sugestopedia.doc

(51 KB) Pobierz
ROZDZIAŁ 8

SŁUCHANIE „Z ZAPARTYM TCHEM"
(L.E.STEFAŃSKI, M.KOMAR: OD MAGII DO PSYCHOTRONIKI, ROZDZIAŁ 8)


Około roku 1963 bułgarski uczony, dr Georgi Łozanow, opracował własną metodę leczenia, przydatną zwłaszcza w leczeniu nerwic. Okazało się ponadto, że zastosowana do uczenia różnych przedmiotów, od matematyki po języki obce, przynosi wręcz rewelacyjne wyniki.

Cały jej sekret polega na tym, by pacjenta czy ucznia wprowadzić dokładnie w taki stan psychiczny, w jakim znajduje się człowiek słuchający koncertu: w stan wewnętrznego rozluźnienia, bierności, ale i czujności zarazem. Podczas słuchania muzyki człowiek odbiera wiele rozmaitych informacji jednocześnie: melodię, barwę dźwięku, harmonię, rytm, ładunek uczuciowy.

Łozanow eksperymentował z seriami obcych słów. Odkrył przy tym, że w ciągu jednego seansu sugestopedycznego można wprowadzić do psychiki ucznia aż do tysiąca takich słów; po dwóch dniach ujawniają się one w zapisie pamięci, która definitywnie je w sobie zatrzyma.

Do takich słów można dołączyć pewne reguły gramatyczne, pod warunkiem jednak, że uczeń przeżywa głęboką, intensywną potrzebę ich użytkowania. W takim wypadku utrwalają się one w pamięci raz na zawsze.

W 1971 r. nakładem sofijskiego wydawnictwa Nauka i Izkustwo, ukazała się rozprawa Łozanowa pt. ‘Sugestologia’. Autor wyróżnia w niej pojęcie sugestii, oddzielając je, po pierwsze – od hipnozy, po drugie – od perswazji, po trzecie – od przekazywania wiadomości, po czwarte – od konformizmu, który każe ludziom, mniej lub bardziej świadomym atmosfery zastraszenia, przejmować poglądy jednej określonej grupy. Na tym tle sugestia jest czymś zupełnie innym, ponieważ nie onieśmiela i nie zniewala, ale– funkcjonalnie sprzęgając świadomość z podświadomością-uruchamia w człowieku ukryte siły i ukryte zapasy energii. Nauczanie za pomocą sugestii różni się też od nauczania w trakcie snu, czyli od metody zwanej hipnopedią. Propagowaną w latach sześćdziesiątych naukę przez sen Łozanow odrzuca, gdyż proces ten zachodzi w sposób nieświadomy, a stresy wpływaj ą hamująco na przyswajanie wiedzy. W celu osiągnięcia dobrych wyników w nauce potrzebny jest w czasie snu stan głębokiego odprężenia i odblokowania psychicznego. Jak wykazały doświadczenia, istotne jest osiągnięcie tego stanu, a nie sam sen.

Sugestopedia znana na Zachodzie pod nazwą supernauczania (super-learning) jest holistyczną metodą nauczania opartą na zasadzie harmonii między ciałem a umysłem. Twórca tej metody prof. Łozanow wyszedł z założenia, że człowiek wykorzystuje tylko 10 do 15% swoich intelektualnych możliwości. Dlatego też doprowadzając się do głębokiego stanu odprężenia ciała i umysłu w połączeniu z rytmicznym oddychaniem, odpowiednią muzyką i sugestiami można bez trudu przyswoić znacznąilość wiedzy.

Całkowite zniesienie wszelkich blokad hamujących proces uczenia się oraz innego rodzaju przeszkód tkwiących w psychice przyspiesza – jak wykazały badania– aż do 20 razy zapamiętywanie nowych informacji. Dlatego też podstawę sugestopedii stanowią różne ćwiczenia relaksacyjne. Metoda opracowana przez Georgija Łozanowa nadaje się wyśmienicie nie tylko do nauki języków obcych, ale również do wszelkich innych dziedzin wymagających przyswojenia dużej ilości wiedzy w krótkim czasie.

Inspirację do poszukiwań stanowiły: muzykoterapia, nauczanie we śnie, hipnoza, trening autogenny, psychodrama, radża joga oraz ćwiczenia rozwijające zdolności parapsychiczne. Sam prof. Łozanow tak o tym mówił:

Sugestologia powstała w czasie pracy klinicznej z chorymi. Sugestia jest bowiem podstawowym elementem w psychoterapii. Zajęcie się problemami sugestii w zakresie psychoterapii, a szczególnie w leczeniu schorzeń psychosomatycznych, doprowadziło stopniowo do ukształtowania się sugestologii jako nauki. Oczywiście w psychoterapii stosuję ponadto wiele innych metod – hipnozę, odreagowywanie, psychoanalizę, psychodramę itp.

Jako nauka sugestologia zajmuje się głównie problemem możliwości odkrycia rezerw ludzkiej osobowości zwykłymi sposobami -bez hipnozy, którą można osiągnąć za pomocą sugestii, ale która sama sugestią nie jest i nie jest także czynnikiem sugestywnym. Wszystkie czynniki, które nas sugerują, zostały w sugestologii teoretycznie opracowane, uargumentowane, sprawdzone eksperymentalnie i znalazły już swoje miejsce w praktycznym zastosowaniu. Może być ona wykorzystywana w wielu dziedzinach życia, nie tylko w klinice, ale między innymi również w procesie nauczania. Zastosowanie jej w dydaktyce zrodziło sugestopedię – naukę, która w nauczaniu bierze pod uwagę wpływ takich czynników, jak: oddziaływanie zachowania nauczyciela i jego wyglądu zewnętrznego, wpływ muzyki, oddziaływanie sztuki, jako jednego z najsilniejszych czynników sugestywnych. Sugestologia to również nauka, która bada, jaki wpływ na wyniki nauczania ma specjalne opracowanie materiału nauczania pod kątem łatwiejszego przyswajania i utrwalania go w mózgu, przy jednoczesnym uruchomieniu rezerw; jak wpływa relaks lub tak zwany przez nas relaks skoncentrowany (maksymalna koncentracja przy maksymalnym relaksie); bada, jak za pomocą muzyki i sztuki w ogóle osiągnąć łatwiej stan skoncentrowanego relaksu.

W naszym instytucie, od chwili jego powstania, to znaczy od 1919 r., pracujemy nad problemem rezerw osobowości człowieka w procesie nauczania. Środki, jakie stosujemy w celu ujawnienia tych rezerw, nie tłumią osobowości jednostki, nie ograniczająjej wolności, nie podporządkowują, a wręcz przeciwnie, wyzwala-jąjąod wszelkiego ulegania autorytetom.

Człowiek uczy się rozumieć, co i jak na niego wpływa i jak może to wykorzystać dla swojego rozwoju.

Sugestopedia prof. Łozanowa zawiera sporo elementów wzorowanych na jodze. W Bułgarii jest wiele osób praktykujących te ćwiczenia. Podstawą systemu radża jogi jest opanowanie umysłu i koncentracja. Wskutek ćwiczeń ascetycznych, praktyk oddechowych i innych ćwiczeń, następuje rozwój tzw. sił siddhi, czyli sił wyzwalających różne parazmysłowe zdolności. Georgi Łozanow odbył w latach sześćdziesiątych podróż do Indii i odwiedził tam różne ośrodki jogi i centra medytacyjne. W Instytucie Śri Yogendry w Bombaju poznał Yogiego Sha, adwokata z zawodu, adepta jogi, który po roku specjalnych ćwiczeń był w stanie zapamiętać liczby składające się z 18 cyfr. Zafascynowało bułgarskiego psychologa, jak w instytutach wedyjskich wyspecjalizowani bramini potrafili recytować z pamięci liczące po kilkaset stron traktaty sanskryckie. Pamięć swoją kształtowali oni przez ćwiczenia jogi i medytacje. To właśnie dzięki technikom jogi bramini potrafią– jak twierdził Łozanow– wyłowić z podświadomych warstw psychiki odpowiedni zasób potrzebnych informacji w nieprawdopodobnych ilościach. Ważnym czynnikiem wpływającym na procesy pamięciowe jest także – według niego – odpowiednia muzyka. W kulturze i religii nie tylko Indii, ale także wielu innych kręgów cywilizacyjnych, muzyka odgrywa szczególną rolę. Wprowadzenie w trans uśmierza ból, wywołuje stany ekstatyczne itd. Od wieków muzyka i śpiew ułatwiają pracę, służą do usypiania dzieci (kołysanki) bądź odprężenia i rozrywki. W wielu bułgarskich sanatoriach stosuje się muzykę do terapii licznych chorób. Dlatego też Georgi Łozanow postanowił wykorzystać w swoim systemie nauczania wpływ muzyki na psychikę ludzką. Eksperymentalnie potwierdził, że muzyka odpręża ciało i pobudza umysł, stąd też wyśmienicie służy nauczaniu.

Łozanow wybrał do tego celu europejską muzykę poważną. Ustalił, że szczególnie dobrze nadaje się muzyka epoki baroku w tempie largo. Zwalnia ona puls i wprowadza w idealny stan wypoczynku. Bułgarski uczony poszukiwał sposobów, aby skorzystać z rezerw umysłu, przy założeniu, że ciało i umysł łączą się ze sferą intuicji w całość w procesach uczenia się, pamiętania i komunikowania. W systemie radża jogi funkcję integracyjną spełniaj ą techniki oddechowe, stąd też oddech został również wykorzystany przez Łozanowa do przyśpieszenia procesów nauczania. W wyniku eksperymentów stwierdzono, że zapamiętywanie zostaje znacznie wzmocnione przez zrytmizowanie oddechu z muzyką.

Okazało się, że przy metrum 4/4 dwie ćwiartki winien zajmować wdech; cztery ćwiartki zatrzymanie oddechu i dwie ćwiartki wydech. W ten sposób powstaje cykl ośmioćwiartkowy. Z przeprowadzonych doświadczeń wynikało, że etapem, w którym następuje najbardziej intensywne przyswajanie informacji przez ośrodki mózgu, jest faza zatrzymania oddechu. Jeśli czytanie tekstu odbywało się w rytmie odpowiedniej muzyki, a oddychanie uczniów było dostosowane do czytania (tzn. w czasie, gdy lektor czytał nowy materiał, uczniowie wstrzymywali oddech), to następowało rozszerzenie pamięci o 87%. Czytanie tekstu na tle muzyki, ale bez dostosowania oddechu do odpowiedniego rytmu, dawało zwiększenie pamięci już tylko o 25%. Przy stosowaniu sugestopedycznej metody nauczania testy wykazywały szybki wzrost ilorazu inteligencji oraz wzmacniającego motywację poczucia własnej wartości. Odprężenie i harmonijne oddychanie pomagało także uczniom pozbyć się w czasie lekcji sugestopedycznej bólu głowy i złego samopoczucia. Osoby ćwiczące uczyły się również prawidłowego sposobu oddychania. Mózg człowieka potrzebuje trzy razy więcej tlenu niż reszta ciała, stąd też tak istotne jest jego dotlenienie przez odpowiednią technikę oddychania. Fizjolodzy stwierdzili, że rytmy ciała (uderzenia serca, fale mózgowe itd.) łatwo dopasowują się do muzyki. W islamie na przykład wyraża się pogląd, że można znacznie zwiększyć koncentrację umysłu oddychając w rytmie śpiewanych słów.

Na możliwość zwiększenia koncentracji umysłu przez rytmiczny oddech i jego odpowiednio długie zatrzymania wskazują także wybitni znawcy przedmiotu – Yogi Ramaczaraka i Mircea Eliade. Tradycje jogi zalecają także synchronizowanie oddechu z pulsem. Najważniejsze jednak dla procesów przyspieszających uczenie się jest – jak twierdzi Łozanow – dostosowanie regularnego oddychania do rytmu prezentowanego materiału. Zsynchronizowanie różnych elementów (oddech – umysł – koncentracja – rytm – czytanie tekstu lekcji i muzyka) stwarza optymalną gotowość u ucznia do przyswajania wiedzy.

Kolejnym, niezwykle istotnym czynnikiem w nauczaniu jest pokonanie barier wewnętrznych, blokad psychicznych i niewiary we własne siły. Łozanow – jako psychoterapeuta – wiedział, że istotną kwestią w nauce jest wywołanie u uczniów stanu odprężenia, podawanie im różnych pozytywnych sugestii i rozwijanie wiary we własne możliwości uczenia się. Uczniowie, w ramach ćwiczeń wstępnych, po fazie odprężenia i relaksacji, a przed przekazaniem nowego materiału, koncentrują się na powtarzaniu pozytywnych afirmacji. Typową afirmacją jest na przykład zdanie: „Potrafię zapamiętać wszystko, co będzie na dzisiejszej lekcji". Każdy z uczestników kursu metodą sugestopedyczną musi indywidualnie stwierdzić, które z elementów tej metody, a więc ćwiczenia oddechowe, ćwiczenia odprężające oraz afirmacje, najbardziej przemawiają do jego psychiki i podnoszą jego zdolności. Na te elementy ćwiczeń winien być położony szczególny nacisk. Z badań Donalda Schustera i Raya Benite-za-Bordona z Uniwersytetu Stanowego Iowa w USA wynika, że – średnio rzecz biorąc – afirmacje podnoszą zdolność przyswajania wiadomości o 60%, a na przykład synchronizacja oddechu z tempem prezentowanego materiału, w rytm muzyki, aż 78%. Grupy, które wy korzystają atuty wszystkich wspomnianych elementów, uzyskująprzyrost możliwości przyswajania wiedzy wynoszący średnio 141%.

Na Zachodzie (głównie w USA) sugestopedia uzyskała już bardzo znaczną popularność.

Nasz system nauczania języków obcych – mówił prof. Łozanow – jest znany na całym świecie. Istnieją dziesiątki i setki ośrodków wykorzystujących tę metodę, poczynając od ZSRR, USA, Japonii, Szwecji, Anglii, Francji i Austrii, a kończąc na bardzo małych dalekich krajach Afryki i Azji. Istnieją szkoły, ośrodki naukowe, które pracują nad tymi problemami, oraz publikacje potwierdzające efekty. Nauczanie języków obcych za pomocą sugestologii zostało wszędzie rozpowszechnione, a u nas przeszło ono kilkakrotne modyfikacje metodyczne, ale bez naruszania podstawowych zasad. Nasz ostatni wariant z 1977 r. jest praktycznie wykorzystywany w Instytucie, jak również w niektórych innych ośrodkach, które utrzymują z nami w ostatnich latach stałe kontakty w celu przygotowania wyspecjalizowanych wykładowców.

Składniki kompleksowego działania

Badania naukowe wykazały, że umysł lepiej pracuje i jest bardziej chłonny Jeśli mięśnie ciała są rozluźnione, a serce pracuje w wolniejszym tempie niż zwykle. Normalnie pracuje ono z częstotliwością 70-80 uderzeń na minutę – zwolnienie tego tempa do 60 uderzeń już daje oczekiwane rezultaty.

Takie odprężenie organizmu nader często prowadzi jednak również do przeciwnego skutku – umysł zamiast pracować wydajniej „zasypia" w ślad za ciałem. Jak tego uniknąć? – zadał sobie pytanie Łozanow.

Na trop rozwiązania naprowadziły go badania osób o zdolnościach dużo większych niż te, które ma przeciętny człowiek. Otóż Łozanow stwierdził, że występowaniu stanów psychicznych, podczas których uwidoczniają się nadzwyczajne uzdolnienia, towarzyszy rytm alfa fal mózgowych (7-14 cykli na sek.) – mózg wtedy jest odprężony, a jednocześnie pobudzony do zwiększonego wysiłku.

Po serii badań Łozanow doszedł do wniosku, że odprężenie ciała i rytm alfa fal mózgowych (oprócz odpowiedniego oddychania) może zapewnić właściwa muzyka, a konkretnie barokowa. Rytmy ciała – bicie serca, rytm fal mózgowych – synchronizują się z rytmem tejże muzyki. Przekazywana idea, że muzyka może wpływać na ciało i umysł, nie jest nowa. Przez całe wieki ludzie śpiewali swoim dzieciom do snu kołysanki. Przez całe wieki Azjaci, mieszkańcy Środkowego Wschodu czy Ameryki Południowej wprowadzali się przez muzykę w niezwykłe stany świadomości.

Muzyka kompozytorów siedemnaste– czy osiemnastowiecznych, takich jak Bach, Vivaldi, Telemann, Corelli czy Handel, często nazywana jest muzyką barokową. W wolnych fragmentach tej muzyki odnajdujemy coś znajomego – rytm sześćdziesiąt uderzeń na minutę. Ta muzyka barokowa często ma powolne, basowe nuty, niczym wolno bijące serce człowieka. Kiedy słuchasz, słucha także twoje ciało i przystosowuje się do rytmu. Radziecki psycholog l. K. Platonów stwierdził, że sam metronom, wybijający ten rytm, czyli 60 uderzeń na minutę, oddziałuje na ludzi. Pod wpływem tego rytmu umysł działa sprawniej niż zwykle. Ciało relaksuje się, a umysł zostaje pobudzony. Nie musisz starać się o rozluźnienie mięśni, koncentrować się czy przywoływać mantry. Wszystko, co musisz zrobić, to tylko być z muzyką. Kiedy słuchasz Handla, zaczyna się odprężenie fizyczne i umysłowe, a jednocześnie koncentracja psychiczna.

W supernauczaniu potrzebny jest jednak nie tylko rytm muzyczny, Łozanow bowiem odkrył również swoisty rytm pamięci. Okazało się, że kiedy materiał podawano szybko lub z jednosekundowymi odstępami, uczniowie zapamiętywali tylko dwanaście procent wiadomości. Po interwałach pięciosekundowych – około trzydziestu procent. Kiedy przerwa między informacjami wynosiła dziesięć sekund, zapamiętywano przeszło czterdzieści procent materiału. Oznacza to, że jeśli chciałbyś zapamiętać serię nieznanych stów, zapamiętałbyś ich więcej, jeśli każde byłoby podawane w odstępach dziesięciosekundowych. Stały, monotonny rytm około dziesięciosekundowy wydaje się otwierać zdolności umysłu do zapamiętywania.

Czy to zjawisko jest czymś w rodzaju rytmu pamięci?

Przed laty radzieccy badacze mózgu i metod uczenia we śnie rzucili na to zjawisko trochę światła. Stwierdzili oni, że pauza między informacjami daje komórkom mózgu pewien odpoczynek. Szybkie podawanie informacji nie pozwala mózgowi na ich absorpcję. Ci badacze nauczania we śnie dzielili lekcje na małe fragmenty i podawali je z przerwami.

Bułgarzy rozpoczęli podawanie materiału przeznaczonego do zapamiętania co osiem sekund. Dlaczego nie co dziewięć? Być może dlatego, że chcieli go połączyć dodatkowo z rytmem muzyki, a ta zwykle nie jest pisana w takcie na pięć lub na dziesięć.

Niezwykle istotnym czynnikiem w zapamiętywaniu jest także rytmiczny oddech. Potwierdzili to naukowcy ze stanu Iowa. Otóż zauważyli oni, że wystarczyło, iż uczący się oddychali rytmicznie i regularnie podawano im materiał, aby zdolność zapamiętywania wzrosła o 78 %.

Stwierdzono też, że jeśli zacznie się rytmicznie oddychać, wówczas umysł automatycznie się wyostrzy. Kiedy między wdechem a wydechem zatrzyma się oddech na parę sekund, sprawność umysłu stabilizuje się i wówczas może on łatwiej skoncentrować się na jednym punkcie, na określonej idei.

Pamiętajmy: supernauczanie polega na kompleksowym działaniu różnych czynników – żaden nie jest tym „istotnym", pozostałe zaś nie są „tylko dodatkami"!


 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin