Wróbelek Elemelek -08- Jak nieduży tranzystorek Elemelka ostrzegł w porę.pdf

(256 KB) Pobierz
Wróbelek Elemelek -08- Jak nieduży tranzystorek Elemelka ostrzegł w porę
PRZYGODY WRÓBELKA ELEMELKA
Jak nieduży tranzystorek
Elemelka ostrzegł w porę :
Choć to nie do wiary prawie,
radio ktoś zostawił w trawie,
w trawie gęstej i wysokiej:
ledwie że je dojrzysz okiem.
Szary kicuś zwany Brzdączkiem,
który zwykłym jest zajączkiem,
łapką miękką i nieśmiałą
trącił radio — i zagrało.
Melodyjka płynie cicha,
lecz gdy zbliżysz się, to słychać.
Że dnia tego wypadały
imieniny myszki małej,
więc wiewiórki zawołały:
— Mamy powód doskonały,
by pobawić się na łące,
skoro jest bezpłatny koncert.
Urządzimy wśród dąbrowy
bal maskowokostiumowy!
Przyklasnęli wszyscy zgodnie:
— Tańczyć będzie tu wygodnie.
Niech się każde leśne zwierzę,
jak potrafi, tak przebierze!
Myszka Kiki, elegantka
(właśnie ta solenizantka),
wyprosiła u wiewiórki
kawałeczki rudej skórki,
aby kubrak z kitką rudą
uszyć sobie: istne cudo!
Z liści żółtych i czerwonych
peleryna jest dla wrony;
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – Psoty i kłopoty wróbelka Elemelka
Jak nieduży tranzystorek Elemelka ostrzegł w porę
1 z 4
281233652.001.png
zręcznie robią wiewióreczki
wianki z kwiatów i maseczki.
Szary kicuś zwany Brzdączkiem,
co, jak wiecie, jest zajączkiem,
wdziewa zgrabny kołpak z szyszki.
Pięć kuzynek Kikimyszki
w klipsy stroi się z kaliny
na kuzynki imieniny.
Zaś jeżowa jak na szpilkach
siedzi, bo już godzin kilka
na swych kolcach dzierga z trawy
płaszczyk lekki, zielonawy,
dla małżonka swego, jeża,
i co chwila strój przymierza:
zdąży na czas czy nie zdąży?
Elemelek wokół krąży,
bo dowiedział się od wrony
o zabawie zamierzonej.
Więc pytają leśne ptaki:
— Elemelku, a ty jaki
strój przywdziejesz? Maskarada!
Jakiś kostium mieć wypada!
Spojrzał wróbel: mały, świeży
muchomorek blisko leży.
Ktoś mu czapkę strącił z nóżki,
spadła czapka koło dróżki.
I jakby na zamówienie
pod czapeczką jest wgłębienie
w sam raz dla wróblowej głowy.
A wierzch piękny, kolorowy
i twarzowy, w modny wzorek...
— Mam strój! Będę muchomorem!
— Pysznie! Pomysł doskonały!
— tak zwierzęta zawołały.
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – Psoty i kłopoty wróbelka Elemelka
Jak nieduży tranzystorek Elemelka ostrzegł w porę
2 z 4
281233652.002.png
Ale w tańcu kapelusik
tkwić na głowie mocno musi.
Ptaszek przysiadł więc przy dębie,
by wyżłobić czapkę głębiej.
Zbliżył dziób do muchomora...
Wtem głos płynie z tranzystora:
„Ostrzegamy przed grzybami.
Teraz dużo ich jadamy,
bo grzybowa przyszła pora.
Więc się strzeżcie muchomora
i trujących grzybów innych.
Chociaż wygląd ich niewinny,
ale wszyscy wiedzą chyba,
że jad straszny jest w tych grzybach.
Niech spokojnie rosną sobie,
naszym lasom ku ozdobie,
lecz nie zrywać, nie dotykać,
bo nieszczęście stąd wynika!"
— Aj, do licha! Prawda, racja!
Ależ to kompromitacja!
Znam las, bywam tutaj nieraz,
a trujące grzyby zbieram?!
Elemelek w tył odskoczył,
kapelusik się potoczył,
pośród gęstych ziół się schował.
— Czapka ci potrzebna nowa
— rzekła Kiki. Na to szpaczek:
— Spojrzyj, rośnie tam koźlaczek.
Ma on czapkę krągłą, zdrową,
gładką i pomarańczową.
Chciał wróbelek z myszką Kiki
tańczyć w czapce w takt muzyki,
ale radio grać przestało,
bateryjkę wyczerpało.
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – Psoty i kłopoty wróbelka Elemelka
Jak nieduży tranzystorek Elemelka ostrzegł w porę
3 z 4
281233652.003.png
Nikt już tego nie żałował:
zaszumiała znów dąbrowa,
zadźwięczały trele ptaków,
świerszczyk im wtórował w krzaku,
leśne echo, to zielone,
niosło dźwięki rozproszone...
Każdy zgodny był, zdaje się,
że najmilszy koncert w lesie
bywa wtedy, gdy się słyszy
śliczne głosy leśnej ciszy.
Prescribed by Petrus-paulus
Hanna Łochocka – Psoty i kłopoty wróbelka Elemelka
Jak nieduży tranzystorek Elemelka ostrzegł w porę
4 z 4
281233652.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin