00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:01:18:Mia�am przedziwny sen 00:01:20:kto� zapuka� do mojego okna o 4 nad ranem 00:01:23:i okaza�o si�, �e to m�j ch�opak, kt�ry tak w og�le ma swoje mieszkanie, 00:01:26:pytaj�c czy mo�e przenocowa�. 00:01:29:Chwilka. 00:01:31:Musia�em si� z tamt�d wydosta�. 00:01:34:Wspomnia�am ju�, �e ten sen si� powtarza? to ju� kt�ry?| czwarty raz w ci�gu dw�ch tygodni? 00:01:39:Nie �ebym narzeka�a, ale to si� mija z celem posiadania w�asnego mieszkania 00:01:42:Tim ciagle sprowadza jakie� gor�ce laski. 00:01:45:Co stanowi problem, bo �adna z nich nie jest Tob�. 00:01:50:To mieszkanie jest jak jakie� centrum imprezowe.|A to nie s� nawet moje imprezy. 00:01:55:Mo�e powinni�my urz�dzi� w�asn� impreze, 00:01:57:co� jak impreza rewan�owa. 00:02:00:Ok, mo�e w sobote? 00:02:03:Brzmi �wietnie, jestem wolna. 00:02:05:Zgoda. Chocia� b�dziesz musia�a wszystko zaplanowa�. 00:02:08:i upewni� si�, �e b�dzie kameralnie. Zaprosimy tylko kilku przyjaci�. 00:02:11:Ok, b�dzie �wietnie! 00:02:14:A teraz wyczo�gaj sie prze okno, zanim obudz� si�| moi rodzice i Ci� us�ysz�. 00:02:17:Us�ysz� co? To? 00:02:20:Kurcze! Tylko mnie nie �askocz! 00:02:24:Co tam? 00:02:25:Organizujemy u Nathana ma�� imprezke w sobote 00:02:28:Haley James, imprezowa dziewczyna. 00:02:30:To nie b�dzie nic wielkiego, ale Nathan pozwoli�| mi zaprosi� kogo b�d� chcia�a 00:02:33:- wi�c przyjdziesz? |- No jasne! 00:02:34:- Do zobaczenia. |- Na razie. 00:02:41:Panie Scott. 00:02:44:Nie mog� ju� do Ciebie m�wi� Keith? 00:02:46:Tylko sprawdzam jak to brzmi. 00:02:48:Co my�lisz o mnie jako nauczycielu? W licealnym warsztacie. 00:02:53:My�le, �e by�by� �wietny, dlaczego? 00:02:55:Bo jutro mam rozmowe w szkole w Charleston. 00:03:00:Super. 00:03:02:Kiedy m�wi�e� o przeprowadzce, nie spodziewa�am si�, �e to nast�pi tak szybko 00:03:05:Nie mam powod�w, �eby z tym zwleka�. 00:03:13:Powiedz, �e idziesz na trening. 00:03:16:Terapeuta powiedzia�, �e jestem ju� got�w. 00:03:18:I o to chodzi. 00:03:22:Nie powiedzia�a� mu o moich o�wiadczynach? 00:03:25:Bi�am si� z t� my�l�. 00:03:30:Mam mu powiedzie�, �e planujesz wyjecha�? 00:03:32:Nie, sam to zrobie. 00:03:35:B�dzie za Tob� t�skni�. 00:03:55:Rzucaj, to samo przyjdzie. 00:04:18:Dobra wie��, wr�ci�em 00:04:20:Z�a, jestem beznadziejny. 00:04:24:- W porz�dku? |- Tak, jestem tylko troch� spiety. 00:04:29:Nied�ugo b�dziesz na prawd� beznadziejny, jak przedtem. 00:04:35:Lepiej? 00:04:40:Kaza�abym wam znale�� pok�j, ale ju� to zrobili�cie. 00:04:51:Brooke, musimy z tym przesta�. 00:04:53:Dobra, ja przstane odzywa� si� do Ciebie, a Ty zdecydowanie| przestaniesz odzywa� si� do mnie 00:05:01:Ok, w�a�ciwie ju� i tak si� nie przyja�nimi, prawda? 00:05:04:Jak na farbowan� blondynk� powoli �apiesz 00:05:07:W porz�dku, pr�bowa�am Ci� przeprasza�, ale ju� mam do�� 00:05:11:Dobrze, bo to na prawd� �a�osne. 00:05:15:�wietnie, je�li tego chcesz, w porz�dku. 00:05:34:Mam wszystko pr�cz napoj�w. 00:05:37:Prosze BYOB. albo BYOT. �apiecie? Tim? �T�. 00:05:44:Je�li potrzebujesz pieni�dzy, to mam sporo ze sprzedarzy auta 00:05:46:Nie, impreza jest ca�kowicie na m�j koszt. Ma wpa�� kilka dodatkowych os�b 00:05:50:i nie chcia�am im odm�wi�. Ale b�dzie kameralnie, obiecuje. 00:06:00:Co? 00:06:01:Masz szcz�cie, �e jest tu Tim. 00:06:03:Bo czuje co� do dziewczyny o imieniu Haley James. 00:06:06:Powa�nie? Te� masz szcz�cie, �e Tim tu jest. 00:06:10:Tim, id� do domu! 00:06:12:Co? 00:06:14:Mam jeszcze pare rzeczy w samochodzie, wiec id� pogra�.| Poca�uje Ci� p�niej 00:06:18:W porz�dku. 00:06:26:Kurcze, ale z niej niespodzianka. 00:06:28:Jakby wszystko czego dotkniesz zmiemia�o si� w co� fajnego.| Jestes jak Kr�l Midal albo co�. 00:06:34:Gra�e� przez ten czas! 00:06:35:Tak, Twoja dru�yna jest do bani. 00:06:47:Wygra�em, na razie. 00:06:52:Co u mojej �ony? 00:06:57:Wyja�nisz mi dlaczego jaki� facet, kt�rego nigdy nie widzia�em 00:06:59:przyszed� zainstalowa� alarm do nowego mustanga? 00:07:01:Do mustanga, kt�rego my�la�em, �e da�em Ci w prezencie! 00:07:04:Sprzeda�em go. 00:07:05:Nie mia�e� do tego prawa. 00:07:06:Mam teraz wydadtki, Jak czynsz na przyk�ad. 00:07:09:Tak nie b�dzie. Zaoferowa�em Ci dom 00:07:12:odrzuci�e� t� propozycje, zdezydowa�e� si� �y� na w�asn� r�k� 00:07:14:Chce reszte pieni�dzy za samoch�d. Wezme got�wk�, albo czek 00:07:17:Albo mo�esz zatrzyma� pieni�dze i wr�ci� ze mn� do domu 00:07:30:Dzi�ki, �e wpad�e� tato. 00:07:33:Powiniene� to robi� cz�ciej. 00:07:45:Chcemy, �eby to by�a malutka impreza, wi�c nie rozg�a�niajcie tego. 00:07:48:B�dziemy milcze�, dzi�ki za zaproszenie Haley, jeste� super. 00:07:54:Cze�� kole�anko. 00:07:55:- Hey, Brooke. |- Wi�c, kiedy jest impreza? 00:07:57:W sobot�, ale... 00:08:00:Nie martw si�, nie poinformuje paparazzich. 00:08:03:Nie martwie si�, tylko chcemy, �eby to by�a ma�a impreza, wi�c. 00:08:07:Peyton powiedzia�a, �eby mnie nie zaprasza�. 00:08:09:Nie, nie zupe�nie. 00:08:12:W porz�dku, r�bcie te swoj� ma�� imprezk�, grajcie w nagiego Twestera... 00:08:16:Brooke, na prawd� b�dzie tylko kilku przyjaci�. 00:08:19:Ale ja nie jestem jednym z nich. 00:08:23:Niewa�ne. 00:08:28:Jakie trzeba mie� do�wiadczenie, �eby m�c pracowa� w supermarkecie? 00:08:31:Nie wiem. Jakie�. 00:08:34:Chcesz koktajl? Na m�j koszt 00:08:38:Co chcesz? Owocowy z proteinami? 00:08:41:A mo�e co� z kas�? 00:08:45:W�a�ciwie. 00:08:47:Przemys� spo�ywczy? 00:08:51:D�ugopis. 00:08:56:Nathan Scott. 00:08:58:Chcesz zacz�� od teraz? 00:09:01:Tak. 00:09:03:Szybko posz�o. 00:09:12:Mam Twoj� p�yte Blackout. 00:09:15:Zapomnia�em, �e j� mam. 00:09:17:Dzi�ki. 00:09:20:Czujesz? 00:09:23:Co? 00:09:24:Ten od�r w powietrzu. 00:09:26:To si� chyba nazywa WINA 00:09:28:Brooke i ja sie dzisiaj porzuci�y�my. 00:09:30:Kiepsko. 00:09:31:Zazwyczaj dziewczyny ze sob� nie zrywaj�, 00:09:34:jeste�my tylko sukami dop�ki si� nie pogodzimy 00:09:37:Przykro mi. 00:09:39:Mnie te�, t�sknie za ni�. 00:09:42:W ka�dym razie, ciesze si�, �e jeste�, mia�am do Ciebie zadzwoni�. 00:09:45:O co chodzi? 00:09:46:Impreza Haley. Idziesz? 00:09:49:Jasne, super nie? Nie my�la�em, �e Haley kiedy� zorganizuje impreze. 00:09:53:P�jdziemy razem? 00:09:55:Nie w charakterze randki. 00:09:57:Ok, a jak to dok�adnie dzia�a? 00:09:59:Pomy�lmy, �adnego ca�owania, ale te� si� nie k��cimy 00:10:03:My�le, �e po prostu dobrze si� bawimy. 00:10:06:Jeste�my przyjaci�mi, ok? I by�oby na prawde fajnie,| gdyby�my si� tak zachowywali. 00:10:11:A co z Brooke? 00:10:12:Pokazuj si� z ni�, umawiaj, r�b co chcesz. 00:10:14:Ale my nie powinni�my si� unika�. 00:10:20:Ok. 00:10:21:- impreza Haley. |- �wietnie. 00:10:23:Wi�c czego s�uchasz? 00:10:26:Mam teraz �wira na punkcie metalu z lat 80. Dopad�am ten album. 00:10:30:Jest nadzwyczajny. Zobacz. 00:10:56:Przepraszam, moge dosta� serwetke? 00:10:59:Tak, prosze chwile poczeka�. 00:11:03:Prosze bardzo, przepraszam Pana za to. 00:11:05:Dzi�kuje. 00:11:08:Klient najpierw, Scott. Wpk. 00:11:10:Co? 00:11:11:W.P.K. Wykonywanie Polece� Kierownictwa 00:11:13:Wkp. Gor�cy i pokr�cony spos�b. 00:11:15:Nie nazywali tak Twojej mamy? Gor�ca i pokr�cona. 00:11:19:Mo�esz by� wielk� gwiazd� w szkole, ale tutaj ja jestem Twoim szefem. 00:11:23:Chodzisz do Tree Hill? 00:11:25:Chodze z Tob� na historie. 00:11:28:Mo�e troche niedawnej historii. Zesz�oroczny bal absolwent�w. 00:11:31:Razem z paroma kumplami z dru�yny skopali�cie mi ty�ek, tak dla zabawy. Co� Ci �wita? 00:11:37:Tak jakby. 00:11:40:Przepraszam. 00:11:55:Dla kogo ten krawat? 00:11:56:Dla Keitha. Ma rozmowe o prace. 00:12:02:My�li o przeprowadzce. 00:12:05:Dlaczego? 00:12:07:Nie mo�e dosta� pracy tutaj? 00:12:10:Nie wydaje mi si�, �eby chcia� tutaj pracowa�. 00:12:18:Mamo. 00:12:21:Keith mi si� o�wiadczy�, a ja mu odm�wi�am. 00:12:30:Musze si� z nim zobaczy�. 00:12:39:Co s�ycha�? 00:12:45:Przykro mi stary. 00:12:47:Nic si� nie sta�o. 00:12:49:Mama powiedzia�a mi co si� sta�o. 00:12:52:Powiedzia�a, �e wyje�dzasz. 00:12:54:Jeszcze zobaczymy. 00:12:56:Dlaczego mi nie powiedzia�e�? 00:12:57:To, �e Twoja mama mnie odrzuci�a by�o trudne, ale 00:13:02:my�l o zostawieniu Ciebie by�a jeszcze trudniejsza. 00:13:05:Nie chce by� drugim z braci Sccot�w, kt�ry Ci to robi. 00:13:08:Przecie� wiesz, �e nie my�le w ten spos�b. 00:13:11:S�uchaj, wiem, �e mama Ci odm�wi�a. 00:13:15:Ale to nie znaczy, �e musisz wyjecha�. 00:13:17:Ju� czasem, �ebym szed� do przodu, Luke. 00:13:20:Po prostu musze to zrobi�. Niezale�nie od tego czy| dostan� t� prac� czy nie. 00:13:25:Ale gdziekolwiek b�d�, zawsze mo�esz do mnie dzwoni�| albo mnie odwiedza�. 00:13:30:Zawsze b�dziesz m�g� si� do mnie zwr�ci�. 00:13:35:Wiem. 00:13:38:Zas�ugujesz na to czego pragniesz. 00:13:43:Ale chce te�, �eby� by� moim tat�. 00:13:59:Wtedy by�o o wiele pro�ciej. 00:14:03:Nostalgia za bezsennymi nocami? 00:14:05:Pomy�lmy, m�j m�� nie chce da� mi rozwodu,| ale m�j syn nie zastanawia� si� nad tym dwa razy. 00:14:11:Deb, tak mi przykro 00:14:15:Wiesz, siedzia�am sama w tym wielkim pustym domu 00:14:20:i przysz�o mi do g�owy, �e na mojej d�ugiej li�cie g�upich decyzji, 00:14:26:odrzucenie Twojej propozycji sp�ki by�o najg�upsz� z nich. 00:14:31:S� szanse, �e jest to jeszcze aktualne? 00:14:33:Oczywi�cie. 00:14:35:Dobrze, wi�c zr�bmy to. 00:14:38:W porz�dku. 00:14:39:Ide powiedzie� Danowi, �e ma 24 godz na uprz�tni�cie swoich rzeczy, albo oddam je do Czerwonego Krzy�a. 00:14:44:Albo pomog� Ci je spali�. 00:14:47:�adnie wygl�dasz. 00:14:49:Dzi�kuje. 00:14:53:Pa Deb. 00:14:54:Pa. 00:14:59:Chcia�am Ci to da� przed t� rozmow�. 00:15:01:Dzi�ki. 00:15:08:To na szcz�cie. 00:15:10:�ci�gne to. 00:15:11:Ju� Ci go zawi�za�am. 00:15:14:Wiesz Lukas by� u mnie wczoraj. 00:15:17:Tak, m�wi� mi. 00:15:19:To wiele dla mnie znaczy�o. My�le, �e sobie z tym poradzi. 00:15:26:N...
dan299