IMIĘ xxxxxxxxx
DATA URODZENIA ---;---;1984
MIEJSCE ZAMIESZKANIA Skierniewice
SZKOŁA Zawodowa Specjalna zawód murarz
TYP RODZINY pełna
WYKSZTAŁCENIE MATKI podstawowe
WYKSZTAŁCENIE OJCA zawodowe
MIEJSCE PRACY MATKI obecnie bezrobotna
MIEJSCE PRACY OJCA praca dorywcza
RODZEŃSTWO brat – 22 lata
-spożywanie alkoholu
-słabe wyniki w nauce
-wagarowanie
-samowolne opuszczanie domu
-późne powroty do domu -nadpobudliwość emocjonalna i ruchowa
-lekceważący stosunek wobec rodziców
-palenie papierosów
-przejawy agresji
-bójki i pobicia
-arogancki stosunek wobec nauczycieli
-Negatywny wpływ środowiska lokalnego
-Brak kontroli nad postępowaniem młodocianego ze strony
rodziców
-Brak pozytywnego wzorca zachowań zarówno w domu jak
i w środowisku
6 MAJ 2002 ROKU- czas spotkania od godz. 16 do godz.20
pierwsze spotkanie w kuratorskim ośrodku dla nieletnich
-zapoznanie z podopiecznymi ośrodka
-przedstawienie się podopiecznemu oraz wyjaśnienie celu praktyki
diagnostycznej
-udana próba nawiązania kontaktu tematycznego
-uzyskane odpowiedzi na pytania:
*palisz papierosy ? -„tak”
*ile masz lat? -„prawie 18”
*do której uczęszczasz klasy? -„do drugiej”
-brak odpowiedzi na pytanie:
*do której chodzisz szkoły ? -„nie mogę powiedzieć”
U rozluźnionego petenta powstał stan lekkiego napięcia emocjonalnego(gwałtownie zmienił temat ,chciał pójść grać na komputerze) aby nie stracić kontaktu w sposób gwałtowny zaproponowałem grę w tenisa stołowego na co podopieczny przystał.
Nie ryzykując zrażenia badanego do siebie w tym dniu zaprzestałem zadawania formalnych pytań.
Zadawałem luźne pytania nie tyczące osoby podopiecznego:
*kto to jest ten chłopak w zielonej czapce? -„----------”
*a ten drugi? -„to frajer”
Na koniec umówiliśmy się na kolejne spotkania.
czas spotkania od godz.16 do godz.20
W tym dniu spotkanie miało trwać dwie godziny na basenie i dwie godziny w ośrodku.
Z powodu spóźnienia się kilku zrzeszonych nie doszło do wyjazdu do pływalni.
Spotkanie rozpoczeliśmy od gry w tenisa i udało mi się zadać kilka pytań:
*czy masz jakieś zainteresowania? -„kulturystyka”
*jakie pozytywy w tym widzisz? -„siłę”
*jak to rozumiesz? -„jak bym był silny to jak
ktoś by zaczął to bym mu
zęby powybijał”
*uprawiasz jakiś sport? -„tu jest siłownia i trochę
ćwiczę ciężarami”
*czy zdarza się że ktoś ciebie
bije? -„nie to ja tłukę frajerów”
Po tej krótkiej rozmowie podopieczny poszedł grać na komputerze.
W tym czasie zadałem kilka pytań jego rówieśnikowi .
*czy dobrze znasz ---------? -„tak”
*czy kolegujesz się z nim? -„tak”
*czy zdarza wam się kłócić ze sobą? -„tak i to często”
*czy bijecie się ze sobą? -„ja więcej jego leję”
*czy wiesz że to go boli? -„jego to nie boli bo ojciec
jak go tłucze to nawet
łbem o ścianę”
*a co na to jego matka? -„jagby mu dała radę to też
by go lała”
W tym momencie musieliśmy przerwać rozmowę ponieważ wszyscy poszliśmy grać w siatkówkę . Mój podopieczny podczas gry używał wulgaryzmów i po nieudanych zagrywkach wyżywał się na piłce.
13 MAJ
czas spotkania od godz 16 do godz 20
W tym dniu poszliśmy razem na siłownię sportową.W związku z tym, że ja w latach szkolnych trenowałem ciężary a nawet startowałem w zawodach podopieczny bardzo zainteresował się moją osobą. Wtedy dużo łatwiej nam się rozmawiało. Obiecałem że napiszę mu indywidualny plan treningowy lecz pod warunkiem , że będzie w jego zachowaniu trochę więcej szacunku do innych-zgodził się.
Zadałem szereg pytań:
*teraz mi powiesz do jakiej
chodzisz szkoły? -„do specjalnej ale nie
dlatego że jestem głąb
tylko przez moje
zachowanie było złe”
*to co zrobiłeś że uznali
je za naganne? -„dyrektor uderzył mnie
drewnianą linijką w rękę
więc zabrałem mu ją i
walnąłem go przez łeb”
*myślisz że to było właściwe? -„jak on może to ja też mogę”
*a teraz jak Ci idzie w szkole? -„normalnie, nauczyciele nas
olewają a my ich też”
*masz rodzeństwo? -„brata”
*ile ma lat? -„22”
*pomaga ci brat? -„jak ma mi pomagać jak
siedzi w więzieniu”
*za co go zamknęli? -za rozbój po prostu pobił
frajera który na policji
zeznał że mu jeszcze
pieniądze zabrał i brata
zamknęli za rozbój”
*tęsknisz za bratem? -„tak”
Podopieczny zmienił temat i zaczął zadawać mi pytania odnośnie ćwiczenia. Pani przyniosła videofilm więc poszliśmy obejrzeć go.
15MAJ
Pierwsze dwie godziny spotkania to zajęcia w pływalni miejskiej. Wraz z podopiecznym i grupą pływaliśmy i graliśmy w piłkę wodną.
Później udaliśmy się do ośrodka. Tu na miejscu wszyscy odpoczywali
oglądając film komediowy.
W trakcie spotkania zadałem pytania:
*lubisz chodzić do szkoły? -„nie”
*czy lubisz uczyć się? -„nie”
*czy lubisz czytać? -„nie”
*czy lubisz oglądać filmy? -„tak”
*jakie filmy lubisz oglądać? -„horrory i akcji”
*czy w domu masz swój telewizor -„nie”
*czy masz swoje biurko do nauki? -„nie”
*czy masz swój pokój? -„nie”
Umówiłem się z podopiecznym na niedzielę na wyjazd do ZOO
18 MAJ
czas spotkania od godz 16 do 22
W tym dniu (tj.sobotę) ośrodek zorganizował ognisko. Na początek wraz z podopiecznym nazbierałem dużo drewna. Rozstawiliśmy odpowiednio siedzenia tak aby każdy miał swobodny dostęp do ogniska. Na ognisku oprócz smażenia kiełbasek była również gitara i śpiew. Podopieczny po kryjomu spożywał alkohol i palił papierosy. Sporne kwestie najwygodniej było by mu rozwiązywać siłą. Źle się zachowywał i najczęstszymi używanymi słowami przez niego były wulgaryzmy.
19 MAJ
czas spotkania od godz 10 do godz 18
Niedziela – umówione spotkanie poza ośrodkiem.
Wraz z żoną zabrałem podopiecznego do płockiego ZOO
Dojazd ze Skierniewic do Płocka trwał 90minut. Na miejscu dokładne zwiedzenie wraz z czytaniem informacji o zwierzętach pochłonęły
niemal 4 godziny czasu. Podopieczny zachowywał się poprawnie a niektóre zwierzęta jak niedźwiedź , lwy i tygrys zafascynowały go .
W czasie spotkania zadałem pytania:
*podoba ci się w zoo? -„tak”
*co zazwyczaj robisz w wolnym czasie? -„chodzę z kumplami po
ulicach”
*a w soboty wieczorami? -jak jest pojazd jeżdżę na
dyskoteki a jak nie
chodzimy do barów”
*twoi rodzice wiedzą gdzie jesteś
jak niema Cię w domu? -„nie”
Korzystając z okazji pokazali podopiecznemu słynną skarpę na której leży Płock. Do Skierniewic dotarliśmy o godzinie 18.
20 MAJ
W tym dniu najpierw na początek zagraliśmy w koszykówkę.
Podczas przerwy zadałem pytania:
*czy twoi rodzice pracują? -„matka w ogóle nie pracuje
a ojciec tylko dorywczo”
*jakie wykształcenie mają
twoi rodzice? -„ojciec zawodowe a matka
podstawowe”
*brat jaką szkołę ukończył? -„podstawową ale i dwie
klasy technikum”
*jak to się stało że nie
ukończył technikum? -„w trzeciej klasie w pierwszym
półroczu trochę wagarował no i
nauczycielka uwzieła się na
niego i go oblała–nie zdał tylko
z jednego przedmiotu i rzucił
szkołę”
*czy pracował ? -„nie wzięli go do wojska a
dopiero po wyjściu poszedł
do pracy”
*gdzie pracował? -„w ochronie”
...
Smeagola