ILE PRAWDY ILE KŁAMSTW
Za mało wiem, zbyt mało jest słów,
Chwila krótka, to skryty wielki ból.
Odwracasz się, zapomnieć chcesz,
Zabierasz wszystko to, co chciałem mieć.
Twój zimny wzrok, zbyt zimny dotyk twój,
Wiem, że nic nie cofnie cię już,
Lecz powiedz, czy wśród swoich kłamstw
Naprawdę jeszcze też miejsce gdzieś masz?
Ile prawdy, ile kłamstw,
Ile dobra w tobie, ile zła?
Ile gorzkich chwil - no powiedz -
W twym sercu tkwi?
Jeszcze wczoraj byłaś tu,
Jeszcze wczoraj czułem smak twych ust.
Jeszcze wczoraj byłaś ty,
Dla ciebie chciałem żyć.
solo
Mówisz mi, że lepiej rozstać się,
Że coś w swym życiu zmienić teraz chcesz,
Lecz powiedz, kim, kim byłem ja,
Że dla mnie w życiu twym miejsca dziś brak?
Zabierz ze sobą każdy wspólny dzień,
To, co było, zapomnieć już chcę,
Więc odejdź stąd, nie wracaj tu,
Bo w sercu moim też nie mam ciebie już!
Ile prawdy, ile kłamstw. . . itd.
Ile prawdy, ile kłamstw. . . itd. / x 2.
filip02