małżeńskie ustroje majątkowe - część 1.doc

(36 KB) Pobierz
1

 

 

 

 

Małżeńskie ustroje majątkowe – część pierwsza

dr Wojciech Górecki

 

1.      Małżonkowie Tomasz i Anna pozostają w ustroju wspólności ustawowej. W styczniu 2006 r., ich wspólny znajomy Grzegorz, pożyczył od Rafała kwotę 15 tyś. zł. Wspomniana wierzytelność została zabezpieczona pisemnym poręczeniem udzielonym przez Tomasza bez wiedzy i zgody jego żony. Tydzień później Anna spotkała się z Rafałem oraz z jego przyjaciółką Sylwią na kawie i dowiedziała się od nich o całej sytuacji. W trakcie powyższego spotkania wyraziła ustną zgodę na dług męża wynikający z udzielonego poręczenia. Po upływie roku (w styczniu 2007 r.) wobec odmowy spłaty długu przez Grzegorza, Rafał zażądał zwrotu całej kwoty od Tomka i Anny, podnosząc, że jeżeli nie zwrócą mu oni pieniędzy dobrowolnie, wówczas on pozwie ich do sądu, a po uzyskaniu tytułu wykonawczego przeciwko nim, zaspokoi swoje roszczenia z majątku osobistego Tomasza oraz z całego majątku wspólnego Tomasza i jego żony Anny, a także ewentualnie z majątku osobistego tej ostatniej. Zdaniem małżonków groźby Rafała są pozbawione podstaw prawnych, ponieważ ustna zgoda Anny na dług męża nie ma w powyższej sytuacji żadnego znaczenia.

 

Czy w powyższej sytuacji umowa poręczenia jest ważna ?

Z jakich mas majątkowych małżonków Rafał mógłby zaspokoić swoje roszczenia, zakładając, że małżonkowie nadal pozostają w ustroju wspólności ustawowej ?

Jak wyglądałaby ocena stanu faktycznego, gdyby małżonkowie wspólnie udzielili poręczenia za dług Grzegorza ?

 

2.      Bronisław, pozostający w związku małżeńskim z Zofią (wspólność ustawowa) odkrył na początku marca 2009 r., że na jego rachunku ROR (prowadzonym w banku X) znajduje się tajemnicza kwota 40 tysięcy złotych. Po sprawdzeniu okazało się, że powyższa kwota została „przelana” na rachunek Bronisława tytułem wynagrodzenia za pracę za miesiąc luty. Bronisław bardzo ucieszył się z nieoczekiwanego prezentu, a ponieważ zbliżał się Dzień Kobiet, więc postanowił z tej okazji zrobić żonie niespodziankę. Nie namyślając się długo, wypłacił w banku wspomniane pieniądze, kupił za nie samochód osobowy, który uroczyście podarował swojej małżonce w dniu 8 marca. Ta ostatnia prezent przyjęła z wdzięcznością. Stan błogostanu przerwał telefon z banku Y. Okazało się, że pracownica tego banku przez pomyłkę dodała dodatkowe zero i zamiast należnej Bronisławowi kwoty 4 tysięcy złotych, otrzymał on kwotę dziesięciokrotnie wyższą. Bronisław nie zamierza zwracać żadnych pieniędzy bankowi Y. Natomiast jego żona wyraziła pisemną zgodę na wspomniany dług męża.

Z jakich mas majątkowych bank Y mógłby prowadzić egzekucję w celu zaspokojenia przysługującego mu roszczenia wobec Bronisława ?

Czy byłoby dopuszczalne prowadzenie egzekucji ze wzmiankowanego w kazusie samochodu ?

 

 

 

 

 

 

 

 

3.      Adam i Ewa są małżeństwem od dziesięciu lat (pozostają w ustroju wspólności ustawowej). W kwietniu 2007 r. Adam pożyczył od Mateusza kwotę 100 tysięcy złotych. Przy zawieraniu powyższej umowy Ewa nie wyrażała jakiejkolwiek zgody na dług męża. Miesiąc później Mateusz zadzwonił do pożyczkobiorcy sugerując mu, że jeżeli chciałby w przyszłości pożyczać u niego jeszcze jakieś pieniądze, to jego żona powinna na piśmie wyrazić zgodę na wspomniany wyżej dług. Wobec faktu, że Ewa nie zgodziła się na wyrażenie wspomnianej zgody, Adam zawarł z Mateuszem kolejną umowę (w formie aktu notarialnego) z której wynikało, iż pożyczkodawca może zaspokoić przysługujące mu roszczenia wobec pożyczkobiorcy z nieruchomości gruntowej wchodzącej w skład majątku wspólnego Adama i Ewy. Ta ostatnia wyraziła zgodę (w formie aktu notarialnego) na taką umowę.

Czy w powyższej sytuacji Mateusz mógłby zaspokoić się w drodze egzekucji z wzmiankowanej nieruchomości ?

Jak wyglądałaby ocena sytuacji, gdyby w powyższym stanie faktycznym Adam zawarł z Mateuszem umowę (w formie aktu notarialnego) wyłączającą spod egzekucji wynagrodzenie pobierane tytułem wynagrodzenia za pracę przez Adama, przy założeniu wyrażenia przez Ewę zgody na taką umowę ?

 

 

4.      Małżonkowie Jacek i Katarzyna (wspólność ustawowa) mają dwoje dzieci. Mieszkają u teściowej, a ich warunki mieszkaniowe pozostawiają wiele do życzenia. W maju 2008 r. Jacek znalazł w gazecie ogłoszenie sprzedaży kilkuizbowej nieruchomości lokalowej za niezwykle korzystną cenę, tj. 150 tysięcy złotych Po skontaktowaniu się ze sprzedawcą Jacek postanowił kupić rzeczoną nieruchomość. Katarzyna nie chce jednak zgodzić się na zawarcie powyższej umowy, twierdząc, że wprawdzie żądana cena nie jest może zbyt wysoka, ale i tak przerasta ich możliwości finansowe. W takim stanie rzeczy Jacek, uzyskawszy zezwolenie sądu z art. 39 k.r.o., kupił w czerwcu 2008 r. wzmiankowany lokal (została zachowana forma aktu notarialnego) i od razu zapłacił sprzedawcy połowę ceny. Pozostałą jej część Jacek zobowiązał się uiścić w ciągu trzech miesięcy. W lipcu 2008 r. małżonkowie rozwiedli się (wyrok rozwodowy uprawomocnił się 15 lipca 2008 r.). Sprzedawca żąda od Jacka zapłaty. Ten zaś twierdzi, że jest biedny „jak mysz kościelna” i odsyła sprzedawcę do byłej żony. Z kolei Katarzyna argumentuje, że połowa pieniędzy, które zostały przekazane sprzedawcy pochodziła z majątku osobistego Jacka, podczas gdy tylko pozostała ich część pochodziła z majątku wspólnego małżonków.

Czy w powyższej sytuacji sprzedawca może zaspokoić przysługujące mu roszczenie z wskazanej w kazusie nieruchomości lokalowej ?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

5.      Romek kupił od znajomego właściciela składu opałowego (Michała) pięć ton węgla na zimę. Ze względu na fakt, że na razie nie dysponował wystarczającą ilością gotówki, sprzedawca węgla zgodził się na odroczenie terminu zapłaty. Wraz z nadejściem wiosny, jego cierpliwość się skończyła i zażądał od Romka należnych mu pieniędzy. Ten jednak stwierdził, że nie zapłaci, ponieważ nie ma z czego. Również groźby procesu sądowego nie robią na Romku żadnego wrażenia. Argumentuje on bowiem, że nawet jeżeli Michał uzyskałby przeciwko niemu tytuł wykonawczy to i tak egzekucja wobec niego nie ma sensu, ponieważ nie ma on żadnego wartościowego prywatnego majątku. Dodaje także, że pozostaje w związku małżeńskim z Klaudią, ale oboje niczego nie dorobili się po zawarciu małżeństwa, a jego żona całe życie jest bezrobotna. Dom zaś w którym mieszkają oraz inne rzeczy ruchome, Klaudia dostała przed ślubem od swojej matki. Skoro jednak Klaudia żadnej umowy z Michałem nie zawierała, to nie jest dopuszczalne prowadzenie egzekucji z jej majątku osobistego.

Oceń zasadność argumentów podniesionych przez Romka.

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin