[260][286]Mozart! [375][395]Mozart! [396][427]Wybacz swojemu mordercy! [427][464]Przyznaję, że cię zabiłem. [469][502]Zabiłem cię Mozart. [542][583]Pieta!|Wybacz swojemu zabójcy,|Mozart. [584][611]Wybacz mi! [636][677]Signore Salieri,|proszę otworzyć! [677][708]Mam dla pana|co wyjštkowego. [709][743]Będzie pan zachwycony. [782][809]Ale pycha! [823][854]Proszę mi wierzyć... [855][902]to największy przysmak|jaki w życiu jadłem! [907][942]Nie wie pan co traci... [990][1034]Doć tego, signore.|Proszę otwierać! [1063][1094]Jeli pan nie otworzy... [1094][1125]to sami zjemy wszystko|i nic panu nie zostawimy. [1126][1165]I nigdy już pana nie odwiedzę. [2950][2984]Dzień dobry księdzu. [3263][3292]Pan Salieri? [3628][3658]Proszę odejć. [3712][3751]Nie zostawię cierpišcej duszy. [3753][3788]Wie ksišdz, kim jestem? [3795][3825]To nieistotne. [3826][3871]Wszyscy ludzie|sš równi w oczach Boga. [3899][3920]Czyżby? [3920][3952]Wyspowiadaj się... [3983][4024]a ja cię rozgrzeszę|w imię Boże. [4056][4092]Zna się ksišdz na muzyce? [4118][4159]Trochę.|Studiowałem w młodoci. [4160][4185]- Gdzie?|- Tutaj, w Wiedniu. [4191][4223]Więc musi ksišdz znać to. [4316][4347]Niestety nie. [4348][4376]Co to było? [4379][4410]Była to bardzo popularna melodia. [4410][4441]Ja jš napisałem: [4442][4469]A może to? [4494][4523]Wielki sukces. [5025][5067]Żałuję,|ale nie przypominam sobie. [5067][5098]Nie zna ksišdz żadnej|mojej kompozycji? [5098][5131]Byłem najsłynniejszym|kompozytorem w Europie. [5132][5177]Samych oper napisałem 40. [5182][5192]A to? [5192][5222]To ksišdz zna? [5380][5400]Znam. [5401][5421]To uroczy utwór. [5422][5463]Nie wiedziałem,|że pan go napisał. [5463][5488]Nie ja. [5547][5579]Napisał go Mozart. [5599][5619]Wolfgang... [5620][5651]Amadeusz Mozart. [5672][5712]Obwinia się pan o jego mierć. [5745][5765]Słyszał ksišdz? [5766][5795]Czy to prawda? [5870][5906]Na litoć boskš, synu... [5922][5970]Jeli masz co do wyznania|zrób to teraz. [5974][6004]Poczujesz ulgę. [6037][6061]Był... [6068][6097]moim idolem. [6120][6145]Mozart. [6152][6193]Odkšd pamiętam,|znałem jego nazwisko. [6193][6214]Gdy ja bawiłem się z dziećmi... [6214][6255]on grywał dla królów, cesarzy... [6256][6295]a nawet dla papieża! [6329][6349]Przyznaję, byłem zazdrosny... [6350][6381]o historie,|jakie o nim opowiadano. [6381][6412]Nie o to,|że był cudownym dzieckiem... [6412][6462]Ale o jego ojca,|który nauczył go wszystkiego. [6464][6506]Mój ojciec,|miał muzykę w pogardzie. [6506][6516]Gdy mu powiedziałem... [6517][6558]jak bardzo|chcę być podobny do Mozarta... [6558][6600]odrzekł: "Czemu?|Chcesz zostać tresowanš małpš?" [6600][6662]"Włóczyć się po Europie, pokazujšc|sztuczki jak cyrkowy błazen?" [6694][6714]Tak chciałem mu powiedzieć... [6715][6752]ile znaczy dla mnie muzyka. [6892][6923]Mój ojciec|modlił się szczerze... [6923][6954]o pomylnoć swoich interesów... [6954][6975]ja zanosiłem [6975][7005]w tajemnicy... [7007][7037]najdumniejszš modlitwę,|na jakš stać młodzieńca: [7038][7081]Panie, chcę być|wielkim kompozytorem. [7090][7130]Chcę wielbić Cię mojš muzykš... [7132][7166]i samemu zaznać sławy. [7173][7204]Chcę być sławny na cały wiat... [7205][7236]chcę być niemiertelny. [7236][7256]Gdy umrę... [7257][7308]niech ludzie wymawiajš|moje nazwisko z miłociš. [7319][7347]W zamian... [7351][7382]oddam ci mojš niewinnoć... [7382][7412]pracowitoć... [7424][7470]mojš pokorę,|każdš godzinę mojego życia. [7476][7502]Amen. [7507][7538]I wie ksišdz, co się stało? [7538][7562]Cud! [7736][7774]Moje życie uległo zmianie. [7778][7809]Wiedziałem,|że sprawił to Bóg. [7809][7851]W jednej chwili byłem zahukanym|chłopcem... [7851][7892]z małego miasteczka|a w następnej znalazłem się... [7893][7932]w Wiedniu, miecie muzyków... [7935][7965]i cesarza Józefa, muzykalnego króla. [7966][8018]Po kilku latach zostałem|jego nadwornym kompozytorem. [8018][8059]Co wieczór siedziałem|przy cesarzu Austrii... [8060][8080]grajšc z nim duety [8081][8125]i korygujšc|umiejętnoć czytania nut. [8133][8174]Ten człowiek|w ogóle nie miał słuchu. [8174][8205]Ale cóż to znaczyło... [8206][8244]skoro uwielbiał mojš muzykę. [8247][8268]Powiedz mi [8268][8299]będšc na moim miejscu [8300][8354]czy nie pomylałby,|że Bóg przyjšł twojš przysięgę? [8362][8393]Wierz mi, ja w niej wytrwałem. [8393][8414]Byłem wzorem cnót. [8414][8445]Trzymałem się z dala od kobiet. [8446][8487]Całymi dniami uczyłem|studentów - wielu za darmo. [8487][8549]Wysiadywałem bez końca w komisjach|pomagajšc biednym muzykom. [8550][8570]Praca, to było całe moje życie. [8571][8602]To było wspaniałe [8602][8634]Każdy mnie lubił... [8644][8679]...a i ja lubiłem siebie. [8696][8727]Aż przyjechał on. [8737][8788]Przybył do Wiednia|zaprezentować swojš muzykę... [8790][8848]w rezydencji swego pracodawcy,|księcia arcybiskupa Salzburga. [8863][8900]Bardzo chciałem go poznać. [8925][8955]Ten wieczór... [8967][8999]zmienił moje życie. [9029][9060]Przechadzajšc się po salonach... [9061][9092]prowadziłem ze sobš małš grę. [9092][9133]Ten człowiek napisał swój|pierwszy koncert w wieku 4 lat... [9134][9185]pierwszš symfonię w wieku 7|a pierwszš operę - 12. [9186][9219]Czy to po nim widać? [9228][9258]Czy taki talent... [9259][9295]jest wypisany na twarzy? [9301][9328]Który to... [9332][9357]z nich? [10594][10626]Nie ma tu Mozarta. [10667][10687]- Przestań!|- Dobrze. [10687][10708]Przestań! [10708][10749]Już przestaję... powoli. [10750][10783]Widzisz?|Przestałem... [10802][10822]- A teraz wracamy.|- Nie! [10823][10854]Nie wiesz, gdzie jeste. [10854][10875]Tutaj wszystko robi się na opak. [10875][10929]Ludzie chodzš i tańczš do tyłu... i piewajš od tyłu. [10938][10952]To głupie. [10952][10981]Nawet prykajš drugš stronš... [11000][11021]Powiedz:|"Mam ęć w piedu." [11021][11041]Mam ęć w piedu. [11042][11062]Kompletnie zwariowałe. [11063][11099]Nie,|powiedz to od tyłu. [11104][11135]"Mam ęć w piedu." [11188][11229]"Mam cię w dupie." [11230][11240]"Bul mywe." [11240][11271]- Nie chcę się w to bawić.|- "Bul mywe." [11271][11302]Mówię poważnie. [11313][11344]"Bul mywe." [11344][11375]"Wemy lub" [11376][11406]Nie wyjdę za ciebie.|Jeste okropny. [11407][11448]"ęć machok." [11449][11469]Przestań [11469][11494]Kocham... [11501][11521]...cię [11522][11554]Kocham cię? [11626][11679]- "Onwóg dzejz".|- Co? [11709][11730]"Zjedz"? [11761][11782]"Zjedz gówno". [11782][11803]Jeste obrzydliwy! [11876][11906]To moja muzyka. [11918][11950]Zaczęli beze mnie. [12669][12699]To był Mozart! [12721][12775]Ten chichoczšcy, sprony typ|pełzajšcy po podłodze. [12783][12814]Sšdzę, że wszystko|udało się znakomicie. [12814][12856]Wiedeńczycy potrafiš rozpoznać dobrš muzykę.|Nie uważasz? [12856][12884]Oczywicie. [12887][12920]Wasza Ekscelencjo. [12971][13002]- Dlaczego?|- Co dlaczego? [13002][13043]Dlaczego jeden z moich sług... [13044][13064]poniża mnie wobec moich goci? [13065][13106]Robisz się|coraz bardziej zuchwały. [13106][13148]Wasza Ekscelencja|może mnie zwolnić. [13148][13189]Chciałbym, żeby natychmiast|wrócił do Salzburga. [13190][13231]- Ojciec na ciebie czeka.|- Nie! [13232][13283]Proszę mnie zwolnić.|Skoro nie spełniam oczekiwań... [13284][13335]Nie zwolnię cię.|Pozostaniesz na służbie... [13336][13373]aż nauczysz się pokory. [13732][13753]Na papierze wyglšdała... [13753][13773]skromnie! [13774][13791]Zaczynała się prosto... [13791][13804]prawie zabawnie. [13826][13846]Prosta pulsacja. [13847][13878]Fagoty, basetorny... [13878][13914]jak zardzewiały akordeon. [13941][13968]I nagle... [13972][14003]gdzie wysoko... [14003][14027]obój. [14055][14095]Pojedyncza, zawieszona nuta... [14107][14128]następnie... [14128][14162]przejmuje jš klarnet. [14180][14230]I przekształca we frazę|o niezwykłej słodyczy. [14264][14310]To nie była kompozycja|cyrkowej małpy... [14337][14379]Nigdy nie słyszałem|takiej muzyki. [14399][14445]Przepełniała jš|niezaspokojona tęsknota. [14462][14493]Jakbym słuchał głosu Boga. [14493][14522]Przepraszam. [14525][14545]Ale dlaczego? [14545][14597]Czemu Bóg obdarzył swojš iskrš|takiego spronego dzieciaka? [14598][14628]To nie mogła być prawda. [14629][14685]To musiał być przypadek.|Musiał. [14712][14743]Lepiej żeby był. [14744][14764]Dobry jest? Ten Mozart? [14764][14816]On jest wyjštkowy.|Słyszałem jego znakomitš operę. [14827][14868]Idomeneusz - król Krety. [14869][14899]Okropna nuda,|też jš słyszałem. [14900][14920]Nuda? [14921][14962]Zwyczajne młodzieńcze popisy. [14962][14993]Za dużo efektów. [14994][15014]Za dużo nut. [15015][15035]Wasza Wysokoć... [15035][15066]dawno nie słyszałem|tak obiecujšcego utworu. [15067][15108]Pozyskajmy więc go. [15108][15150]Przyda się w Wiedniu dobry,|niemiecki kompozytor. [15150][15195]Na pewno skusimy go|odpowiedniš ofertš. [15213][15244]Niemiecka opera|dla Teatru Narodowego. [15244][15264]Znakomity pomysł. [15265][15296]Tylko nie niemieckš. [15296][15337]Dla opery|odpowiedni jest włoski. [15348][15394]Zgodzi się z tym|każdy wiatły człowiek. [15411][15442]Szambelanie? [15442][15494]Pora na utwór w naszym języku. [15494][15537]Prosty niemiecki|dla prostego ludu. [15567][15588]Kapelmistrzu? [15588][15609]Wasza Wysokoć... [15609][15649]zgadzam się z dyrektorem. [15661][15689]Niemiecki... [15689][15753]przepraszam,|nie nadaje się do piewania. [15786][15817]Kompozytorze? [15817][15846]Co ty na to? [15849][15890]Powinnimy zatrzymać Mozarta|w Wiedniu. [15890][15921]To na pewno|rozwcieczy arcybiskupa... [15922][15953]jeli o to panu chodzi. [15953][15999]Jeste niesforny, kompozytorze. [16005][16067]Chcę go poznać. Szambelanie,|przygotuj mu miłe powitanie. [16068][16099]A więc, ustalone. [16422][1645...
magrajg