MAKIJAŻ DZIENNY DLA OCZU BLISKO OSADZONYCH
Oto kolejna prezentacja z cyklu dziennych, korekcyjnych makijaży. Tym razem przedstawiam zasady malowania blisko osadzonych oczu. To kolejna propozycja makijażu w gamie subtelnych brązów, ponieważ jest to najodpowiedniejsza kolorystyka do dziennego wizerunku.
Brązy należą do naturalnych barw, nigdy nie powodują zbyt ostrego, krzykliwego efektu makijażu, czego staramy się uniknąć właśnie w makijażu dziennym – takim, w którym możemy wystąpić w pracy lub szkole. A umiejętne posługiwanie się jaśniejszymi i ciemniejszymi odcieniami pomoże nam w skorygowaniu drobnych mankamentów naszej urody
.
W prezentacji sprzed tygodnia zostały dokładnie omówione typy rozstawienia oczu: jak wygląda idealny rozstaw oczu; jak wyglądają oczy szeroko i blisko rozstawione. Dziś pozwolę sobie przypomnieć opis oczu blisko osadzonych. Oczy osadzone blisko siebie ma ta osoba, której odległość między oczami jest krótsza niż pozioma długość jej jednego oka.
Makijażowe triki dla oczu blisko osadzonych są proste do wykonania. W szybki i łatwy sposób możemy poprawić naszą urodę i polepszyć nasze samopoczucie.
Całą powiekę rozjaśnij jasnobeżowym, matowym cieniem.
Białym, perłowym cieniem mocno rozświetl wewnętrzny kącik oka oraz pokryj nim wewnętrzną część (ok.2/3) powieki górnej.
Rozświetlenie wewnętrznego kącika możesz dodatkowo wzmocnić
białą, perłową kredką. O ile jasny cień w kąciku może mieć tendencję do ścierania, tracenia swej intensywności, dobrej jakości
rozświetlająca kredka sprawi, że kąciki długo pozostaną świetliście rozbielone.
Zewnętrzną część (ok.1/3) powieki górnej pokryj jasnobrązowym, matowym cieniem. Starannie rozetrzyj granicę między brązowym a białym cieniem, by kolory płynnie się przenikały.
Wzdłuż górnej linii rzęs od mniej więcej środka oka miękką kredką narysuj brązową kreskę, wyciągając ją zdecydowanie poza zewnętrzny kącik oka. Najgrubszy, najmocniejszy punkt kreski powinien znajdować się w zewnętrznym kąciku. Kreska na zewnętrz oka u swego końca powinna się zwężać i mgliście zacierać. Podobnie na środku powieki – w punkcie, gdzie kreska się zaczyna, nie powinna urywać się gwałtownie – możesz rozetrzeć ją aplikatorem z odrobiną białego cienia.
Matowym cieniem o ciemniejszym odcieniu brązu zaakcentuj zewnętrzną część powieki poza zewnętrznym kącikiem oka. Cień powinien być wyciągnięty zdecydowanie poza ten kącik. Najmocniejszy akcent w makijażu oka powinien przypadać poza zewnętrznym kącikiem, w celu optycznego wyciągnięcia oka na zewnątrz.
Wewnętrzną część (ok. 2/3) powieki dolnej pokryj białym, perłowym cieniem, malując wzdłuż linii rzęs rozmytą, świetlistą smugę.
Zewnętrzną część (ok. 1/3) powieki dolnej pomaluj jasnobrązowym cieniem (tym samym, który został użyty przy malowaniu powieki górnej). Rozetrzyj granicę między brązem a bielą.
Najciemniejszym brązem zaakcentuj wyciągnięcie cienia z powieki dolnej poza zewnętrzny kącik oka. Połącz powiekę dolną z górną, wypełniając ciemnym cieniem zewnętrzny kącik.
Optyczny efekt wyciagnięcia oka na zewnętrz możesz też wzmocnić, umiejętnie tuszując rzęsy. Rzęsy w wewnętrznym kąciku powinny pozostać jedynie lekko muśnięte maskarą. Natomiast rzęsy przy zewnętrznym kąciku mocno wytuszuj, pogrubiając je i wydłużając.
Na koniec zestawienie najważniejszych zasad
makijażu dla oczu blisko osadzonych:
1. Nigdy nie obrysowuj ciemniejszym cieniem, kredką wewnętrznych kącików oka. Wewnętrzne kąciki powinny zawsze pozostać „otwarte”, mocno rozjaśnione, rozświetlone.
2. Zawsze wykonuj cieniowanie na powiece dwoma kontrastowymi kolorami, nakładając jasny cień na wewnętrzną część (2/3) powieki i ciemny na zewnętrzną część (1/3) powieki.
3. Zawsze najciemniejszy cień oraz kreskę wyciągaj śmiało po za zewnętrzny kącik oka.
tymczasowylogin