McKillip Mistrz zagadek z Hed 1.txt

(420 KB) Pobierz
PATRICIA A. McKILLIP

Mistrz Zagadek z Hed
Tom I Trylogii Mistrz Zagadek

Z�OTOOKI POTW�R WYOBRA�NI
Ksi�stwo Hed nie jest wielkie i nie jest wa�ne. Dok�adniej rzecz ujmuj�c, 
ksi�stwo Hed jest bardzo ma�e i bardzo niewa�ne. Jest po�o�one na wyspie, a jego 
mieszka�cy - od parobka poczynaj�c, a na rodzinie ksi���cej ko�cz�c - maj� 
bardzo ma�y diapazon zmartwie� i problem�w. S� to zmartwienia, powiedzia�bym, o 
charakterze agrarno-ekonomicznym. M�wi�c konkretniej - mieszka�c�w Hed nie 
obchodzi nic poza urodzajem oraz cenami zwierz�t hodowlanych i produkt�w 
rolnych. Jak si� rzek�o, jest to je�li nie jedyne to na pewno g��wne zmartwienie 
zar�wno zamieszkuj�cych wysepk� rolnik�w, jak i rodziny ksi���cej - ksi�cia 
Morgona, jego brata Eliarda i jego siostry Tristan. Rodzina ksi���ca wyspy Hed 
nie ma zmartwie�. I nie ma nawet ksi���cej korony. Od kilkunastu pokole�. 
Owszem, ksi���ta Hed kiedy� mieli koron�, ozdobion� klejnotem wyr�ni�tym w 
kszta�t - a jak�e - g��wki kapusty. Ale jeden z dawnych ksi���t op�dzlowa� 
insygnium w�adzy za dwadzie�cia beczu�ek wina. W �wiecie, w kt�rym si� to 
wszystko dzieje, wyspiarskie ksi�stwo Hed jest ma�o wa�n� prowincj�, niemal�e 
zadupiem. �wiadczy o tym r�wnie� fakt, �e nie pochodzi stamt�d �adna porz�dna... 
zagadka. Nie ma zagadek z Hed!
Nie ma zagadek z Hed, krzykn�� zatem rozz�oszczony kr�l Peven, upi�r z Aum. 
Uwi�ziony w swej wie�y od pi�ciuset lat, upi�r kr�la Pevena wyzywa� wszystkich 
na turniej zagadek. Wielu stan�o w szranki - rycerzy, czarodziej�w, m�drc�w, 
kr�l�w nawet - ale ni jeden nie powr�ci� �ywy z Aum, �adnego z tych, kt�rzy 
o�mielili si� wej�� do wie�y upiornego kr�la, nie ujrza�o ju� ludzkie oko. 
Kr�lowie, magicy, m�drcy, nawet Mistrzowie Zagadek z uniwersytetu w Caithnard... 
Nigdy, przenigdy nie o�mieli� si� wyzwa� upiora zwyczajny rolnik, jaki� ch�opek-
roztropek z jakiego� dechami zabitego Hed! Z Hed! Nie ma zagadek z Hed!
Kr�l Peven by� w g��bokim b��dzie. Morgon, ksi��� Hed, zada� zadufanemu upiorowi 
zagadk�, kt�rej upi�r rozwi�za� nie zdo�a�. Przegra�! Przegra� pojedynek na 
zagadki, po raz pierwszy od pi�ciu wiek�w. Upi�r kr�la Pevena szaleje ze z�o�ci, 
a Morgon, ksi��� Hed, opuszcza wie�� nie do��, �e �ywy, to jeszcze niesie pod 
pach� wygran� - starodawn�, wysadzan� klejnotami koron� kr�l�w Aum.
Ksi�stwo Hed ma ju� zatem koron�. I ksi�stwo Hed ma ju� zmartwienia. Chocia� 
korona kr�l�w Aum obrasta kurzem pod ��kiem Morgona, k�opoty zaczynaj� depta� 
sobie po pi�tach. Rodzice Morgona gin� w tajemniczej katastrofie morskiej 
jeszcze przed tym, nim Morgon wyzwa� upiora na zagadkowy turniej. A teraz na 
wysp� przybywa tajemnicza osoba - Deth, bard, osobisty harfista Najwy�szego, 
jeszcze bardziej tajemniczej istoty p�boskiej, zamieszkuj�cej daleko na 
p�nocy, we wn�trzu g�ry Erlenstar. Harfista Deth wie o wygranej koronie, wie 
tak�e o dziwnym znamieniu, kt�re skrywaj� w�osy na czole Morgona. M�ody ksi��� 
Hed ma na czole trzy gwiazdy...
Ze �wiata, w kt�rym wszystko to si� dzieje, odeszli kiedy� czarodzieje, wszyscy, 
jak jeden m��, znikn�li nie wiadomo gdzie. Teraz rol� magii przej�y zagadki. 
Zagadki, w kt�rych ukryta jest ca�a wiedza. Zagadki s� zarazem religi� i 
filozofi� tego �wiata. Istnieje kszta�c�cy Mistrz�w Zagadek uniwersytet w 
Caithnard. Zagadki zadaj� sobie wszyscy. A jedna z zagadek, kt�rej rozwi�zania 
nie znaj� najm�drsi, brzmi:
Kim jest Nosiciel Gwiazd i co z tego, co jest zwi�zane, zdo�a rozwi�za�? C� 
takiego jedna z gwiazd wywo�a z ciszy, druga z ciemno�ci, a trzecia ze �mierci?
Cho� harfista Deth nalega, Morgon wzdraga si�. Nie chce opuszcza� Hed, nie chce 
p�yn�� do Caithnard i pochwali� si� koron� Aum, ba, nie chce nawet r�ki 
Raederle. Raederle, druga pod wzgl�dem urody panna na �wiecie, to c�rka kr�la 
Mathoma, w�adcy An. Mathom przyobieca� r�k� Raederle temu, kto zdob�dzie koron� 
upiora Pevena. Morgon kocha Raederle, ale wzdraga si�...
Ale harfista Deth nalega. A nie odmawia si� harfi�cie Najwy�szego. Nie odmawia 
si� harfi�cie, kt�ry liczy sobie tysi�c lat i pami�ta pocz�tki �wiata. Morgon i 
Deth p�yn� do Caithnard, ujawniaj� koron�. W czasie podr�y uderza Z�o. Statek, 
kt�rego za�oga tajemniczo znika, rozpada si� na deski po�rodku morza...
Fale wyrzucaj� Morgona na brzeg krainy Ymris, rz�dzonej przez kr�la Heureu. Ale 
Z�o czyha i tutaj, na �ycie Morgona dokonywany jest zamach za zamachem. Trzy 
gwiazdy, kt�re m�ody ksi��� nosi na czole, stanowi� dla si� Z�a oczywiste 
zagro�enie. Morgon, Mistrz Zagadek z Hed, staje nagle wobec zagadki 
najtrudniejszej, od rozwi�zania kt�rej zale�y jego �ycie. A zagadek robi si� 
coraz wi�cej. Jak� moc ma i czym w rzeczywisto�ci jest znaleziona w Ymris harfa, 
ozdobiona trzema identycznymi jak na czole Morgona gwiazdami, harfa niema od 
wiek�w, instrument, kt�ry o�ywa dopiero pod palcami ksi�cia Hed? Gdzie ukryty 
jest miecz, o kt�rym wiadomo, �e zdobi� go trzy takie same gwiazdy? Kim s� 
mordercze polimorfy - doppelgangery? Czy za ca�� afer� nie stoj� przypadkiem 
czarodzieje, co do kt�rych nie wiadomo, czy aby wszyscy odeszli z tego �wiata? 
Jak� rol� odgrywa tysi�cletni harfista Deth? Kr�l Har z Osterlandu, zdolny 
przemienia� si� w zwierz�? Najwy�szy spod g�ry Erlenstar? Rozpoczyna si� 
quest...
* * *
Odpowied� na pytanie, dlaczego podoba mi si� fantasy pisana przez Patrici� 
McKillip, musi, niestety, zabrzmie� do�� trywialnie. Ot� w tym, co Patricia 
pisze, nie znajduj� (lub znajduj� ma�o) tego, co zwykle w fantasy mi si� nie 
podoba, czego nie znosz�. Nie znosz� w (z�ej) fantasy tylu rzeczy, �e imi� ich 
jest legion, ale przede wszystkim nie znosz� bezmy�lno�ci. Bezmy�lno�ci lej�cej 
wod� na m�yn przeciwnik�w gatunku, wedle kt�rych fantasy to mia�kie a� do 
prymitywizmu, ba - a� do n�dzy fabu�ki, skonstruowane - a raczej zlepione - z 
przemawiaj�cych wy��cznie "wizualnie" scen ociekaj�cych krwi� i sperm�. 
Kanoniczny dla fantasy motyw questu, w�dr�wki, to w pod�ej fantasy w�dr�wka od 
jednej takiej sceny do nast�pnej. I nic ponadto.
"Riddlemaster of Hed" jest podr�cznikowym wr�cz zaprzeczeniem powy�szego. Tytu� 
nie k�amie tutaj, nie k�amie w odniesieniu do ca�ej trylogii. Ca�a bowiem 
trylogia to jedna wielka zagadka, kt�r� czytelnik rozwi�zuje wraz z bohaterami 
na podstawie oszcz�dnie podawanych przez autork� wskaz�wek i podpowiedzi. W 
odr�nieniu od fantasy typu "hack & slay" (czy "hack & fuck"), w kt�rej przy 
kolejnej krwawej walce z makabrycznym potworem ziewa si�, bo c� nas �w potw�r 
obchodzi, gdy siedzimy na fotelu przy kaloryferze, czytaj�c "Hed" jest si� razem 
z bohaterami, bo autorka gra z nami zupe�nie tak samo jak z nimi. Czytelnik 
Patricii McKillip nie ma wyboru - podobnie jak protagonista, Morgon z Hed, 
czytelnik musi sta� si� Mistrzem Zagadek. �amaczem kod�w. Deszyfrantem Enigm. 
Czytaj�c "Hed", czytelnik musi my�le�. Komu taka konieczno�� przeszkadza, 
niechaj po Patrici� McKillip nie si�ga. Niechaj zostanie przy "Conanie" i innych 
tytu�ach, kt�rych nie wymieni�, bo i bez tego mam do�� wrog�w. Fantasy Patricii 
McKillip to fantasy do�� kobieca - �eby nie powiedzie� dziewcz�ca - ale pod 
�adnym pozorem nie chcia�bym, �eby kto� poczyta� te s�owa jako przygan� czy 
zarzut. W "kobieco�ci" pisania McKillip nie ma ni �uta denerwuj�cego 
pseudofeminizmu, tak cz�stego w fantasy. Wystarczy zauwa�y�, �e Patricia r�wnie 
dobrze potrafi prowadzi� protagonist�w (jak Morgon i Deth w "Hed") i 
protagonistki (Sybel w "Zapomnianych bestiach z Eld", ma�a Periwinkle w 
"Changeling Sea"). W kobieco�ci Patricii jest to, co powinno by� - delikatno�� i 
poezja.
* * *
Patricia Ann McKillip urodzi�a si� 29 lutego 1948 w Salem - ale nie tym w 
Massachusetts, s�ynnym z czarownic, ale tym w stanie Oregon. Ojciec by� 
wojskowym, s�u�y� w United States Air Force i jak to wojskowy, tu�a� si� po 
r�nych bazach lotniczych wraz z rodzin�, dlatego te� dzieci�stwo ma�ej Patricii 
up�yn�o w podr�ach, a sama Patricia lubi m�wi� o sobie, �e by�a typowym 
"smarkaczem garnizonowym". Jaki� czas McKillipowie sp�dzili w bazie w Anglii, 
tutaj te� czternastoletnia Patricia zacz�a pisa�. Jak sama m�wi - aby zabi� 
przera�aj�c� angielsk� nud�, kt�rej doznawa�a, patrz�c z okna na bardzo 
angielski ko�ci� i jeszcze bardziej angielski cmentarz. Napisanym utworem by�a 
bajka. Od tamtej pory Patricia pisze bez przerwy - a raczej z jedn� kr�tk� 
przerw�, kiedy to zamarzy�a si� jej kariera pianistki.
Studiowa�a w college'u Notre Dame w Belmont i (literatur�) na uniwersytecie San 
Jose, kt�ry uko�czy�a z tytu�ami Bachelor of Arts i Master of Arts. Po studiach 
zamieszka�a w San Francisco, stamt�d przenios�a si� w g�ry Catskills w stanie 
Nowy Jork. T� przeprowadzk� (3 tysi�ce mil) sama Patricia McKillip nazywa 
"wielkim skokiem w nieznane", ale jednocze�nie przyznaje, �e zmiana klimatu 
mia�a pozytywny wp�yw na pisarsk� wen�. By� mo�e dlatego przeprowadzi�a si� po 
raz kolejny - do Roxbury, N. Y., gdzie mieszka do dzi�.
Po debiutanckiej i zwykle opatrywanej etykietk� "literatury dzieci�cej" "The 
Throme of Erril of Sherill" i b�d�cej angielsk� reminiscencj� "The House on 
Parchment Street", w roku 1974 Patricia pisze "The Forgotten Beasts of Eld", 
�agodn�, poetyczn� i bardzo kobiec� fantasy. Ksi��ka cieszy si� wielkim 
powodzeniem, zdobywa World Fantasy Award (tzw. "Howarda") za rok 1975 i zostaje 
przez Davida Pringle (w 1988) umieszczona po�r�d 100 najlepszych powie�ci 
fantasy wszech czas�w.
Patricia idzie za ciosem. Powstaje (r�wnie� uwa�any za literatur� dla dzieci) 
"Night Gift" (1976), a po nim najs�ynniejsze dzie�o autorki - trylogia "Mistrz 
Zagadek" (zwana te� "Cyklem Hed", trylogi� "Riddle of Stars" albo "Kronikami 
Morgona, ksi�cia Hed"). Na trylogi� sk�adaj� si� "Mistrz Zagadek z Hed" (1976), 
"Dziedziczka Morza i Ognia" (1977) i ,,Harfista na wietrze" (1979). "Dziedziczka 
Morza i Ognia" zdoby�a nagrod� miesi�cznika "Locus" za ro...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin