{102}{188}Te� nie znosicie tych but�w? {168}{294}Tak. Ale przy tej sukni|but�w nikt nie zauwa�y. {310}{336}Powiedz mu. {336}{460}To pierwszy dzie� w nowej pracy.|Nie zaczynaj z ni�. {460}{550}Zgoda.|Dzie� mog� chyba poczeka�. {550}{598}Masz ju� co� w pi�tek? {598}{668}Jest wiecz�r kawalerski|kuzyna Alberta. {668}{717}Tego botanika? {717}{757}Bo�e! {763}{833}Botanicy to jelenie. {844}{898}To dinozaur? {1018}{1050}Dzie� dobry! {1050}{1132}Rach, przynios�am torebki! {1148}{1224}Kluczy szukasz chyba godzinami. {1224}{1262}Dzi�ki, Pheebs. {1262}{1343}Nie ma za co.|We� t� z ��wiami. {1343}{1431}Nie, boj� si� ��wi. Nie dzisiaj. {1431}{1500}Skarbie, odpr� si�.|B�dzie dobrze. {1500}{1567}Mo�e przyjd� zabra� ci� na lunch? {1567}{1653}Dzi�kuj�, ale Mark mnie zabiera. {1653}{1750}Mark? Ten sam,|kt�ry za�atwi� ci prac�? {1750}{1820}Wiesz,|to �yczenia na pierwszy dzie�. {1820}{1873}To na �niadanie? {1873}{1961}Nie, torebka. Ale z termosem. {1996}{2058}- Wi�c jak z tym pi�tkiem?|- Co? {2058}{2125}Chyba zgoda.|A czemu mnie zaprasza? {2125}{2169}Albert nie ma kumpli. {2169}{2221}Napali� si� na ten wiecz�r. {2221}{2341}Bierze �lub po to,|by zobaczy� striptizerk�. {2343}{2432}Strip-tease w wiecz�r kawalerski.|Stereotyp. {2432}{2506}Mo�e zam�wicie magika? {2513}{2631}Je�li otworzy mi piwo|po�ladkami, to zgoda. {2645}{2697}PRZYJACIELE {3773}{3849}Idzie z nim na lunch? Na lunch? {3849}{3922}A jak j� �ciska�,|gdy dosta�a prac�! {3922}{4014}Do tego jest bardzo przystojny. {4021}{4085}- Co mam robi�?|- Nic nie r�b. {4085}{4179}Naucz si� ukrywa� swoje uczucia. {4186}{4236}Nie p�acz. {4311}{4372}Kto ma przes�uchanie do musicalu? {4372}{4471}Powiedzia�bym, �e ty,|ale to by�oby za proste. {4471}{4496}Ja! {4496}{4568}Na podstawie|Ba�ni o dw�ch miastach. {4568}{4658}Za�piewam chyba|"Nowy Jork, Nowy Jork" . . . {4658}{4766}i "Zostawi�em serce|w San Francisco" . {4787}{4894}Joey, to chyba nie ty|wybierasz te miasta. {4894}{4919}Jak to? {4919}{4989}Robi to pan Dickens. {5002}{5040}Kto? {5071}{5124}Przynios� ci wypisy. {5124}{5160}Co? {5180}{5220}Bryk. {5297}{5349}Co takiego? {5438}{5490}Teraz numer kolekcji. . . {5490}{5580}numer rachunku i data nadania. {5591}{5653}Dobrze. Jakie� pytania? {5653}{5713}Jaki mam rabat? {5714}{5753}20 procent. {5753}{5815}Kocham t� prac�! {5847}{5924}- Pierwszy telefon!|- Pozw�l. {5924}{5972}Linia Rachel Greene. Tak? {5972}{6008}Jest tam Rachel? {6008}{6085}- A kogo mam zapowiedzie�?|- M�wi Ross. {6085}{6128}Z firmy? {6128}{6205}Z firmy "Ross i Rachel" . {6205}{6253}Cze��, tu Mark. {6253}{6303}- Hej, Mark.|- Hej. {6303}{6365}Moment. To Ross. {6396}{6436}Cze��, skarbie. {6436}{6500}Czemu Mark odbiera twoje telefony? {6500}{6548}Wyg�upia si�. {6548}{6600}To zabawne. {6646}{6722}Czemu nie robi tego w swoim biurze? {6722}{6835}To r�wnie� jego biuro.|Jeste�my asystentami Joanny. {6835}{6885}Po co jej para asystent�w? {6885}{6949}Jest taka leniwa? {6961}{7018}Bo�e! Co ja zrobi�am? {7018}{7076}Wys�a�am gdzie� 3000 stanik�w! {7076}{7122}Ko�cz�! Mark, pomocy! {7122}{7180}Dobrze! Cze��! {7253}{7321}Wybacz, skarbie.|Pr�bowa�em tylko. . . {7321}{7395}Wykr�ca�em inny numer. {7691}{7783}Przebra�am si� w 30 sekund,|�eby�cie zostali sami. {7783}{7819}Zr�b to. {7819}{7873}Niczego nie zrobi�. {7873}{7913}Je�li nie ty, to ja. {7913}{7968}Mo�esz ju� i��? {7968}{8020}Cze��, Mon. {8046}{8102}Cze��, Julio. {8353}{8418}Kto� zostawi� ksi��k�. {8418}{8486}W zasadzie to moja. {8500}{8538}Co czytasz? {8538}{8644}Kwiaty z�a Baudelaire'a.|Czyta�a� to? {8648}{8716}Czy ja to czyta�am? {8722}{8790}Nie. Podoba ci si�? {8806}{8900}Niestety t�umaczenie jest s�abe. {8905}{8973}To wie tylko poeta. {9041}{9091}W zasadzie ja. . . {9091}{9147}Jestem poet�. {9181}{9233}Wi�c wiesz. {9335}{9399}A o czym piszesz? {9442}{9497}O tym, co mnie porusza. . . {9497}{9567}o cieniu drzewa. . . {9570}{9638}�miechu dzieci. . . {9648}{9690}o tych ustach. {9690}{9732}Moich? {9738}{9778}Tych? {9809}{9929}O tych ustach m�g�bym|napisa� poemat epicki. {10048}{10118}Jak by si� zaczyna�? {10348}{10417}Nie by�o rym�w, ale mi si�. . . {10417}{10461}podoba. {10513}{10611}Trzeba zgarn�� portfel albo dwa... {10617}{10658}ch�opaki. {10658}{10736}Trzeba zgarn�� portfel... {10736}{10784}albo dwa! {10905}{10941}�licznie. {10941}{10980}Po prostu bomba. {10980}{11018}Naprawd�? Dzi�ki. {11018}{11111}Prosz� koniecznie przyj��|w sobot� na powt�rk�. {11111}{11156}Wy�mienicie! {11156}{11188}Przyjd�. {11188}{11310}Prosz� nie zapomnie� but�w.|B�d� pr�by ta�ca. {11368}{11455}Moja agentka nie m�wi�a mi o ta�cu. {11455}{11528}W ka�dej roli jest troch� ta�ca. {11528}{11608}Ale z pana do�wiadczeniem to betka. {11608}{11713}"3 lata ta�ca nowoczesnego|u Twyli Tharp"? {11713}{11827}"5 lat w|Ameryka�skim Teatrze Baletowym"? {11833}{11918}W �yciorysie wszyscy k�ami�. {11918}{12000}Do grupy Zoom te� nie nale�a�em. {12000}{12059}A ty w og�le umiesz ta�czy�? {12059}{12139}Tak, umiem. No wiesz. . . {12419}{12458}Co to ma by�? {12458}{12562}Jasne,|bez muzyki to wygl�da g�upio. {12563}{12653}Ja odbior�. Ale co to, to nie. {12699}{12741}Cze��. {12761}{12915}Tak, potrzebuj� striptizerki,|a pani podobno tym si� zajmuje. {12963}{13078}Zapytam tak:|co pani robi za dodatkow� setk�? {13078}{13170}A wi�c mam przynie�� winogrona? {13180}{13216}Cze��. {13216}{13273}Jak by�o z Julio, se�orita? {13273}{13390}Super. Jest seksowny i bystry,|co czyni go jeszcze seksowniejszym. {13390}{13456}Baraszkujemy, a on naraz przerywa. . . {13456}{13526}�eby napisa� wiersz. {13536}{13664}Nie przerwa�bym,|nawet gdyby trafi� mnie meteor. {13673}{13792}Mamy ju� striptizerk�,|pann� Crystal Kandelabr. {13792}{13904}Na kogo mog�a wyrosn��|z takim imieniem? {13932}{14003}Ale potem zapomnia� tego wiersza. {14003}{14117}Jestem ciemna, je�li idzie|o poezj�, ale to chyba dobre. {14117}{14165}Zobaczmy. {14199}{14277}"Pusta waza.|Przezroczyste pi�kno. . . " {14277}{14331}Ka�dy sobie. {14408}{14458}Wiesz, to niez�e. {14458}{14518}Te� tak my�l�. Phoebe? {14518}{14565}Super! Tak si� ciesz�! {14565}{14648}- Musz� i��.|- Nie sko�czy�em. {14648}{14703}Oddasz mi p�niej. {14703}{14774}- Na razie.|- Cze��. {14774}{14834}O Bo�e! Biedna Monica! {14834}{14870}Co? {14894}{14953}By� z ni�, gdy to pisa�! {14953}{15030}"M�j statek tak �liczny,|o pustym wn�trzu"? {15030}{15103}"W dotyku wydajesz si�|bardziej pusta"? {15103}{15185}Uwa�a, �e Monica jest pusta.|Pusta waza! {15185}{15234}Naprawd� tak s�dzisz? {15234}{15263}Absolutnie. {15263}{15339}Bo�e! A ona si� cieszy! {15343}{15395}Sko�czy�em. {15627}{15689}Masz fiszk� Ralpha Laurena? {15689}{15761}Tak, jasne. Jest. . . {15865}{15911}Co to jest? {15911}{15987}To od Rossa. Biedronka. {16017}{16114}Chyba chce, by wiedziano,|�e jeste� zaj�ta. {16114}{16161}Nie o to chodzi. {16161}{16228}On jest romantyczny. {16228}{16322}Przepraszam. Pani Rachel Greene? {16353}{16381}Raz, dwa. {16381}{16468}Gratulacje po tygodniu|W nowej pracy {16468}{16543}Nied�ugo b�dziesz szefem {16543}{16622}Ale wiesz|Kto zawsze wspiera� b�dzie ci� {16622}{16660}Tw�j jedyny {16660}{16702}Mi�o mie� ch�opaka! {16702}{16798}Lojalny, kochaj�cy ch�opak, Ross! {16952}{17023}Ranisz mnie!|Ranisz mnie my�l�c. . . {17023}{17122}�e wys�a�em te rzeczy|nie z czystej mi�o�ci. {17122}{17166}Ranisz! {17181}{17248}Dobra, dotar�o do mnie! Rani� ci�! {17248}{17307}Czy facet nie mo�e ju� wys�a�. . . {17307}{17395}�piewak�w do biura ukochanej? {17412}{17481}Prosz� ci�!|To by�o tak oczywiste. . . {17481}{17544}jakby� znakowa� swoje terytorium. {17544}{17656}R�wnie dobrze m�g�by�|obsika� mi biurko! {17681}{17749}Nie zrobi�bym tego. {17787}{17843}Wiem, o co idzie. {17843}{17950}Mark mi to wyja�ni�.|Podobno faceci w�a�nie tak robi�. {17950}{18047}Je�li Mark tak m�wi,|to Mark jest idiot�. {18047}{18082}Mark to geniusz. {18082}{18138}Jak to? Geniusz? {18138}{18182}�lepy jeste�? {18182}{18262}Zamiast j� podrywa�,|zyskuje jej zaufanie. {18262}{18347}To jemu b�dzie|skar�y� si� na ciebie. {18347}{18379}Co robi�? {18379}{18428}Wy�lij jej pozytywk�? {18428}{18488}A, to ju� by�o. {18538}{18608}B�dziesz musia�|i�� tam osobi�cie. {18608}{18650}Niespodziewane wizyty. {18650}{18678}Sam nie wiem. {18678}{18738}Dobra, nic nie r�b.|Gadaj zdr�w. {18738}{18805}Tymczasem ona|rozmawia z nim o tobie. {18805}{18848}Z panem Wra�liwym. {18848}{18952}Ona my�li: "Mo�e jest dla mnie,|skoro mnie rozumie" . {18952}{19005}Raz, dwa, b�dzie z nim! {19005}{19081}Wtedy powiesz: "Rany" ! {19085}{19155}A on zawo�a: "Tak" ! {19168}{19262}A my na to: "O, ch�opie. . . " . {19291}{19356}I wkr�tce ty b�dziesz na etapie. . . {19356}{19404}"Cze��" . {19423}{19547}I "Nie mog� i��.|Rachel i Mark mog� tam by�" . {19556}{19668}A my:|"Stary, zapomnij, to ju� 4 lata" ! {19698}{19774}Zarysowa� sytuacj�, co? {19836}{19895}To Shelley Segal na grudzie�. {19895}{19975}Zaraz, mam co� dla ciebie. {19975}{20020}To nic. Rachel wie. {20020}{20076}Ale i tak. . . {20076}{20157}Nic nie poradz�.|Szalej� za tob�. {20157}{20231}Och, jakie to s�odkie! {20273}{20353}Wiem, �e nie umiem si� zachowa�. . . {20353}{20443}Widz� ci�|i chc� ci� dotyka� i obejmowa�. . . {20443}{20505}Nikogo tu nie ma. Poca�uj. {20505}{20563}Dosy� tego! Pu�� j�! {20563}{20595}Co si� dzieje? {20595}{20689}Co?|Powiem panu, co si� dzieje! {20820}{20960}Przez 20 minut pr�bowa�em|kupi� w pana sklepie krawat. {20980}{21076}Co mam zrobi�, by mnie obs�u�ono? {21093}{21147}Cze��, Rach. {21362}{21402}Joey? {21513}{21552}Mam k�opot. {21552}{21608}W�a�nie dzwoni� choreograf. {21608}{21687}Ma kryzys mi�osny,|nie opu�ci Long Island. {21687}{21742}A wi�c pr�ba odwo�ana? {21742}{21829}Nie. Ty masz spore do�wiadczenie,|wi�c mo�e. . . {21829}{21927}sam nauczysz tych tancerzy uk�adu. {21955}{21991}Co? {21993}{22090}Daj spok�j, to proste.|R�ka, r�ka. . . {22090}{22136}g�owa, g�owa, w g�r�. . . {22136}{22182}dwa pas de bourr�e. ...
elsoltysso