden z głównych celów zabaw przygotowujących do czytania.
Analizy fonemowej w początkowym okresie uczymy na śladach syntezy. Teraz dzieci wystąpią w roli podających głoski do złożenia w sylaby. Proponujemy zabawy, w których dzieci będą miały ustalić z jakich głosek składają się sylaby lub krótkie wyrazy.
Do syntezy i analizy fonemowej wprowadzamy wyrazy, które trudniej składa się z fonemów lub trudniej rozkłada się na fonemy. Takimi wyrazami są wyrazy długie i mało znane dzieciom. Dobre opanowanie syntezy ułatwi analizę.
Dużą uwagę zwracamy na prawidłowe wybrzmiewanie głosek. Podajemy wzory wymowy w izolacji, zwracając uwagę na poprawną wymowę spółgłosek. Analizie i syntezie fonemowej towarzyszy bierne poznawanie liter.

Wprowadzenie liter- wykorzystanie klockow LOGO oraz rozsypanek obrazkowych
Dotychczasowe zabawy miały na celu zbliżyć dzieci do obu światów: świata głosek i liter. Litery stają się znakami bliskimi dzieciom poprzez stały kontakt z nimi w zabawach. Słysząc głoskę dziecko musi zapamiętać ją jako zjawisko głosowe, literę natomiast jako mało związany z rzeczywistością obrazek graficzny. Litera jest znakiem graficznym fonemu. Jest wiele różnych fonemów. Dzieci wymawiają głoski i z nauczycielem szukają ich graficznych symboli. Poszukiwania zaczynamy od samogłosek ( i, y, e, a, o, u, ą, ę, ). Potem wiążemy odpowiednie litery z fonemami półotwartymi ( j, r, l, ł, m, n, ń ), następnie z fonemami trącymi ( f, w, s, z, ś, ź, sz, ż, ch ), a na końcu z przytartymi ( j, r, l, ł, n, ń ) i wybuchowymi ( p, b, t, d, k, g ).
Litery wprowadzamy według następującego schematu:
1.litery podstawowe małe pisane różniące się kształtem oznaczające samogłoski,
2.litery podstawowe małe pisane podobne oznaczające samogłoski,
3.litery podstawowe małe pisane oznaczające spółgłoski,
4.litery podstawowe wielkie pisane,
5.bloki literowe:
-l, t, ł, T
-d, b, p
-w, m, n
-W, M, N
6.litery niepodstawowe
Porównywanie liter powinno prowadzić do poznania ich cech dystynktywnych. Pogłębiamy wiedzę dzieci o literach, zwracając uwagę na różnice i podobieństwa oraz ułożenie w przestrzeni. Uświadomienie dzieciom związku między literami a fonemami umożliwi wykorzystanie do zabaw klocków LOGO i rozsypanek obrazkowych.

Klocki LOGO
Służą do nauki wymowy, czytania, pisania, ortografii i matematyki. Ułatwiają nauczycielom oraz rodzicom organizowanie dzieciom różnorodnych zabaw, których celem jest doskonalenie mowy, a potem przygotowanie do czytania i pisania oraz kształcenia świadomości i wrażliwości ortograficznej.
Dzieciom trzy-, cztero-letnim klocki LOGO ( duże drewniane ) służyć będą przede wszystkim do zabaw konstrukcyjnych. Informujemy dzieci już wówczas, że na klockach są litery. Zwracamy uwagę na zielony szlaczek ( „podstawkę”, „nóżkę”), które powinny być zawsze na dole, gdy klocek stoi i od strony układającego, gdy klocek leży. Taki sposób układania klocków zapewni poprawne spostrzeganie liter. Stosujemy też różnorodne zabawy służące rozpoznawaniu liter. Dzieci mogą budować płotek z wielkich liter drukowanych lub z wielkich liter pisanych, małych liter drukowanych lub małych liter pisanych, z liter zawierających kółeczko, kropeczkę, laseczkę. W czasie zabaw uczymy też dzieci układania klocków od lewej do prawej.
W zabawach stopniowo możemy rozszerzać pole obserwacji na dwa a nawet więcej klocków. Stopień trudności zabaw powinien być odpowiedni do wieku rozwoju intelektualnego dziecka. Do zabaw zachęcamy dzieci, nigdy jednak nie zmuszamy. W zabawach posługujemy się normalnym słownictwem. Mówimy więc o literach, a nie o znaczkach, mówimy o literze o, a, i, m, s. Nie używamy nazw liter: em, es, zet, jot, itp. Do spółgłosek nie dodajemy samogłoski y, nie mówimy my, sy, py. Dzieciom starszym pięcio-, sześcioletnim proponujemy zabawy małymi klockami LOGO, z których równie chętnie budowane są przeróżne kompozycje.
Klocki LOGO służą też znakomicie uświadomieniu istnienia czterech wariantów jednej litery ( mała i wielka pisana, mała i wielka drukowana ). Pokazujemy dzieciom, że każdy z tych wariantów odnosi się do tego samego fonemu ( głoski ).

Rozsypanki obrazkowe
Mogłyby być nazwane także składankami lub układankami obrazkowymi. Rozsypanie powinno poprzedzić składanie. Obrazki można podzielić na tyle części z ilu sylab, morfemów, logotomów czy fonemów składają się wyrazy. Dziecko kontaktuje się najpierw z obrazkami, które nie są pocięte. Powinno je dobrze poznać, umieć nazywać to,co one przedstawiają. Pocięte na tyle części, z ilu sylab składa się wyraz przedstawiony na obrazku, staną się rozsypankami obrazkowymi sylabowymi. Pocięte na tyle części, z ilu głosek składa się wyraz przedstawiony na obrazku, staną się rozsypankami obrazkowymi głoskowymi.
Do zabaw z zakresu syntezy morfemowej wyrazów potniemy obrazek na tyle części, z ilu morfemów składa się wyraz ( np. dziad-ek, guz-ik ).Rozsypanki zawierają 60 obrazków w większości jedno-, dwu-i trzysylabowych.

Rozwijanie sprawności ruchowej ręki
Dziecko, które biernie przyswoiło sobie litery i nauczyło się dzielić wyrazy na fonemy, na pewno wyrazi chęć pisania. Należy dziecko nauczyć poprawnego trzymania pędzla, ołówka czy kredki. Nie wolno dopuścić do utrwalenia się niewłaściwego sposobu trzymania przyborów, dbamy też o właściwą postawę w czasie np. rysowania. Stała troska o to, aby dziecko właściwie trzymało przybory do rysowania czy pisania, z biegiem czasu doprowadza do zmniejszenia napięcia mięśni. Ruchy ręki stają się płynne. Do celów zmniejszenia napięci mięśniowego można wykorzystać zadania opracowane przez
H. Tymichovą w pracy „ Ćwiczenia rozwijające sprawność ruchową ręki”.
Kreślenie liter wymaga znacznego usprawnienia ręki. Do tych zadań przygotowujemy dzieci, ucząc je kreślenia liter po śladach. Możemy mówić wprost, że kreślimy litery. Dbamy od początku o właściwy kierunek kreślenia liter. Posługujemy się strzałkami wskazującymi punkt wejścia do kreślenia i kierunek kreślenia danej litery. Grupujemy litery według podobieństwa drogi kreślenia. W tym samym czasie pokazujemy dzieciom wszystkie litery, których początkowa faza pisania jest taka sama.
Dzieci, które uwolniły mięśnie od napięć powodowanych początkowymi trudnościami i osiągnęły pewną płynność w kreśleniu i łączeniu liter mogą pisać litery, sylaby, wyrazy i zdania. Liniaturę wprowadzić możemy dopiero wtedy, gdy dziecko upora się już z kierunkiem kreślenia i kreśli litery z pewną swobodą.

Czytanie techniką „ślizgania się”
Do techniki czytania B. Rocławski zalicza trzy sposoby: czytanie płynne, ślizganie się po sylabach i ślizganie się po głoskach ( literach ). Ślizganie się jest pomostem do czytania płynnego. Wszystkie inne sposoby spotykane dziś w praktyce szkolnej należy traktować jako pseudotechniki i trzeba im się stanowczo przeciwstawiać, gdyż utrudniają one dojście do techniki zwanej czytaniem płynnym. Szczególnie krytycznie należy odnieść się do pseudotechniki zwanej głoskowaniem lub literowaniem.
W ślizganiu się dajemy szansę czytającemu na pokonanie trudności związanych ze znajomością liter i syntezą fonemową ( głoskową ). Te złożone problemy wymagają sporego wysiłku i dlatego należy rozłożyć je w czasie.
Do techniki "ślizgania się", dzieci są przygotowywane ćwiczeniami, w których wydłużane są głoski w wyrazach. Ważne jest, aby dzieci przystępowały do czytania z chwilą pojawienia się w zasięgu wzroku wyrazu. Czas ślizgania się nie powinien być dwu-, trzykrotnie dłuższy od czasu, w jakim dziecko wymawia wyrazy w swobodnych wypowiedziach. Wydłużać można tylko te głoski które są trwałe. Nigdy nie wydłużamy samogłosek nosowych ę i ą, spółgłosek półotwartych j, ł, l, ń, przytartych c, dz, ć dź, cz, dż oraz wybuchowych p,b,t,d,k,g. Wśród samogłosek nietrwałych są tylko dwie samogłoski. Pozostałe samogłoski są głoskami trwałymi i na nich dzieci mogą zatrzymać się, gdy potrzebny będzie czas na rozpoznanie następnych liter. Ślizganie się z wydłużeniem głoski służy właśnie rozpoznawaniu liter mniej znanych. Nie ślizgamy się z przedłużaniem czasu trwania głosek, jeśli nie ma takiej potrzeby. Jeśli dziecko szybko rozpoznaje litery, to powinno czytać ślizgając się z litery na literę w tempie normalnego wymawiania wyrazów.
Na przyspieszanie ślizgania się duży wpływ ma umiejętność szybkiego rozpoznawania często występujących sylab. Do czytania pierwszego tekstu powinniśmy dobrze przygotować dziecko. Powinniśmy sprawdzić, które litery mogą sprawiać trudność w czasie wiązania ich z odpowiedniki fonemami, które fragmenty wyrazów mogą być trudne do odczytania. Należy mieć pewność, że dziecko przeczyta ten tekst bez napięcia i z pełnym zrozumieniem. To pierwsze czytanie może zaważyć na dalszych losach czytania i pisania. Rozpoczynamy od czytania krótkich wyrazów i sylab, potem przechodzimy do prostego tekstu.
Do ćwiczenia techniki czytania zwanej ślizganiem znakomicie nadają klocki LOGO oraz „ Plansze do początkowej nauki czytania".
Od samego początku domagamy się, aby czytanie było pełne, a więc nie ograniczało się tylko do głośnego wybrzmiewania bez myślenia o tym, co jest treścią wybrzmiewanych wyrazów czy zdań.
Możliwość stosunkowo szybkiego opanowania techniki czytania znacznie przybliża do dziecka literaturę. Do czytania książek należy dzieci umiejętnie zachęcić. Radość z czytania powinni dzieciom ukazać niemal od urodzenia rodzice, a od najmłodszej grupy przedszkolnej – nauczyciele.

Czytanie należy do podstawowych umiejętności człowieka, dlatego też nauka czytania i pisania jest podstawowym elementem dziecięcej edukacji, a ogromne znaczenie mają metody za pomocą których się to czyni. B.Rocławski zwraca uwagę na potrzebę właściwego do potrzeb każdego dziecka wydłużenia czasu na przygotowanie do nauki czytania i pisania oraz do skrócenia w miarę możliwości do minimum czasu opanowywania względnie płynnego pisania i sprawnego czytania ze zrozumieniem.
Glottodydaktyka daje ogromną szansę indywidualnego podejścia do dziecka. Każde dziecko może kroczyć od kamienia do kamienia własną ścieżką, odczuwając ciepłą rękę nauczyciela. Może czuć się bezpieczne, a jednocześnie szczęśliwe z pokonywania trudności, z odkrywania tajemnic świata, z nabywania nowych umiejętności, które wzbogacają sposób życia.

LITERATURA
1. Rocławscy J., B., (1995)- „Przewodnik metodyczny do elementarza „Świat głosek i liter”, Gdańsk
2. Rocławski B., (1995)-„Badanie tempa i techniki czytania”, Gdańsk
3. Rocławski B., (1995)-„Klocki Logo do zabawy i nauki wymowy, czytania ,pisania, ortografii i matematyki, Gdańsk
4. Rocławski B., (1993)-„Nauka czytania i pisania”, Gdańsk
5. Rocławski B., (1986)-„Poradnik fonetyczny dla nauczycieli”, Warszawa
6.Rocławski B., (1995)-„Rozsypanki obrazkowe sylabowe i głoskowe do nauki czytania i pisania”, Gdańsk
7.Rocławski B., (1995)-„Słuch fonemowy i fonetyczny. Teoria i praktyka”, Gdańsk

 

Glottodydaktyka - podgląd artykułu:

» Najważniejsze założenia metody prof. B. Rocławskiego

1. Wydłużenie czasu przygotowania do czytania i pisania (od 3 lat).
2. Dbanie o osiągnięcie przez dziecko najwyższej sprawności analizatora słuchowego i wzrokowego.
3. Efektywne rozwijanie koordynacji wzrokowo – ruchowej.
4. Rozwijanie orientacji przestrzennej jako ważnego elementu w nauce czytania i pisania.
5. Przygotowanie do czytania i pisania rozpoczyna się od syntezy, a później analizy:
...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin