Świat mój tak zwyczajnyPod niebem biało-czarnymLudzie są wycięci z szarych stronZe środka ksiągPiękni są z romansu tłaZmęczeni tylko z gazetA ja... jestem białą, czystą kartkąPośród WasTo nie ja byłam EwąTo nie ja skradłam nieboChociaż dosyć mam łezMoich łez, tylu łezJestem po to, by kochać mnieTo nie ja byłam EwąTo nie ja skradłam nieboNie dodawaj mi winTo nie ja, to nie jaNie ja!...Jestem EwąNiebo wieje chłodemPiekło kłania się ogniem do stópA ja... papierowa marionetka, muszę graćTo nie ja byłam EwąTo nie ja skradłam nieboChociaż dosyć mam łezMoich łez, tylu łezJestem po to by kochać, wiem...Zanim w popiół się zmienięChcę być wielkim płomieniemChcę się wzbić ponad światHen, do gwiazdOgrzać niebo marzeniem
wrzosik50