Ślub nad oceanem - Maya Banks.pdf

(191 KB) Pobierz
675735356 UNPDF
Maya Banks
LUB NAD OCEANEM
675735356.006.png 675735356.007.png 675735356.008.png 675735356.009.png 675735356.001.png 675735356.002.png 675735356.003.png 675735356.004.png 675735356.005.png
Maya Banks
Ślub nad oceanem
Tłumaczyła
Grażyna Borkowska
Tytuł oryginału: The Tycoon’s Rebel Bride
Pierwsze wydanie: Silhouette Books, 2009
Redaktor serii: Marzena Cieśla
Opracowanie redakcyjne: Marzena Cieśla
Korekta: Anna Mikołajewska
2009 by Sharon Long
for the Polish edition by Arlekin – Wydawnictwo Harlequin
Enterprises sp. z o.o., Warszawa 2011
Wszystkie prawa zastrzeżone, łącznie z prawem reprodukcji
części lub całości dzieła w jakiejkolwiek formie.
Wydanie niniejsze zostało opublikowane w porozumieniu
z Harlequin Enterprises II B.V.
Wszystkie postacie w tej książce są fikcyjne.
Jakiekolwiek podobieństwo do osób rzeczywistych
– żywych lub umarłych – jest całkowicie przypadkowe.
Znak firmowy Wydawnictwa Harlequin
i znak serii Harlequin Romans Duo są zastrzeżone.
Arlekin – Wydawnictwo Harlequin Enterprises sp. z o.o.
00-975 Warszawa, ul. Starościńska 1B lokal 24-25
Skład i łamanie: COMPTEXT , Warszawa
ISBN 978-83-238-8237-4
GR – 929
ROZDZIAŁ PIERWSZY
Złorzecząc pod nosem, Theron Anetakis usiło-
wał dojść do ładu z dostarczoną mu przez sekretarkę
stertą papierów, które piętrzyły się teraz na jego biu-
rku. Na niektórych z nich sporadycznie zatrzymy-
wał wzrok na dłużej, inne trafiały od razu do stoją-
cego pod biurkiem kosza na śmieci.
Przejęcie kierownictwa w nowojorskiej filii ro-
dzinnej firmy Anetakis International nie było łat-
wym zadaniem. Po odkryciu, że któryś z pracow-
ników dostarcza konkurencyjnej firmie poufnych
informacji, Theron wraz z braćmi stanęli przed ko-
niecznością dokonania czystek wśród kadry i zatru-
dnienia nowych ludzi. Winowajcą okazała się była
asystentka Chrysandera, która przyznała się do wi-
ny i odbywała obecnie karę więzienia. Bracia oba-
wiali się udzielenia innemu pracownikowi nieogra-
niczonego dostępu do poufnych informacji, więc
Theron zdecydował się w końcu na ściągnięcie
z Londynu swojej sekretarki. Była to starsza, godna
zaufania osoba, którą zawsze cechowała lojalność
wobec pracodawcy.
Po przyjeździe z Londynu Theron zastał w biurze
ogromny stos dokumentów, umów, wiadomości
i mejli. Dwa dni później wciąż siedział w nich po
6
Maya Banks
uszy, choć Madeline dokonała już ich wstępnej sele-
kcji.
Trzymał teraz w ręku list adresowany do Chry-
sandera i już miał wrzucić go do kosza, gdy jego
spojrzenie padło na pierwszy akapit. Przebiegł po-
bieżnie wzrokiem cały tekst i, ściągnąwszy brwi,
chwycił za telefon.
Nie zważając na różnicę czasu i na to, że jego brat
jest pewnie pogrążony właśnie w głębokim śnie,
wystukał numer i z niecierpliwością czekał na połą-
czenie. Przez chwilę dopadły go wyrzuty sumienia,
że swoim telefonem może obudzić żonę Chrysan-
dera, Marley, ale miał nadzieję, że brat podniesie
słuchawkę, zanim dźwięk dzwonka zdoła wyrwać ją
ze snu.
Lepiej, żeby to było coś ważnego
usłyszał
w słuchawce zaspany głos brata.
Theron nie miał zamiaru tracić czasu na zbędne
uprzejmości.
– Kim, do diabła, jest Isabella? – zapytał.
– Isabella? – W głosie Chrysandera zabrzmiało
niekłamane zdumienie. – Dzwonisz do mnie o tej
porze, żeby pytać o kobietę?
– Powiedz mi, czy... – Theron urwał w pół sło-
wa. Nie, to niemożliwe, aby Chrysander zdradzał
swoją żonę. Cokolwiek łączyło go z tą kobietą, mu-
siało mieć miejsce, zanim poznał Marley. – Po-
wiedz mi po prostu, co powinienem wiedzieć, żeby
załatwić tę sprawę. Mam tu list informujący cię o jej
postępach, cokolwiek miałoby to znaczyć, i o skoń-
czeniu studiów – ciągnął zniesmaczony. – Czy nie
jest trochę za młoda jak na twoją byłą dziewczynę?
Zgłoś jeśli naruszono regulamin