FX.1986.txt

(48 KB) Pobierz
{5075}{5113}Czeć.
{5114}{5207}Harry! Co za niespodzianka.|Miło cię widzieć.
{5208}{5280}Hej... To nie jest to, na co wyglšda.
{5281}{5352}Tony i ja jestemy starymi przyjaciółmi.|Czyż...
{5353}{5403}nie tak, Tony?
{5404}{5455}Harry i ja bylimy partnerami.
{5456}{5507}Co, Harry?
{5508}{5559}Chyba czym więcej niż partnerami, co?
{5560}{5645}Dobre czasy, co, Harry?
{5657}{5731}Nie. Nie, Harry.
{5734}{5801}Harry, nie!
{6085}{6153}Kamera stop!
{6154}{6218}Wspaniale! Udało się!
{6219}{6270}Wszystko w porzšdku, moje panie?
{6271}{6348}W porzšdku? To było wspaniałe.
{6349}{6435}Ellen, chodże no tutaj.
{6452}{6551}- Jaka byłam?|- Cudowna. Nikt tak nie umiera jak ty.
{6552}{6595}Powtarzamy jeszcze?
{6596}{6653}- Nie twojš scenę.|- Dobrze. Jestem wolna.
{6654}{6705}Chce jeszcze raz barmana.
{6706}{6778}- Tak, jeste wolna na lunch.|- Dokšd idziemy?
{6779}{6839}- Do włoskiej knajpki?|- Nienawidzę włoskiego jedzenia.
{6840}{6891}Hej, wspaniałš robotę odwaliła.
{6892}{6953}- Gdzie ty był?|- Kupa krwi.
{6954}{7029}- Jak leci?|- Rollie... wietna robota!
{7030}{7104}- Wyglšdało cudownie.|- Zróbmy to kiedy jeszcze raz.
{7105}{7156}Zrobimy, za chwilę.
{7157}{7233}Teraz jest cudownie.|Mška spisała się wietnie.
{7234}{7285}- Rollie Tyler?|- Tak.
{7286}{7343}- Witam. Jestem Joe Leitner.|- Miło mi.
{7344}{7405}Rollie, to było mistrzowskie. Jak zwykle.
{7406}{7485}- Wkrótce znów to zrobimy.|- Dobra. Zaraz...
{7486}{7565}Jestem pana fanem,|od kiedy przyjechał pan do tego kraju.
{7566}{7668}Dziękuję bardzo, ale...|jestemy trochę zajęci.
{7669}{7751}- Jak się pan dostał na plan?|- Och, ja nie tylko jestem fanem.
{7752}{7799}Jestem też producentem.
{7800}{7852}Naprawdę podoba mi się pana warsztat.
{7853}{7919}- Od samego Robala z Wenus.|- Widział pan to?
{7920}{7995}To przez ten deportowano go z Australii.
{7996}{8067}Film niezbyt, ale specjalne efekty były...|niesamowite!
{8068}{8153}- A także bardzo drogie.|- Mamy przyzwoity budżet.
{8154}{8242}Co do projektu, o którym|chciałem z panem porozmawiać...
{8243}{8330}- To nie jest krwawy film. Bardziej s-f.|- Witam.
{8331}{8408}Jestem Ellen. Gram w tym filmie.
{8409}{8467}Jasne! Ta peruka i cała reszta.
{8468}{8543}- Wspaniałe. Widziałem to.|- Dziękuję.
{8544}{8609}To było...
{8651}{8711}Czy moglibymy o tym|porozmawiać na osobnoci...?
{8712}{8751}Jutro o 11 rano w moim warsztacie?
{8752}{8825}11 rano pasuje. Dziękuję bardzo.|Jestem bardzo wdzięczny.
{8826}{8900}Miło było paniš poznać.|A tamto wyglšdało wietnie! Cudownie.
{8901}{8947}Do widzenia.
{8948}{8999}Dziękuję bardzo.
{9000}{9051}Fajny goć. Może będzie jaka praca.
{9052}{9141}Czy nikt już nie myli|o robieniu filmów o ludziach?
{9142}{9226}Obchodzš ich tylko... efekty specjalne.
{9227}{9269}Rozpłaczę się.
{9270}{9374}- Frank, mogę to pożyczyć?|- Jasne.
{9470}{9518}Rollie...
{9519}{9579}- wietnie działa!|- Fajne, nie?
{9580}{9636}- To do sceny samobójstwa.|- Jasne.
{9637}{9685}- Wspaniałe.|- Podoba ci się?
{9686}{9742}Nie.
{9807}{9919}Słuchajcie. Nie pójdę na lunch, bo|czuję się wstrętnie i chcę wzišć prysznic.
{9920}{10011}- Charlie, mógłby podrzucić Ellen?|- Jasne. Nie ma sprawy.
{10012}{10080}Kocham cię. Czeć.|O siódmej. Nie zapomnij.
{10081}{10136}- Czeć, Andy.|- Czeć, Ellen.
{10137}{10277}Najpierw jedziemy na Prince Street|między Wooster i Greene.
{10446}{10540}Pierwsza jestem do korzystania|z przyjemnoci tego życia!
{10541}{10592}Za pół godziny mam przesłuchanie.
{10593}{10703}Muszę ić do mieszkania Susan.|Podlać koty i nakarmić kwiaty.
{10704}{10773}Nie zapomnij.|Kolacja dzi wieczorem u Susan.
{10774}{10903}Nie chce mi się ić. Zostanę tu z...|Nie, muszę ić.
{10933}{11039}Musisz robić próby tak wczenie rano?
{11242}{11280}O, Boże...
{11281}{11350}- Powodzenia!|- Nie dziękuję.
{11351}{11419}Nie dziękuj.
{11866}{11923}Taxi!
{12339}{12417}Hej, panie Leitner!
{12434}{12493}Tutaj!
{13310}{13378}Przepraszam. Powinienem był|pana ostrzec przed Różyczkš.
{13379}{13479}- Używam jej na postrach włamywaczy.|- Wierzę!
{13480}{13578}- Proszę wejć.|- Wspaniale tu.
{13614}{13670}O, mój Boże!
{13671}{13772}- Pień kusicielki.|- Zgadza się.
{13852}{13900}Planeta mumii.
{13901}{13974}- Niele się pan przygotował.|- Tak... O, Boże!
{13975}{14043}Krew w piwnicy.
{14044}{14109}- Ostrożnie z tym.|- Przepraszam.
{14110}{14169}- Poćwiartowałem mamę.|- Zna pan je wszystkie.
{14170}{14256}Tak. wietnie. Cudownie.
{14406}{14461}Krwawa kołysanka.
{14462}{14550}Może kawy, panie Leitner?
{14567}{14632}Nie nazywam się Leitner. Tylko Lipton.
{14633}{14711}Dobra, Lipton.|W takim razie może woli pan herbatę?
{14712}{14834}- I nie jestem producentem filmowym.|- No to kim pan jest?
{14835}{14882}Departament Sprawiedliwoci.
{14883}{14967}Przepraszam za to fałszywe nazwisko,|ale to dla bezpieczeństwa,
{14968}{15009}zarówno pańskiego, jak i mojego.
{15010}{15067}- Mam jakie kłopoty?|- Nie! Wcale nie.
{15068}{15134}W rzeczy samej, my mamy. Dlatego...
{15135}{15208}Pomylelimy, że może|bymy mogli skorzystać
{15209}{15303}z pana szczególnego geniuszu.
{15317}{15388}- Chciał pan kawy?|- Tak. wietnie. Dzięki.
{15389}{15460}Słyszał pan kiedy|o programie relokacji wiadków?
{15461}{15501}Nie, nie sšdzę.
{15502}{15613}Ogólnie mówišc, ludzie zeznajš|dla rzšdu w zamian za ochronę.
{15614}{15700}Dajemy im nowš tożsamoć,|lokujemy w innych miastach...
{15701}{15773}- Z mlekiem? Z cukrem?|- Mleko, bez cukru. Dzięki.
{15774}{15845}Kiedy robiłem taki film.|Facet widzi morderstwo...
{15846}{15897}Chętnie bym o tym posłuchał, ale...
{15898}{15994}- Zatrzymalimy Nicholasa De Franco.|- Ten z mafii? Czytałem o nim.
{15995}{16066}Będzie dla nas zeznawał,|o ile utrzymamy go przy życiu.
{16067}{16119}Cóż, powodzenia.
{16120}{16171}Na jego życie wyznaczono kontrakt.
{16172}{16270}Więc wymylilimy, że najlepiej będzie,|jak przekonamy ich, że on nie żyje.
{16271}{16342}Proszę bardzo.
{16403}{16460}Chcemy upozorować zamach.
{16461}{16559}Chcemy to zrobić publicznie|i chcemy, żeby pan to nadzorował.
{16560}{16596}Oszalał pan.
{16597}{16653}Proszę posłuchać, ja panu nie schlebiam.
{16654}{16750}- Wiem, że pan potrafi to zrobić.|- Nie powiedziałem, że nie potrafię.
{16751}{16830}Proszę wyreżyserować to dla mnie.|Nadzorować.
{16831}{16934}Chryste! Za dużo pan oglšda filmów.
{16976}{17052}Tak z ciekawoci,|kiedy by to miało się zdarzyć?
{17053}{17104}- W cišgu tygodnia.|- Boże! Nie da rady!
{17105}{17176}Czemu nie?|Przywykł pan do pracy pod presjš.
{17177}{17252}Jestem od efektów specjalnych.|Zajmuję się udawaniem.
{17253}{17290}I chciałbym, żeby tak zostało.
{17291}{17352}To wymaga umiejętnoci,|precyzji i koordynacji!
{17353}{17428}Nie nauczyłbym pana tego, co robię,|w cišgu tygodnia i oczekiwał,
{17429}{17447}że pan to zrobi.
{17448}{17515}Mamy szansę złamać kręgosłup mafii
{17516}{17549}i wsadzić 20 % z nich za kratki.
{17550}{17651}- Zapłacę 30 tys. dolarów bez podatku...|- Szmal nie da mi potrzebnego czasu!
{17652}{17722}Dobra. Proszę o tym pomyleć.
{17723}{17774}Proszę się tylko zastanowić.
{17775}{17856}Tylko o tyle prosimy.
{17861}{17892}Kim sš,, my"?
{17893}{17933}DE FRANCO STAJE PRZED SĽDEM
{17934}{17959}Ma pan pojęcie,
{17960}{18044}jakie szkody De Franco może wyrzšdzić|przestępczoci zorganizowanej,
{18045}{18173}- jeli dotrwa do procesu?|- Fajna praca, jak można jš dostać.
{18174}{18225}Co to ma znaczyć?
{18226}{18328}To znaczy, że mnie to wkurza, i tyle.
{18329}{18405}Boże, ten facet to kompletny zbir.
{18406}{18482}Przez 40 lat jest jednym z szefów|przestępczoci zorganizowanej.
{18483}{18600}Potem chce przejć na emeryturkę,|składa zeznania i nic go nie rusza.
{18601}{18714}Panie Tyler, te 40 lat to włanie powód,|dla którego on jest dla nas tak ważny.
{18715}{18755}Gdyby życie było takie uczciwe,
{18756}{18846}nie potrzebowalibymy|Departamentu Sprawiedliwoci.
{18847}{18898}Nie, chyba nie.
{18899}{18961}Co pan na to? Pomoże pan nam?
{18962}{19048}Cóż, chciałbym...|ale to trochę nie po mojej linii.
{19049}{19092}- Cholera.|- Martin...
{19093}{19169}wietnie. Wracaj do swoich|sztucznych zabaweczek.
{19170}{19258}- Pan Tyler nie ma obowišzku.|- Dziękuję.
{19259}{19312}No cóż, dziękuję za przyjcie.
{19313}{19430}Jestem zawiedziony... Zdaje pan sobie|sprawę, że to musi pozostać tajemnicš.
{19431}{19483}- Tak, oczywicie.|- I ja rozumiem.
{19484}{19539}Znaczy się, to duża odpowiedzialnoć.
{19540}{19612}I rozumiem pana moralne skrupuły|co do De Franco.
{19613}{19646}Będę o nich pamiętał,
{19647}{19710}kiedy jaki dzieciak|przedawkuje mafijny towar.
{19711}{19752}Dobrze. Tak zrób.
{19753}{19825}Zostaw go, Martin.|Wemiemy McKinnona.
{19826}{19933}Tak, trzeba było ić do niego od razu.
{19957}{20013}- Bill McKinnon?|- Tak.
{20014}{20113}Miło było pana poznać, panie Tyler.
{20114}{20212}Da mi pan 24 godziny do namysłu?
{20794}{20853}Czeć.
{20856}{20922}Jak żyjesz?
{20955}{21006},, wietnie! A ty? "
{21007}{21043}wietnie. Jak się masz?
{21044}{21133}Przepraszam. Jestem trochę pochłonięty.
{21134}{21234}- Przyjšłe tamtš pracę?|- Mylš o użyciu McKinnona.
{21235}{21292}McKinnona? Czy dla mnie też jest rola?
{21293}{21369}Grałaby w filmie, w którym|użyto McKinnona zamiast mnie?
{21370}{21485}Och, kochanie,|nigdy nie zadawaj takich pytań aktorce.
{21486}{21562}Nie, nie ma dla ciebie w nim roli.|Nie w tej pracy.
{21563}{21656}No to kogo to obchodzi,|czy biorš McKinnona?
{21657}{21739}Bok choy ma wspaniałš fakturę.|Jak skóra kosmity.
{21740}{21826}Czy tylko o tym zawsze mylisz?
{21827}{21889}Próbuję nie.
{21890}{21978}O co chodzi? O McKinnona?
{21982}{22114}- Nie, nie całkiem.|- To dlaczego jeste taki poważny?
{23582}{23633}Andy? Rollie.
{23634}{23685}Tak, wiem, która jest godzina.
{23686}{23737}Daj mi swój radiotele...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin