{3}{73}/Poprzednio w "The Good Wife": {74}{108}Godzin� temu zrezygnowa�em {109}{155}z urz�du prokuratora okr�gu Cook County. {156}{194}Chc�, �eby by�o to jasne: {195}{262}nigdy nie nadu�y�em swojego stanowiska. {263}{324}Alicjo, wiem,|�e to dla ciebie ci�kie, {325}{398}ale uwierz mi, prosz�...|Jestem niewinny. {399}{444}On potrzebuje|twojego przebaczenia, Alicjo. {445}{514}Jackie, on zabra� wszystko,|co by�o dla nas wa�ne {515}{565}i wystawi� na widok publiczny. {566}{631}On tego nie chcia�.|Prasa... {632}{656}Przesta�, Jackie. {657}{747}Peter w og�le o nas nie my�la�. {789}{818}Kalinda Sharma. {819}{878}- Jestem z firmy.|- No tak, �ledczy. {879}{921}- Jeste� �on� Petera Florricka.|- Zgadza si�. {922}{959}Ryan s�dzi, �e jest spora szansa, {960}{1010}by s�d apelacyjny|przyjrza� si� mojej sprawie. {1011}{1078}Je�li odrzuci oskar�enia,|wszystko b�dzie tak jak kiedy�. {1079}{1184}Peter, ju� nigdy nie b�dzie|tak jak kiedy�. {1302}{1377}To by�o po tym,|jak podrzuci�a� dzieci do szko�y? {1378}{1433}Tak. {1486}{1537}Na 16-tej ulicy? {1538}{1593}Tak. {1615}{1752}Kto powiedzia� pani pierwszy|o niewierno�ci pani m�a, pani Florrick? {1753}{1809}CNBC. {1831}{1904}Przepraszam, nie rozumiem. {1905}{2056}By�am w pralni, czeka�am w kolejce.|W telewizji lecia�o CNBC. {2070}{2152}Przeczyta�am to na pasku informacji|na dole ekranu. {2153}{2201}I dla pewno�ci, {2202}{2289}nie podejrzewa�a pani|niewierno�ci m�a nigdy wcze�niej, {2290}{2386}- zgadza si�, pani Florrick?|- Zgadza si�. {2387}{2452}Przykro mi, �e zadaj�|tak osobiste pytania, {2453}{2539}ale naprawd� jestem po pani stronie,|a jako obro�ca pani m�a powiem, {2540}{2593}�e nasza apelacja zale�y|od udowodnienia, �e pani m�� z�o�y� {2594}{2668}w pracy nieprawdziwe o�wiadczenia,|nie dlatego, �e pr�bowa� zatuszowa� {2669}{2737}nielegalne dzia�ania|jako prokurator okr�gowy, {2738}{2870}ale dlatego, �e pr�bowa� ukry� romans|przed w�asn� �on�. {2895}{2936}Rozumie pani? {2937}{2975}Rozumiem. {2976}{3038}�wietnie. {3039}{3095}Skupmy si� na call-girl. {3096}{3198}Z�o�y�a kilka o�wiadcze�|w prasie. {3199}{3269}Alicja Florrick. {3314}{3365}Kiedy? {3366}{3451}Na pewno mnie potrzebujesz? {3499}{3624}Zadzwoni� do pani biura,|aby um�wi� si� na inny raz. {3625}{3698}Chcia�bym, aby pani wiedzia�a,|�e Peter ma wielu przyjaci�. {3699}{3754}S�dziowie, prawnicy, biznesmeni, {3755}{3829}kt�rym nie podoba si� spos�b|w jaki do tego dosz�o. {3830}{3880}Chc� pom�c. {3881}{3997}Je�li jest co�, czego pani potrzebuje,|niewa�ne czy w dzie�, czy w nocy, {3998}{4067}prosz� dzwoni�. {4116}{4148}Nie ma potrzeby. {4149}{4219}I jeszcze jedno. {4230}{4298}Szukamy korespondencji,|kt�ra mog�a mie� miejsce {4299}{4384}pomi�dzy Peterem|a Geraldem Kozko. {4385}{4470}Pisane przez "k" i "z". {4471}{4486}To deweloper. {4487}{4589}Peter powiedzia�, �e prywatna|korespondencja jest w domu. {4590}{4640}Bardzo by nam pomog�o, {4641}{4736}gdyby poszuka�a pani listu|lub kartki od niego. {4737}{4755}To wszystko. {4756}{4869}Wizyta u dentysty... zako�czona. {5158}{5173}Alicjo. {5174}{5223}S�ysza�em, �e do��czy�a�|w zast�pstwie za Bree. {5224}{5251}- Mog�aby�...?|- Pewnie. {5252}{5335}A propos skomplikowania.|Wyb�r �awy przysi�g�ych zaj�� tydzie�. {5336}{5371}Mamy dodatkowo 5 takich pude� {5372}{5427}pe�nych zezna� medycznych|i innych �mieci. Przeczyta�a� to? {5428}{5487}Mia�am spotkanie w sprawie Willa,|sko�czy�o si� p� godziny temu. {5488}{5554}Tak, ja zajmowa�em si� duperelami,|dop�ki Diane przydzieli�a mnie do tego. {5555}{5596}Wiesz, jak jest,|"ka�da para r�k si� liczy". {5597}{5691}Ale to jest ca�kiem fajne,|wi�c chod�, szybko ci� wprowadz�. {5692}{5769}Czym jest triatlon, Ray? {5770}{5844}Bieganie, jazda na rowerze i p�ywanie. {5845}{5939}P�ynie si� 3,8 km,|jedzie na rowerze 180 km, {5940}{5989}i p�niej przebiega ca�y maraton. {5990}{6074}Zaj��e� 3 miejsce|w zawodach na Hawajach, prawda? {6075}{6133}Tak. {6134}{6208}Ray, opowiedz nam,|co si� wydarzy�o 12-tego, {6209}{6278}To by�o zaraz po zawodach. {6279}{6348}Wr�cili�my do hotelu,|mia�em migren�, {6349}{6462}wi�c wzi��em pigu�ki,|kt�re przepisa� mi lekarz. {6463}{6570}Jednak migrena by�a coraz wi�ksza. {6601}{6628}Ray Demory. {6629}{6662}On jest prawdziwym testem. {6663}{6754}Je�li Diane wygra spraw�,|dostaniemy pot�nego wiatru w �agle. {6755}{6781}/Poczu�em si� niepewnie. {6782}{6851}Nast�pnego dnia w szpitalu|dowiedzia�em si�, �e mia�em udar. {6852}{6923}A te pigu�ki... |to by� Zennapril, prawda? {6924}{6944}Wysoki S�dzie... {6945}{7020}Lekarstwo wyprodukowane|przez tych trzech d�entelmen�w. {7021}{7066}Nic nie cieszy mnie bardziej|ni� ogl�danie {7067}{7131}jak pani Lockhart uprawia|s�dow� magi�... {7132}{7181}James McCloon... zab�jczy obro�ca. {7182}{7237}Nazywaj� go aksamitnym no�ownikiem. {7238}{7317}Moi klienci wyprodukowali Zennapril|i przesta�cie przeklina� ich jak {7318}{7355}najniebezpieczniejszy przest�pc�w. {7356}{7400}Zabawne, nie s�ysza�am sprzeciwu,|Wysoki S�dzie. {7401}{7461}Powstrzymajmy si� od wchodzenia sobie|w s�owo, prosz�. {7462}{7484}Tak, Wysoki S�dzie. {7485}{7538}Postaram si� ju� wi�cej|nie przeszkadza� pani Lockhart. {7539}{7585}B�dzie to trudne, ale postaram si�. {7586}{7656}Wi�c, Ray, {7657}{7747}jak by� teraz opisa�|swoj� kondycj� fizyczn�? {7748}{7809}Widzicie. {7853}{7935}To by�o najtrudniejsze dla Carol. {7936}{8040}Pobrali�my si� rok temu,|przed udarem i... {8064}{8115}nigdy si� z tym nie pogodzi�a. {8116}{8141}To znaczy... {8142}{8249}Jej m�� jest triatlonist�|i nagle zostaje... {8281}{8342}inwalid�. {8367}{8428}Brandon, Lahna, zwr��cie uwag�|na prawne precedensy. {8429}{8504}Cary, we� Alicj� i przejrzyjcie, czy co�|mog�oby podkopa� oskar�onych. {8505}{8542}Nie chc� wygra� bitwy|a przegra� wojn�. {8543}{8677}Wykorzystajcie pomoc Kalindy,|je�li b�dzie trzeba, ok? Do roboty. {8926}{8963}- Pani Demory.|- Tak? {8964}{9068}- Mog� jako� pom�c?|- Nie, w porz�dku. {9069}{9145}Przepraszam, musia�am|mie� wygl�d zombie. {9146}{9194}Nie, nie, nie. {9195}{9258}Ka�dy potrzebuje chwili oddechu. {9259}{9303}Jestem Alicja. {9304}{9424}Racja, zast�puje pani Bree.|Mi�o mi pani� pozna�. {9466}{9504}A, to. {9505}{9574}To nas nap�dza. {9593}{9630}Michael Graff. {9631}{9730}Wzi�� Zennapril po meczu ma�ej ligi. {9731}{9774}Jenny Hollis. {9775}{9848}By�a tancerk�. {9849}{9880}Wszyscy do ciebie napisali? {9881}{9896}Tak. {9897}{9963}Jest ich 138. {9977}{10031}I... {10032}{10086}Przepraszam. {10087}{10173}Oni...|wszyscy na nas licz�. {10201}{10293}Je�li nie wygramy,|oni wszyscy utkn�. {10294}{10376}To du�a odpowiedzialno��. {10446}{10485}Sprzeciw.|Brak zwi�zku. {10486}{10547}Nie jest tak, panie Demory,|�e nie pozwa� pan swojego lekarza {10548}{10613}tylko dlatego, �e jego kieszenie|nie s� tak g��bokie jak mojego klienta? {10614}{10654}- Sprzeciw, Wysoki S�dzie!|- Prosz�... {10655}{10690}Prosz� podej��. {10691}{10776}Przygotujcie wszystkie odniesienia do|recept wykazanych w zeznaniach Ray'a. {10777}{10834}Dobra. {12069}{12104}Kalinda, sp�jrz na to. {12105}{12160}Co sugerujesz?|Kto� przekupuje �awnika? {12161}{12256}Nic nie sugeruj�.|Po prostu to znalaz�am. {12257}{12296}To mo�e by� cokolwiek. {12297}{12373}Usytuowanie siedze� na przyj�ciu,|formacja dru�yny pi�karskiej. {12374}{12456}Z dwunastoma zawodnikami? {12510}{12567}Co to? {13446}{13462}Tak. {13463}{13495}Musimy porozmawia� z gospodyni�. {13496}{13539}Zobaczymy, czy kto� z s�du|jada tu regularnie. {13540}{13605}Nie, powinny�my odsapn��,|pokaza� to Dianie... {13606}{13688}/...jedyne miejsce w Chicago,|/gdzie nie ma dorobkiewicz�w. {13689}{13722}/Bywam tam trzy razy w tygodniu... {13723}{13786}Chyba nie musimy rozmawia�|z gospodyni�. {13787}{13813}Przychodz� tu tak cz�sto, {13814}{13870}�e poprosi�em o nazwanie kanapki|moim imieniem. {13871}{14018}Kelnerka spojrza�a ch�odnym wzrokiem|i powiedzia�a: "nie serwujemy szynki". {14574}{14629}To mo�e by� cokolwiek.|Na przyk�ad jakie� gryzmo�y. {14630}{14650}Nie wiemy. {14651}{14686}Znalaz�a� to w|naszych aktach? {14687}{14765}Tak, ale mog�o le�e�|na pod�odze i przyczepi� si� do nich. {14766}{14841}Po prostu pomy�leli�my,|�e powinni�cie o tym wiedzie�. {14842}{14879}- Pami�tasz zesz�y rok?|- Tak. {14880}{14919}Czy McCloon zosta� z tego oczyszczony? {14920}{14959}Nadal to badaj�. {14960}{15036}- Wi�c co powinni�my zrobi�?|- Nie id� do s�dziego. {15037}{15093}Co� tu nie pasuje.|Jak to si� znalaz�o w naszych aktach? {15094}{15153}McCloon to podrzuci�.|Chce uniewa�nienia procesu, {15154}{15200}ale chce, �eby�my to my|poprosili s�dziego. {15201}{15295}Albo po prostu miesza ci w g�owie. {15319}{15355}Jest jeszcze inna mo�liwo��. {15356}{15405}W jego zespole jest m�oda|wsp�pracownica... rudow�osa. {15406}{15454}Przysz�a dzi� rano|si� przedstawi�. {15455}{15515}Powiedzia�a, �e pracowa�a tu jako|asystent prawny zesz�ego lata. {15516}{15573}Czyli co, McCloon ma|u siebie informatora? {15574}{15637}M�oda asystentka,|idealistka widzi co� z�ego, {15638}{15698}�le si� z tym czuje,|podrzuca ostrze�enie do naszych akt. {15699}{15749}To by mog�o pasowa�. {15750}{15819}Dobra, zrobimy tak. {15820}{15889}Robimy swoj� robot�|i przygl�damy si� �awnikowi numer 2. {15890}{15921}I �awnikowi numer 11. {15922}{15961}Tak, i �awnikowi numer 11. {15962}{16005}Do s�dziego p�jdziemy,|jak co� b�dziemy mieli. {16006}{16035}Nie chcesz uniewa�nienia, prawda? {16036}{16096}Nie, Ray by� dobry w s�dzie.|�awa przysi�g�ych go polubi�a. {16097}{16136}Obrona McCloon's wygl�da, jakby {16137}{16213}wstrzymywa�a oddech i|grozi�a, �e zsinieje. {16214}{16266}Ten proces jest coraz ciekawszy. {16267}{16314}Sprawd�my, czy masz w r�kach|skorumpowanego �awnika. {16315}{16342}Zast�pimy go innym. {16343}{16387}Dobrze, powiem Kalindzie,|�eby si� tym zaj�a. {16388}{16493}Przepraszam...|ale ja chcia�abym to zrobi�. {16537}{16605}Dobrze. {16606}{16728}�awnik numer 2 to Marilyn Wolk,|fryzjerka z South Bridgeport. {167...
KA-KAA