00:00:09:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Moje serce jest roz�piewane. 00:00:11:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}ofiarowuj� sw� pie�� nieko�cz�cemu si� jutra 00:00:15:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Me serce nie bij� nadziej�. 00:00:23:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Dni staj� si� coraz bardziej ulotne, 00:00:27:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}maluj�c sezonowy wiatr 00:00:31:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Fragmenty wspomnie� nagle zjawiaj� si� 00:00:36:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Prawda jest uznawana, 00:00:40:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Daleka od bij�cego �wiat�a... 00:00:44:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}kt�re obejmuje mnie jeszcze raz zanim zniknie. 00:00:54:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Moje serce jest roz�piewane. 00:00:57:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}ofiarowuj� sw� pie�� nieko�cz�cemu si� jutra 00:01:01:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}B��kitna przysz�o�� kt�r� skomponowa�am 00:01:04:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}wyci�gam ku niej swej d�o�. 00:01:09:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Przyspieszy� �wiat... 00:01:11:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}aby by� szcz�liwym. 00:01:16:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Me serce bije nadmiarem nadzieji i marze�. 00:01:25:Uta-Kata|episode 8 00:01:36:Zauwa�y�em, �e pada�o przez wi�ksz� cze�� roku. 00:01:39:M�wisz o niedoborze wody? 00:01:40:Tak. To nie pomaga, je�li wci��| pada w rynny w tym mie�cie. 00:01:45:Wygl�daj� jak kwiaciarnie z problemami. 00:01:48:Czy to nie b�dzie problem |z rozmieszczeniem waszych kwiat�w? 00:01:51:To moje p� hobby, wi�c... 00:01:55:Wiesz, �e to nie prawda. 00:01:56:Dzi�kuje, za kolacj�. 00:01:58:Ju� sko�czy�a�? 00:01:59:Ah... Tak... 00:02:03:Musz� sko�czy� wieniec, na jutro do szko�y. 00:02:24:Manatsu-chan. 00:02:25:Tak? 00:02:28:Manatsu-chan, prosz� dbaj o Ichika. 00:02:32:Czemu m�wicie to tak nagle? 00:02:38:Nie wiemy jak� osob� jeste�. 00:02:43:To ostatnie wakacje Ichika w domu. . 00:02:50:Prosze, dbaj o ni� przez ten czas. 00:02:56:Wszystko b�dzie dobrze. |Polubi�am Ichika...w pewien spos�b... 00:03:08:Cokolwiek si� stanie, ja nigdy jej nie zdradz�. 00:03:12:Twoje s�owa wiele dla mnie znacz�. 00:03:18:Dzi�kujemy ci. 00:03:23:Polec w cudownej bitwie|(Jak kwiat) 00:03:35:Ow...! 00:03:44:Wszystko w porz�dku, Ichika? 00:03:46:Manatsu-chan... 00:03:48:Ichika, czy naprawd� jeste� tak� niezdar�? 00:03:52:Gdzie s� te banda�e? 00:03:53:Banda�e...banda�e... 00:03:55:Hmmm...czy one gdzie� tu s�? 00:03:58:Hmmm? 00:03:59:Ichika, dlaczego to tu le�y? 00:04:02:Chc� przesta� tego u�ywa�. 00:04:07:Chc� przesta� u�ywa� mocy D�ina. 00:04:15:Ale to twoja praca domowa. 00:04:20:W porz�dku, nie mam nic przeciwko, |je�li z tym sko�czysz. 00:04:22:Ah...naprawd�? 00:04:25:W porz�dku...Ten talizman nie b�dzie taki jak wcze�niej, |oraz ja nie b�d� mog�a wr�ci� do ciebie. 00:04:37:Tego chcesz? 00:04:40:Ch�tnie ci go damy, Ichika. 00:04:44:Bardzo dzi�kuj�. B�d� o to dba�! 00:05:05:Przepraszam....ja... 00:05:11:Talizman od samego pocz�tku by� przepe�niony |mocami D�in�w zanim przyj�am go od Sei-san. 00:05:18:Nie mog�abym tego wyrzuci�, niewa�ne jak. 00:05:45:Sen! Zn�w mam ten sen! 00:05:49:Sen...jak d�ugo mam te sny.. 00:05:53:Ale ten sen....zawsze zapominam o nim po przebudzeniu. 00:05:58:Manatsu-chan! 00:06:00:Ja jestem tob�. Ty jeste� mn�. 00:06:03:Przykro mi, Ichika, ale ja... 00:06:11:...zabij� si�. 00:06:44:�ni�am o czym�... 00:06:56:Manatsu jak zwykle, ona nigdy... 00:07:20:Dzie� dobry... Hmm? 00:07:23:Gdzie jest Ichika? 00:07:24:Dzie� dobry, Manatsu-chan. 00:07:26:Ichika ma dzisiaj zaj�cia w szkole. 00:07:29:M�wi�a, �e zosta�a wolnotariuszk� |i ma odwiedzi� szpital. 00:07:35:Wszystko z ni� dobrze, nie powinna by�a... 00:07:38:Mam nadziej�, �e zdaj� sobie z tego spraw� jakie to m�cz�ce. 00:07:50:Ichika-chan! Dzie� dobry! 00:07:51:Dzie� dobry! 00:07:52:Dzie� dobry! 00:07:54:Dzie� dobry! 00:07:56:Wow, oni wszystko wyburzaj�, prawda? 00:07:58:Rety, pewnie sprz�tanie tego by�o bez sensu... 00:08:03:Chyba tak. ��cznie z duchem |kt�ry zjawi� si� w naszej szkole. 00:08:13:Ogromne lustro by�o jednym z siedmiu tajemnic... 00:08:16:Gdzie po raz pierwszy spotka�am Manatsu-chan... 00:08:21:Pospieszmy si�, bo si� sp�nimy! 00:08:24:Zgoda! 00:08:41:Naprawd� nic nie wiem o Nozomu-kun... 00:08:44:�adnych wiadomo�ci? 00:08:46:To by�o chwilowe, prawda? 00:08:48:Co? 00:08:50:Poniewa� Manatsu nie ma. 00:08:53:Masz racj�... ale... 00:08:55:Ale... 00:08:57:Niekt�re rzeczy by�y jeszcze przed wakacjami... 00:09:02:Teraz si� zmieni�y... 00:09:06:Poza tymi oddzia�ami szpitalnymi znajduj� si� |tutaj oddzia�y rekonwalescencyjne. 00:09:13:Przedstawicie swoje wie�ce na oddzia�ach psychologicznych. 00:09:17:Tw�j jest wspania�y. 00:09:19:Nast�pna? 00:09:22:Dobrze wygl�da z przodu. 00:09:24:Nast�pna? 00:09:33:Pi�kny! Nie ma problemu. 00:09:36:Bardzo dzi�kuje! 00:09:53:To takie mi�e, gdy pacjent wygl�da |na zadowolonego z twojego wie�ca. 00:09:56:Tak. 00:09:57:To pok�j do kt�rego ja mam p�j��... 00:10:07:Ah, to pok�j prywatny! 00:10:09:M�wi�am ci, �e jestem g�odna! 00:10:12:M�wi�am, �e nie mo�esz. |Prosz� spr�buj zje�� sam� kromk�. 00:10:16:Zn�casz si� nade mn�. 00:10:18:To nie ma r�nicy. Robi� tak, |gdy� martwi� si� o twoje cia�o, Shirasaka-san. 00:10:23:Nie wiem nawet, czy to twoje prawdziwe imi�... 00:10:27:Uwierz mi, �e tak. 00:10:28:Oh, ty musisz by� t� wolnotariuszk�. 00:10:32:Ah, tak. 00:10:38:Hmmm... W porz�dku. 00:10:39:Shirasaka-san, czy� to nie s�odkie? |To twoje ulubione kwiaty. 00:10:42:Kwiaty... 00:10:45:W ka�dym razie, je�li nieograniczysz nadmiaru �ywno�ci, |nigdy nie wyzdrowiejesz. 00:10:50:Dlatego nie mo�esz podda� si� tak �atwo, |spr�buj odzyska� swoj� pami��. 00:10:53:Dzi�kuje za przyj�cie. |Dzi� ka�dy wolnotariusz przynosi wie�ce. 00:10:59:Do zobaczenia. 00:11:02:Jakie lubisz kwiaty? 00:11:04:Poka� mi! Szybko! 00:11:07:Dobrze. Mog� je gdzie� przywiesi�, je�li chcesz. 00:11:11:Kwiaty! 00:11:23:Nie... 00:11:24:To nie s�... Gdzie s� kwiaty? 00:11:29:Um... To jest zrobione z kwiat�w... 00:11:33:Nie! 00:11:34:To... To nie s� kwiaty! 00:11:39:To... to... to... to...! 00:11:42:Nie! Nie... nie! Ten �mie� nie jest kwiatami! 00:11:49:�mie�? 00:11:53:�mie�? 00:11:58:Mamo, mog� wsi��� te kwiaty? 00:12:02:Ale� oczywi�cie. Do czego chcesz ich u�y�? 00:12:05:To do wakacyjnego programu wolnotarskiego. 00:12:07:Ah, wi�c zamierzasz zrobi� wieniec? Do dzie�a. 00:12:16:S� pi�kne. 00:12:17:Eh? 00:12:18:Ah, tak. 00:12:22:To nie �aden �mie�. 00:12:25:To zwi�dni�te kwiaty...! 00:12:27:Nie chc� ogl�da� tego �miecia! 00:12:30:Chc� umrze�... otoczona �ywymi kwiatami! 00:12:37:To nie �aden �mie�. 00:12:45:Ichika... Nie mo�esz... 00:12:47:Nie mo�esz tego u�y�! 00:12:57:Ichika... 00:13:16:W takim razie... 00:13:18:Co? 00:13:19:Obieca�am sobie, �e nigdy wi�cej nie u�yj� mocy D�ina... 00:13:24:W takim razie, otocz� ci� kwiatami, |tak jak tego pragniesz. 00:13:31:Co... ja m�wi�? 00:14:16:Ichika! 00:14:37:Co si� dziej�? 00:14:43:Kwiaty... kwiaty... 00:14:46:Tak ich wiele! 00:14:52:Jestem taka szcz�liwa! 00:15:10:Co si� dziej�?! 00:15:37:Niech kto� szybko przyjdzie! 00:15:42:Ah... Wezwa�am piel�gniark�... 00:15:45:Prosze si� odsun��... 00:15:46:Shirasaka-san? 00:15:48:Shirasaka-san! 00:15:50:Wszystko w porz�dku? 00:15:51:Shirasaka-san! 00:15:52:Czy co� si� sta�o? 00:15:54:Nie wiem... Ona tak nagle... 00:15:57:To straszne! 00:16:00:Shiho, gdzie jeste�? 00:16:04:Shiho, jeste� tam? 00:16:06:Mitsuki... ty pami�tasz...? 00:16:10:Shiho... 00:16:12:Mitsuki? 00:16:16:Mitsuki, poznajesz mnie? 00:16:19:Shiho... Kwiaty... Ja... 00:16:23:By�am otoczona kwiatami... 00:16:25:Musimy j� wys�a� do ICU!| Numer trzy jest dost�pny. Szybko! 00:16:28:Gotowe? 00:16:29:Tak! 00:16:30:Raz.. dwa! W g�r�! 00:16:35:Anaphylay...To typowa reakcja alergiczna. 00:16:39:Przypomina troch� katar sienny. 00:16:42:Prowadzi�y�my razem kwiaciarni�, |ale kt�rego� dnia ona nagle zachorowa�a. 00:16:49:Ona naprawd� kocha kwiaty,| ale niemo�no�� prowadzenia kwiaciarni... 00:16:53:..by�o dla niej sporym wstrz�sem. 00:16:58:Wiele razy pr�bowa�a pope�ni� samob�jstwo. 00:17:04:Podczas jednej z pr�b, straci�a pami��. 00:17:08:Zapomnia�a wszystko, nawet fakt, |�e by�am jej m�odsz� siostr�. 00:17:13:Ale widzia�a� jej twarz? 00:17:15:By�a szcz�liwa. 00:17:17:Shiho... Kwiaty... Ja... 00:17:20:By�am otoczona kwiatami... 00:17:24:Prawdopodobnie mia�a przewidzenie, zwi�zane z kwiatami. 00:17:30:Wo�a�a mnie po imieniu, "Shiho". 00:17:33:Rozpozna�a mnie... 00:17:55:Ciekawe, jak b�d� �y� bez kwiat�w,| przez reszt� mojego �ycia...? 00:18:00:Nie martw si�, obecnie |jest wiele rodzaj�w imitacji kwiatowych. 00:18:06:Nie m�w mi.... �e ona zn�w pr�bowa�a to zrobi�...? 00:18:24:Nie chc�... i�� do domu... 00:18:37:Niemo�liwe... Znikn�o! 00:18:42:Zwierciad�o...z kt�rego przyby�a Manatsu-chan znikn�o...! 00:18:59:Moje oczy...! 00:19:06:Manatsu-chan nie jest niczemu winna! 00:19:32:Jestem okropn� dziewczyn�... 00:19:45:Ichika... 00:20:05:Ichika, nic ci nie jest? 00:20:08:Nie! 00:20:10:Przepraszam... 00:20:12:Jestem brudna. 00:20:24:/Ichika-chan, wiem, �e przechodzisz trudny okres, ale... 00:20:30:/ale nie mo�esz zbyt wiele od siebie wymaga�. 00:20:33:/Chocia� nic nie mog� zrobi�,| ale uwa�aj na siebie, b�d� silna. 00:20:39:Sei-san... 00:20:43:W tym czasie, d�ugo nie wiedzia�am w co mam wierzy�. 00:20:47:Opr�cz tego, przesta�am wierzy� sobie. 00:21:00:Ty te� wys�a�e� wiadomo��? 00:21:02:Przykro mi. 00:21:04:Czy to... nie wbrew zasadom? 00:21:08:Jestem gotowy przyj�� jak�kolwiek kar�. 00:21:16:Kai... 00:21:40:Ju� nie d�ugo... 00:21:45:napisy zrobione przez Aga 00:21:47:wszelkie uwagi prosze kierowa� na | star-aga86@.o2.pl 00:21:51:{s:32}{f:Monotype Corsiva}{c:$4777FF}Gdyby�my nie spotka�y si...
Shifan