{161}{303}Nie mogłem od nich oderwać oczu. {387}{471}Wynomy się stšd.|Niech Paunisi posprzštajš. {472}{517}Bugler, pozbieraj wszystkich! {569}{604}Posłuchaj. {605}{748}Jeli jeste krewnš Cienia...|to słyszała o Małym Wielkim Człowieku. {749}{922}Byłem przyjacielem Prawdziwych Ludzi,|zanim ukradli mi żonę. {1006}{1070}Jeste żonš Cienia? {1109}{1177}Córkš? {1289}{1340}Gdzie twój mšż? {1361}{1410}Zabity. {1577}{1633}Jak się nazywasz? {1633}{1682}Słońce. {1684}{1768}Wezmę cię ze sobš... {1769}{1861}i wymieniš za mojš żonę. {2025}{2072}Sprawd krzaki, młody. {2224}{2278}Nie ma nikogo. {2279}{2347}Wynomy się. {3243}{3280}Poczekaj tu. {3393}{3429}Czeć Dziadku. {3503}{3538}Witaj, synu! {3569}{3597}Chcesz zjeć? {3793}{3828}Dziadku? {3829}{3931}Co ci się stało w szyję? {3932}{3974}To rana. {3975}{4063}Przecięła tunel, którym|wiatło biegnie do serca. {4172}{4263}To... znaczy, że jeste lepy? {4264}{4309}O, nie. {4309}{4386}Moje oczy widzš. {4387}{4463}Ale nie dochodzi to do serca. {4557}{4616}Jak to się stało? {4617}{4665}Biały człowiek. {4759}{4812}Gdzie Biegajšca Wród Bawołów? {4813}{4865}Zabita. {4866}{4937}Biała Wapiti też. {4938}{4993}I Brud W Nosie. {4994}{5022}I Wysoki Wilk. {5023}{5068}I wielu innych. {5069}{5109}A Płonšcy? {5141}{5171}Tak. {5215}{5257}Płonšcy Na Słońcu? {5258}{5330}Zabity. {5331}{5426}Jego żona... dzieci... {5465}{5489}i wielu innych. {5490}{5539}Nienawidzisz ich? {5540}{5625}Nienawidzisz teraz białych ludzi? {5761}{5842}Widzisz tš rzecz? {5843}{5928}Podziwiasz jej ludzkš naturę? {5929}{6076}Bo Prawdziwi Ludzie wierzš,|że wszystko jest żywe. {6077}{6261}Nie tylko człowiek i zwierzęta,|ale woda, ziemia, kamień też {6274}{6421}i rzeczy z nich też,|jak te włosy. {6410}{6583}Człowiek, z którego sš te włosy,|jest łysy z drugiej strony, {6584}{6663}bo mam teraz jego skalp. {6702}{6806}Tak się rzeczy majš. {6807}{6916}Ale biali ludzie {6917}{7016}wierzš, że wszystko jest martwe: {7017}{7079}Kamień, ziemia, zwierzęta, {7080}{7120}i ludzie. {7121}{7194}Nawet ich biali bracia. {7195}{7345}Jeli co próbuje żyć,|biały człowiek to zabije. {7435}{7500}Taka jest różnica. {7799}{7889}Zostaniesz z nami {7890}{7938}mój synu. {8251}{8365}Rok póniej wcišż byłem z nimi. {8366}{8555}Po wędrówkach w cišgłym strachu,|przed białymi osadnikami i żołnierzami {8556}{8677}doszlimy do miejsca zwanego Krajami Indian. {8678}{8783}Było to pasmo ziemi przy rzece Washita, {8784}{8900}które prezydent i kongres Stanów Zjednoczonych {8900}{8980}oddali na zawsze Indianom. {8981}{9182}Bylimy tam bezpieczni.|To była ziemia Indian. {9183}{9372}Tak długo, jak trawa ronie, wiatr wieje,|a niebo jest niebieskie. {9470}{9543}Twój nowy syn dużo dzi kopie. {9556}{9627}Chyba chce wyjć zobaczyć ojca. {9644}{9756}Niech poczeka, aż skończę obiad. {9769}{9857}Powiem, ale chyba nie będzie już długo czekał. {9987}{10045}To dobrze, że mam silnego i odważnego męża, {10046}{10120}który daje wiele zabawy i jedzenia {10183}{10264}Mój mšż daje więcej niż potrzebujemy. {10697}{10802}Wiele tutaj Prawdziwych Ludzi.|Wiele gromad z różnych miejsc. {10803}{10940}Ale to smutne.|Wiele mężów zginęło z ršk białych ludzi. {10972}{11049}To smutne, bo kobiety piš same i płaczš. {11050}{11082}Bšd teraz cicho. {11084}{11143}Trawię. {11332}{11392}Tak, ale chyba moje siostry tu sš. {11393}{11443}Kto? {11501}{11603}Moje siostry. Kopišcy Niedwied,|Mały Ło i Kobieta Zboże. {11604}{11637}Chyba tu sš. {11638}{11733}- Co to znaczy, że tak mylisz?|- Tak mi się wydaje. {11734}{11796}Przynosisz więcej jedzenia, niż potrzebujemy. {11829}{11938}To bardzo smutne.|One nie majš mężów i płaczš. {11939}{12047}- To niedobrze, przykro mi.|- Kopišcy Niedwied miała dziecko i straciła je. {12048}{12148}Kobieta Zboże też.|Ale Mały Ło nie miała dziecka wcale. {12149}{12201}No dobrze, ale co mam zrobić? {12202}{12285}Wiedziałam, że zrozumiesz. {12768}{12860}To był sen Skórzanego Szałasu,|który się spełniał. {13149}{13292}Zdecydowałem jednak, że zostanę|poza bawolš skórš. {13293}{13473}Trzy młode i zdrowe kobiety,|kto wie jak długo bez mężczyzny. {13474}{13607}Przeszedł mnie dreszcz|na samš myl o tym. {13608}{13679}To Mały Wielki Człowiek! {13680}{13760}Mały Wielki Człowiek! {13790}{13869}Młodszy Niedwiedziu, to Mały Wielki Człowiek! {13905}{13999}Już nie jest Odwrotnym.|Ma żonę. {14008}{14139}Jest pulchna i ciężko pracuje,|ale trzyma go pod pantoflem. {14140}{14236}Już mylałem, że nie żyjesz i pożarły cię sępy,|ale zawsze wracasz. {14237}{14348}Tak, i zawsze będę, dopóki nie zapłacisz|za życie, które ci uratowałem. {14376}{14427}Słyszałem. {14562}{14636}Chodmy do mojego tipi co zjeć. {14637}{14702}Złapano nas w Czejeńskš gocinnoć. {14703}{14828}Jestem ważnym człowiekiem.|Ważniejszym niż ty. {14829}{14905}Mam żonę i cztery konie. {14906}{15014}Ja mam konia i... cztery żony. {15060}{15120}Może i tak. {15121}{15252}Ale... moja żona jest bardzo dobra. {15252}{15280}Widzisz? {15386}{15477}A, tu jeste, pełzajšcy kojocie. {15478}{15533}Co będziemy jeć?|Tš zagłodzonš kaczkę? {15676}{15775}Kim jest ten żebrak,|który przyszedł nam ukrać resztkę jedzenia? {15776}{15832}Oczyć jš! {15864}{15981}To była Olga.|W końcu jš znalazłem. {15982}{16029}Jedna kaczka. {16030}{16142}Olga nie nauczyła się nigdy angielskiego,|ale jak widać poznała Czejeński. {16142}{16223}Ja, ja tego nie rozumiem. {16224}{16295}Przeważnie jest... {16296}{16347}łagodna jak baranek. {16487}{16571}Moje słowa nie były|słowami dla przybysza. {16572}{16611}Zostań i zjedz. {16712}{16768}Widzisz, czym jest dobra żona? {16768}{16832}To dlatego, że jestem cudownym kochankiem. {16833}{16905}Chod do tipi.|Ugotuje dla ciebie tš kaczkę. {16906}{16951}Nie trzeba, nie jestem głodny. {17057}{17113}Znowu go upokorzyłe. {17185}{17283}Żegnaj Młodszy Niedwiedziu. {17388}{17442}Wyglšdasz na zmęczonego. {17443}{17595}Wejdziesz do mojego tipi|i odpoczniesz na miękkich skórach? {17596}{17676}Zamieszkaj ze mnš|a ja będę twojš żonš. {17677}{17748}Dziękuję za zaproszenie. {17818}{17922}Muszę przygotować fryzurę|na wieczorny występ. {17923}{18004}Żegnaj Mały Wielki Człowieku. {18004}{18076}Żegnaj Mały Koniu. {18076}{18204}Tak w końcu znalazłem Olgę. {18205}{18422}Dawno temu zgubiłem jš u Prawdziwych Ludzi,|i nie widziałem powodu, żeby jej się teraz pokazać. {18476}{18502}Dziadku! {18521}{18607}Dlaczego tak odsunšłe swoje tipi|od naszej gromady? {18608}{18670}Konie chcš mi co powiedzieć. {18837}{18964}Tej nocy miałem sen.|Konie umierały. {18965}{19039}Słyszałem ich krzyki. {19098}{19184}Nauczyłem się szanować|sny Skórzanego Szałasu, {19185}{19301}ale teraz zgodnie z traktatem|bylimy bezpieczni. {19910}{19980}Dlaczego nie lubisz moich sióstr? {20027}{20103}Lubię je, tylko... {20104}{20183}ja.. {20184}{20231}Wielki Duch... {20280}{20360}powiedział mi... {20407}{20457}Gdzie idziesz? {20458}{20536}Twój syn nie będzie dłużej czekał. {20537}{20591}Chce wyjć i zobaczyć ojca. {20681}{20839}Zwyczajem Indian Promyk Słońca|poszła urodzić dziecko. {20886}{21159}Patrzšc jak odchodzi, pomylałem|że Wielki Duch chce, żeby wszedł do tipi. {21732}{21788}Kto chce być pierwszy? {22095}{22122}Kto tam? {22123}{22151}Ja. {22204}{22251}Chyba... {22252}{22315}mogę zaczšć od ciebie. {22316}{22448}Pomylałem, że skoro jest najmniejsza|będzie to proste. {22488}{22571}Ale młode dziewczyny sš jednak straszne. {22610}{22707}Jednak Wielki Duch był ze mnš... {22708}{22754}i przeżyłem. {22824}{22940}Ale kiedy chciałem odetchnšć... {23152}{23236}Nie, zostań. {23266}{23313}Może wrócę póniej. {23314}{23391}Czcze przechwałki. {23453}{23584}- Kto tu jest?|- To ja, Kopišcy Niedwied. {23773}{23908}Nie na darmo nazwano jš Kopišcy Niedwied. {24219}{24403}Zostań.|Kobieta Zboże jest zmęczona. {24398}{24476}Nie wyglšda na to. {24477}{24541}To nie ona.|To Mały Ło. {24542}{24619}To one obie.|Id już spać Mały Łosiu. {24650}{24704}Ty też. {24904}{24958}Gdzie jeste? {25077}{25184}Na szczęcie w końcu do niej dotarłem. {25572}{25624}Pozostałe też? {25664}{25711}Tak. {25924}{26026}Wiedziałam, że jeste dobrym człowiekiem. {26162}{26212}To twój nowy syn. {26389}{26521}Pomylałem wtedy, że już mi niewiele brakuje|do bycia Indianinem, {26522}{26668}i pewnie resztę moich dni spędzę|z Promykiem Słońca i jej siostrami. {26669}{26789}Ale czasami trawa nie ronie,|wiatr nie wieje... {26790}{26868}...a niebo nie jest błękitne. {26873}{26931}Co nie tak z końmi. {26934}{26979}Wilki! {26980}{27049}Dziadek... trzymaj!|Id do rodka. {27050}{27130}Nie wychodcie z tipi. {27512}{27571}Dziadku,|co się dzieje z końmi? {27572}{27629}Nie słyszysz tego, synu? {29583}{29653}Ciekawe czemu nie widziałem tego we nie. {29698}{29715}Promyku! {30255}{30336}Dziadku, wejd do rodka! {30337}{30409}Dlaczego?|To dobry dzień na mierć. {30570}{30628}Musimy się dostać do rzeki! {30696}{30844}Jestem lepy. Nie potrafię walczyć.|Ale nie będę uciekał. {30845}{30934}Jeli to mój dzień na mierć,|chcę to zrobić w kręgu {30988}{31038}Dziadku... {31039}{31214}rzeka jest częciš wielkiego kręgu|wód na Ziemi. {31215}{31249}To prawda, {31250}{31319}ale żołnierze nas zabijš|zanim tam dotrzemy. {31320}{31467}Dziadku, nie widziałe żołnierzy|w swoim nie, a to znaczy... {31468}{31515}że oni cię teraz nie zobaczš. {31516}{31596}- Tak mylisz?|- Tak. {31597}{31666}- Co innego znaczył twój sen?|- Chyba masz rację. {31667}{31727}Więc chodmy do wielkiego kręgu rzeki! {31728}{31820}Nigdy wczeniej nie byłem niewidzialny. {31862}{31935}Za póno. Jestemy odcięci. {31936}{31998}Nieważne, jestemy niewidzialni. {31999}{32056}Czekaj, Dziadku! {32354}{32496}Wiem, że to brzmi niedorzecznie,|ale nikt nie próbował nas zatrzymać. {32499}{32568}To było tak szalone...
mdarcym